ale zes sie rozpisal o plytach
. mnie najbardziej cieszy "Roxette"
. choc od CBB bardziej lubie "Joyride" i "Tourism".
no tak, niedawno sie dziwilem czemu u Ciebie jeszcze nie ma nowego R.E.M. a teraz zespol odbija to sobie z nawiazką
. ale nam ten tydzien obrodzil w nowosci na pierwszym miejscu. u Ciebie tez Coldplay sie pojawia i to na bardzo dobrym miejscu. ciekawe czy skoro w tak piorunujucym tempie wszystkich chwycil, to... :roll:
debiutujace FF tez mi sie podoba, ale jednak nie na tyle, zeby wejsc na moja liste. juz predzej nastapi to z "Let It Die", bo dzis uslyszalem w radio po kilkunastu dniach przerwy i mocniej sie spodobalo.
aaa, przeciez jeszcze jedna znakomita nowosc. ten numer Nicka to moj ulubiony na plycie (poznanej dzieki Tobie) obok tytulowe i obok "Jesus To The Moon". ale czy ja juz o tym nie pisalem? ciekawe czy da rade obecnemu liderowi. a przeciez pewnie Coldplay tez sie wlaczy. no bedzie sie dzialo
.
saferłel napisał(a):Doszedłem. Akurat ten numer to pół biedy ;] Całość jest po prostu straszna.
pół biedy?? toz to taki żal tyłek sciska, ze az sie odechciewa wszystkiego. czyli jednak da sie zrobic cos jeszcze żałosniejszego? smutne to.