Tak jak zapowiadałem - w tym tygodniu notowanie przejściowe, ukierunkowane na pozbycie się podwójnych pozycji i "osadzenie się" w liście piosenek, które ostatnio się na niej pojawiły. Chociaż już widzę, że chyba niektóre nie będą miały na to szans, bo za tydzień pewnie nowości będzie więcej - tradycyjnie kompletnie nieświeżych, ale za to jak zazwyczaj chyba fajnych (ach ta Poplista według forumowiczów, ech ta Miastowizja...) Na wylocie - piosenki, dla których miara jakości będzie dla mnie ranking płyt na koniec roku.
I jeszcze piosenka z dedykacją dla meniego i saferłela
W tym tygodniu powinien pojawić się nowy Top Retro
1 2 6 1 Man Without Country - Ebb and Flow
2 4 8 4 Beat Club - Something Better
3 8 6 3 Porcelain Raft - The Way In
4 9 6 4 The New Division - Munich
5 1 10 1 Lemonade - Softkiss
6 5 7 5 Lovelife - Me after You
7 3 5 1 Fair Weather Friends - Fortune Player
8 11 8 7 Future Islands - Cotton Flower
9 12 8 8 Jess Mills - For My Sins
10 14 6 10 The 1975 - The City
11 6 5 1 Kele - Devotion
12 10 8 9 Sures - Stars
13 17 6 13 Infadels - Jupiter 5
14 21 4 14 Two Wounded Birds - If Only We Remain
15 7 8 6 Stars - Hold on When You Get Love and Let Go When You Give It
16 18 5 16 Gold Fields - Treehouse
17 22 3 22 Markus Krunegård - Korallreven & Vintergatan
18 19 5 18 California Wives - Marianne
19 25 4 19 Visitors - Oxygen
20 23 4 20 Visitor - Coming Home
21 24 5 21 The Killers - Runaways
22 28 3 22 Two Door Cinema Club - Sleep Alone
23 26 4 23 Computers Want Me Dead - Little Steps
24 31 2 24 Chairlift - I Belong in Your Arms
25 30 5 25 The Milk - Chip the Kids
26 33 3 26 The Raveonettes - She Owns the Streets
27 15 8 15 Neo Retros - Sun Shines On
28 13 11 1 Fairchild Republic - Stay Young
29 35 2 29 Beat Club - Faces
30 16 11 2 Ola Bieńkowska - Diggin'
31 N 1 31 Muse - Madness
32 41 4 32 Mumford & Sons - I Will Wait
33 42 2 33 Wild Nothing - Paradise
34 40 3 34 Garbage - Battle in Me
35 36 4 35 The Maneken - Safe Connection
36 38 3 36 Rudimental feat. John Newman - Feel the Love
37 44 2 36 Delilah - Shades of Grey 38 N 1 37 Kitten - Cut It Out
39 46 2 38 Grimes - Genesis
40 48 2 39 Triggerfinger - I Follow Rivers
41 37 4 37 Pet Shop Boys - Winner
42 20 7 6 David Newton & Thee Mighty Angels - In Love and War
43 39 4 39 Of Monsters & Men - Dirty Paws
44 45 2 43 Deadmau5 feat. Chris James - The Veldt
45 47 2 44 WhoMadeWho - The Sun
46 43 3 43 The Vestals - Perfect Pain
47 34 6 7 Ultravox - Live
48 32 6 9 Saint Etienne - When I Was Seventeen
49 39 5 25 Bear in Heaven - Sinful Nature
50 38 5 24 Chromatics - Kill for Love
Dziękujemy:
The Raveonettes - Into The Night
Two Wounded Birds - To Be Young
The Storm - Raver
Momofoko - We Know
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.09.2012 11:42 AM przez Kordian.)
Kordian napisał(a):Man Without Country - Ebb and Flow
Masz bardzo niesinglowego lidera. Brzmi jak Wild Nothing zmieszane z xx, jakimś chilwave'm i witchhousem. Porządna rzecz, ale nie na DLP.
Kordian napisał(a):Beat Club - Something Better
Ten zespół kręcił się wokół DLP i w końcu dostał zielone światło.....prawdopodobnie
Kordian napisał(a):Future Islands - Cotton Flower
W tym wypadku obaj dajemy zarobić tej świetnej kompozycji na forumowej. U mnie peak w podobnych rejonach i wciąż trzyma się mocno.
Kordian napisał(a):Fair Weather Friends - Fortune Player
Twin Shadow z wokalami gościa z Kings of Leon? Takie przynajmniej było moje pierwsze wrażenie. Świetny numer! Trafia na playlistę DLP!
Kordian napisał(a):Two Wounded Birds - If Only We Remain
W niektórych kręgach ''kultowa płyta na 2012'', ale moim zdaniem rozczarowanie, biorąc pod uwagę ten hype. Niemniej, powyższy utwór udany i godny Twojej listy.
Kordian napisał(a):Hold on When You Get Love and Let Go When You Give It
Ci za to rozczarowali jeszcze mocniej - bo po nich naprawdę spodziewałem się przynajmniej fajnych singli. I nie dostałem nic.
Kordian napisał(a):California Wives - Marianne
Ostatnio gdzieś poznałem, ale nie zachwycili.
Kordian napisał(a):Muse - Madness
Lepszy taki Muse niż...jakikolwiek inny
Kordian napisał(a):Kitten - Cut It Out
Ten utwór z kolei przypomina mi dokonania Fever Ray/Magic Wands/Still Corners. Znam go od jakiegoś czasu i pojawienie się na Twojej liście może mnie zmobilizuje, by wciągnąć go na heavy rotation i w konsekwencji na DLP
Kordian napisał(a):Pet Shop Boys - Winner
Stary, jak spieprzysz sprawę z PSB, to nie daruję Ci "Winner" to nie ich poziom, ale "Leaving'', "Face Like That'' czy "Memory''...
Kordian napisał(a):Saint Etienne - When I Was Seventeen
Jakby co, to śmiało sięgaj po mojego trzeciego singla. Jest na DLP już bardzo wysoko
PS - w dedykacji to jednak wolałbym ''Patience of the Saint'' Electronic
Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.09.2012 07:47 PM przez saferłel.)
(19.09.2012 06:02 AM)dziobaseczek napisał(a): ańba, tak świetna i oryginalna lista i zero komentarzy.
Nie ma Leaving, to bojkotują
(19.09.2012 06:02 AM)dziobaseczek napisał(a): miałeś mi cos zaproponować na trzeci singiel
Nie widzę kandydata, ale mieli u mnie dwa numery 1 jako pierwszy zespół w historii, więc czy mogę od nich jeszcze czegoś wymagać?
(20.09.2012 07:46 PM)saferłel napisał(a): Masz bardzo niesinglowego lidera. Brzmi jak Wild Nothing zmieszane z xx, jakimś chilwave'm i witchhousem. Porządna rzecz, ale nie na DLP.
Dla mnie jest bardzo singlowy (choć chyba rzeczywiście nie był singlem), bo w zeszłym roku jednym z głównych odkryć mojej koalicji z niejakim Muzykoblogerem był szwedzki duet The Sound of Arrows. Oni brzmią jak ich mroczni bracia. Niektórych takie brzmienia mogą irytować, ale jeżeli ostatnio słuchałeś Erasure, to na pewno strawiłbyś ich
(20.09.2012 07:46 PM)saferłel napisał(a): Ten zespół kręcił się wokół DLP i w końcu dostał zielone światło.....prawdopodobnie
Brzmią jakby jechali na sukcesie Foster the People, ale mi to nie przeszkadza. Gdybym wpuścił ich od razu wyżej pewnie byliby na szczycie, a tak to zdążyli mi się trochę znudzić. Zobaczymy za parę dni.
(20.09.2012 07:46 PM)saferłel napisał(a): W tym wypadku obaj dajemy zarobić tej świetnej kompozycji na forumowej. U mnie peak w podobnych rejonach i wciąż trzyma się mocno.
U mnie na pewno pójdzie wyżej, ale nie wiem, o ile.
(20.09.2012 07:46 PM)saferłel napisał(a): Twin Shadow z wokalami gościa z Kings of Leon? Takie przynajmniej było moje pierwsze wrażenie. Świetny numer! Trafia na playlistę DLP!
Super! Meni miał podobne wrażenie Mi się bardziej skojarzyło z grupą The Milk, którą poznałem dzięki Wędrownej. Ja to znam z bloga mademyear, gdzie niestety jestem od dłuższego czasu persona non grata :/, ale fantastyczną promocję robi im Radio Roxy, no i Coke Live. A tak w ogóle są z Czeladzi
saferłel napisał(a):W niektórych kręgach ''kultowa płyta na 2012'', ale moim zdaniem rozczarowanie, biorąc pod uwagę ten hype.
Nie znam całej płyty, ale piosenka mi się podoba. Przed Listoholikiem zauważyłem to u Jorge Tomasa (patrz mój wpis w Topie Retro...zresztą Ty znasz tę stronkę
saferłel napisał(a):Ci za to rozczarowali jeszcze mocniej - bo po nich naprawdę spodziewałem się przynajmniej fajnych singli. I nie dostałem nic.
Mam trochę inne odczucia, bo to pierwsza ich płyta, jaką odsłuchałem w całości. I nawet nie jestem pewny, co było z niej singlem Poznałem ich w absurdalnych okolicznościach, o których już chyba kiedyś gdzieś pisałem (nagrany przez kogoś na mój telefon remiks i zdziwienie, jak taneczna piosenka nie \Pet Shop Boys może mieć mądry tekst )
saferłel napisał(a):Ostatnio gdzieś poznałem, ale nie zachwycili.
U mnie chyba nie dociągną do dziesiątki, za dobre piosenki są za nimi.
saferłel napisał(a):Lepszy taki Muse niż...jakikolwiek inny
Trzeba doceniać piosenki, które nie wyczerpują wszystkich pomysłów w swojej pierwszej połowie.
saferłel napisał(a):Ten utwór z kolei przypomina mi dokonania Fever Ray/Magic Wands/Still Corners.
Mi przypomina amerykańskie lata 90., ale niewiele o nich wiem Przed chwilą dowiedziałem się, że wokalistka ma 17 lat.
saferłel napisał(a):Stary, jak spieprzysz sprawę z PSB, to nie daruję Ci
Kordian napisał(a):A tak w ogóle są z Czeladzi Icon_wink
CO To niesamowite Rzut beretem ode mnie. Wow! Musze się z tym przespać....i skontaktować się z członkami zespołu
I jeszcze podobno nagrywali w Dąbrowie
Kordian napisał(a):Nie znam całej płyty, ale piosenka mi się podoba.
Bo piosenka jest spoko, ale co jedna piosenka pomoże jak płyta nie tak genialna jak powinna być ?
Kordian napisał(a):Mam trochę inne odczucia, bo to pierwsza ich płyta, jaką odsłuchałem w całości.
Hmm, może dlatego ''na świeżo'' lepiej ich odbierasz. Nas tutaj (nieprzypadkowo używam liczby mnogiej) oczarowały single z poprzedniej (i nie tylko). U jednego chłopa był hit roku. U mnie też wysoko, a teraz nic nie potrafię znaleźć dla siebie
Kordian napisał(a):Czy ja naprawdę na takiego wyglądam? Icon_lol
Na ''pieprzącego sprawy'' czy na starego ? Oh, głupi żart. Ale z Tobą sobie pozwoliłem po znajomości, wybacz
Call it performance, call it art/I call it disaster if the tapes don't start.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21.09.2012 12:24 AM przez saferłel.)