Choc nie mamy wspolnego lidera z utworów , to nic nie znaczy prawda.
Wazne że jest nim wykonawca
. Gdy kupiłem oryginal CD
te przesterowania w utworze TDTNC gdzieś odeszły na inny plan. Chyba jednak inaczej brzmi , lepiej.
Co mamy dalej : dwójka genialna, trojka genialna.... itd można by było....
Wow niezły skok zanotował nowy Opeth. No to za tydzien ten bardziej zasłuzony może mieć problemy.
Kilka tygodni temu znałem wszystkie utwory z Twojej listy, a przez ostatni okres troszkę porobiło się zaległości. I Tak . Np. nie znam albo nie kojarze nr 13 , 28 .
Natomiast w nowościach świetnie że zadebiutował pierwszy utwór z "Death Magnetic". Mnie się też bardzo podoba choć jak na razie kilka z nich bardziej. Drugiej nowości nie znam , natomiast trzecia przesłuchałem (nawet cała płytę
)ale na razie nie ma chemii.
Może zaskoczy przy kolejnych podejsciach.