Post: #18

Jasne, że nie pomagał w oddychaniu, ale w bieganiu łatwiejszym. A jak się łatwiej biega, to się mniej męczy, a jak się mniej męczy, to się lżej oddycha.
Jak dla mnie nawet jeśli te leki na astmę im pomagają, to smar pomaga bardziej. W sensie - chorym na pewno lek pomaga bardzo i to jest raczej jasne, że bez niego by za wiele nie pobiegali na wysokim poziomie. Że dzięki temu może nawet mają przewagę nad zdrowymi to jest może dziwne, ale nie widzę sensownego rozwiązania w takiej sytuacji - mniej pomagające leki? O ile mniej? Ciężka sprawa. Na dobrą sprawę trzeba by zrobić w takim razie tyle kategorii na normalnych IO, jak na paraolimpiadzie. Idąc rozumowaniem przyjętym w jednym z opowiadań Lema, ostatecznie doprowadziłoby to do tego, że biegi na setkę też byłyby dla białych i czarnych osobne, albo biali mogliby brać sterydy albo jakoś modyfikować sobie mięśnie szybkokurczliwe.
Ale to taka dywagacja, wracając do tematu: zdrowym to pomaga pewnie w granicach błędu statystycznego (takie najczęściej spotyka się opinie). A żeby było śmieszniej, tylko tą drugą sytuację rozpatrywałbym jako postępowanie naganne i dyskwalifikujące. Zaś smar pomaga wszystkim, strzelam że zapewne spokojnie o 10% w niektórych warunkach.