Post: #7

Widzę nowe WT. Wypadałoby poznać. To w końcu mój ulubiony przedstawiciel famele gothic rocka, czy jak to tam nazwać Lider niestety zupełnie do mnie nie trafia. Brandon z płyty na płytę (czy to w grupie czy solo) słabszy. Ten numer do zapomnienia. Sarah Conor aż boję się ruszać. To ona jeszcze żyje? Myślałem, że będzie gwiazdą jednego, dwóch sezonów.
Teraz, kiedy z top 10 wyleciało Hurts, to raczej mało mamy wspólnego w tej części listy Ciekawe jak poradzi sobie Roxette. Płyta jakoś przeleciała mi przez uszy, chociaż znalazłem z 2,3 lepsze kawałki od tego singla. Przydałby się tutaj jakiś rockowy akcent, bo widać, że w tych radiostacjach, których słuchasz podróżując do pracy nie grają np. nowego R.E.M, Beady Eye czy Pj Harvey. No i najbardziej dziwi brak Duran Duran! Wrócili z nowym albumem, a tu pustki. A takie taneczne hity tam są....