Steven Wilson - Impossible Tightrope - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Dział: Nowe single (i nie tylko) (/forumdisplay.php?fid=49) +--- Wątek: Steven Wilson - Impossible Tightrope (/showthread.php?tid=67404) |
Steven Wilson - Impossible Tightrope - Szymek79 - 05.09.2023 01:51 PM "Impossible Tightrope" to drugi singiel jakim brytyjski muzyk Steven Wilson zapowiada swój siódmy studyjny album pt. "The Harmony Codex", który trafi do sprzedaży 29 września. RE: Steven Wilson - Impossible Tightrope - kajman - 05.09.2023 04:40 PM Częściowo się zrehabilitował bo beznadziejnym pierwszym singlu. Nie wszystko jest tutaj w porządku, ale momentami jest bardzo dobrze. RE: Steven Wilson - Impossible Tightrope - santosz - 06.09.2023 09:14 AM nie wydaje mi się, by Wilson miał się z czego rehabilitować, już dawno dowiódł, że gra wszystko od prog rocka po pop, bo po prostu potrafi a ta nowa płyta z tego co czytałem, ma być właśnie gdzieś pośrodku między pierwszymi płytami Porcupine a jego ostatnią popową płytą i na razie to się zgadza, pierwszy singiel bardziej popowy (elektroniczny), drugi już bardziej space rockowy RE: Steven Wilson - Impossible Tightrope - kajman - 06.09.2023 04:07 PM santosz napisał(a):pierwszy singiel bardziej popowy (elektroniczny)Według mnie to jest coś, czego tego typu artysta wykonywać nie powinien. RE: Steven Wilson - Impossible Tightrope - santosz - 07.09.2023 09:06 AM Ale niby dlaczego? Dla mnie Economies of Scale brzmi bardzo naturalnie i elegancko RE: Steven Wilson - Impossible Tightrope - neo01 - 07.09.2023 10:58 AM A mnie ta jego obecna twórczość kompletnie "nie przekonuje", że tak to delikatnie ujmę. Cóż, może jestem zbyt konserwatywny albo to po prostu nie moje granie. RE: Steven Wilson - Impossible Tightrope - kajman - 07.09.2023 05:41 PM santosz napisał(a):Dla mnie Economies of Scale brzmi bardzo naturalnie i eleganckoDla mnie koszmarnie i niestrawnie. Równie dobrze mógłbym posłuchać Gagi czy Margaret. |