(12.12.2018 09:57 AM)dziobaseczek napisał(a): prz_rulez napisał(a):Tiamat? Serio?
Nie widzę w tym nic dziwnego - Uważam, że Timaat np. na Wildhoney był bardzo delikatny i malowniczy.
Z chronologii wynika, że w konkursie był krążek "Skeleton Skeletron".
(12.12.2018 09:57 AM)dziobaseczek napisał(a): Grane są oklepańce z Antyradia.
Na Czajkowskiego w necie też były skargi, że gra wciąż to samo. Ktoś z Ucha odpisał, żeby podejść do niego i poprosić o coś innego. Moja koleżanka twierdziła, że dawał się namówić.
To mi nasunęło na myśl inny temat: muzyka grana w punktach gastronomicznych reklamujących się jako rockowe. Nie byłem nigdy w Hard Rock Cafe, ale przechodząc koło tego koło dworca w Warszawie słyszałem kiedyś taki klasyk hard rocka, jak "Creep"
(oczywiście Radiohead, nie TLC). Byłem za to dwa razy w lokalach sieci Whiskey in the Jar. W Poznaniu grali dość standardowe rzeczy, ale raczej fajne, w Łodzi pamiętam, że mnie dręczyło, co to za numer My Chemical Romance
Pojawia się więc dylemat: jeść czy słuchać?
(12.12.2018 09:57 AM)dziobaseczek napisał(a): Dziś załuję, że wywaliłem te gazety - dziś byłyby warte fortunę ...
Gdybyś je jeszcze miał, byś mi pożyczył
(12.12.2018 10:54 AM)neo01 napisał(a): Kordian napisał(a):Usunąłem nawias na końcu, może to pomoże. U mnie działa.
(
Niestety, bez nawiasu to samo. A szkoda, bo chętnie poczytałbym wspomnienia nt. listy, która była obowiązkowym punktem mojego popołudnia/wieczoru od pon. do czw. w czasach liceum...
Dziękuję za zainteresowanie, może masz jakieś problemy z firewallem. Chyba jedyne, co mogę jeszcze zrobić:
https://www.google.pl/search?source=hp&e...xyBMHIfi_s
(10.12.2018 09:37 PM)meni napisał(a): Rollergirl - Luv U More (w sumie to akurat jest sympatyczne w swojej infantylności, no ale to zasługa genialnego oryginału. Tak swoją drogą... dziewczynka na rolkach śpiewająca tandetne piosenki, nie wyobrażam sobie aby to przeszło dzisiaj )
Wcześniej było "Dear Jessie", które już pojawiło się w tym wątku