Post: #41

@Dziobaseczek - nie sądzę, że jest źle. Po prostu pojawiła się pewna moda na dodawanie elementów elektroczniych, przy jednoczesnym odwrocie od klasycznego indie-rocka największych jego gigantów. Ale nie, naprawdę nie jest źle. Przypomnijcie sobie początek lat '00, wtedy było źle
@michal91d - już nie jest tak źle ze społecznością Sebastosa, ale na początku to faktycznie był ruch oporu. I w sumie się nie dziwię, bo działy się tutaj nieciekawe sprawy.
@Kajman - jednostajność? monotonia? no to sam coś promuj! Postuj ciekawe wydawnictwa w tematach o singlach i albumach. Chętnie poczytamy i posłuchamy. Poza tym, my z Szymkiem (inni też, ale w mniejszym stopniu, jeśli chodzi o świeżaków) postujemy nowe single, ale zainteresowanie jest zazwyczaj nikłe. I proszę nie pisać, że są to tylko i wyłącznie kawałki disco-popowe, bo tak nie jest.
Poza tym, zastanawiam sie, czy pisałbyś tak, gdyby na listach były same uwielbiane przez Ciebie kawałki. Też byłoby nudno?
@3. Kajman - moim zdaniem jest całkowicie przeciwnie. Różnorodność jest spora. Dlatego nie zaglądam do większości z nich, bo skończyłoby się to chyba dwudziestoczterogodzinnym siedzeniem przed komputerem i z obciążeniem youtube'owych serwerów!
@emigrant i Kajman - ja słucham takiej muzyki na trzeźwo, i co?