Wybory Prezydenckie 2010 - II TURA - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Hyde Park (/forumdisplay.php?fid=10) +--- Dział: Inne tematy (/forumdisplay.php?fid=53) +--- Wątek: Wybory Prezydenckie 2010 - II TURA (/showthread.php?tid=8491) |
- AKT! - 21.06.2010 11:33 PM Przy okazji znalazłem ciekawy wywiad z Małgorzatą Kidawą-Błońską, rzeczniczką sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego. To dość jednostronny punkt widzenia, ale oparty na rzeczywistych wypowiedziach i obrazujący dobrze prawdziwą stronę hasła "Zgoda buduje" Pewnie niektórzy znowu zarzucą mi nie mam pojęcia co tym razem (cokolwiek tylko chcecie!), ale i tak zachęcam do lektury. Podkreślę jeszcze raz, że nie jestem przeciwnikiem PO, ale jednowładztwa PO z Komorowskim jako prezydentem. Ale to oczywiście bardzo niedojrzałe stanowisko, w porównaniu do "nie głosuję na Komorowskiego, bo go nie lubię". Gratuluję, czy może raczej "Come on dude..." Ale niech będzie. Cytat:Robert Mazurek w rozmowie z Małgorzatą Kidawą-Błońską, posłanką PO, rzeczniczką sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego - chris975 - 21.06.2010 11:44 PM Krótko - Bronek, tylko i wyłącznie. Jarka po prostu nie znoszę. Mdli mnie jak go oglądam, jak go słucham. Dziwią mnie argumenty, które się pojawiają, że ludzie nie chcą aby jedna partia miała i premiera i prezydenta bo w końcu tak już było w latach 90tych i parę lat temu za rządów PiS. Jak mam być szczery to jednak pesymistycznie patrzę na tą druga turę. Szykuje się powtórka z rozrywki tj sprzed 5 lat... - Yacy - 22.06.2010 12:29 AM chris975 napisał(a):Dziwią mnie argumenty, które się pojawiają, że ludzie nie chcą aby jedna partia miała i premiera i prezydentaa jak wygra Jarek... za chwilę wybory do Sejmu. wygrywa PiS. to wtedy też jedna partia będzie rządzić - saferłel - 22.06.2010 12:47 AM Tym razem już ja nie mam co komentować, bo doszliśmy do takiego punktu, gdzie różnice są już wyraźnie zarysowane i nie mam jak ustosunkować się do twoich wypowiedzi ;] Ja nadal szukałbym ułomności w społeczeństwo, ty stawiasz na niezdecydowanych polityków (pewnie prawda leży pośrodku). Ja uważam, że koalicja PO-SLD przy dobrych chęciach mogłaby coś wypracować wspólnymi siłami, natomiast ty dwoma porównaniami od razu obalasz mit (aczkolwiek ja, jako skryty idealista próbuję raczej podświadomie uczulić na pojawienie się na polskiej scenie politycznej jednej partii stworzonej jakby z połączenia najbardziej odpowiadających mi cech obu tych ugrupowań - sam też twierdzę, że to dosyć mało prawdopodobna koalicja realna o czym już wiele razy pisałem). W końcu ja inaczej zapatruję się na sposoby budowania porozumień niż ty i wyciągam inne z tego innewnioski. aaktt napisał(a):To aż tak źle?Mam na ten temat trochę inne zdanie. aaktt napisał(a):Włącz sobie w wolnej chwili na youtube jakikolwiek program z nim, chociażby Młodzież Kontra, a otrzymasz odpowiedzi jeśli nie, wtedy możesz przyjść do mnie, a spróbuję pomóc.Dziękuję bardzo. Jednak nie chcę mieć z nimi za dużo wspólnego, ale zobowiązuje się śledzić jego poczynania jedynie z czysto edukacyjnych pobudek, tak aby nie tracić kontaktu z żadną z opcji, które egzystują w świecie polskiej polityki. W sprawie wywiadu: Rzecz w mocnym tonie, ale tego można było się spodziewać po pro-PiS-owskiej Rzeczpospolitej (bo to chyba tam nadaje Pan Mazurek?). Ogólnie uważam, że pewne tematy poruszane są przez media w nadzwyczaj bolesnym wymiarze. Ciężko znoszę brak ''szybkiej piłki'', która jest schowana za multum pytań o wypowiedzi Wajdy, Bartowszewskiego, Palikota czy Niesiołowskiego. Pierwsi dwaj nie są Bronisławem Komorowskim, nie są z PO, a popierając tę partię mają prawo kierować się swoim własnym sumieniem. Ludzie muszą być świadomi swojej osobistej odpowiedzialności. Rozumiem pewne oburzenie związane z przedstawionymi pooglądamy tak znanych osób, ale robienie z tego tematu numer jeden to niestety typowa wada polskich mediów. Sytuacja jak z dobrze znanym dowcipem. Drugi raz już nie śmieszy. Zgadzam się z panią Błońską zarówno odnośnie jej oceny Palikota, jak i pewnej formy obrony posła Niesiołowskiego, który ma nadzwyczaj wyraziste zdanie, a jego ''zniszczyć PIS'' jest oznaką dosadnego sprzeciwu wobec rządów braci Kaczyńskich - nie wyrazem chęci zamordowania Jarosława czy kogokolwiek z tej partii. Ja to toleruję. Z całym tym zamieszaniem łączy się jeszcze jedno. Wbrew pozorom bardzo często ignoruje się komentarz posłów PO, że to partia o dużym stopniu zróżnicowania poglądowego, co w przypadku jakichś spięć w samej partii jest już odbierane jako ogromna awantura i sygnał nadchodzącego rozłamu. Znów wzdycham w kierunku TVP, TVN bla bla bla.... Śmieszy mnie również zarzut o ''wypchane zwierzątka'' u kandydata PO (plus za genialne small-talk) oraz wspomaganie PO przez pewne gazety (Wyborcza i Polityka). Jeśli ktoś przeczyta ten wywiad w całości będzie wiedział jak bardzo rzetelnie brzmi to w ustach człowieka Rzeczpospolitej. W całej swojej zaciekłości pojechał zbyt daleko w tym momencie, bez hamowania w odpowiednim momencie i ludzie też to zobaczą. Z drugiej strony jest tu kilka prawdziwych tez, które świadczą na niekorzyść PO i Bronisława Komorowskiego. Wpadki - jak najbardziej. Również krytykowałem go za to od początku. Bardzo nietaktowne wypowiedzi osób pokroju Sławomira Nowaka - racja, również nie sądzę by nie były agresywne, ale mogły budzić pewien niesmak w obliczu konkretnych wydarzeń i jest ich zdecydowanie w nadmiarze!. Kompletnie nie rozumiem też stanowiska wobec wieńców pod Pałacem Prezydenckim. Nie wiem co budzi takie zdziwienie u Małgorzaty Błońskiej w takiej formie oddawania hołdu zmarłemu prezydentowi. Do sytuacji z Kutzem nie mogę się odnieść, bo niestety umknęła mi i nie znam szczegółów. Wizyta w Muzeum Powstania to również moim zdaniem część kampanii, błędny ruch, ponieważ z przykrością muszę stwierdzić, że jest to miejsce zarezerwowane dla PISu. Niestety w obecnych czasach istnieją podziały nawet w tego rodzaju miejscach Prawdziwe intencje i tak zawsze zostałyby odpowiednio spreparowane przez sami wiecie kogo. Chciałem swoją wypowiedzią pokazać jak pewne środki masowego przekazu potrafią zrobić z igły widły, odpowiednio zmanipulować i spiętrzyć pewne wydarzenia do granic absurdu. Zachowania, które często są złe, to prawda. Niestety niemożność przedstawienia ich w pewnym naturalnym położeniu aż razi! Nie możemy pozwolić wmówić sobie na siłę pewnych rzeczy. W sieci mamy dostęp do wielu podobnych artykułów z ludźmi z różnych stron sceny politycznej. Wystarczyło oglądać ostatnie wydania ''Kropki Nad I'' i nokaut zadany posłankom Jakubiak oraz Kluzik-Rostkowskiej. Też przesadnie stronniczy, tak! Osobiście nie mam zamiaru bronić do upadłego PO i marszałka Komorowskiego oraz wklejać tu podobnych artykułów/wywiadów odnoszących się do jego przeciwników politycznych, ponieważ to dosyć prymitywna metoda osądu, szczególnie z takiego punktu widzenia. Ja bym takiego materiału tutaj nie rzucił znając otaczające nas realia, aczkolwiek rozumiem, że jest to sycąca pożywka, a i niezależne media ciężko w Polsce wyśledzić Dodam jeszcze, że w moim przekonaniu Rzeczpospolita oraz GW są chyba najbardziej oczywistymi ''supportem'' dla jakichkolwiek partii politycznej. Na pewno zauważyliście, że jestem obecnie pro-Po, a nie anty-Pis. To robi różnicę. Zawsze jestem bardzo ostrożny i nieufny czytając wycinki pokroju tego powyżej. Nie popieram żadnego rodzaju walki, bo i nie ma to dla mnie większego sensu. I tak moja przyszłość spoczywa w rękach innych ludzi, którzy miejmy nadzieję stworzą bogatszy wizerunek polityki w naszym kraju. PS - mogłeś darować sobie ten długi post i wkleić sam link. Może tak byłoby przejrzyściej? PS2 - z mediami jak z muzyką - najlepsze niezależne. - chris975 - 22.06.2010 07:10 AM Yacy napisał(a):chris975 napisał(a):Dziwią mnie argumenty, które się pojawiają, że ludzie nie chcą aby jedna partia miała i premiera i prezydentaa jak wygra Jarek... za chwilę wybory do Sejmu. wygrywa PiS. to wtedy też jedna partia będzie rządzić Już nie chciałem tego pisać bo taki scenariusz napawa grozą i mógłby się nadawać do horroru - drwycior - 22.06.2010 07:40 AM aaktt napisał(a):Podkreślę jeszcze raz, że nie jestem przeciwnikiem PO, ale jednowładztwa PO z Komorowskim jako prezydentem. Ale to oczywiście bardzo niedojrzałe stanowisko, w porównaniu do "nie głosuję na Komorowskiego, bo go nie lubię". Gratuluję, czy może raczej "Come on dude..." Ale niech będzie. Hehe, OK aaktt - po prostu miałeś pecha, ja przeczytałem te pierwsze 4 posty wczoraj i Twój jako człowieka młodej inteligencji mnie bardzo zdziwił i zaniepokoił tzn. nie że PIS czy PO, ale pewne stwierdzenia same w sobie i nijaka linia i argumentacja tego jednego postu. No ale nie czytałem Twoich poprzenich postów politycznych a gdybym tu wszedł dzisiaj to napewno by tego nie było. - Miszon - 22.06.2010 11:15 AM Zasadniczo jak jedna partia rządzi jest to lepsza sytuacja dla państwa niż jak jest kohabitacja. Przynajmniej w normalnym kraju, niekoniecznie w Polsce. Wtedy po prostu można więcej zrobić, bo rząd i prezydent nie blokują się nawzajem w często głupich przepychankach. I wiadomo też potem, kto ponosi odpowiedzialność, nie jest ona rozmyta. Co jest też lepszym wskaźnikiem dla wyborcy w kolejnych wyborach. Ale że w Polsce rządzenie nie polega na realizowaniu jakiegoś planu, tylko na nachapaniu się jak najwięcej przez te 4 lata (przynajmniej tak było zwykle, jakoś o dziwo PO jest w tym względzie wyjątkowo powściągliwe), to w praktyce niekoniecznie jest to dobra sytuacja. Natomiast ja jednak jeśli bym się wybrał opcję "chcę, aby 1 partia miała pełnię władzy". Łatwiej ją później rozliczyć po prostu, wiem kto zawalił. - Yacy - 22.06.2010 12:34 PM Miszon napisał(a):Natomiast ja jednak jeśli bym się kierował argumentem "nie chcę, aby 1 partia miała pełnię władzy", to raczej bym się kierował opcją "chcę, aby 1 partia miała pełnię władzy".:roll: nic nie rozumiem - Miszon - 22.06.2010 12:50 PM CHodziło mi o to, że niektórzy podają taką argumentację. Ale ja bym ją raczej zinterpretował odwrotnie. Tzn. jeśli miałby to być jedyny argument, to bym zagłosował na tych, którzy przejmą całą władzę, aby pozwolić im pokazać, co potrafią i wiedzieć, kogo później rozliczać. - AKT! - 22.06.2010 01:46 PM saferłel napisał(a):Ja nadal szukałbym ułomności w społeczeństwo, ty stawiasz na niezdecydowanych politykówTak, ale widzę ścisły związek między jednym a drugim. Cytat:Ale tu chodzi jedynie o poznanie poglądów, to aż tak boli. Ja przed oddaniem głosu w niedzielę zainteresowałem się punktem widzenia każdego z kandydatów i jakoś nic mi się w ten sposób nie stało. Krytykuje się fajnie i miło, ale już nabieranie jakichś merytorycznych podstaw do takich a nie innych osądów, niewielu tak dobrze wychodziaaktt napisał(a):Włącz sobie w wolnej chwili na youtube jakikolwiek program z nim, chociażby Młodzież Kontra, a otrzymasz odpowiedzi jeśli nie, wtedy możesz przyjść do mnie, a spróbuję pomóc.Dziękuję bardzo. Jednak nie chcę mieć z nimi za dużo wspólnego, ale zobowiązuje się śledzić jego poczynania jedynie z czysto edukacyjnych pobudek, tak aby nie tracić kontaktu z żadną z opcji, które egzystują w świecie polskiej polityki. Cytat:Rzecz w mocnym tonie, ale tego można było się spodziewać po pro-PiS-owskiej RzeczpospolitejPisałem, że to jednostronny wywiad. Cytat:Wajdy, Bartowszewskiego, Palikota czy Niesiołowskiego. Pierwsi dwaj nie są Bronisławem Komorowskim, nie są z PO, a popierając tę partię mają prawo kierować się swoim własnym sumieniem.Ale są w jego komitecie honorowym tzn. popierają go publicznie. W dodatku są postaciami publicznymi i to zapewne szanowanymi w pewnych kręgach, choć ja na wypowiedzi obu, podobnie jak bardzo niecenzuralne wypowiedzi pana Hołdysa biorę w wielką poprawkę, choć oczywiście jak dla mnie bardzo wiele tracą posługując się takim językiem i przemawiając z taką wrogością. Zresztą gdyby funkcjonowało to drugą stronę (ale nie słyszałem o takim przypadku?) to również nie kryłbym oburzenia, bo po prostu nie godzi się takich sądów publicznie wygłaszać. Cytat:wspomaganie PO przez pewne gazety (Wyborcza i Polityka). Jeśli ktoś przeczyta ten wywiad w całości będzie wiedział jak bardzo rzetelnie brzmi to w ustach człowieka Rzeczpospolitej.Ale to PRAWDA. Wyborcza jest ewidenie pro-PO, w piątek przed wyborami dawali mu w sondażu na głównej stronie 51% i ogłosili zwycięstwo w pierwszej turze. Błąd statystyczny rzędu 10% czy manipulacja przedwyborcza? Tak samo zresztą zgadzam się, że Rzeczpospolita wspiera PiS, że media publiczne są im przychylne, w przeciwieństwie do TVNu i Polsatu, które zawsze sprawę przedstawiają z większym zrozumieniem dla rządzącej koalicji. Niejednokrotnie oglądałem tego samego dnia wszystkie wydania dzienników i czytałem analogicznie artykuły w tych gazetach i wiem, że tak podział definitywnie istnieje. Co do tego nie ma żadnej wątpliwości. Cytat:Wizyta w Muzeum Powstania to również moim zdaniem część kampanii, błędny ruch, ponieważ z przykrością muszę stwierdzić, że jest to miejsce zarezerwowane dla PISu. Niestety w obecnych czasach istnieją podziały nawet w tego rodzaju miejscachBo to muzeum powstało tylko dzięki Lechowi Kaczyńskiemu, co bardzo podkreślał pan przewodnik kilka lat temu, gdy tam byłem. Nie pamiętam czy to lewica czy PO, ale ktoś miał poważne zastrzeżenia wobec jego budowy, więc nie ma się co dziwić, że podziały są, chociaż oczywiście tego nie popieram, bo one się utrwalają sztucznie i niepotrzebnie. "Zgoda buduje" jest fikcją i w wykonaniu PO i PiSu, przykro mi. Cytat:Ja bym takiego materiału tutaj nie rzucił znając otaczające nas realia, aczkolwiek rozumiem, że jest to sycąca pożywka, a i niezależne media ciężko w Polsce wyśledzićNiezależne media są na tyle niezależne, że głoszą jeszcze bardziej radykalne osądy, bo ich celem nie są próby uchwycenia obiektywizmu. Od tego są media publiczne, które niestety bywają upolitycznione, choć może nie na taką skalę jak to ostatnio podkreśla PO, których musiała bardzo zaboleć emisja "Solidarnych 2010". Ale prawda jest taka, że TVP nie da się odpolitycznić, bo każda zmiana KRRiT, to po prostu zmiana partii, która na mediach kładzie łapę. I wolę już mieć jeden program bardziej pro-PO, a drugi pro-PiS i wyciągnąć sobie z obu jakąś średnią, niż dwa pro-PO. Choć idealnie byłoby odpolitycznić media w ogóle i to oczywiście popieram - AKT! - 22.06.2010 01:46 PM Miszon napisał(a):Zasadniczo jak jedna partia rządzi jest to lepsza sytuacja dla państwa niż jak jest kohabitacja. Przynajmniej w normalnym kraju, niekoniecznie w Polsce. Wtedy po prostu można więcej zrobić, bo rząd i prezydent nie blokują się nawzajem w często głupich przepychankach. I wiadomo też potem, kto ponosi odpowiedzialność, nie jest ona rozmyta. Co jest też lepszym wskaźnikiem dla wyborcy w kolejnych wyborach.Też generalnie wychodzę z takiego założenia, ale ani wcześniejsze jednowładztwo SLD ani PiSu w ostatnich latach wcale nie było takie lukratywne. Ci drudzy mieli co prawda do spółki jeszcze LPR i Samooobronę, ale to ich nie usprawiedliwia, że zajęli się polityką inwigilacji przeciwników politycznych. Natomiast PO po ostatnich ukłonach w stronę lewicy staje się bardziej partią populistyczną niż głos jakiekolwiek konkretne poglądy. Rozumiem, że polityka trochę na tym polega, ale ja ostatecznie nie wiem czy pan Komorowski i PO są ostatecznie za czy przeciw prywatyzacji służby zdrowia. Bo kiedyś cały słyszałem, że tak, a teraz nagle, że absolutnie nie. To nawet Kaczyński wypowiadał się swego czasu o funkcjonowaniu prywatnych szpitali w sposób jednoznacznie pozytywny. Tu powinien być dobry plan jak ten system przekształcić, żeby funkcjonował sprawnie, efektywnie, a jednocześnie, żeby się nie okazało, że ludzi nie stać na leczenie. Cytat:Ale że w Polsce rządzenie nie polega na realizowaniu jakiegoś planu, tylko na nachapaniu się jak najwięcej przez te 4 lata (przynajmniej tak było zwykle, jakoś o dziwo PO jest w tym względzie wyjątkowo powściągliwe), to w praktyce niekoniecznie jest to dobra sytuacja.Takie dostali czasy. Sam PR już wszystkiego nie zamaskuje. Ale PO przede wszystkim nie ma skuteczności w kluczowych kwestiach. Czy to stocznie, czy powódź czy śledztwo w Smoleńsku, zawsze było sporo gadania, a później wszystko i tak toczyło się swoim własnym torem. - saferłel - 22.06.2010 03:15 PM aaktt napisał(a):Tak, ale widzę ścisły związek między jednym a drugim.Ja również, ale gdzieś trzeba zacząć od nowa. aaktt napisał(a):Ale tu chodzi jedynie o poznanie poglądów, to aż tak boli. Ja przed oddaniem głosu w niedzielę zainteresowałem się punktem widzenia każdego z kandydatów i jakoś nic mi się w ten sposób nie stało. Krytykuje się fajnie i miło, ale już nabieranie jakichś merytorycznych podstaw do takich a nie innych osądów, niewielu tak dobrze wychodziNo też wyraziłem to w swoim poście. Poglądy chętnie poznam, ale jakoś nie mam ochoty słyszeć ich chociażby z ust samego Korwin-Mikke w takiej formie jak robi ro obecnie. Poza tym chyba akceptujesz mój punkt widzenia na temat tego polityka. Nie wysysam tej krytyki z palca, mam swoją ugruntowaną opinię, która nie jest spowodowana antypatią do jego muchy itd. aaktt napisał(a):Zresztą gdyby funkcjonowało to drugą stronę (ale nie słyszałem o takim przypadku?) to również nie kryłbym oburzenia, bo po prostu nie godzi się takich sądów publicznie wygłaszać.Dokładnie. To samo miałem na myśli i moje stanowisko jest podobne. aaktt napisał(a):Ale to PRAWDA.Przecież później napisałem, że Wyborcza wspomaga PO, nieprawdaż? ;] Chciałem tylko pokazać hipokryzję Rzeczpospolitej, co do której zresztą też się zgadzamy z tego co obserwuję. aaktt napisał(a):"Zgoda buduje" jest fikcją i w wykonaniu PO i PiSu, przykro mi.Teraz to ty uczepiłeś się tego hasła Ja myślę, że to dobry slogan, który wykazuje dużą uniwersalność. Naprawdę dziwię tym, którzy z dnia na dzień chcieliby państwa, gdzie każdy chodzi po ulicy z uśmiechem od ucha do ucha, ponieważ w Sejmie panuje sielankowa atmosfera między wszystkimi ugrupowaniami. W polskich realiach założenia tego aforyzmu trzeba mierzyć odpowiednio dostosowaną miarą. Jeśli ''Zgoda Buduje'' ma oznaczać pełną harmonię dzięki współpracy Komorowskiego z PO (co jest i tak naturalne), to ok. O to właśnie chodzi w tym minimalnym znaczeniu. Do wszystkie trzeba dochodzić u nas małymi kroczkami To tylko opinia z mojego punktu widzenia, ponieważ wiem, że i samo PO próbuje nadać temu zagadnieniu o wiele szerszy wymiar niż jako tą ścisłą współpracą między Komorowskim, a Tuskiem. aaktt napisał(a):I wolę już mieć jeden program bardziej pro-PO, a drugi pro-PiS i wyciągnąć sobie z obu jakąś średnią, niż dwa pro-PO. Choć idealnie byłoby odpolitycznić media w ogóle i to oczywiście popieramNa razie mamy dwa pro-PIS Oczywiście trzeba pomyśleć nad jakimś sposobem na odpolitycznienie. Nie wystarczy jednak jakaś nieformalna umowa między partiami. Trzeba zmienić prawo od podstaw, chociażby w sposobie wybierania osób do wszelkich zarządów itd. No, ale to już zupełnie inny temat... - drwycior - 22.06.2010 03:54 PM aaktt napisał(a):Też generalnie wychodzę z takiego założenia, ale ani wcześniejsze jednowładztwo SLD ani PiSu w ostatnich latach wcale nie było takie lukratywne.No trudno też oceniać przyszłość rządzenia PO na podstawie porażek innych partii. Znowu wszystko do jednego wora. aaktt napisał(a):Natomiast PO po ostatnich ukłonach w stronę lewicy staje się bardziej partią populistyczną niż głosi jakiekolwiek konkretne poglądy.Jedno zdanie Komorowskiego to jeszcze nie ukłony partii, a to nie są wybory parlamentarne, a szefem partii nie jest Komorowski tylko Tusk i on wyraźnie powiedział co o tym myśli. W sprawie mediów jesteś za a nawet przeciw, w sprawie w/w jednowładzctwa jesteś za a nawet przeciw... Ale jako argumenty przeciw podajesz stwierdzenia ktorych ksiądz z ambony chcąc zmanipulować prosty lud, by sie nie powstydził. I tu trzeba się bać. (mowie do siebie Więc troche mi to nie pasuje do Ciebie. Z drugiej strony mieszasz rzeczy ... aaktt napisał(a):ale ja ostatecznie nie wiem czy pan Komorowski i PO są ostatecznie za czy przeciw prywatyzacji służby zdrowia. Bo kiedyś cały słyszałem, że tak, a teraz nagle, że absolutnie nie.Nie są za ani nie są przeciw, bo ta ustawa nie jest czarno-biała tak jak ludowi próbuje sie ją przedstawić, chyba że tą ustawę która nie weszła w zycie, znasz dokladnie. Piszesz że podoba Ci się Korwin-Mikke, przynajmniej po części, ale za stocznie które nie mają prawa bytu i muszą upaść obwiniasz PO. I zepewne tak jak górnictwo upadnie na zachodzie za kilka lat, bo upadnie, a w Polsce może będzie z 10-15 lat, to też byś obwiniał rząd gdyby teraz upadło. I gdzie tu jest jakaś linia. Pozatym, chyba wyciągasz za głeboko idące wnioski z dupereli i gierek politycznych ktore są wszędzie, i dla praktyki rządzenia i normalnego obywatela nie mają żadnego znaczenia. Na tej podstawie dopisujesz ideologie partii. I jesteś jednak wciąz za, a nawet przeciw i takich ludzi ja się osobiście boje... i dlatego to pisze mowie serio. To już lepiej jest chłopak który powie nie lubie kogos bo mi nie pasuje jego fryzura albo bryle. A tacy ktorzy sie podniecają politycznym błotem, i nie mają dystansu do wielu rzeczy i czerpią z tego energie - tego sie boje dla Polski. A z tych wywodów ktore piszesz tak to oceniam. A wywiad z Błońską to typowa walka na słówka i powiedzenia, mnie takie coś nie podnieca, bo nic z tego praktycznego nie wynika, typowa przedwyborca paplanina, można sie dobrze ubawić conajwyżej, jak kto atakuje i jak kto się broni. A jeśli takie rzeczy stanowią dla Ciebie podstawę pro albo kontra partia, no to życzę powodzenia w szukaniu Swiętych. - AKT! - 22.06.2010 06:21 PM Cytat:Hipokryzję? Przecież nie było tam niczego sprzecznego z prawdą czy z ogólnym profilem gazety. To, że mówi się wprost o konkurencji na swoich łamach to raczej część polityki rynkowej wydawcyaaktt napisał(a):Ale to PRAWDA.Przecież później napisałem, że Wyborcza wspomaga PO, nieprawdaż? ;] Chciałem tylko pokazać hipokryzję Rzeczpospolitej, co do której zresztą też się zgadzamy z tego co obserwuję. Cytat:Naprawdę myślisz, że to ma aż tak diametralny wpływ na ludzi i ich życie? Ja myślę, że to tak naprawdę odgrywa bardzo znikomy procent w ich ogólnej szczęśliwości. Dla mnie ten slogan to zwykłe kłamstwo w kontekście tej kampaniiaaktt napisał(a):"Zgoda buduje" jest fikcją i w wykonaniu PO i PiSu, przykro mi.Teraz to ty uczepiłeś się tego hasła Ja myślę, że to dobry slogan, który wykazuje dużą uniwersalność. Naprawdę dziwię tym, którzy z dnia na dzień chcieliby państwa, gdzie każdy chodzi po ulicy z uśmiechem od ucha do ucha, ponieważ w Sejmie panuje sielankowa atmosfera między wszystkimi ugrupowaniami. Cytat:Hę? Od kiedy? Co jeszcze niby jest pro-PiS, bo chyba coś ominąłemaaktt napisał(a):I wolę już mieć jeden program bardziej pro-PO, a drugi pro-PiS i wyciągnąć sobie z obu jakąś średnią, niż dwa pro-PO. Choć idealnie byłoby odpolitycznić media w ogóle i to oczywiście popieramNa razie mamy dwa pro-PIS - saferłel - 22.06.2010 06:34 PM aaktt napisał(a):Hipokryzję? Przecież nie było tam niczego sprzecznego z prawdą czy z ogólnym profilem gazety.Dude Chodzi mi o hipokryzję związaną z Rzeczpospolitą jako obiektywnym źródłem informacji politycznej. Pooglądaj trochę TV, a zobaczysz jak usilnie przedstawiają się jako pismo o profilu absolutnie niezależnym. W takich wywiadach jak ten prawda wychodzi na jaw. Swoją drogą nie rozumiem tej szopki. Skoro są to media prywatne, to spokojnie mogłyby w mniejszy lub większy sposób opowiedzieć się za konkretnymi opcjami, a przynajmniej mieć z góry jasny pogląd na pewne większe środowiska i strony w Sejmie. aaktt napisał(a):Naprawdę myślisz, że to ma aż tak diametralny wpływ na ludzi i ich życie?O czym do mnie prawisz w tym momencie? Ja piszę co uważam na temat hasła ''Zgoda Buduje''. A ''uśmiechnięci ludzie'' to wymysł tych, którzy chcieliby, aby hasło z dnia na dzień zostało zrealizowana jak Polska długa i szeroka. To był tylko przykład, a pozycji w piramidzie wartości tego zjawiska nie wspominałem. aaktt napisał(a):Dla mnie ten slogan to zwykłe kłamstwo w kontekście tej kampaniiOj widać, że naprawdę brakuje Ci chęci porozumienia z PO. Ale niech każdy interpretuje wydarzenia jak chce. O tym pisałem. ''Zgoda Buduje'' to uniwersalne hasło, zarówno przy zastosowaniu jak i możliwości osądzania go aaktt napisał(a):Hę? Od kiedy? Co jeszcze niby jest pro-PiS, bo chyba coś ominąłemKuźwa, HĘ jest moje! A tak w ogóle, to zmyliłeś mnie swoim nazewnictwem. Napisałeś program, a nie stacja. Teraz widzę, że jednak prawdopodobnie miałeś na myśli to drugie. Wszystko jasne. Ale jak koniecznie chcesz wiedzieć o drugiej STACJI o charakterze pro-Pis to dorzucam TV Trwam - AKT! - 22.06.2010 06:37 PM drwycior napisał(a):Ale to jest jeden wór. I mam wrażenie, że robi się coraz gorszy. Nie mam zaufania do tego rządu, mam do tego prawo. Poza tym jak pisałem w sytuacjach kryzysowych wyraźnie sobie nie radzą i nie mają wizji i planu, a ich działania nie są nijak skoordynowane, przynajmniej mi się to rzuca w oczy. Podobnie jak podpisywanie masowo ustaw po kątach i brak rozwagi w podejmowanych reformach. Ktoś definitywnie powinien nad nimi czuwać. Tyle w kwestii tego rządu prezydentury Komorowskiego.aaktt napisał(a):Też generalnie wychodzę z takiego założenia, ale ani wcześniejsze jednowładztwo SLD ani PiSu w ostatnich latach wcale nie było takie lukratywne.No trudno też oceniać przyszłość rządzenia PO na podstawie porażek innych partii. Cytat:Tak tak, ale nie jestem przekonany czy Komorowski jest w stanie coś zrobić bez Tuska. Tu leży kolejny problem, bo on nie jest niezależną jednostką, tylko maskotką premiera.aaktt napisał(a):Natomiast PO po ostatnich ukłonach w stronę lewicy staje się bardziej partią populistyczną niż głosi jakiekolwiek konkretne poglądy.Jedno zdanie Komorowskiego to jeszcze nie ukłony partii, a to nie są wybory parlamentarne, a szefem partii nie jest Komorowski tylko Tusk i on wyraźnie powiedział co o tym myśli. Cytat:W sprawie mediów jesteś za a nawet przeciw, w sprawie w/w jednowładzctwa jesteś za a nawet przeciw... Ale jako argumenty przeciw podajesz stwierdzenia ktorych ksiądz z ambony chcąc zmanipulować prosty lud, by sie nie powstydził. I tu trzeba się bać. (mowie do siebie Więc troche mi to nie pasuje do Ciebie.A Ty próbujesz tworzyć pozory obiektywnego obserwatora oceniając wszystko z góry, a tak naprawdę po prostu nasze wizje się zdecydowanie różnią, z tym, że Ty uciekasz się przy okazji do osądów mojej osoby i jakieś personalne wycieczki i to jest tu problemem. To, że wszystko nie jest dla mnie czarne albo białe, a ja nie jestem radykałem i staram się brać pod uwagę różne punkty widzenia, nie znaczy jeszcze, że nie mam własnego sprecyzowanego stanowiska. Cytat:Piszesz że podoba Ci się Korwin-Mikke, przynajmniej po części, ale za stocznie które nie mają prawa bytu i muszą upaść obwiniasz PO.Niczego takiego nie napisałem. Uważam, że jest inteligentny i w jakiś sposób go popieram (zresztą z zupełnie innych względów), bo jest alternatywą dla polskiej polityki i generalnie wiele założeń przez niego postulowanych jest dobrych, jeśli by je rozsądnie wprowadzać w życie, ale to są bardziej długodystansowe postulaty. Cytat:A wywiad z Błońską to typowa walka na słówka i powiedzenia, mnie takie coś nie podnieca, bo nic z tego praktycznego nie wynika, typowa przedwyborca paplanina, można sie dobrze ubawić conajwyżej, jak kto atakuje i jak kto się broni.To nie jest żadna podstawa. To ty wyciągasz daleko idące wnioski z dupereli. Po prostu uznałem ten wywiad za ciekawy i szczerze mówiąc nieźle się ubawiłem czytając go więc wstawiłem w ramach ciekawostki, a nie podstawy do kolejnych konkluzji. A to, że odpowiadam na komentarze saferłela dotyczącej tej czy innej dupereli to inna sprawa. Ja właśnie MAM dystans, czyli coś czego brakuje politykom, którzy zrobią wszystko, żeby racje reprezentowane przez ich partie choćby nie wiadomo jak głupie były zawsze górą. Sztuką jest mieć na sprawę bardziej złożony pogląd, a nie tylko powtarzać hasła, które głosi dana partia. Ale dziękuję, że przeprowadziłeś tak fachowo sprawną psychoanalizę mojej osoby. Jestem zły, bo mam poglądy, bo nie można mnie jednoznacznie sklasyfikować i myślę samodzielnie. - AKT! - 22.06.2010 06:42 PM saferłel napisał(a):Nie spotkałem się z takim przedstawianiem sprawy. Dla mnie rzepa JEST medium niezależnym, podobnie jak Wyborcza etc. a to że jest nakierowana politycznie to żadna nowość.aaktt napisał(a):Hipokryzję? Przecież nie było tam niczego sprzecznego z prawdą czy z ogólnym profilem gazety.Dude Chodzi mi o hipokryzję związaną z Rzeczpospolitą jako obiektywnym źródłem informacji politycznej. Pooglądaj trochę TV, a zobaczysz jak usilnie przedstawiają się jako pismo o profilu absolutnie niezależnym. W takich wywiadach jak ten prawda wychodzi na jaw. Swoją drogą nie rozumiem tej szopki. Skoro są to media prywatne, to spokojnie mogłyby w mniejszy lub większy sposób opowiedzieć się za konkretnymi opcjami, a przynajmniej mieć z góry jasny pogląd na pewne większe środowiska i strony w Sejmie. Cytat:"Zgoda buduje" to uniwersalny bełkot, za którym nawet nie stoi sprawny PR w przypadku PO.aaktt napisał(a):Dla mnie ten slogan to zwykłe kłamstwo w kontekście tej kampaniiOj widać, że naprawdę brakuje Ci chęci porozumienia z PO. Ale niech każdy interpretuje wydarzenia jak chce. O tym pisałem. ''Zgoda Buduje'' to uniwersalne hasło, zarówno przy zastosowaniu jak i możliwości osądzania go - saferłel - 22.06.2010 07:45 PM Dobra, można głową o mur, a ty swoje. No ale ok, każdy coś tam sobie myśli pod łepetyną. Ciekawe jak oceniasz dzisiejszy bełkot Kaczyńskiego w Radomiu. Ja w każdym razie biorę się za tworzenie listy i robię sobie od polityki małą przerwę. - przemek - 22.06.2010 09:41 PM A ja żeby rozluźnić atmosferę powiem anegdotkę: pracuję w służbie zdrowia, w poradni i miałem okazję obserwować w poniedziałek pielegniarkę Bożenkę, która rejestrowała pacjentów i pytała o oddane głosy. Ci, którzy głosowali na Jarka mogli usiąść w poradni na miękkiej pufce, ci głosujący na Bronka czekali za drzwiami - drwycior - 22.06.2010 09:44 PM Aaktt dude... nie jesteś zły, (co to wogóle znaczy być zły, ja też jestem zły robiłes fajne audycje dla RO , a ja nie jestem obiektywny, ja jestem subjektywny, tak jak każdy kto wypowiada swoje poglądy. A pisząc na forum, musisz się z tym liczyć że ktoś zareaguje na to co piszesz. Co do osobistych wycieczek, to nie jest psychoanaliza, bo ja Cie nie znam, ale odnosze sie do tego co napisałes, czyli do pogładów, a że to są poglądy osobiste, no to siła rzeczy możesz to odbierać jako atak osobisty... ale, gdzie jest granica? Wszystko jest osobiste. Ja Cie nie oceniam jako człowieka tylko oceniam Twoj stosunek polityczny na podstawie tego co napisałeś. Nie może być tak, że ktoś sobie może pisać co chce, np. "fanaberie", a kto inny nie może sie do tego odnieść i nazwać tego jak sądzi po imieniu, np. "fanaberiami" (fanaberie=tutaj skrót myślowy, tak?). Ale wiecęj sie nie będę odnosił, chyba że powstanie jakiś nowy, ciekawy wątek , i na tym zakończmy TEN wątek. przemek napisał(a):Ci, którzy głosowali na Jarka mogli usiąść w poradni na miękkiej pufce, ci głosujący na Bronka czekali za drzwiami a jakbym powiedział że na Janusza? |