Pierwsza lista singli w Rosji - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Światowe listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Inne (/forumdisplay.php?fid=46) +--- Wątek: Pierwsza lista singli w Rosji (/showthread.php?tid=8476) |
Pierwsza lista singli w Rosji - Fresh - 18.06.2010 10:54 PM
Lista nazywa się tsifrovye singly, czyli digital singles, i jest publikowana przez 2M. Oto pierwsza edycja: - AKT! - 19.06.2010 12:11 AM Fajnie Ciekawe kiedy Polska... - prz_rulez - 19.06.2010 09:30 AM trochę tendencyjna muzycznie, ale i tak super o, piotr nalicz na piątym, ciekawe za co - kajman - 19.06.2010 11:58 AM No cóż, patrząc na utwory spoza Rosji to wygląda mocno tragicznie. - AKT! - 19.06.2010 12:08 PM Nie chodzi o zawartość, ale o sam fakt powstania - prz_rulez - 20.06.2010 04:16 PM Kajmanie, to że Ty czegoś nie lubisz, nie oznacza, że jest tragiczne. Trochę więcej obiektywizmu, please =] Mnie też całosciowo zestaw nie powala na kolana, no niemniej jednak bardzo się cieszę. - emigrant - 22.06.2010 04:02 PM Oby ta nasza lista nie była emitowana w RMFie czy ZETce. Bo może nasiąknąć ich klimatem. Zresztą i tak pewnie taka będzie. A kto mi powie co to za lista - POLISH NATIONAL? - furbul - 22.06.2010 05:19 PM To jest cotygodniowe podsumowanie polskich list przebojów. Nie wiem ile list w to wchodzi i o jakim zasięgu są te listy, ale tworzona jest, tak jak w kilku innych krajach UE gdzie nie ma oficjalnych list, do zestawienia takiego - AKT! - 22.06.2010 05:58 PM Już kiedyś była tu o tym dyskusja, ale w sumie nie pamiętam na ile to jest akuratne. - emigrant - 22.06.2010 10:13 PM Obecne listy i tak nie są już tworzone w oparciu o sprzedaż singli, tak, że powinni w Polsce już takową stworzyć. Problem raczej tkwi w tym aby te single można było legalnie kupować w sieci, aby była coś w rodzaju iTunes po polsku. Lista oparta o ilość odtworzeń w radiu nie miałaby większego sensu. Tylko jak wywalą za utwór 4 zł to nikt tego nie kupi. Oglądałem Eurowizję w Belgii i tutaj sms z głosem po przeliczeniu kosztował 2 zł a w Polsce 3,66zł. I tutaj tkwi polski problem. Zarabiamy mniej a płacimy za wszystko więcej. |