uff...jak fajnie być znowu w domu.
Mimo, że lubię wszelkiego rodzaju wyjazdy, to kiedy wracam do domu mam uczucie, że w końcu wszystko jest na swoim miejscu. No dobra, ale pora teraz na wyniki mojej listy.
Cóż, obejmują one tydzień, w którym wiadomo co się wydarzyło. Praktycznie przez 3 dni słuchałem prawie wyłącznie piosenki z czołówki podsumowania LP3, zresztą razem z Yacym
. Jeśli już sięgałem po piosenki ze swojej listy to raczej te posępniejsze i generalnie ten typ poradził sobie zdecydowanie lepiej. No, ale była jeszcze druga część tygodnia - wyjazdowa. Choć w pierwsze dni również nie miałem nastroju do słuchania muzyki, a ostatnie wydanie LP3 ograniczyłem tylko do słuchania środkowej części listy. A i tak bardziej to była walka z lekką gorączką.
Jedna sprawa miała decydujące znaczenie dla ostatecznych wyników. Mianowicie większość utworów słuchałem z mp3-ki na słuchawkach. A w tych słuchawkach zdecydowanie
"Lights" -
Archive wypadało najokazalej i to ta piosenka zdobyła 1 miejsce w tym notowaniu.
Trochę nieoczekiwanie, ale w pełni zasłużenie.
Do pierwszej 10 udało się przedrzeć po wysokich awansach piosenkom
"Humanity",
"Another Face In Window" i co jest największą niespodzianką zestawienia
"My Gift of Silence" zespołu
Blackfield To powrót po kilku tygodniach przebywania raczej w dolnych rejonach listy. Natomiast spadek zaliczyła piosenka, która wydawało się, że włączy się nawet w walkę o pierwsze miejsce, czyli
"AutumnSong". Tu jednak wydaje się, że to chwilowy kryzys. I jeszcze jedno. Pomimo tych wszystkich ruchów miejsce w trójce utrzymał
"Icky Thump", przy czym przy okazji odkryłem, że ta piosenka jest dla mnie dobra na wszystko: na radość i na smutek.
W związku z kilkoma wysokimi awansami jest sporo niespodziewanych spadków, ale nie będę na ich temat na razie pisał, bo wydaje się że to wszystko przejściowe.
Natomiast z przyjemnością napiszę o nowościach, a jest ich 5. Nie ukrywam, że
Gary Moore jest wykonawcą, którego bardzo lubię. Największy jego okres świetności u mnie to początek lat 90tych. Nigdy bym nie pomyślał, że zadebiutuje na mojej liście. Stało się inaczej, a powody wszyscy znamy. Muszę powiedzieć, że te "puste pokoje" wywarły na mnie zdecydowanie większe wrażenie, choć
"Goodbye" Lionela też przejmująco zabrzmiało.
Pozostałe nowości też raczej takie sentymentalne, zwłaszcza
"Sentimental" Porcupine Tree. Ale tak na poważnie to piosenka ta od paru tygodni krążyła wokół mojej listy i widać teraz skutecznie wykorzystała okazję. Trzy pozostałe nowości to piosenki poznane w ciągu ostatnich 2 tygodni, które zwłaszcza "na wyjeździe" nieźle brzmiały. Od razu w trzydziestce debiutuje
Jason Mraz, natomiast pod koniec stawki piosenki zespołów
Band of Horses i
Radio Bagdad. O tej ostatniej piosence to napiszę tyle, iż wydaje się, że to będzie "ostatnia nadzieja białych"
A to z powodów jak widać poniżej - bardzo słabych wyników polskich wykonawców.
Przepraszam, że trochę nieskładnie, ale nie zdążyłem jeszcze wypocząć po....wypoczynku
Przechodzę, więc już do wyników.
Notowanie 50 z 04.08.2007r.
01 07 11 LIGHTS - Archive
02 01 13 MAP OF THE PROBLEMATIQUE - Muse
03 03 14 ICKY THUMP - The White Stripes
04 02 07 ANESTHETIZE - Porcupine Tree
05 05 07 BROKEN PROMISE - Placebo feat. Michael Stipe
06 06 21 RUNNING UP THAT HILL - Placebo
07 19 05 HUMANITY - Scorpions
08 16 03 ANOTHER FACE IN THE WINDOW - Antimatter
09 04 07 AUTUMNSONG - Manic Street Preachers
10 23 17 MY GIFT OF SILENCE - Blackfield
11 09 09 SURRENDER - Billy Talent
12 12 13 STADIUM ARCADIUM - Red Hot Chili Peppers
13 25 03 PIONEER TO THE FALLS - Interpol
14 15 08 NO CARS GO - Arcade Fire
15 08 08 RAG AND BONE - The White Stripes
16 13 06 EARTH INTRUDERS - Björk
17 11 10 SMOKERS OUTSIDE THE HOSPITAL DOORS - Editors
18 NE 01 EMPTY ROOMS - Gary Moore
19 10 10 TARANTULA - The Smashing Pumpkins
20 NE 01 SENTIMENTAL - Porcupine Tree wesja akustyczna S. Wilsona
21 28 02 HUNTING FOR WITCHES - Bloc Party
22 24 03 WORKING CLASS HERO - Manic Street Preachers
23 14 04 HEART-SHAPED GLASSES - Marylin Manson
24 17 04 DANCE OF THE MANATEE - Fair to Midland
25 18 17 FEAR OF A BLANK PLANET - Porcupine Tree
26 21 03 LITTLE CREAM SODA - The White Stripes
27 22 03 OUR SOLEMN HOUR - Within Temptation
28 26 13 UNDERDOGS - Manic Street Preachers
29 27 31 MEDS - Placebo
30 NE 01 THE BEAUTY IN UGLY - Jason Mraz YouTube
31 32 1000 PEOPLE - Blackfield
32 20 NO QUARTER - Tool
33 33 McFEARLESS - Kings of Leon
34 34 YOUR LOVE ALONE IS NOT ENOUGH - Manic Street Preachers
35 37 JA TU CZEKAM - Mr. Z'oob
36 35 MOHEROWY NINJA - L-Dojpa
37 40 GOOD ENOUGH - Evanescense
38 NE ST.AUGUSTINE - Band of Horses
39 39 TANIEC WESELNY - Kosmofski i Muniek
40 NE LONDYN DZWONI - Radio Bagdad free download
wypadły:
29 BACK TO THE RIVER - Riverside (4 tyg, 24 miejsce)
30 THE HEINRICH MANEUVER - Interpol (10 tyg, 11)
31 UCZUCIA - Kombajn do zbierania kur po wioskach (4, 21)
36 SERENITY - Godsmack (33)
38 ELIZABETH - XIII Stoleti (34)