Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
865 MOJA LISTA
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 135
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #1
865 MOJA LISTA
.


Before-Party Icon_wink2


W Wa-wie byliśmy kilka dni przed koncertem. Jednym z punktów były PIŁKARSKIE EMOCJE czyli wizyta na Stadionie Narodowym. To było trzy dni przed koncertem DM i właśnie rozpoczęli rozstawianie sceny.
[Obrazek: 1500933652.2541.jpg]
Zrobiliśmy rozpoznanie miejsc, chociaż dzięki Adamowi_od_Coldplaya wiedzieliśmy już żeby siadać pośrodku i zaopatrzyć się w lornetkę Icon_wink2 Wizyta na Narodowym była wielce edukacyjna:

1. Gdy organizatorzy twierdzą, że dach będzie otwarty tzn. dokładnie tyle, że będzie … zamknięty. A gdy ma być zamknięty to będzie otwarty.
Logiczne, no nie? Logiczne gdy się spojrzy na dach jak na parasol Icon_wink2

Parasol/dach zamknięty:
[Obrazek: 1500933792.4518.jpg]
Parasol/dach otwarty:
[Obrazek: 1500933807.5091.jpg]
Icon_mrgreen
Cała operacja otwarcia dach trwa 40 minut, z czego przez pierwsze 20 minut wszystko dzieje się poza naszym wzrokiem...

2. Murawa.
Zastanawialiśmy się co się z nią dzieje przed takim koncertem. Nigdy o tym nie czytałem i nie mieliśmy pojęcia jak to jest. Okazało się, że po każdym meczu jest ona zdejmowana i przerabiana na kompost!
Niestety nie pamiętam ile osób, ciężarówek i belek trawy potrzebnych jest aby Polacy mogli wygrywać swoje mecze Icon_wink2
W każdym razie jednorazowy koszt takiej zabawy to ok. 100 000 zł i to się im bardziej opłaca niż inne kombinacje z murawą.

3. Metallica w szatni zażyczyła sobie ściany w kolorze czarnym, chociaż w innym mieście (Łodzi?) dla odmiany miały być białe Icon_wink2
Beyonce lubi kolor czerwony, nawet jeśli jest to … dotyczy papieru toaletowego Icon_razz
Dave i spółka nie zgłaszali żadnych życzeń. Przynajmniej trzy dni przed Icon_biggrin3

4. W szatni Reprezentacji Polski na mnie największe wrażenie wywarł strój Łukasza Piszczka – no po prostu lubię faceta Icon_lol
Gosia koniecznie chciała fotkę „z Fabiańskim” , ale Lewy też się chyba załapał.

5. I jeszcze mnóstwo innych plotek, ciekawostek i faktów przekazała nam pani przewodnik.
Ale najważniejsza informacja, która dopadła nas właśnie tam to był news o odwołaniu koncertu w Mińsku…
Na szczęście wszystko wróciło do normy już na Ukrainie Icon_smile2


Koncert.


Po raz pierwszy, a był to nasz czwarty raz z DM, wybraliśmy trybuny. Siedzieliśmy w dolnych rejonach trybuny górnej. W sumie całkiem niezła miejscówka, może mogła być ciut bliżej, ale nie chcieliśmy ryzykować siadania z boku, bo dźwięk mógł nas niemiło zaskoczyć. Już suport, który był niestety dużo mniej ciekawy niż poprzednio na Narodowym, utwierdził nas, że powinno być ok.
[Obrazek: 1500934382.1822.jpg]


Mniej więcej o 20.45 światła przygasły, na dworze było jeszcze widno, a że dach był zamknięty Icon_wink2 to w środku w sumie też było stosunkowo jasno.
Zaczęło się od instrumentalnego intro, które przeszło w GOING BACKWARDS i poczułem ciarki… Zimno? Raczej nie…
Potem nastąpiło balonikowe SO MUCH LOVE i pierwszy klasyk: BARREL OF A GUN.
A PAIN THAT I'M USED TO i następnie CORRUPT czyli mogłem na moment przysiąść Icon_razz No niestety szczególnie ten drugi utwór, to był zdecydowanie najsłabszy moment koncertu.
Ale za moment to się zmieniło o 180 stopni - IN YOUR ROOM zabrzmiało tak jak jeszcze nigdy go nie słyszałem! Fantastycznie! No i perkusista zrobił kapitalną robotę!!!
Po tylu latach zakochałem się w tym utworze!!!
Dalej poziom wcale się nie obniżył - WORLD IN MY EYES i COVER ME, które od jakiegoś czasu zgłaszało akces do Mojej Listy i rewelacyjnie zabrzmiało!
Dave poszedł sobie odpocząć, a do roboty zabrał się Martin Icon_wink2
Zaśpiewał A QUESTION OF LUST i przede wszystkim rewelacyjne HOME, które na koncertach zawsze brzmi dużo lepiej niż z płyty…
Mógłbym się rozpisać jak rozpływałem się w czasie tego drugiego utworu, ale nie ma czasu, bo wrócił Dave Icon_razz
I znów na Narodowym pojawił się SPIRIT. A konkretnie POISON HEART, które na początku osłuchiwania płyty bardzo mi się podobał, ale potem entuzjazm nieco osłabł…
Ale tylko do 21.07. Icon_razz
No i WHERE'S THE REVOLUTION. (Już mi brakuje synonimów) Kapitalny moment koncertu! Spowodowane to było również tym, że trochę niechcący otarliśmy się kilka razy o manifestacje na Krakowskim Przedmieściu czy pod SN.
Raz czy dwa nie przyjechał nasz autobus, bo ulice były zablokowane i trzeba było prosić policjanta o wskazanie drogi do domu Icon_lol
Zresztą DM mieszkali w Bristolu czyli po sąsiedzku z Pałacem Prezydenckim i widzieli na własne oczy marsze...
Piszę to oczywiście nieco z przymrużeniem oka, ale maszerujące nogi na telebimie kojarzyły mi się w tym momencie jednoznacznie.
Powrót do płyty z 2009 roku i klasyk WRONG. Tak właśnie go odebrałem…
I dalej już totalnie klasycznie czyli EVERYTHING COUNTS (feat. WE) Icon_wink2, STRIPPED i ENJOY THE SILENCE.
Chyba właśnie w trakcie ETS przypomniało mi się, że na scenie jest jeszcze ANDREW Icon_wink2 Spojrzałem przez lornetkę i faktycznie był tam!!!
Stał za klawiszami, ale jakoś specjalnie nie był nimi zainteresowany Icon_wink2
Ma facet charakter – przez cały koncert wykonać tylko kilka ruchów, to trzeba być twardzielem! Icon_mrgreen
A na koniec podstawowego setu zabrzmiał NEVER LET ME DOWN AGAIN.
Uwielbiam ten moment gdy las rąk faluje w rytmie NLMDA. Ciary!!!
Chociaż już wiadomo, że to powoli koniec…
Po chwili wyszli zagrać „bisy”. Najpierw Martin i SOMEBODY,
potem do końca Dave: WALKING IN MY SHOES z intrygującym clipem na telebimach, cover Davida Bowie "HEROES", który nie zrobił na mnie jednak takiego wrażenia jakiego się spodziewałem…
I FEEL YOU, PERSONAL JESUS i już.
Panowie się ukłonili i zniknęli…

Gdzieś w międzyczasie zabrzmiało jeszcze „WARSAW YOU ARE REALLY THE BEST”
I nawet jeśli to nie jest całą prawdą, to w piątek tak właśnie czułem.
Przed koncertem trochę się obawiałem, że to może już być nie to…
Myliłem się i to bardzo! Przed lutową trasą już nie będę miał takich obaw Icon_razz
Wiem, że z tekstu bije nudą, ale nic na to nie poradzę, że wg mnie był tylko jeden słaby fragment świetnego koncertu.
Zapewne nie jestem obiektywny. No, nie jestem i dobrze mi z tym.
Były jeszcze inne akcje i atrakcje, ale może Gosia coś dopisze lub sprostuje jeśli tu zajrzy.

Fotka poniżej to nie manifestacja, a Hotel Bristol kilka godzin przed koncertem Icon_smile2
[Obrazek: 1500934308.6272.jpg]


After-Party Icon_wink2


Czas na Listę podsumowującą tych kilka dni Icon_biggrin3

Notowanie z 24 lipca 2017 roku.


01 . 03 . 19 . GOING BACKWARDS - Depeche Mode
02 . nn . 01 . COVER ME - Depeche Mode
03 . 15 . 25 . WHERE'S THE REVOLUTION - Depeche Mode
04 . 02 . 08 . WAIT FOR HER / OCEANS APART / PART OF ME DIED - Roger Waters
05 . 01 . 19 . SOBOTA - Voo Voo
06 . nn . 01 . PIOISON HEART - Depeche Mode
07 . 06 . 06 . REASSURING PINCHES - Alison Moyet
08 . 05 . 10 . LA MITRAILLEUSE - Orchestral Manoeuvres in the Dark
09 . 04 . 11 . DEJA VU - Roger Waters
10 . 07 . 12 . NO LONGER MAKING TIME - Slowdive

11 . 08 . 17 . DO KOŃCA - ANN
12 . 11 . 17 . TOO SOON TO TELL - Drab Majesty
13 . 10 . 10 . THE LAST REFUGEE - Roger Waters
14 . 13 . 08 . PICTURE THAT - Roger Waters
15 . 19 . 05 . TAMMY - Kari
16 . 09 . 11 . PARIAH - Steven Wilson & Ninet Tayeb
17 . 12 . 18 . BLACK TEARS - Imelda May & Jeff Beck
18 . 14 . 11 . HISTORYJA MAJHO ŻYCCIA - Navi
19 . 20 . 05 . 12TH NIGHT - The Eden House & Monica Richards
20 . 18 . 35 . ATLAS, RISE! - Metallica

21 . 16 . 29 . WIARA - Renata Przemyk
22 . 17 . 12 . MIDNIGHT HALLELUJAH - Jonatha Brooke
23 . 23 . 04 . WHY? - Flowers Must Die
24 . 25 . 04 . SATORI - The Claypool Lennon Delirium
25 . 22 . 14 . WYZNANIE - Patrycja Markowska i Leszek Możdżer
26 . 27 . 05 . WAR - Kari
27 . 21 . 15 . ODCHODZI ALEKSANDRA - Renata Przemyk
28 . 32 . 03 . A L I E N S - Coldplay
29 . 31 . 03 . WOLF - Karen Elson
30 . 26 . 20 . WTOREK - Voo Voo

31 . 24 . 25 . LISTY - Renata Przemyk
32 . 30 . 21 . HEROINA - happysad
33 . 28 . 20 . DON'T KNOW WHAT CAME OVER ME - Mike And The Mechanics
34 . 40 . 02 . BIRD IN A GALE - Roger Waters
35 . 29 . 14 . SMELL THE ROSES - Roger Waters
36 . 34 . 09 . ENDLESS WAYS - Anathema
37 . 39 . 03 . TAK DALEKO STĄD, TAK BLISKO - Zbigniew Wodecki
38 . 35 . 59 . SWING BOY - Julia Pietrucha
39 . 36 . 36 . 22 KOLEJKI WÓDKI - Leniwiec
40 . 33 . 14 . POCZEKAJ - Mietek Szcześniak

41 . 42 . 04 . MAGIC RIDE - Lou Rhodes
42 . 38 . 04 . THE HERMIT - The Watch & Steve Hackett
43 . 44 . 03 . MAN OF WAR - Radiohead
44 . 41 . 08 . GHOSTS - Anathema
45 . 37 . 07 . THE MOST BEAUTIFUL GIRL - Roger Waters
46 . 45 . 66 . BŁYSK - Hey
47 . 50 . 02 . THE CAMP - PJ Harvey & Ramy Essam
48 . 43 . 24 . ŚRODA - Voo Voo
49 . 47 . 26 . NA POCAŁUNKÓW DNIE - Renata Przemyk
50 . 49 . 04 . GHOST CHASE - Pristine


Wypadki z top50:
46 . 39 . 13 . CALL ME - Imelda May
48 . 44 . 10 . SUGAR FOR THE PILL - Slowdive

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
25.07.2017 12:42 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
865 MOJA LISTA - Yacy - 25.07.2017 12:42 AM
RE: 865 MOJA LISTA - Lilian - 26.07.2017, 12:56 PM
RE: 865 MOJA LISTA - Yacy - 26.07.2017, 11:29 PM
RE: 865 MOJA LISTA - Sundrajta - 29.07.2017, 11:23 PM
RE: 865 MOJA LISTA - Lilian - 02.08.2017, 11:00 PM
RE: 865 MOJA LISTA - Lilian - 02.08.2017, 11:19 PM
RE: 865 MOJA LISTA - Lilian - 02.08.2017, 11:42 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości