Post: #4

aaktt napisał(a):New Order, Bowie, Pulp, Destiny's Child... Który mamy rok? Że powtórzę za Pawłem.

Tak, tylko to wszystko jakieś nie takie... "Sugarcane", "Where Are We Now?", "After You" i "Nuclear" to nie "Crystal", "Heroes", "Disco 2000" i "Say My Name". A może zbyt dużo wymagam? Z drugiej strony... Garbage jakoś dali radę.

aaktt napisał(a):mocno we współczesności osadza nas nowy numer jeden, spóźniony co prawda o jakieś pół roku (ale co tam)

No pewnie, co tam, w porównaniu do "Gee" to nowalijka wręcz

aaktt napisał(a):To, co nie udało się Girls' Generation, ani T-arze

Zapomniałeś jeszcze wspomnieć o Psy. No, ja na szczęście(?) koreański numer jeden mam już z głowy. Nie muszą debiutować czarodziejki z Wenus Utwór wydaje mi się być sympatycznym, ale numeru jeden w nim nie upatruję. U mnie, rzecz jasna.

aaktt napisał(a):34 48 06 Girls Aloud, "Every Now and Then" #34

U mnie właśnie wrócił i coś w tym chyba jest. "On The Metro" już u Ciebie wypadło? U mnie wciąż wysoko.