Post: #101

59. I znów wykonawca, którego znam zbyt słabo i na pewno w wolniejszej chwili (kiedy taka będzie :?: ) zabiorę się do gruntowniejszego poznawania go. Może wtedy w topie będę miał więcej jego utworów.
58. To zdecydowanie ulubiony utwór Doorsów i nie ma to żadnego związku z pewnym kultowym filmem, który akurat mnie strasznie znudził.
57. Dla odmiany coś znacznie nowszego. Anja wnosi powiew świeżości do obecnej muzyki i pokazuje, że ciągle są jakieś nowe drogi.
55. 23 tygodnie na szczycie mojej listy i dopiero 55 miejsce? Naprawdę świetne nagranie, ale wyżej przebić się nie mogło. I nie dlatego, że zbyt świeże, bo dwa nowsze nagrania są wyżej.
54. Słuchając tego utworu nie mam wątpliwości, kto jest najlepszym wokalistą na świecie. Z niezłej piosenki Eltona zrobił perełkę. Czaruje głosem od pierwszej nutki do ostatniej. Gdyby muzycy mu towarzyszący pokazali klasę chociaż w połowie taką jak wokalista, to utwór byłby u mnie w 20, a nie poza 50.
53. Zdecydowanie najwyżej notowane nagranie koncertowe. Absolutny majstersztyk - zrobić z przyjemnej, lecz błachej pioseneczki pełen dramatyzmu kawałek rockowy.
52. Tworzenie przepięknych melodii do wspaniałych textów i znakomite wykonanie to umiejętności, której Skaldom można pozazdrościć. Niestety nie wszystko od nich zależało, co niestety słychać w ich nagraniach. Przez długi czas moim ulubionym utworem było Ty z textem Młynarskiego stylizowanym na Mickiewicza, jednak ostatnio zdecydowanie najbardziej mi się podoba ta piiosenka z textem Szymborskiej.
50. Niesamowity blues zaskakujący zmianami tempa i wspaniałym nastrojem to mój zwycięzca topu Beatlesów. Tutaj też zaszedł z ich nagrań najwyżej.
46. Miałem wątpliwości co do nagrań Nucleusa, bo to na pewno najbardziej jazzowe nagrania w moim topie (a czysty jazz sobie odpuściłem z założenia). Jednak niewątpliwie słychać tam elementy innej muzyki, a już Ariadne zupełnie nie zaklasyfikowałbym do jazzu.
43. Gdyby to nagranie dostałoby szansę pojawienia się na moiej liście, to na pewno by na niej zdrowo zamieszało. Z tego co widzę, to mój cover numer 2 wszechczasów. Suzanne w wersji oryginalnej nie załapała się do mojego topu, a jej polska przeróbka po prostu jest tak odmienna od oryginału, tak świeża i pomysłowo zaaranżowana, że nie mogła nie znaleźć się wysoko w moim topie.
41. 10 Tadeusz Woźniak - Pewnego dnia o świcie
42. 11 Dżamble - Naga rzeka
43. 12 Aga Zaryan - Suzanne
44. King Crimson - In the court of the Crimson King
45. Kingdom Come - Galactic zoo
46. Nucleus - Ariadne
47. The Pop Group - Savage sea
48. Barclay James Harvest - She said
49. King Crimson - The night watch
50. The Beatles - Yer blues
51. Claire Hamill - Denmark
52. 13 Skaldowie - Jaskółka
53. The White Stripes - Jolene
54. Al Jarreau - Your song
55. Tool - Right in two
56. King Crimson - Easy money
57. Anja Garbarek - The last trick
58. The Doors - The end
59. Van Der Graaf Generator - Lemings
60. Genesis - Dusk

Jeżeli ktoś ma ochotę, to może spróbować zgadnąć chociaż część z 9 polskich piosenek, które będą wyżej. Myślę, że część jest do wyczucia.