Post: #241

zgadzam się z poniższym:

(03.12.2016 09:45 PM)sewerynkicior napisał(a):  Najlepiej byłoby zachować ciszę.

i to zarówno chodzi mi o prowadzącego jak i głosujących.
albo zrobmy jawne głosowania skoro właściwie wiadomo kto przechodzi dalej i kto na co głosuje. hm?

Post: #242

nie rozumiem czemu jesteś przeciw rozmowom skoro nikt nie mówi na co głosował
może przedstawisz jakieś powody zamiast ironizować?

Post: #243

skoro przeszkadza dyskusja o gustach to wstrzymam się od niej, przepraszam

Post: #244

hmm... nikt?
Ty głosujesz na DM i przeciw Mechanikom. mylę się?
Adam nie zagłosuje na Travis
i jeszcze kilka innych wniosków można wyciągnąć...

ale ja wyraziłem tylko swoje zdanie.
być może nikomu innemu to nie przeszkadza.
więc po prostu ja nie będę tu często zaglądał.
przejrzę sobie po ogłoszeniu finałowych rozstrzygnięć.

Post: #245

Yacy napisał(a):Ty głosujesz na DM i przeciw Mechanikom. mylę się?

nie mogę odpowiedzieć

Post: #246

Bez przesady, to nie są wybory prezydenckie czy temu podobne!
Nawet jak ktoś napisze, że ktoś tam mu się nie podoba, to przecież nie spowoduje (przynajmniej w moim przypadku) że zmienię zdanie i zagłosuję przeciwko memu gustowi?
Ujmę to tak, jeżeli pierwszy post (po moim) trafnie poda wykonawcę, który ma największą przewagę, to przestanę w ten sposób komentować wyniki.
Chociaż będzie to wbrew stylowi, który sobie obrałem nie tylko w tym plebiscycie.
I osobiście uważam, że dopiero w następnym topie np. amerykańskim, gdy prowadzenie przejmie ktoś inny, to i owszem może sobie zachowywać powagę i grobową ciszę.
Bo właśnie sądzę, że komentując w ten sposób, zdradzając ilu wykonawców niżej notowanych wygrywa, ubarwiam całą rozgrywkę. Ponieważ jeden forumowicz woli zagłosować na faworytów, a drugi wręcz przeciwnie.

Post: #247

Trzynasty głos tego dnia sprawił, że wciąż w pięciu parach górą są niżej notowani wykonawcy.

Post: #248

ja tam się wielkich wyników nie spodziewałem ;p raczej bez niespodzianek. nazywanie Robbiego "one hit wonderem" to albo żart, albo brak podstawowej wiedzy muzycznej ewentualnie żałosna ignorancja. Nie przepadam za dorobkiem artystycznym wielu zespołów w tym zestawieniu, ale szanuję wybór innych.

co do par... to jest tu jeden kosmos... Zeppelin vs. Rolling Stones. WOW. Weź tu człowieku wybierz

Post: #249

Lilian napisał(a):The Living Years, Over My Shoulder, Nobody's Perfect.. i wiele innych do poznania.

Znam i nie mówię, że są złe, ale kompletnie mnie nie przekonują.

thestranglers napisał(a):ja też - Angels

Nie dla mnie. Mnie przekonuje tylko Me and My Monkey. Swoją drogą lubię jeszcze bardziej utwór innego wykonawcy, który takimi słowami się kończy.

Sundrajta napisał(a):Ujmę to tak, jeżeli pierwszy post (po moim) trafnie poda wykonawcę, który ma największą przewagę, to przestanę w ten sposób komentować wyniki.

To ja nie będę próbował, bo jestem za tym, żebyś komentował wyniki (szczegolnie, że nic te komentarze nie zdradzają).

mike napisał(a):Zeppelin vs. Rolling Stones

Też żal, że jedno będzie musiało odpaść.

Post: #250

W nocy dotarł czternasty głos i sytuacja wygląda tak, że w dziewięciu parach jeszcze wszystko jest możliwe. W dwóch tylko "cud" może odwrócić sytuację, a w pięciu jak to stwierdzili MEM-owcy po wczorajszej walce MMA Pudziana z Popkiem jest pozamiatane.

Aha i jeszcze jedno:

kajman napisał(a):

mike napisał(a):Zeppelin vs. Rolling Stones

Też żal, że jedno będzie musiało odpaść.

Przecież Ty nie lubisz Stonesów? Pamiętam jak kiedyś pisałeś, że ten zespół nagrał tylko jeden znakomity utwór "Sympathy for the Devil", a reszta dla Ciebie mogłaby nie istnieć!

Post: #251

Sundrajta napisał(a):Przecież Ty nie lubisz Stonesów?

A to akurat jest nieprawda i nigdy czegoś takiego nie sugerowałem.

Sundrajta napisał(a):Pamiętam jak kiedyś pisałeś, że ten zespół nagrał tylko jeden znakomity utwór "Sympathy for the Devil", a reszta dla Ciebie mogłaby nie istnieć!

A to faktycznie napisałem. Tylko nie wiem czy nie napisałem rewelacyjny (a jeżeli nie to był błąd). To był wyraz uznania dla utworu, który jest jednym z moich ulubionych, a nie dezaprobaty dla innych. Myślę, że jest jeszcze wielu wykonawców, których lubię, a o których mógłbym tak napisać, bo jeden fewelacyjny/genialny utwór wybija się w ich twórczości.

Post: #252

mike napisał(a):nazywanie Robbiego "one hit wonderem" to albo żart, albo brak podstawowej wiedzy muzycznej ewentualnie żałosna ignorancja

Brawo! Pierwsza odpowiedź jest najlepsza.

Zgodnie z sugestią Jacka już nie skomentuję wyników tutaj.

Post: #253

Dzisiaj licznik zatrzymał się na czternastym głosie. Pora więc wysłać przypomnienia.

Post: #254

W tej chwili mam piętnaście głosów. I żeby za dużo nie zdradzać, to napiszę tylko że nadal wygląda to bardzo obiecująco...

Post: #255

Mam więc szesnasty głos i czekam jeszcze na te od adamerii i piotrkalp3 (gdyż oni wciąż milczą)!
Bowiem raczej nie spodziewam się nowych uczestników w naszej zabawie...

Post: #256

Mam już osiemnaście głosów i raczej więcej się nie spodziewam. Jednak zgodnie z regułami poczekam do dziewiątej.
Wychodzi na to że tylko czterech wykonawców niżej notowanych przechodzi dalej. Do przedostatniego głosu prowadził też piąty niżej notowany wykonawca z kimś ze ścisłej czołówki (do tego już w pierwszej rundzie też wygrał z wyżej notowanym)! Jednak piotreklp3 pozwolił faworytowi przemknąć się dalej (dzięki doprowadzeniu do remisu).
I wątpię by ktoś jeszcze zagłosował i zmienił ten porządek?
Kolejne pary wyglądają na zrównoważone, no ale w swoim czasie zobaczę co sami o tym sądzicie?
PS: a jednak wpłynął jeszcze dziewiętnasty głos, który sprawił że ostatecznie znowu tylko trzech niżej notowanych artystów przeszło do następnej rundy.

Prawidłowe głosy oddali:
Sundrajta
kajman
TuneHunterz
michal91d
vingoe
sewerynkicior
Rincewind
thestranglers
Yacy
AKT!
Tomekk
Geephard
miszony
mike
kolej_grzesiek
Lilian
adameria
piotreklp3
Lombthorne

Regulamin Topu i zestaw par 1/16 finału znajdują się w drugim i trzecim poście wątku

Termin głosowania w tej rundzie upływa 6 grudnia o godzinie 21-szej.

Post: #257

Wyniki 1/16 finału:

A. Adele ^ Sade
B. Amy Winehouse ^ Phil Collins
C. Archive ^ Genesis
D. Blur ^ Coldplay
E. David Bowie ^ Peter Gabriel
F. Depeche Mode ^ Robbie Williams
G. Dire Straits ^ Placebo
H. Editors ^ Queen
I. Florence + the Machine ^ Sting
J. Kate Bush ^ Oasis
K. Led Zeppelin ^ The Rolling Stones
L. Manic Street Preachers ^ Marillion
M. Mike & the Mechanics ^ The Beatles
N. Pink Floyd ^ Portishead
O. Radiohead ^ The Police
P. The Cure ^ Travis

Post: #258

Pary 1/8 finału:

I. The Cure ^ Sting
II. The Beatles ^ Radiohead
III. Queen ^ Dire Straits
IV. Pink Floyd ^ Marillion
V. Phil Collins ^ Depeche Mode
VI. Led Zeppelin ^ Genesis
VII. Kate Bush ^ Adele
VIII. David Bowie ^ Coldplay

Termin głosowania w tej rundzie upływa 10 grudnia o godzinie 21-szej.

Post: #259

niespodzianek tym razem nie stwierdzam

Post: #260

thestranglers napisał(a):niespodzianek tym razem nie stwierdzam

Dla mnie całkiem spora jest w pierwszej parze.
Z pewnych względów zestaw par w tej rundzie oceniam jako nudny.