Janelle Monáe - The ArchAndroid - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Dział: Nowe albumy (/forumdisplay.php?fid=50) +--- Wątek: Janelle Monáe - The ArchAndroid (/showthread.php?tid=7916) |
Janelle Monáe - The ArchAndroid - AKT! - 14.04.2010 08:22 PM Już 18 maja ukaże się pierwszy pełnometrażowy album wspaniałej Janelle Monae. Płyta promowana przez single "Tightrope" i "Cold War" będzie kontynuacją jej ep-ki "Metropolis: The Chase Suite" z 2007 roku. Dzisiaj pojawił się pierwszy trailer zapowiadający płytę i muszę przyznać, że robi wrażenie! http://www.youtube.com/watch?v=_lHHXeCm2ew - AKT! - 12.05.2010 05:14 PM Okładka i tracklista 1. "Suite II Overture" - 2:31 2. "Dance or Die" featuring Saul Williams - 3:12 3. "Faster" - 3:19 4. "Locked Inside" - 4:16 5. "Sir Greendown" - 2:14 6. "Cold War" - 3:23 7. "Tightrope" featuring Big Boi - 4:22 8. "Neon Gumbo" - 1:37 9. "Oh, Maker" - 3:46 10. "Come Alive (The War of the Roses)" - 3:22 11. "Mushrooms & Roses" - 5:42 12. "Suite III Overture" - 1:41 13. "Neon Valley Street" - 4:11 14. "Make The Bus" featuring of Montreal - 3:19 15. "Wondaland" - 3:36 16. "57821" featuring Deep Cotton - 3:16 17. "Say Youâll Go" - 6:01 18. "BabopbyeYa" - 8:47 - furbul - 12.05.2010 07:07 PM Okładka mi się nie podoba. Tracklista może być - AKT! - 13.05.2010 07:20 PM A zawartość? Sprawdź zawartość! - saferłel - 13.05.2010 07:31 PM 18 kompozycji, chyba ją.... Tyle piosenek bezkarnie może nagrywać chyba tylko Tindersticks i Magnetic Fields za najlepszych lat ;P - AKT! - 13.05.2010 09:11 PM Bo tu są dwie suity Jedna ma 11, a druga 7. W sumie wolałbym, gdyby wydała je oddzielnie jako ep-ki, ale chyba wytwórnia nalegała na pełnometrażowe LP... - furbul - 13.05.2010 09:32 PM aaktt napisał(a):A zawartość?Już? Teraz? - Yacy - 13.05.2010 09:34 PM ja sprawdziłem i ... już - AKT! - 13.05.2010 10:02 PM Bardzo zabawne To naprawdę jest projekt, przy którym warto się zatrzymać, bo Monae nie jest kolejną identyczną popową wokalistką, za którą stoi ogromny sztab ludzi, żeby mogła zaistnieć. Ma pomysły, które konsekwentnie realizuje. I chociaż mogłaby zostać kolejną kopią Beyonce, bo ma ku temu warunki - głos, wygląd, kontrakt płytowy, to robi coś swojego i brzmi to naprawdę niesamowicie Bardzo ogólnikowy mi wyszedł ten opis, ale trzeba po prostu samemu posłuchać - saferłel - 14.05.2010 08:46 PM Zaczęło się fajnie, ale potem trochę przystopowało. - AKT! - 14.05.2010 11:26 PM Ale płyta czy opis? - saferłel - 14.05.2010 11:54 PM Płyta. Zawiera dwa świetne nagrania, z pięć dobrych, ale reszta jest raczej słabawa. Będę słuchał dzisiaj w nocy jeszcze. Ogólnie na plus zaprezentowały się te bardziej alternatywne formy r'n'b' jak to sam ująłeś - AKT! - 15.05.2010 12:25 AM Miło to słyszeć Ja pomimo wstępnych mieszanych uczuć doszedłem do wniosku, że to jednak to, na co czekałem. Mam jeszcze małe obiekcje względem 2-3 utworów z drugiej części płyty. - saferłel - 16.05.2010 12:21 PM Album coraz bardziej mi się podoba, a przynajmniej ta część do której jako tako się trzymam (po numerze 12 zasypiam). Słucham późno w nocy, więc od razu zaznaczam, iż to nie jest związane z ewentualną nudą ziejące z jego końcówki. Co ciekawe, najsłabiej prezentuje się do tej pory singlowe ''Tightope'', chociaż i tak trzyma niezły poziom. Wkurza mnie jedynie fakt, że album rozpoczyna symfoniczne ''Suite II Overture''. Po cholerę? Głupi zwyczaj, który między innymi towarzyszył też nowemu Gorillaz. Orkiestrowe intro do kolorowej, żywej płyty :/ + oczywiście okładka, na którą nie mogę patrzeć :roll: Jedna z najgorszych w tym roku, ale ''czarni muzycy'' nigdy nie grzeszyli w tym temacie pomysłowością. - AKT! - 16.05.2010 01:26 PM O ile "Suite III Overture" pasuje jak najbardziej, bo łączy się z "Neon Valley Street" i dalej też przewijają się podobne motywy, to ta pierwsza jest faktycznie nieco chybiona, zgadzam się. A sama okładka nie jest taka najgorsza, nawiązuje w wyraźny sposób do coveru ep-ki, ale niestety zupełnie się do niego nie umywa. - saferłel - 16.05.2010 01:58 PM Wykrakałem chyba Utwory od 12-stego w górę już mnie nie porywają, a kolaboracja z Of Montreal to jakaś pomyłka. Totalnie tu nie pasuje. - AKT! - 16.05.2010 02:27 PM Mnie bardzo porywa ostatni utwór, jest monumentalny, jazzujący, ale taki ciemny, niepokojący i chórki w drugiej połowie są rewelacyjne! |