Post: #6

Remo napisał(a):Myslovitz dopiero na 14, no popatrz, bo u mnie na 15. Role się odwracają ??

Coś mi zaczęło nie grać w tym singlu. Blednieje z każdym odsłuchem, to jednak nie ten Myslovitz, na jaki czekałem. Ciekawe co będzie na płycie.

Remo napisał(a):Pyro pobiło rekord czy coś z drugiej części poradziło sobie lepiej??

Ano poradziło sobie lepiej, Berga powinieneś pamiętać, a jeszcze doszedł Prydz z Nitonem, który pobił Bromance.
KoL wyrównało wynik Take That (The Flood). Wiesz co, ja też myślałem, że dłużej wytrzymają i zbliżą się do tych dwóch panów. Trochę jednak brakło.

dziobaseczek napisał(a):Przede wszystkim podoba mi się nazwa: Muzyczna Karta Dań, podoba mi się. Skąd się to wzięło? Co jest przystawką a co deserem?

Tak jak wspomniałem przy poprzednim notowaniu, Kuba zrobił mi na przywitanie aluzję do nicku. W sumie nawet mi się to spodobało i pomysł na nazwę przyszedł sam.
A potrawy każdy sobie wybierze sam. Bo co dla jednego jest deserem, dla drugiego może okazać się wojskową grochówką.

dziobaseczek napisał(a):Jamie Woon - Street - walczy wciąż o uznanie na top of dziobaseczek.

Będę uważnie śledził, czy się pojawi. No i mocno kibicował, żeby tak się stało. Zdecydowanie warty odnotowania utwór.