Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
2008
zbyszu Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 302
Dołączył: Sep 2007
Post: #12
 
[center][Obrazek: zdjecie006.jpg] [/center]

6 listopada 2008. Czwartek. Chwilka po 19.00. Wjeżdżam swoim małym łazikiem pod salę koncertową olsztyńskiego Centrum Edukacji i Kultury. Oczywiście nie ma co marzyć o jakimś parkingu. Co Pan na to Panie Prezydencie?. Stawiam więc swego „rumaka” trochę w rowie, trochę na chodniku. Co na to Straż Miejska?

W środku spory tłumek przy kasie i jeszcze większy pod sceną. Jest już ciemno, ale zespołu jeszcze nie ma. Nie, nie. To nie koncert zespołu na „eF”. To Coma. Więc co ja robię tu? Pierwsza płyta oczarowała, druga z lekka zaniepokoiła, z trzeciej...singiel zwyczajnie rozczarował.

Ale na koncercie jestem przez Bartka (dzięki za wieczór).To taki szalony belfer biologii w pomarańczowym krawacie, czerwonych trampkach i z kolorową komórką w kieszeni. Do tego jeszcze pasjonuje się chrząszczami i pisze o nich doktorat. Tak, tak, są tacy ludzie na świecie.

Zanim zaczęliśmy narzekać, że za głośno, ze nie słychać tekstów, ze gorąco, młodzież spod sceny przemówiła: „Coma grać, kur...mać!!! x3”. Hmm... Miał racje Świetlicki pisząc w swojej książce „Trzynaście” na stronie 67. Cytuję: „A młodzież, zarówno męska, jaki i żeńska mówi ‘kurwakurwakurwakurwa’, od czasu do czasu tylko przerywając ten niecenzuralny potok nielicznymi innymi słowami. Młodość musi się wyszumieć”. Koniec cytatu. Młodość musi się wyszumieć – pomyślałem.

Potem już zagrało bardzo głośno; błyskało z ośmiu telewizorkow rozstawionych na scenie (jakaś wyprzedaż w Wielkim Sklepie?) i skandowało „Zbyszek, Zbyszek, Zbyszek...”. Wiec krzyczałem „Jestem, Jestem, Jestem” – ha ha.

A koncert? Dobry. Kto chce właściwej recenzji poszpera w sieci albo poczyta gazety (TR, nr 11/2008, str. 22-25). Kto chce odkryć nową Comę kupi płytę – concept. A kto lubi Świetlickiego pobiegnie do księgarni po trzecią część kryminału, tym razem „Jedenaście”. Polecam w ciemno.

Po koncercie auto stało tam gdzie stało (Straż Miejska przysnęła?); parkingu jak nie ma tak nie ma (Pan Prezydent przysnął?); a singiel „Zero Osiem Wojna” wskoczy do Radioaktywnej (Pan Zbyszu przysnął?).

Miała być recenzja, wyszedł pseudo-felieton o wszystkim i o niczym. Zwiedzionych przepraszam, czytającym odradzam analizy tekstu a „wzdęcia” jak najbardziej z koncertu, ale z aparatu typu „komórka”, wiec niewiele widać. Tym bardziej, że to ja je robiłem.

Do nasłuchania.

[center][Obrazek: zdjecie016.jpg] [/center]
09.11.2008 04:54 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
2008 - zbyszu - 03.11.2008, 05:46 PM
[] - Listoholik - 03.11.2008, 06:32 PM
[] - AKT! - 03.11.2008, 07:09 PM
[] - zbyszu - 03.11.2008, 07:15 PM
[] - Listoholik - 03.11.2008, 08:04 PM
[] - Yacy - 03.11.2008, 08:21 PM
[] - koszMAREK - 03.11.2008, 08:39 PM
[] - ku3a - 03.11.2008, 09:10 PM
[] - Tomekk - 03.11.2008, 09:43 PM
[] - 1981 - 04.11.2008, 04:15 AM
[] - zbyszu - 06.11.2008, 05:50 PM
[] - zbyszu - 09.11.2008 04:54 PM
[] - 1981 - 10.11.2008, 05:14 AM
[] - stavanger - 10.11.2008, 11:33 PM
[] - Konrad - 11.11.2008, 11:09 PM
[] - Listoholik - 12.11.2008, 12:51 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości