marsvolta
Stały bywalec
Liczba postów: 1 508
Dołączył: Mar 2008
|
MOJA LISTA notowanie 582(291) - 25.02.2022
NOTOWANIE 582(291)
- 02 17 JERRY CANTRELL - BRIGHTEN
- 03 14 HALSEY - YOU ASKED FOR THIS
- 01 14 BILLY TALENT - END OF ME FEAT. RIVERS CUOMO
- 04 13 JACK WHITE - TAKING ME BACK
- 07 11 JERRY CANTRELL - SIREN SONG
- 09 03 RED HOT CHILI PEPPERS - BLACK SUMMER
- 05 15 HOLLY HUMBERSTONE - SCARLETT
- 06 13 DARIA ZAWIAŁOW - METROPOLIS
- 08 14 EDDIE VEDDER - LONG WAY
- 12 12 FRANZ FERDINAND - BILLY GOODBYE
- 10 15 NOCNY KOCHANEK - TOWAROWY POCIĄG
- 14 12 STRACHY NA LACHY - NIEBOTYCZNE NIEBOWSTĄPIENIE
- 15 10 BULLET FOR MY VALENTINE - SHATTER
- 16 08 FOO FIGHTERS - LOVE DIES YOUNG
- 11 18 BRING ME THE HORIZON - DIE4U
- 18 04 MUSE - WON'T STAND DOWN
- 13 20 LANA DEL REY - ARCADIA
- 19 07 GUTEK - GÓRA DÓŁ
- 21 07 THE DARKNESS - IT'S LOVE, JIM
- 17 22 HOLLY HUMBERSTONE - THE WALLS ARE WAY TOO THIN
- 24 06 PVRIS - MY WAY
- 20 19 ROYAL BLOOD - HOLD ON
- 25 05 EDDIE VEDDER - THE HAVES
- 26 05 GRIMES - PLAYER OF GAMES
- 22 08 ST. VINCENT - THE NOWHERE INN
- 23 22 THE KILLERS - QUIET TOWN
- 29 03 GREEN DAY - HOLY TOLEDO!
- 30 02 LADYHAWKE - MY LOVE
- NN 01 JACK WHITE - LOVE IS SELFISH
- NN 01 DAMON ALBARN - ROYAL MORNING BLUE
---
- 32 KAVINSKY - RENEGADE
- 28 WOLF ALICE - THE LAST MAN ON EARTH
- 35 AMBER VHS - FLY ME TO THE MOON
- 27 NOCNY KOCHANEK - PIORUN
- 37 LANA DEL REY - WATERCOLOR EYES
- 42 SUNFLOWER BEAN - WHO PUT YOU UP TO THIS?
- 39 METRONOMY - THINGS WILL BE FINE
- 36 MUCHY - PSY MIŁOŚCI FEAT. NOSOWSKA & PAWEŁ KRAWCZYK
- 40 KORN - FORGOTTEN
- 34 MACHINE GUN KELLY - PAPERCUTS
- 43 ALICE GLASS - LOVE IS VIOLENCE
- 41 BANKS - SKINNYDIPPED
- 49 JACK WHITE - FEAR OF THE DAWN
- 46 SLASH FT. MYLES KENNEDY AND THE CONSPIRATORS - CALL OFF THE DOGS
- 47 NOSOWSKA - WYSTARCZY
- 38 LORDE - MOOD RING
- NN THE KOOKS - CONNECTION
- 44 HALSEY - I AM NOT A WOMAN, I’M A GOD
- NN MACHINE GUN KELLY - EMO GIRL FEAT. WILLOW
- 45 DARIA ZAWIAŁOW - WOJNY I NOCE
O nowościach:
JACK WHITE - LOVE IS SELFISH
Opublikowane jakiś czas temu „Taking Me Back” zapowiada album „Fear Of The Dawn”, równocześnie Jack White postanowił wypuścić już teraz coś z kolejnego albumu „Entering Heaven Alive”, który będzie miał premierą dopiero końcem lipca. Mowa tu o piosence „Love Is Selfish”, która jest przyjemną spokojną balladą w stylu typowym dla Nashville. Zatem jeśli wyciągać jakieś daleko idące wnioski to można uznać, że będą to właśnie tak różne albumy, jak różnią sią od siebie te dwie kompozycje. Oczywiście wcale nie musi to być regułą, bo w końcu główną przyczyną tego, że album nie jest po prostu podwójną płytą są możliwości tłoczenia winyli. To zresztą równie ciekawy temat, że w czasach rewolucji cyfrowej tłoczenie płyt determinuje datę premiery albumu. Wracając do „Love Is Selfish” muszę zauważyć, że klimat tego utworu w jakiś sposób przypomina mi kompozycje Eddie’go Veddera. Nie chodzi tu tylko o wykonanie, ale o pewien klimat i progresją kolejnych akordów.
DAMON ALBARN - ROYAL MORNING BLUE
Z pewnym opóźnieniem, ale koniec końców nie mogłem pominąć nowego Damona Albarna z jego najnowszego albumu „The Nearer the Fountain, More Pure the Stream Flows”, a „Royal Morning Blue” to piosenka, która przypadła mi najbardziej do gustu z tego zestawu. Łączy w sobie te elementy, które poprzez lata najbardziej lubiłem w muzyce Albarna. Znajdziemy tu specyficzną wrażliwość, melancholię i klimat, za który tak wiele osób pokochało Blur zwłaszcza pod koniec lat dziewięćdziesiątych i na początku nowego wieku. Myślę o albumach „13” i „Think Tank”. Z drugiej strony piosenka jest w jakiś tam specyficzny sposób przebojowa, z beatem klimacie „On Melancholy Hill” Gorillaz. Inspiracją do powstania piosenki były zaś przepiękne widoki Islandii, gdzie album powstawał.
|
|
21.03.2022 09:28 PM |
|