aakttairplay's 40: september 4th - 10th 10 (chart #36/#556) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: A.40 (/forumdisplay.php?fid=80) +---- Wątek: aakttairplay's 40: september 4th - 10th 10 (chart #36/#556) (/showthread.php?tid=9145) |
- michal91d - 08.09.2010 03:57 PM a ja jakieś 12 lat temu słuchałem Smerfnych Hitów. (nawet mam kilka kaset ) Ja wiem o co chodzi Konradowi, bo myślę tak samo. Gdy miałem 10-12 lat lubiłem muzykę, której teraz nie lubię. Przykładowo, na pierwszej mojej kasecie z cyklu "Radiowe Hity" było np. Just5, Aqua, przy których muzyce dzisiaj nie wytrzymuję. Ja uważam, że to rozwój dzięki wzrostowi świadomości, początkowo odkryciu nowych stacji muzycznych, potem nowych stron internetowych, a co za tym idzie innej muzyki i nowych zespołów. - AKT! - 08.09.2010 04:43 PM Tkk_Bolly napisał(a):Nadal mnie nie przekonałeś, że to rozwój. Ja nadal, że tak powiem, zostałem w muzyce sprzed dekady i to znaczy, że się nie rozwinąłem?Najwyraźniej niestety tak... Cytat:Poprostu muzyka z radii w tamtym okresie trafiła w mój gust. W Twój poprostu nie, więc od niej odeszłeś, ale czy się rozwinąłeś?Zacznijmy od tego, że nie ma słowa "poprostu", nie ma słowa "radii" i nie ma słowa "odeszłeś" Cytat:Więc nie rozumiem dlaczego byłoby smutne gdyby Ci się gust nie zmienił i bys nadal słuchał tego co 10 lat temu? Nic by w tym smutnego nie było. Byłbyś zły na siebie gdybyś pozostał w tych samych klimatach?Nie wiem czy byłbym tego świadomy. Ale ja wcale nie zmieniłem klimatów, nie mówię, że taki radiowy pop jest zły, znalazłoby się sporo rzeczy z początków tysiąclecia, lat 90tych, które znam z tamtego okresu i nadal bardzo lubię. Po prostu rozszerzyłem horyzonty o inne rzeczy, które z czasem przeskoczyły tamte w mojej hierarchii. Ja się od niczego nie odcinam. A czy byłbym na siebie zły, gdybym tego nie zrobił? Myślę, że nie byłbym świadomy tego, co tracę. Bo jeśli byłbym świadomy, to najpewniej od zaraz postanowiłbym się, to zmienić Cytat:Jedynie mnie również denerwuje zjawisko, że ludzie przyjmują to co mają podane na tacy, ale mychartsowcy na przykład tacy nie są , bo popowe listy są z wyszukanym popem. .U mnie jedynie co czwartą lub nawet co piątą piosenkę z listy można usłyszeć w polskim radiu ogólnopolskim.Wiem o tym, zauważyłem, że też wynajdujesz wiele różnych rzeczy, których w mediach nie ma. I to Ci się chwali Cytat:Fragment z Britney jest wzięty w cudzysłów , bo to nie o samą Britney chodzi, a o pewną strefę z muzyce, którą Britney niewątpliwie reprezentuje.Pracę magisterską można by napisać prawie: "Britney Spears jako symbol" Myślę, że chodzi właśnie o to, że ta muzyka niewiele reprezentuje (skoro już użyłeś takiego słowa). Brzmi ładnie, gładko i słucha się miło, ale teksty w większości przypadków niestety powtarzają te same schematy, nie wszystkie, ale duża część. - AKT! - 08.09.2010 04:44 PM michal91d napisał(a):Ja uważam, że to rozwój dzięki wzrostowi świadomościBrawo! I zagadka rozwiązana Zresztą już o tym napisałem wyżej. Kluczem do wszystkiego nie jest symbolika Britney Spears jako czegoś tam, co reprezentuje, ale świadomość - Tkk_Bolly - 08.09.2010 05:29 PM Zgodzę się, że rozszerzanie horyzontów to rozwój, ale już decyzja w którą stronę się pójdzie i jakiej muzyki będzie się słuchało rozwojem nie jest.Mam nadzieję, że chociaż pod tym aaktt się podpiszesz. Bo w takim wypadku można powiedzieć, że wszysycy się rozwinęlismy w pewnym stopniu. Słuchałem kiedyś top3 praktycznie wszystkich usherów i powaliły mnie łącznie dwa numery nie z gatunku, którego słucham. A to powinny perełkami byc wszystkie skoro ktoś umieszcza je w top3.Za to wiem, że muzyczny powrót Ace of Base naprawdę udany dzięki Chrisowi - AKT! - 08.09.2010 06:11 PM Tkk_Bolly napisał(a):Zgodzę się, że rozszerzanie horyzontów to rozwój, ale już decyzja w którą stronę się pójdzie i jakiej muzyki będzie się słuchało rozwojem nie jest.Mam nadzieję, że chociaż pod tym aaktt się podpiszesz. Bo w takim wypadku można powiedzieć, że wszysycy się rozwinęlismy w pewnym stopniu.Bo tak jest. Wszyscy w jakimś stopniu się rozwinęliśmy, nawet jeśli w niewielkim Cytat:Słuchałem kiedyś top3 praktycznie wszystkich usherów i powaliły mnie łącznie dwa numery nie z gatunku, którego słucham. A to powinny perełkami byc wszystkie skoro ktoś umieszcza je w top3.Za to wiem, że muzyczny powrót Ace of Base naprawdę udany dzięki ChrisowiNiestety, nie zrozumiałem o co Ci chodziło tutaj, poza tym, że lubisz nowe Ace of Base. Nie wiem czym jest "top3 praktycznie wszystkich usherów"? - Tkk_Bolly - 08.09.2010 09:05 PM Innymi słowami: przesłuchałem wszystkie utwory , które są w pierwszej trójce na liście każdego ushera. Czyli przesłuchałem utwory z Twojego podmium jak i innych użytkowników. Mogę to samo zdanie powiedzieć jeszcze innymi słowami jeśli bedzie taka potrzeba - furbul - 08.09.2010 09:33 PM User. użytkownik to user. A Usher z tego, co wiem jest jeden - AKT! - 08.09.2010 09:36 PM furbul napisał(a):User. użytkownik to user.Dokładnie tak. I jakie wrażenia z tych przesłuchań? - Tkk_Bolly - 08.09.2010 10:56 PM Przeredaguje dalszą część mojej poprzedniej wypowiedzi. Negatywne.Jak pisałem wcześniej znalazłem jedynie dwie perełki u osób które mają zupełnie inny muzyczny gust od mojego.Wtedy też dowiedziałem się o dobrych nowych utworach Ace of Base, ale że mi się spodobały to akurat zaskoczeniem dużym nie jest. Reszta numerów nie powaliła, a to dziwota, bo każda piosenka powinna być wyjątkowa skoro znalazła się u kogoś aż w top3 - AKT! - 08.09.2010 11:05 PM Tkk_Bolly napisał(a):Reszta numerów nie powaliła, a to dziwota, bo każda piosenka powinna być wyjątkowa skoro znalazła się u kogoś aż w top3No tak, ale wyjątkowa dla tego kogoś, niekoniecznie dla Ciebie |