Post: #2

Nr 1 mnie osobiście zdziwił tylko tym, że nastąpił już , bo że nastąpi to byłem pewien . Ale jak odrzuciłem propozycję Neny na 1 to nie bardzo miało się tam co pojawić. Skończyło by się pewnie obroną przez FTM, ale tak wygląda lepiej. Moim zdaniem oczywiście.

Mam dziś w zestawieniu dwie pary: 10-11 Band Of Horses, 20-21 Arcade Fire. I za pewne za tydzień nastąpi zamiana jeśli chodzi o to, który utwór w danej parze będzie wyżej. Chociaż w przypadku Band Of Horses nie jest takie pewne, bo ... gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta ! Tym trzecim jest oczywiście najnowszy singel BOH zapowiadający nową płytę – Is there a ghost. No cóż w moim przypadku to jest chyba nieuleczalna choroba . Po pierwszych kilku przesłuchaniach już myślałem, że zadebiutują na 1 miejscu, ale potem wyhamowałem.

Jeśli chodzi o pozostałe dwie nowości to debiut jest raczej nieśmiały. The White Stripes – wiadomo najnowszy singel i jedna z wielu piosenek na płycie, która mi się bardzo podoba. Natomiast The Alarmists to takie moje odkrycie, nie do końca odkryte bo nawet nie wiem czy to jest singel czy nie, ale właściwie to nie ma znaczenia , bo utwór świetny. Świetny ale debiutuje na 30 bo wyżej wszystkie miejsca zajęte. I dlatego właśnie wypadły The Prayer i Tarantula, które mogłyby jeszcze posiedzieć trochę na liście gdyby nie taki ścisk. Interpol już właściwie tydzień temu ledwo się obronił.
Po za tym w TOP30 ruchy trochę w jedną trochę w drugą stronę. I chyba największa niespodzianka – oczko w górę M. Knopflera. Ale tak to jest jeśli tydzień temu to był przede wszystkim efekt oczekiwania na nowe nagranie. Dziś trochę wyhamował, ale ... to nic nie znaczy...

A co w poczekalni. Debiutuje szczęśliwa 13!!! Przede wszystkim uznane „firmy”:
- Tori – wreszcie się przekonałem do tego nagrania.
- Katie – świetny kawałek, bo jakoś ostatnie dwa przeboje u mnie sobie specjalnie nie radziły, a tu zapowiada się na hit!
- Antimatter – sięgnąłem wreszcie po kawałek, który już kilka osób z forum ma na swoich listach i po paru przesłuchaniach jest efekt.
- Matchbox 20 – nie byli jeszcze u mnie na iście, ale zawsze lubiłem to co robili. I tak jest tym razem. Ciekawy jestem całej płyty...

Są jeszcze dwie nowości z OFFENSYWY 2, polskie po nie-polsku. Ale są rewelacyjne!!! Zresztą jak większość kawałków ze składanki Piotra Stelmacha. Zaryzykuję stwierdzenie, że płyta lepsza od OFFENSYWY 1. Obydwa utwory proponuję do zabawy NASZA LISTA 2 - zobaczymy czy się spodobają
Co jeszcze w poczekalni? Chętni mogą sobie przejrzeć, nie chętni - niekoniecznie

układanie setki to świetna zabawa, trochę czasochłonna - ale fajna