DLP - Notowanie 177 (24.04.10) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: Domowa Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Wątek: DLP - Notowanie 177 (24.04.10) (/showthread.php?tid=8008) Strony: 1 2 |
DLP - Notowanie 177 (24.04.10) - saferłel - 24.04.2010 11:34 PM James - Ten Below - Oh, James wraca! Tak jak nie jestem obojętny wobec agenta 007, tak nie mogłem odmówić przyjęcia w swoje skromne progi nowej kompozycji legendy britpopu. Ostatnio mocno pochłonęło mnie poznawanie ich dyskografii, a los sprawił, że w tym samym czasie muzycy przygotowali nowy mini-album zatytułowany ''The Night Before''. ''Ten Below'' spełnia rolę singla przeznaczonego do promocji pierwszej z dwóch nadchodzących EPek i jestem święcie przekonany, że dawni fani będą zachwyceni. Jawi się bowiem jako przekrój przez całą karierę septetu (ale zabawne słowo , chciałem go użyć), wyróżniając najlepsze momenty z płyt pokroju ''Seven'', ''Hey Ma'' albo ''Laid''. Emanuje charyzmą, chociaż już sam Booth śpiewający a capella wywoływałby większe ciarki niż niejedna orkiestra symfoniczna w pełnym składzie. Cóż, jest w końcu jednym z moich czołowych wokalistów. Innym mocnym punktem jest oczywiście typowa dla James nośna i zapamiętywalna w oka mgnieniu melodia. Wracają wspomnienia związane z hymnami w stylu ''She's A Star'', ''Laid'', ''Born Of Frustration, ''Seven'' czy''Sound''. Mam wrażenie, że cząstka każdej z nich siedzi gdzieś tam głęboko i pracuje na ogólny wizerunek nowego singla, uszlachetnia go. Wygląda więc na to, że reaktywacja wyszła anglikom na dobre. Nie zatracili umiejętności pisania dobrych, pop/rockowych piosenek o życiu. Zachowali swój specyficzny wizerunek, zawsze odróżniający ich od czasem przesadnie kolorowych gwiazd britpopu. Gorąco polecam. Nie zapominajmy o takich ekipach. Scissor Sisters - Invisible Light - Nowojorskie Scissor Sisters sprawiło nie lada niespodziankę, upubliczniając najnowszy numer ''Invisible Light'' na swojej stronie internetowej jakieś półtora tygodnia temu. Jeśli podobnych utworów, nagranych zgodnie z wywołanym przez członków grupy hasłem "supersexual and sleazy" będzie więcej, to już zacieram ręce w związku z premierą ''Night Work''. ''Nożyczki'' zawsze kojarzyły się z wariackimi, przebojowymi, nieco ''przegejowionymi'' rzeczami pokroju ''Laura'' i ''I Don't Feel Like Dancing''. Sama zabawa, szampan i confetti. Natomiast pierwsza odsłona spodziewanej pod koniec czerwca płyty stawia band Scotta Hoffmana w roli doskonałych wizjonerów, którzy mają pomysł jak zaplanować ponad sześć minut dyskotekowej imprezy. Co byście powiedzieli na termin progressive-disco? Nie brzmi ładnie? W ''Invisible Light'' napięcie budowane jest powoli. Nie ma presji refrenu, nikt się nigdzie nie śpieszy. Doskonale wypada kontrastujący ze sobą w zwrotkach i refrenie wokal Jacka Shearsa. Całość spowija dodatkowo trochę klaustrofobiczny klimat w stylu....hmmm....Frankie Goes To Hollywood? Tak, chyba wyczuwam podobne nuty i nawiązania. Bardzo ciekawi mnie czy podobny trend zostanie poprowadzony przez resztę utworów z ''Night Work''. Crystal Castles - Celestica - Tak, tak, to z tej przepowiadanej płyty roku u saferłela. Crystal Castles i ich niesłuchalne, nieprzebojowe, niepoprawnie techniawkowe i wydudnione piosenki. Swojego przedstawiciela doczekały się również na DLP. ''Celestica'' w porównaniu z resztą materiału z ''Crystal Castles'' wydaje się być najbardziej przystępną kompozycją, taką idealną do zachęcania niewtajemniczonego laika. Na początku usypia naszą czujność zmysłowym wokalem oraz nietrudną do zlokalizowania melodią, by z każdym kolejnym odsłuchem ujawniać coraz to nowe oblicze. Raz przyczepimy się do dziwnego piszczenia w tle (standardowo co 7 sekund), a raz do półpłynnego środka, który gdzieś daleko przelewa się w gąszczu syntezatorowego bulgotu. Warto też zwrócić uwagę na ciekawe wyciszenia i wzmocnienia dźwięku przez cały czas trwania kawałka. Jeśli ktoś poczuje, że ''Celestica'' nie jest tylko kilkuminutowym skrawkiem maszynowej robotyki, to zapraszam na wyższy level. Płyta już dostępna. Robyn - Dancing On My Own - Który to już singiel Robyn z jej nowego, niewydanego jeszcze albumu? Trzeci, czwarty? Szwedka przyjęła dosyć oczywisty w dzisiejszych czasach model promocji, polegający na zapychaniu Itunes nowymi kawałkami w krótkich odstępach czasu. Bezsens. Wygląda jednak, że to właśnie na ''Dancing On My Own'' spłynie splendor bycia tym najważniejszym fragmentem mini-krążka ''Body Talk Pt. 1''. Sytuacja z tym dziełem podobna jest do tej u Jamesa. Po części pierwszej czeka nas jeszcze druga, a podobna nawet i trzecia. Nie wybiegajmy na razie tak daleko w przyszłość i zatrzymajmy się przy ''Dancing On My Own''. Słodko-dramatycznej maniery wokalnej niestety nie sposób wybić jej z głowy. Kto nie lubi, ten powinien się po prostu przyzwyczaić. Mnie już nie drażni (prawdę powiedziawszy głos jak głos, nie ma co się rozwodzić). Dużo ciekawiej artystka robi od strony muzycznej. Silny, wibrujący beat, do tego jego gruby kolega kształtujący rytm nagrania i powoli narastająca gama efektów klawiszowych. Jak na electropop wymaga sporo skupienia, by doczekać się sensownego wykończenia, ale warto czekać. Piosence nie można odmówić przebojowości, mimo że jest chyba nieco zbyt długa i radiowe playlisty mogą sobie nie poradzić z jej połknięciem. Jak stoi u mnie? To debiut Robyn na DLP. Ostatni album w ogóle mi się nie spodobał, więc jakiś postęp już nastąpił. Może być hit, może szybko się znudzić. Zobaczymy. W tym tygodniu trzyma mocno. Aż krew buzuje w żyłach..... AP. PP. LT. 01. 09. 05. The National - Bloodbuzz Ohio 02. 01. 15. Yeasayer - Ambling Alp 03. 02. 05. Broken Social Scene - Forced To Love 04. 04. 05. Skunk Anansie - Squander 05. 05. 10. Caribou - Odessa 06. 07. 09. The Radio Dept. - Heaven's On Fire 07. 03. 04. The New Pornographers - Crash Years 08. 17. 08. Junior Boys - Dull To Pause 09. 21. 06. UNKLE - Natural Selection 10. 18. 02. Ariel Pink's Haunted Graffiti - Round And Round 11. 06. 12. Arctic Monkeys - My Propeller 12. 15. 10. Owen Pallet - Midnight Directives 13. 10. 10. Joanna Newsom - Good Intentions Paving Company 14. 08. 09. Black Rebel Motorcycle Club - River Styx 15. 13. 04. Hole - Samantha 16. 12. 15. Ian Brown - Laugh Now 17. 11. 08. Piano Magic & Brendan Perry - The Nightmare Goes On 18. 14. 09. Gorillaz - To Binge 19. 16. 08. We Have Band - Divisive 20. NE. 01. James - Ten Below 21. 28. 02. Blur - Fool's Song 22. 19. 08. Lao Che - Życie Jest Jak Tramwaj 23. 24. 04. Band Of Horses - Compliments 24. 20. 11. Alice In Chains - When The Sun Rose Again 25. 29. 06. Hey - Faza Delta 26. 44. 02. Stone Temple Pilots - Between The Lines 27. 31. 04. Jarvis Cocker - Hold Still 28. 26. 14. Lao Che - Czas 29. 25. 13. Armia - Freak 30. 33. 03. Yello & Heidi Happy - You Better Hide 31. 37. 06. Archie Bronson Outfit - Sharks Tooth 32. 22. 13. Goldfrapp - Believer 33. 23. 14. Goldfrapp - Rocket 34. 39. 03. Tindersticks - Keep You Beautiful 35. 27. 14. The Smashing Pumpkins - Widow Wake My Mind 36. 30. 14. Gorillaz - Stylo 37. NE. 01. Scissor Sisters - Invisible Light 38. 34. 14. Jacek Lachowicz - Joy 39. 35. 07. Fyfe Dangerfield - Faster Than The Setting Sun 40. 32. 12. The xx - VCR 41. 36. 15. Muchy - Przesilenie 42. 40. 05. Rufus Wainwright - Who Are You New York? 43. 42. 20. Pet Shop Boys - The Way It Used To Be 44. 41. 19. Massive Attack - Paradise Circus 45. NE. 01. Crystal Castles - Celestica 46. 66. 02. Doves - Andalucia 47. 38. 12. The Radio Dept. - David 48. 43. 15. Bill Callahan - The Wind And The Dove 49. 47. 03. Melissa Auf Der Maur - Out Of Our Minds 50. 45. 16. The Horrors - Mirror's Image 51. 51. 07. Faithless - Not Going Home 52. 46. 16. Roisin Murphy - Momma's Place 53. 49. 20. Portishead - Chase The Tear 54. 55. 02. The Pipettes - Stop The Music 55. NE. 01. Robyn - Dancing On My Own 56. 48. 19. Yello - Out Of Dawn 57. 50. 15. Future Of The Left - Throwing Bricks At Trains 58. 57. 10. Katie Melua - The Flood 59. 56. 32. Grizzly Bear - While You Wait For The Others 60. 52. 16. Grizzly Bear - All We Ask 61. 61. 04. Mini Viva - Left My Heart In Tokyo 62. 53. 11. Kasabian - Thick As Thieves 63. 54. 08. Hole - Skinny Little Bitch 64. 59. 06. Annie - Heaven And Hell 65. 58. 22. Hot Chip - Take It In 66. 65. 29. The xx - Crystalised 67. 60. 20. Atlas Sound - Shelia 68. 62. 17. Depeche Mode - In Chains 69. 63. 17. Eels - That Look You Give That Guy 70. 64. 07. The Courteeners - You Overdid It Doll Z listy wypadły: z 67 - Japandroids - Art Czars - po 8 tyg. (max: 53) z 68 - Jarvis Cocker - Girls Like It Too - po 19 tyg. (max: 22) z 69 - Tindersticks - Black Smoke - po 16 tyg. (max: 26) z 70 - Iowa Super Soccer - My World - po 12 tyg. (max: 36) - AKT! - 24.04.2010 11:52 PM Ależ ci się udały opisy utworów w tym tygodniu, szczególnie Crystal Castles, naprawdę szacunek, fajnie napisane. Ostatnio rewiduję często gęsto komentarze innych, a sam nie mam żadnego pomysłu na własne Więcej napiszę jak zapoznam się z nowościami, dwie środkowe i tak miałem sprawdzić. Napiszę teraz jeszcze tylko, że nowy numer 1 nie gorszy od poprzedniego, a Joanna zgodnie z moimi przewidywaniami wypada niestety z dziesiątki, co potwierdza tylko moją tezę, której tak gorliwie zaprzeczasz, że stałeś anyjoannitą - saferłel - 25.04.2010 12:08 AM aaktt napisał(a):Ależ ci się udały opisy utworów w tym tygodniu, szczególnie Crystal Castles, naprawdę szacunek, fajnie napisaneNo, to miłe (odpowiadam równie poetycko). aaktt napisał(a):Ostatnio rewiduję często gęsto komentarze innych, a sam nie mam żadnego pomysłu na własneJa też raczej nie mam pomysłów, więc piszę z rozpędu, pod wpływem chwili. Tylko zawsze mi ciężko skończyć Zastosuj podobną technikę, pomysł nie jest wymagany. aaktt napisał(a):numer 1 nie gorszy od poprzedniegoCiekawe czy dojdzie równie wysoko u ciebie aaktt napisał(a):tak gorliwie zaprzeczasz, że stałeś anyjoannitąHehe, może dasz mi spokój jak coś nowego się od niej pojawi - furbul - 25.04.2010 12:12 AM saferłel napisał(a):Scissor Sisters - Invisible LightHa! Wyprzedziłem Cię ;P saferłel napisał(a):Crystal Castles - CelesticaNajbardziej chyba popowa papka na płycie 'dźwięków łał' z tego, co pamiętam ;P saferłel napisał(a):Robyn - Dancing On My OwnPitchfork ostatnio się tym zachwyca. saferłel napisał(a):głos jak głos, nie ma co się rozwodzićJak się ostatnio dowiedzieliśmy, głos może zniszczyć najbardziej dopracowane aranżacje Trochę mnie przerasta to uwielbienie dla The Nationals. Dobre to, ale bez jaj trochę. W dodatku zablokowali Skunkom skok:/ saferłel napisał(a):20. NE. 01. James - Ten BelowNowy numer 1 nadciąga. saferłel napisał(a):21. 28. 02. Blur - Fool's SongSłabo. Zbyt słabo. Czy Grizzly Bear nie biją jakiegoś rekordu przypadkiem? - saferłel - 25.04.2010 12:18 AM furbul napisał(a):Ha! Wyprzedziłem Cię ;PJa uznaję tylko czas poznania kawałka, a nie publikacji na liście furbul napisał(a):Pitchfork ostatnio się tym zachwyca.Widziałem ocenę, ale nie czytałem. W sumie nie mam pojęcia. Podobnych kawałków powstało w ostatnich latach sporo i zwykle nie byli im przychylni. Z drugiej strony pitchfork podupada od pewnego czasu. Jak ktoś daje nowej płycie Futureheads ponad 7.5, to go chyba....... Cytat:Najbardziej chyba popowa papka na płycie 'dźwięków łał' z tego, co pamiętam ;PTak jak napisałem w komentarzu. furbul napisał(a):Jak się ostatnio dowiedzieliśmy, głos może zniszczyć najbardziej dopracowane aranżacjeKogo masz na myśli? Cytat:Nowy numer 1 nadciąga.Oj, na dzień dzisiejszy nie ma mowy. Tzn. na dzień dzisiejszy jest na miejscu 20. i przewidywania co do przyszłości nie są tak optymistyczne. The National > James itd... furbul napisał(a):Dobre to, ale bez jaj trochę.Widać te jaja u ciebie na liście Niestety. furbul napisał(a):Słabo. Zbyt słabo. Czy Grizzly Bear nie biją jakiegoś rekordu przypadkiem?Dlaczego słabo? Nie patrz na nazwę grupy tylko na utwór, który w dodatku rozkręca się spokojnie. Akurat w tym tygodniu nie słuchałem go zbyt wiele. Grizzly biją rekord. - AKT! - 25.04.2010 12:18 AM saferłel napisał(a):Obawiam się, że u mnie to nie może nie wypalić, ale u Ciebie się sprawdza, więc rób tak dalejaaktt napisał(a):Ostatnio rewiduję często gęsto komentarze innych, a sam nie mam żadnego pomysłu na własneJa też raczej nie mam pomysłów, więc piszę z rozpędu, pod wpływem chwili. Tylko zawsze mi ciężko skończyć Zastosuj podobną technikę, pomysł nie jest wymagany. Cytat:To się okaże. Jutro może się zabiorę za to całe The National i zobaczymy czy gra jest warta świeczkiaaktt napisał(a):numer 1 nie gorszy od poprzedniegoCiekawe czy dojdzie równie wysoko u ciebie Cytat:[/quote] Jak np. utwór tytułowy?aaktt napisał(a):tak gorliwie zaprzeczasz, że stałeś anyjoannitąHehe, może dasz mi spokój jak coś nowego się od niej pojawi - saferłel - 25.04.2010 12:20 AM aaktt napisał(a):Obawiam się, że u mnie to nie może nie wypalićAle te niegdysiejsze opisy u ciebie były mi na rękę, przyznam. Dobrze było je przestudiować i posłuchać tego, co polecałeś. aaktt napisał(a):To się okaże. Jutro może się zabiorę za to całe The National i zobaczymy czy gra jest warta świeczkiJa sobie obiecuję zabranie się za nich od kiedy wyciekli do internetu aaktt napisał(a):Jak np. utwór tytułowy?Nie myślałem o tym jeszcze. - furbul - 25.04.2010 12:25 AM saferłel napisał(a):Jak ktoś daje nowej płycie Futureheads ponad 7.5, to go chyba.......Naprawdę Ci się nie spodobało. Na każdym kroku o tym wspominasz. saferłel napisał(a):Tak jak napisałem w komentarzu.A ja go streściłem. saferłel napisał(a):Oj, na dzień dzisiejszy nie ma mowy.No to ja akurat widzę. Napisałem 'przyszły' ;P saferłel napisał(a):Widać te jaja u ciebie na liście Niestety.eee Skoro bez jaj, to i wyniki nietęgie. Przecież. saferłel napisał(a):Nie patrz na nazwę grupy tylko na utwórOtóż patrzę na tytuł utworu. Tak. - saferłel - 25.04.2010 12:44 AM furbul napisał(a):Naprawdę Ci się nie spodobało. Na każdym kroku o tym wspominasz.Ja już tak mam, że jeśli zaboli mnie jakaś premiera w stosunku do której miałem pewne oczekiwania, to potrafię pomarudzić na jej temat przez dłuższy okres czasu. Podobnie z powszechnie wielbionymi płytami, będącymi w mojej opinii mieszaniną żwiru i trocin. Lubię mocno zaakcentować swoje zdane. Taki jestem, czy się podoba komuś, czy nie. Z drugiej strony chętnie podyskutuję z kimś, kto ma odmienne zdanie. furbul napisał(a):A ja go streściłem.Osoba postronna mogłaby uznać twoje streszczenie za mało przychylne/zachęcające furbul napisał(a):No to ja akurat widzę. Napisałem 'przyszły' ;PA ja napisałem, że na dzień dzisiejszy przyszłość też nie wygląda aż tak kolorowo. Czuję, że to nie to. Gdyby za to pojawili się dzisiaj z takim ''Born Of Frustration''. Wow.... furbul napisał(a):eee Skoro bez jaj, to i wyniki nietęgie. Przecież.Twoja ''miłość'' do ballad daje o sobie znać. - furbul - 25.04.2010 12:55 AM saferłel napisał(a):Osoba postronna mogłaby uznać twoje streszczenie za mało przychylne/zachęcająceOj tam oj tam. I tak nie przewiduję im sukcesów na forumowej. saferłel napisał(a):Twoja ''miłość'' do ballad daje o sobie znać.Taki jestem, czy się podoba komuś, czy nie. Z drugiej strony chętnie podyskutuję z kimś, kto ma odmienne zdanie. - AKT! - 25.04.2010 01:26 AM saferłel napisał(a):Devo w tym tygodniu Ci polecam, naprawdę, sprawdź!aaktt napisał(a):Obawiam się, że u mnie to nie może nie wypalićAle te niegdysiejsze opisy u ciebie były mi na rękę, przyznam. Dobrze było je przestudiować i posłuchać tego, co polecałeś. Cytat:[/quote] To weź pod uwagę moją skromną sugestię!aaktt napisał(a):Jak np. utwór tytułowy?Nie myślałem o tym jeszcze. - saferłel - 25.04.2010 11:02 AM furbul napisał(a):Taki jestem, czy się podoba komuś, czy nie. Z drugiej strony chętnie podyskutuję z kimś, kto ma odmienne zdanie.I bardzo dobrze. aaktt napisał(a):Devo w tym tygodniu Ci polecam, naprawdę, sprawdź!Pamiętam, pamiętam, lata 80. itd. furbul napisał(a):I tak nie przewiduję im sukcesów na forumowej.Wiadomo. - furbul - 25.04.2010 11:28 AM saferłel napisał(a):I bardzo dobrze.Ale wiesz, że ja to skopiowałem. - saferłel - 25.04.2010 11:33 AM No ciężko, żebym nie domyślił Mam tylko nadzieję, że nie jest sfrustrowanych fanem The Futureheads, który w ten sposób chce się ponabijać - furbul - 25.04.2010 11:47 AM Nie. - emigrant - 25.04.2010 10:57 PM Znów masz świetny nr 1, dwie najwyższe nowości także. - saferłel - 26.04.2010 02:32 PM Polecam cały nowy album The National! - emigrant - 26.04.2010 10:06 PM Z pewnością się zapoznam. - ku3a - 29.04.2010 12:36 PM zbieg różnych okoliczności sprawił, że ostatnio przez kilka notowań nie komentowałem Twojej listy. jestem z nią jednak na bieżąco, bo wyniki każdego notowania mam obejrzane. dla mnie największym zaskoczeniem było pierwsze miejsce Alice In Chains. szkoda, że tak szybko weszli i szybko spadli, ale jednak w historii się zapisali . podium dla Lao Che to chyba drugie miejsce w tej klasyfikacji miłych zaskoczeń. może jeszcze kiedyś będą wyżej . ja póki co się cieszę na zbliżający się koncert. tego samego wieczoru Buldog, Lao Che i Kult - to będzie piękny muzycznie wieczór . rzadko się zdarza, byś miał tak mocno opóźnienie z jakimś utworem jak to jest w przypadku "Squander" . bo co innego nie znać utworu - wtedy wiadomo, że może się później pojawić. ale tak, gdy znasz, to raczej jesteś prekursorem. wierzę, że to będzie jeszcze wyżej niż jest teraz, mimo że u mnie już dawno wypadło z listy . zdążyło jednak osiągnąć największy sukces Skunk Anansie na mojej liście. Yeasayer jakieś takie animalcollectivowy mi się wydaje . jeszcze trzeba będzie czegoś więcej posłuchać, żeby wiedzieć czy w czasie ich koncertu być gdzieś w pobliżu sceny, czy bardziej gdzieś w pobliżu miejscu gdzie sprzedają kiełbaski i piwo . Blur już 2 tygodnie na liście i jeszcze nawet nie w dwudziestce? oj, Damon nie byłby z Ciebie zadowolony . dla mnie Blur nie jest kultowym bandem, więc na spokojnie zaznajamiam się z tym utworem. ze 2 razy może go na razie słyszałem . dobrze, że chociaż trochę rockowy James jest w nowościach, bo inaczej to nie byłoby nic rockowego, a szkoda by było . - saferłel - 29.04.2010 05:43 PM ku3a napisał(a):dla mnie największym zaskoczeniem było pierwsze miejsce Alice In Chains.Gdzieś już pisałem, że gdybym prowadził listę kilkanaście lat temu, to pewnie tych numerów jeden od AiC byłoby więcej. Bardzo ich lubię. Z drugiej strony nowy materiał faktycznie zaskoczył. Wrócili w wielkim stylu. ku3a napisał(a):podium dla Lao Che to chyba drugie miejsce w tej klasyfikacji miłych zaskoczeń.Na pewno coś z płyty jeszcze wyciągnę ku3a napisał(a):wierzę, że to będzie jeszcze wyżej niż jest teraz, mimo że u mnie już dawno wypadło z listy . zdążyło jednak osiągnąć największy sukces Skunk Anansie na mojej liście.Też pisałem o tym swoim prowizorycznym top 5 Skunk Anansie w odniesieniu do ''Squander''. Oby nowa płyta dostarczyła więcej takich nagrań. ku3a napisał(a):Yeasayer jakieś takie animalcollectivowy mi się wydajeJuż chyba o tym pisałeś na forum RO. Podtrzymuję zdanie, że są zdecydowanie łatwiejsi w słuchaniu i mają jak na razie singla roku. ku3a napisał(a):jeszcze trzeba będzie czegoś więcej posłuchać, żeby wiedzieć czy w czasie ich koncertu być gdzieś w pobliżu sceny, czy bardziej gdzieś w pobliżu miejscu gdzie sprzedają kiełbaski i piwo .No ciekawe czy się skusisz na ''Odd Blood''. ku3a napisał(a):Blur już 2 tygodnie na liście i jeszcze nawet nie w dwudziestce?To nie pierwszy taki głos, ale co ja mam zrobić? Blur to Blur, ale miejsce 21 to też miejsce 21. Niemały prestiż i dużo punktów do klasyfikacji A zadowolony/niezadowolony to mogę być ja. Damon ma nagrać mi w najbliższe 2 lata dwie płyty. To plan minimum ku3a napisał(a):dobrze, że chociaż trochę rockowy James jest w nowościach, bo inaczej to nie byłoby nic rockowego, a szkoda by było .Teraz muzyka jest tak eklektyczna, że wszędzie znajdziesz coś rockowego |