Post: #1

Metric - Youth Without Youth - Nie spodziewałem się, że ''na stare lata'' Metric będzie w stanie oddać losy promocji swojej nowej płyty w ręce z pozoru nieradiowego i hałaśliwego singla, jakim niewątpliwie mieni się być ''Youth Without Youth''. Chyba zapomniałem o starszych płytach Kanadyjczyków, mając w zakodowane w głowie raczej bardziej wyszlifowane kompozycje z albumu ''Fantasies'' sprzed trzech lat. Ale to tym lepiej. Taki stylistyczny zaskok to dodatkowe punkty, które sprawiają, iż zapowiedź krążka ''Synthetica'' na pewno postara się porozpychać w czołówce listy i być może zdobyć pierwszy w historii zespołu numer 1. Czym jest ''to coś'', co czyni ''Youth Without Youth'' kandydatem na przebój wiosny? Punktem zaczepienia jest wiele - kąśliwy elektroniczny beat, generowany przez vocoder na modłę nowszych przebojów ELO refren oraz charyzmatyczna Emily Haines, która urocza przeciąga poszczególne słowa, niejako drocząc się z słuchaczem. Jak to mawia Michał - coś dla fanów niegrzecznych śpiewających dziewczynek.

Garbage - Sugar - przy okazji moich ''rozmyślań przy śniadaniu'' na temat nowego LP Garbage wspomniałem o ''Sugar'' w całkiem pokaźnym opisie, gdzie nie szczędziłem pochwał pod adresem tej najbardziej gorzkiej kostki cukru, jaką zdarzyło mi się przełknąć w ostatnim czasie (odsyłam więc do działu ''Nowe albumy''). ''Za takie utwory dałbym się pokroić'' - mawiał klasyk. ''Sugar'' to nie tylko dowód na to, że warto było nagrać nowy LP po siedmiu latach przerwy, ale też kandydat na mniej lub bardziej ścisłą czołówkę ich nagrań wszech czasów. Gdyby został wypuszczony na singlu, gdyby Trójka pograłaby go trochę od wieczora do rano, to kto wie jak wspaniale rozwinąłby skrzydła wśród szerszego grona odbiorców. Apeluję do starych fanów - niezależnie od wszystkie zwróćcie uwagę na ten kawałek. To jest magiczna muzyka. To jest nowe ''Milk''.

Analogue Monsta - Time To - Kawałek z rekomendacji mojego dalszego znajomego z RYM-owej rodziny. Nie zdążyłem jeszcze sprawdzić na zapleczu skąd ta dostawa, kiedy została dowieziona i z czym się ją podaję, ale liczy się termin przydatności - ten będzie, podejrzewam, wyjątkowo długi. Brakowało mi tu trochę łatwo wpadającej w ucho ''czarnej muzyki'', która jednocześnie pozbawiona byłaby wszystkich niechcianych przeze mnie naleciałości - od wałkowanej w kółko soulowej maniery po język rodem z najgorszych melin dużych metropolii. Analogue Monsta wprowadza mnie w dobry trans, balansując gdzieś pomiędzy hip hopem a staroświeckim popem z lat 80. Postaram się śledzić na bieżąco poczynania tego projektu, bo rzadko się zdarza, aby ktoś dobrze wpisujący się w obraz współczesnej muzyki rozrywkowo-mainstreamowej zyskiwał moją bezdyskusyjną aprobatę.

Bleech - Mondays - Pomimo iż piosenka została wypatrzona przeze mnie w temacie listy innego użytkownika, to mam wrażenie....że moja DLP jest pierwszą z jej gościnnym udziałem. Cóż, i tak bywa. Bleech nie jest rewelacyjnym, wizjonerskim zespołem z gotowym pomysłem na rewolucję w nieco (wciąż?) zastygłym świecie brytyjskiego indie rocka. Nagrali prostą piosenkę, co do której przebojowości i energii nie mam zastrzeżeń, lecz obawiam o jej kondycje w perspektywie długoterminowej. To źółtodzioby, którym daję szansę na rozwinięcie skrzydeł. Mentalnie chyba mi pasują, bo ''też są szczęśliwi, kiedy pada deszcz''. Jak to leciało? ''Depresyjne szczęście''? Tak, ponuractwo jest u mnie w modzie - forever & ever.

AP. PP. LT.

01. 01. 05. John Maus - No Title (Molly)
02. 02. 08. Grimes - Circumambient
03. 03. 09. Ronika - Automatic
04. 08. 03. Little Boots - Every Night I Say A Prayer
05. 14. 03. St. Vincent - Krokodil
06. NE. 01. Metric - Youth Without Youth
07. 04. 06. Garbage - Battle In Me
08. 05. 05. Dirty Projectors - Gun Has No Trigger
09. 06. 08. Masquer - A Crush
10. 07. 05. Liars - No. 1 Against The Rush

11. 11. 04. 2:54 - Wait/Awake
12. NE. 01. Garbage - Sugar
13. 09. 05. Japandroids - The House That Heaven Built
14. 28. 02. Purity Ring - Obedear
15. 17. 03. Ultravox - Brilliant
16. 39. 02. The Beach Boys - That's Why God Made The Radio
17. 10. 07. Keane - Disconnected
18. 18. 06. Ladyhawke - Anxiety
19. 12. 11. Spiritualized - Hey Jane
20. 29. 02. Dum Dum Girls - Caught In One

21. 16. 09. Garbage - Blood For Poppies
22. 24. 04. Killing Joke - Colony Collapse
23. 15. 08. Lotus Plaza - Strangers
24. 21. 09. Rufus Wainwright - Out Of The Game
25. 13. 06. Hot Chip - Flutes
26. 19. 10. Norah Jones - Happy Pills
27. 23. 07. TRUST - Dressed For Space
28. 22. 08. Tindersticks - This Fire Of Autumn
29. 27. 14. Django Django - Hail Bop
30. 43. 04. Frankie Rose - Know Me

31. NE. 01. Analogue Monsta - Time To
32. 25. 11. Born Blonde - I Just Wanna Be
33. 33. 06. Sinéad O'Connor - Take Off Your Shoes
34. 20. 17. Foo Fighters - Back & Forth
35. 30. 16. Chairlift - Amanaemonesia
36. 32. 13. Magic Wands - Space
37. 35. 10. Cave Birds - In Love From Afar
38. 41. 05. Screaming Females - Expire
39. 34. 14. Chairlift - Sidewalk Safari
40. 45. 02. KO KO - Float

41. 26. 09. Beach House - Myth
42. 31. 15. The Twilight Sad - Another Bed
43. 40. 12. School Of Seven Bells - Scavenger
44. 52. 11. Santigold - Disparate Youth
45. 37. 15. Ladyhawke - Black, White & Blue
46. 44. 02. Marilyn Manson - No Reflection
47. 48. 03. Hundred Waters - Boreal
48. 36. 16. La Sera - Please By My Third Eye
49. 42. 04. Art Imperial - Cult Of Love
50. NE. 01. Bleech - Mondays
51. 38. 03. The Walkmen - Heaven
52. 47. 14. Perfume Genius - Hood
53. 51. 09. Julia Marcell - Echo
54. 46. 06. Morten Harket - Scared Of Heights
55. 49. 07. Beck - Looking For A Sign
56. 54. 16. Neon Indian - Hex Girlfriend
57. 50. 15. Saint Etienne - Tonight
58. 56. 12. Lower Dens - Brains
59. 60. 10. The Asteroids Galaxy Tour - Suburban Space Invader
60. 55. 17. Grimes - Genesis
61. 53. 13. Nicola Roberts - Cinderella's Eyes
62. 58. 13. Citizens! - Reptile
63. 57. 07. Soulsavers - Longest Day
64. 61. 10. Arctic Monkeys - R U Mine?
65. 59. 16. dEUS - Second Nature
66. 64. 20. Metronomy & Roxanne Clifford - Everything Goes My Way
67. 63. 17. Porcelain Raft - Unless You Speak From Your Heart
68. 62. 17. The Shins - Simple Song
69. 66. 13. Memoryhouse - Walk With Me
70. 69. 23. John Maus - Cop Killer

Z listy wypadły:

z 65 - Ladytron - Melting Ice - po 18 tyg. (max: 17)
z 67 - Goldfrapp - Melancholy Sky - po 17 tyg. (max: 1)
z 68 - Keane - Silenced By The Night - po 6 tyg. (max: 47)
z 70 - The Ghosts - Ghosts - po 10 tyg. (max: 31)