Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Notowanie 74 (04.05.08)
saferłel Offline
Paweł
*****

Liczba postów: 21 777
Dołączył: Jun 2007
Post: #1
Notowanie 74 (04.05.08)
Mimo, że na liście dzieją się naprawdę niezwykłe rzeczy (2 nowości w top 3, w tym jedna na 1 miejscu, dlatego zielono czerwony lider - nigdy tak nie było), to znów tak jak ostatnio postanowiłem skupić się na skomentowaniu listy płyt. W końcu z listy można wyczytać więcej niż z 10 nazw albumów, gdzie ani ocenki, ani spisów utworów, a w ogóle w tym tyg. płyty sprawiły mi masę radości. Bo czy często się zdarza się przesłuchać w ciągu 7 dni (a konkretniej 5 bo tyle trwał mój wypad na wieś) 3 albumy, które trafią do kolekcji piątkowych płyt i powiększą ją do 60?
Może jest w tym trochę przekłamania, ale tylko odrobinę. Piszę tak, bo płyta Loved brytyjczyków z Cranes byłą już słuchana u mnie tydzień temu i to już jej drugi tydzień w czołówce płyt - tym razem jednak podciągnąłem ocenę do 5, do towarzystwa ściągnąłem i to na 1 miejsce od razu poprzedniczkę Loved, wydaną w 1993 roku - Forever.
I jestem pod wrażeniem. W ciągu 2 lat wydali 2 genialne płyty. Dream Pop rządzi - tyle wystarczyłoby napisać. Tym bardziej jestem jednak szczęśliwy, że udało mi się w 100% przekonać (przyzwyczaić?) do głosy Alison Shaw. Śpiewa ładnie, bardzo ładnie, a wokal pasuje do numerów - tak samo jak one rozmarzony i delikatny i bez żadnych komputerowych retuszy. A jeszcze wspanialej wypada wkomponowany w ostrzejszy numer (Clear, Loved, Reverie) Bo Cranes potrafią przywalić w gitary i zrobić NOISE. Potrafią zagrać w stylu Jesus Chain czy Bloody Valentine i wychodzi to kapitalnie. Nie od dziś jestem zresztą fanem ''melodyjnego grania, na tle ścian gitar''. Najbardziej lubię jednak w Cranes rytmikę kompozycji (Shining Road, Reverie). Szybsze numery, które rozwijają się z każdą sekundą i przez które stopniowo przewijają się kolejne partię instrumentów. Doskonale brzmi gitara akustyczna.
Ballady wychodzą im równie cudownie, często oparte tylko na motywach klawiszowych, bębnach i jakimś wynalazku typu wiolonczella.
Nie wiem czy mogę zarzucić coś tej grupie. Może czasem zbyt ubogo aranżują mimo wszystko kompozycje. Brakuje kilku ukrytych dźwięków w tle....takie numery jednak trzeba posłuchać kilka razy by odkryć ich niewątpliwe piękno. Ale z drugiej strony skromne zaplecze muzyczne często wypada niesamowicie oryginalnie i od razu wpada w ucho (Golden - praktycznie w kółko grany ten sam 2,3 sekundowy, mroczny motyw i jest wspaniale, ponuro, tajemniczo...)
Jestem po 2 płytach. Przede mną jeszcze 4. A konkretnej to 3, a jednak zaległa, bo nie znam debiutu z 91. Tak dziwnie zacząłem, wiem. Ale te dwie płyty były ogólnie polecane w różnych źródłach, więc zdecydowanie się je na początku poznać.
W każdym razie cokolwiek teraz pokażą na innych produkcjach, mając dwie wybitne płyty na zawsze zostaną w mojej alei gwiazd ;]

Oj się rozpisałem. A przecież jeszcze 8 pozycji! Loved i Forever rozdzieliło Rated R. QOTSA to już moja kolejna gwiazda. 4 płyty, wszystkie powyżej 4'5 - coś niesamowitego. Nie ma mowy, żeby nagrali jakiś...no nawet dobry album. Dobry album to dla nich nic.
Nie wiedziałem, że Hard Rock może brzmieć tak oryginalnie, może mieć tyle oblicz i taką dawkę przebojowości. Trochę się przecież już słucha muzyki. I w niektórych momentach gdy na playerze mam jakiś H-rockowy album nie potrafię odróżnić piosenek jednej od drugiej. Wszystko się zlewa, a po kilku tyg. to już się nic nie pamięta. W wypadku tej grupy nie ma takiej możliwości! Już wyłapałem kilka kawałków, które pewnie znajdą się w moim Topie Wszechczasów. Jeden z nich znajduje się na pewno na Rated R i nazywa się I Think I Had My Headache. Prawie 9 minut muzyki i ten ''brudny, ciężki motyw'', który gra tak długo, aż kompletnie nie zostaje podmieniona w nim gitara na trąbki.
Tak jak w przypadku Cranes, Rated R to druga płyta grupy, która dostaje 5. A przede mną jeszcze debiut z 98 roku....a i co ważne Rated R przełamuje taki mój mały niesmak do muzyki końca 20 wieku i początku 21. Nigdy nie uważałem tych lat za wybitne, mało tam według mnie świetnych kawałków.....no a na pewno MALUTKO w porównaniu z okresem 90-96. Queensi bronią honoru 2000 roku.

Kolejnym odkryciem tego tyg. i bardzo dobrym krążkiem jest płyta K formacji Kula Shaker. 96 rok. Pomysł na produkt genialny. Połączyć psychodeliczne brzmienia, z muzyką britpopową oraz z elementami muzyki etnicznej, a konkretnie Panów z grupy bardzo pociągała hinduska muzyka. Pomysł genialny. Wykonanie już nie takie dobre - ok płyta bardzo dobra jest - ale wiecie jak mogłoby być cudownie?
W każdym razie słychać brzmienie wczesnego PF w kilku numerów i zastępu innych gwiazd gatunku, świetnie, że grupa bawi się nie tylko melodią, ale i tekstem i np. Govinda wyśpiewana jest całkowicie po Hindusku i w tym samym języku dostajemy refren największego chyba hitu grupy - Tattva. Dodam, że Tattva to mój ulubiony kawałek z tej płyty - ''Acintya, Bedha, Bedha, Tattva'' To tam mamy brzmienie Gilmoura i spółki bardzo mocno słyszalne. Z drugiej strony britpopem i czystą zabawą aż kipi Greatful When You're Dead. Na koniec jeszcze plus za dobry wokale Pana Millsa. Jak na 23 lata brzmiał na rasową 40 :]

Dużo było zachwytów i skupiania się na powyżej opisanych płytach, wiec w 10 znalazły się też słabsze numery. No cóż. Kompilacja 2 Unlimited podrzucona mi została (a raczej pomysł na jej przesłuchanie) przez kolegę chrisa. To nie moja działka. Tragicznie jednak nie było. Np. numer otwierający kompilacje to chyba dobrze znany każdemu motyw z boisk NBA bodajże. Gorzej prezentuje się CKOD i jego Afterparty. Nie podoba mi się tam wiele rzeczy. Przede wszystkim liryki i zaplecze klawiszowe/elektronika - o ile dany numer posiada takie, wtedy zawsze brzmi to kiepsko. W dodatku taka buntownicza (chociażby z samych skojarzeń i korzeni) muzyka nie kręci mnie. Twin Peaks posłuchałem na wsi z kasety magnetofonowej ;], tylko 2 razy, ale to wystarczyło. Niby jazz, ale widocznie taki jak lubię. Podobają mi się szczególnie numery, że Pani Cruise użyczyła swojego głosu.
Roxette to tak....znikąd się wzięli na moim dysku. Ostatnio przypomniałem sobie o nich przy okazji topów waszych, pojawiali się z kilkoma numerami mi. z Sleeping In My Car, który C!B!B! zawiera. Myślałem, że będzie to mój ulubiony kawałek ze ''Trzasków'', ale dorównał mu (o dziwo!) balladowy w swoim wydźwięku numer tytułowy i to mimo lekko spierniczonego ''mostu''. Ogólnie ocena pozytywna wyszła, trochę za mało powera dali, a pewnie i tak to najbardziej drapieżna rzecz w dyskografii Szwedów. Płyta jest też trochę za długa (61 minut), co akurat nie jest dobre w wypadku pop-rockowych produkcji, gdzie raczej nie można liczyć, że 1/6 czasu płyty wypełni jakiś udany 10 minutowy progresywny twór.

Notowanie płyt:

01 - Cranes - Forever (1993)
02 - Queens Of The Stone Age - Rated R (2000) The Lost Art Of Keeping Secret
03 - Cranes - Loved (1994)
04 - Kula Shaker - K (1996) - Grateful When You're Dead
05 - One Dove - Morning Dove White (1993) - Breakdown
06 - Angelo Badalamenti - Soundtrack from "Twin Peaks" (1990)
07 - Roxette - Crash! Boom! Bang! (1994) - Crash! Boom! Bang!
08 - Sleeper - Pleased to Meet You (1997) - She's A Good Girl
09 - 2 Unlimited - Hits Unlimited (1995)
10 - Cool Kids of Death - Afterparty (2008)


Notowanie:


01. NE. 01. R.E.M. - Hollow Man

02. 04. 07. Radiohead - Nude
03. NE. 01. Nick Cave & The Bad Seeds - More News From Nowhere
04. 03. 05. dEUS - The Architect
05. 05. 04. Interpol - Pioneer To The Falls
06. 01. 04. Elbow - Grounds For Divorce
07. 06. 05. Portishead - Machine Gun
08. 02. 10. PJ Harvey - The Devil
09. 11. 06. Eric Avery & Shirley Manson - Maybe
10. 14. 03. Steve Lukather - Tell Me What You Want From Me

11. 15. 03. Goldfrapp - Happiness
12. 07. 08. Rufus Wainwright - Between My Legs
13. 10. 04. Jarvis Cocker - Heavy Weather
14. 09. 05. Lao Che - Hydropiekłowstąpienie
15. NE. 01. Coldplay - Violet Hill
16. 08. 08. Roisin Murphy - You Know Me Better
17. 21. 03. The Racounteurs - Salute Your Solution
18. 12. 06. Travis - Big Chair
19. 13. 09. The Futureheads - The Beginning Of The Twist
20. 19. 04. Rush - The Way The Wind Blows

21. 35. 02. The Wombats - Backfire In The Disco
22. 16. 10 Lao Che - Drogi Panie
23. 28. 02. Guillemots - Get Over It
24. 18. 07. Porcupine Tree - Normal
25. 17. 06. The Kooks - Always Where I Need To Be
26. 24. 09. Carla Bruni - Autumn
27. 25. 12. The Kills - U.R.A Fever
28. 29. 02. Nine Inch Nails - Discipline
29. 23. 10. Blonde Redhead - Spring And By Summer Fall
30. NE. 01. Foo Fighters - Cheer Up Boys (Your Makeup Is Running)

31. 26. 08. David Gahan - Saw Something
32. NE. 01. The Subways - Girls & Boys
33. 20. 05. Supergrass - Bad Blood
34. 27. 07. Counting Crows - You Can't Count On Me
35. 31. 13. R.E.M. - Supernatural Superserious
36. 22. 08. The Enemy - This Song
37. 37. 02. British Sea Power - No Lucifer
38. 30. 04. Flykkiler - Fear
39. 41. 02. Satellite Party - Only Love Let's Celebrate
40. 39. 03. The Kills - Cheap And Cheerful

41. 34. 10. Menomena - Rotten Hell
42. 32. 09. Gnarls Barkley - Run
43. 33. 12. Lenny Kravitz - Love Love Love
44. 36. 06. IAMX - The Alternative
45. 40. 16. The Hooosiers - Worst Case Scenario
46. 43. 19. Nick Cave & The Bad Seeds - Dig, Lazarus, Dig!!!
47. 42. 03. The Charlatans - You Cross My Path
48. 38. 15. Manic Street Preachers - The Second Great Depression
49. 47. 07. Editors - Lullaby
50. 46. 22. David Gahan - Deeper And Deeper
----------------------------------------------------------------------------------------
51. 44. 07. Moby - Disco Lies
52. 45. 08. Siouxsie Sioux - About To Happen
53. 48. 04. The Raveonettes - You Want The Candy
54. 50. 13. Siouxsie Sioux - Here Comes That Day
55. 49. 11. Waglewski, Fisz, Emade - Dziób Pingwina

Z listy wypadły:

z 51 - Tori Amos - Almost Rosey - po 10 tyg.
z 52 - Be Your Own Pet - The Kelly Affair - po 5 tyg.
z 53 - Supergrass - Diamond Hoo Ha Man - po 11 tyg.
z 54 - The Cure - Fascination Street (Live) - po 10 tyg.
z 55 - The White Stripes - Conquest - po 18 tyg.

Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
04.05.2008 08:14 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Notowanie 74 (04.05.08) - saferłel - 04.05.2008 08:14 PM
[] - Yacy - 04.05.2008, 10:02 PM
[] - saferłel - 04.05.2008, 11:15 PM
[] - saferłel - 05.05.2008, 07:57 AM
[] - Konrad - 05.05.2008, 04:55 PM
Re: Notowanie 74 (04.05.08) - kajman - 05.05.2008, 08:25 PM
[] - saferłel - 05.05.2008, 08:38 PM
[] - kajman - 05.05.2008, 11:45 PM
[] - saferłel - 06.05.2008, 03:51 PM
[] - kajman - 06.05.2008, 05:17 PM
[] - saferłel - 06.05.2008, 05:32 PM
[] - stavanger - 06.05.2008, 05:36 PM
[] - saferłel - 06.05.2008, 06:24 PM
[] - kajman - 06.05.2008, 11:30 PM
[] - saferłel - 07.05.2008, 02:45 PM
[] - ku3a - 07.05.2008, 04:35 PM
[] - saferłel - 07.05.2008, 05:20 PM
[] - ku3a - 07.05.2008, 06:41 PM
[] - saferłel - 07.05.2008, 06:53 PM
[] - ku3a - 07.05.2008, 07:15 PM
[] - kajman - 07.05.2008, 07:19 PM
[] - saferłel - 07.05.2008, 10:37 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości