Post: #7

saferłel napisał(a):I po ten numer 1? I tak nikt inny nie zauważy

Mogę w ogóle nie postować jak Ty ^^ Wtedy problem sam się rozwiąże

saferłel napisał(a):To coś nowego?

Z tej ostatniej, strasznej płyty, ale najlepszy numer; tak wróciłem z głupia franc do tej płyty zachęcony jej przeszłymi sukcesami u mnie i okazało się, że udało mi się coś znaleźć

saferłel napisał(a):Najsilniejsze wejście do top 40, lepsze nawet od Wavves.

Ej, bo to są powroty do 40-stki przecież.

saferłel napisał(a):Przydałby się jakiś nowy teledysk od nich.

Może za pół roku

saferłel napisał(a):A to za spadek. Tak złe wrażenie wywarła płyta?

Nie, płyta pozytywne jednak (chociaż muszę jej jeszcze posłuchać), ale ostatnio nie mam trochę weny, co widać także po tym spadku.

saferłel napisał(a):I czemu nie ma w top 40 żadnego PSB, nowego singla? albo chociaż tego "Fluorescent". To skandal niemalże.

Trochę się zmęczyłem już. Na razie przerwa
Jest za to ich współpracownik od "Potiomkina" i "Most Incredible Thing" -- Sven Helbig ^^