Proponuję zabawę w typowanie TOP 3 Jeśli chcecie - typujcie. Ciekawe, czy uważnie śledziliście moją listę
TOP 20
20. | 292 | fun. feat. Janelle Monáe - We Are Young
#peak: 3 #weeks: 15 Świetny debiut, niestety piosenka dość szybko przerodziła się z ulubionej, na "już dość".
Pod koniec roku moja sympatia wróciła. Zgromadzone punkty pozwoliły na wejście do podstawowej 20.
19. | 294 | M. Pokora - Juste un instant
#peak: 1 #weeks: 15 Znowu ujawnia się moja słabość do utworów Matta.
Juste un instant jako jeden z pierwszych zdobył szczyt mojej listy w 2012r.
Do dziś chętnie wracam do tej piosenki i czekam na nowe
18. | 295 | Carly Rae Jepsen - Call Me Maybe
#peak: 3 #weeks: 18 Jeden z największych przebojów 2012r. na świecie.
Niezliczona ilość przeróbek, filmiki nagrywane przez m.in. amerykańską reprezentację olimpijską w pływaniu czy choćby przez Steve'a Kardynala.
Często wracałem do Call me maybe przez co spędziła na Mike's Chart 18 tygodni.
17. | 298 | The Script - Six Degrees Of Separation
#peak: 1(x3) #weeks: 11 Druga piosenka - drugiej połowy roku. The Script jak to ładnie nazwał Szymek zastąpiło mi Maroon 5, którzy bardzo zawiedli mnie w tym roku.
Six Degrees Of Separation ma szansę odcisnąć swoje piętno również w 2013 - nadal jest w zestawieniu.
16. | 312 | Foster The People - Call It What You Want
#peak: 1(x2) #weeks: 18 Numer jeden od Foster the People, nie byłoby takiego sukcesu tego utworu, gdyby nie koncert na którym miałem przyjemność być. Występ zyskał miano zagranicznego koncertu roku, a płyta Torches często wybrzmiewa z moich głośników. Teraz czekam na kolejną odsłonę Fosterów.