MOJA LISTA notowanie 675(313) - 08.12.2023 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: m.volta - GUNNERS TOP (/forumdisplay.php?fid=78) +---- Wątek: MOJA LISTA notowanie 675(313) - 08.12.2023 (/showthread.php?tid=68814) |
MOJA LISTA notowanie 675(313) - 08.12.2023 - marsvolta - 24.12.2023 05:18 PM NOTOWANIE 675(313)
O nowościach: ICE NINE KILLS - MEAT & GREET
Dużo ostatnio słuchałem Ice Nine Kills i co tu kryć jest to niesamowita przyjemność. Spencer Charnas genialnie to wszystko wymyślił. Każdy utwór odnosi się do jakiegoś popkulturowego horroru, a w takim przypadku posh hardcore czy też metalcore idealnie mieszają się z symfonicznymi elementami, które stanowią aranżacyjne tło tyk kompozycji. W przypadku „Meat & Greet” mamy do czynienia z jednym z najlepszych thrillerów wszech czasów, czyli „Milczeniem Owiec”. W przypadku Ice Nine Kills równie ważna jest też oprawa wizualna i tutaj Spencer genialnie wciela się w skórę Anthony Hopkinsa grając role Hannibala Lectera. Nie jest to jednak wszystko, bo można również zagłębić się w historię albumu „The Silver Scream” jeszcze bardziej, bo wszystkie teledyski łączą się w jedną całość i często są poprzedzone czy też zakończone równie długimi fabularnymi wstawkami. Podoba mi się takie zaangażowanie i zaproponowanie czegoś nowego. Może kiedy Spencer Charnas pójdzie o krok dalej i nagra cały film i wplecie w niego muzykę. FLAPJACK - VETERANS „Sugar Free” to chyba największa niespodzianka tego roku. Powrócić z koncertami to jedno, ale nagrać tak dobry album, który tak dobrze odnosi się do spuścizny zespołu z lat dziewięćdziesiątych to drugie. Hau i Kroto w genialny sposób kontynuują spuściznę Guzika, a muzycznie i realizacyjnie to poziom w sumie nieosiągalny w analogowych początkach zespołu. Tutaj wszystko brzmi sonicznie i z mocą. Takich nagrań jak „Veterans” słucha się wyśmienicie. Jest to też ciekawa propozycja na otwarcie albumu, bo jak chłopaki śpiewają jest dla tych, którzy są weteranami starych dni i koncertów, które w konsekwencji doprowadziły do powstania tego krążka. Jeśli jednak ktoś nie słyszał o Flapjack to grajcie „Veterans” w kółko. |