Post: #11

aaktt napisał(a):Twoja awersja tu jest irracjonalna.

Twoja awersja do Cocteau Twins też Na tej zasadzie możemy pogadać. Po prostu nie przepadam za nową falą bluesa, tyle. Starszy jest OK (ale też do pewnego momentu). Może mi grać jako jakaś część składowana, ale raczej nie zmieszany z country czy folkiem tylko mocniejszym, garażowym brzmieniem. Oczywiście nie ma reguły, jest jedynie ogólna tendencja.

aaktt napisał(a):RYM za bardzo podkręca w górę skalę ocen wg mnie

Co to znaczy? prz mi za to mówi, że RYM wszystko niszczy i zaniża

aaktt napisał(a):Twoje pojęcie innowacyjności jest bardzo dziwne. Przecież tak grają teraz wszyscy w radiu. Nie o taką innowacyjność mi chodziło Icon_wink To jest dopasowywanie się do trendu czyli odwrotność innowacyjności.

Nie jest dziwne, jeżeli przypomnisz sobie starsze kawałki Madonny. Chodzi mi o jej muzykę i rezygnację z wypracowanego formatu na rzecz innowacyjności w odniesieniu jedynie do jej kariery. I to akurat jest (był już na ''Hard Candy''). Poza tym te nowe trendy też jawią mi się wciąż jako innowacyjne, ciągle ulepszane i dążące do jakiegoś totalnego skomputeryzowania muzyki pop. To cały czas się mieli ze sobą.

aaktt napisał(a):Nie mogę pojąć, że tego nie rozumiesz Icon_surprised Sam prowadząc listę od lat!

Nie rób takiego larum . Dobrze, że mi wyjaśniłeś, bo u mnie odbywa się to na innych zasadach. Raczej nie odczuwam potrzeby wpuszczenia słabszej piosenki na listę, dlatego, że mi się wkręciła i z jakiegoś powodu posłuchałem jej 5 razy z rzędu. To nie znaczy, że ją lubię i warto ją umieścić na liście moich PRZEBOJÓW. U ciebie widać jest to bardziej odruchowe.