Post: #281

(07.12.2016 06:52 PM)sewerynkicior napisał(a):  Listy nie wklejam z osobistych powodów.

spodziewalem sie innej, bo wydawało mi się że Ci zalezalo.
W sumie szkoda.

Post: #282

Nie ma powodów. Nie jest ona zbyt reprezentatywna dla forum i mało kogo zainteresowaliby artyści, którzy się na niej pojawiają. Np. nigdy nie zauważyłem, żeby którykolwiek z utworów z mojej listy był w propozycjach do zabawy Mycharts top 30, co też wiele mówi na temat tych rozbieżności.

Pierwotnie miałem inne plany, ale widzę, że na forum można inaczej spędzać chwile wolnego czasu. Jest dużo zabaw i plebiscytów, które nie są głupie, więc chętnie biorę udział. Może sam na coś ciekawe wpadnę i zorganizuję...

Post: #283

Sundrajta napisał(a):Jaki beton? Sami najbardziej zasłużeni artyści Wielkiej Brytanii. Icon_twisted

no nie wiem mam wrażenie, że najbardziej brytyjski zespół w tym zestawieniu odpadł w poprzedniej rundzie.
Ale to oczywiście tylko moja opinia

Post: #284

sewerynkicior, to napisz tak wyjatkowo, co masz na podium.

Post: #285

Rozumiem, że pytasz o jego prywatną listę, a nie podium z tej zabawy!

Post: #286

No na 100% tak

Post: #287

sewerynkicior napisał(a):Jeżeli na przykład przejdzie Phil Collins

no bez jaj, ja się pytam za co?

Post: #288

Jakby nie spojrzeć to nagrał sporo płyt, które były popularne. O ich poziomie się nie wypowiem, bo to mogłoby sugerować czy na niego głosowałem czy nie. Ale w top 16 są artyści, którzy znacznie mniej ciekawych rzeczy zrobili.

Post: #289

szczerze? nie znajduję, no chyba że Adela

Post: #290

Coldplay, Radiohead, Marillion.

Post: #291

pojeeeeeeeechałeś

Post: #292

skoro mierzymy artystów miarą popularności to w tej kategorii brakuje mi o wiele bardziej w tym topie Duran Duran, Spandau Ballet, Tears For Fears, Ultravox (nie mogę przeboleć), czy OMD

Post: #293

No faktycznie. Zupełnie zapomniałem wymienić Dire Straits.

Post: #294

zaraz powiesz że Phil przebił Genesis

Post: #295

Brak tych artystów pokazuje, że ta muzyka nie zestarzała się godnie. Niewiele jest zespołów z nurtu fali romantyków i elektronicznego popu, którzy mogliby się tu znaleźć. Tears for Fears z tych zaproponowanych trzymają się najlepiej. Brak reszty nie dziwi szczególnie. Wiem, że Duran Duran wciąż nagrywają, ale nie słuchałem ich ostatniej płyty.

A Phil Collins miał dużo wartościowych nagrań, oczywiście tylko w latach 80.

Post: #296

I tu się z Tobą zgadzam.

Post: #297

thestranglers napisał(a):zaraz powiesz że Phil przebił Genesis

To po odejściu Hacketta na pewno.

Post: #298

W sumie szkoda, że nie zgłosiłem swoich propozycji do topu, ale nie miałem wtedy do tego głowy. Mógłbym ożywić wspomnienia młodości i kilkoro powyższych nazw zgłosić w ramach zróżnicowania zestawu. Ciekawe czy młodzi użytkownicy forum lubiący pop zainteresowaliby się takimi nazwami jak Eurythmics, Simple Minds, Pet Shop Boys czy wspomnianymi przez Ciebie markami. Myślę, że Eurythimics wciąż jest popularne. Mam wrażenie, że co chwila ktoś wykorzystuje ich utwory jako podkład do nowych kompozycji. To chyba jeden z najbardziej kasowych zespołów całej dekady. Z pewnością mieliby tutaj swoje miejsce, gdyby listę do głosowania układać wg. zasług, nie ze względu na zgłoszenia poszczególnych osób.

Post: #299

(08.12.2016 01:19 AM)sewerynkicior napisał(a):  Myślę, że Eurythimics wciąż jest popularne. (...) Z pewnością mieliby tutaj swoje miejsce, gdyby listę do głosowania układać wg. zasług, nie ze względu na zgłoszenia poszczególnych osób.

przecież EU. byli i odpadli z Oasis. Niestety!
Lista wg zasług to ryzykowane kryterium, bo kto by miał oceniać te zasługi?

Post: #300

sewerynkicior napisał(a):Ciekawe czy młodzi użytkownicy forum lubiący pop zainteresowaliby się takimi nazwami jak Eurythmics

akurat Eurythmics był zgłoszony do tej zabawy, więc wszyscy użytkownicy mogli się zainteresować