Sinéad O'Connor [*] - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Dział: Muzyczne pożegnania (/forumdisplay.php?fid=173) +--- Wątek: Sinéad O'Connor [*] (/showthread.php?tid=66903) |
Sinéad O'Connor [*] - AKT! - 27.07.2023 05:43 PM Nie żyje Sinéad O'Connor. Miała 56 lat. Jak dotąd nie ujawniono okoliczności. RE: Sinéad O'Connor [*] - Sundrajta - 27.07.2023 08:37 PM Bardzo smutna wiadomość [*] Ale odrobinę śledząc jej losy w internetach, aż tak tą śmiercią nie byłem zaskoczony! RE: Sinéad O'Connor [*] - santosz - 28.07.2023 07:34 AM Postać tragiczna od początku do samego końca. Wielka szkoda. Success...cudny utwór, niestety mało znany lub niepamiętany. Przy okazji warto posłuchać oryginału https://www.youtube.com/watch?v=xt-MorfnZJc by usłyszeć jak bardzo cover może różnić się od pierwotnej wersji i jak bardzo może być twórczy. Ponieważ ostatnio mam fazę na Floydów, to ode mnie w ramach wspominki Mother z Sinead na wokalu, ze słynnego berlińskiego koncertu. RE: Sinéad O'Connor [*] - AKT! - 28.07.2023 11:21 AM santosz napisał(a):Przy okazji warto posłuchać oryginału https://www.youtube.com/watch?v=xt-MorfnZJc by usłyszeć jak bardzo cover może różnić się od pierwotnej wersji i jak bardzo może być twórczy.to prawda, niesamowita metamorfoza; i piosenka, jak widać, sama w sobie ponadczasowa RE: Sinéad O'Connor [*] - Miszon - 28.07.2023 12:22 PM AKT! napisał(a):Jak dotąd nie ujawniono okoliczności.Myślę, że można się ich niestety domyślić. RE: Sinéad O'Connor [*] - stokrotka - 28.07.2023 12:45 PM Niestety nie zanosiło się na inny koniec... Przepiękna kobieta o wyjątkowym głosie i taką ją zapamiętam: RE: Sinéad O'Connor [*] - stokrotka - 28.07.2023 01:06 PM I nie można nie wspomnieć o niezwykłym duo z Peterem Gabrielem: RE: Sinéad O'Connor [*] - bear - 28.07.2023 01:55 PM Poza oczywistościami bardzo doceniam to, jakie arcydzieło zrobiła ze staroirlandzkiej folkowej pieśni Smutne, że z irlandzkich symboli muzyki nie ma już i Sinead, i Dolores... RE: Sinéad O'Connor [*] - santosz - 28.07.2023 02:01 PM (28.07.2023 01:06 PM)stokrotka napisał(a): z Peterem Gabrielem:z którym była wtedy w związku, wspominając o tym po latach mówiła, że była dla niego jedynie "weekend pussy", dodając przy okazji "Peter Gabriel is a weirdo, absolutely bonkers, barking mad" (w celu ewentualnego zaznajomienia się z terminologią proszę skontaktować się ze swoim słownikiem) Piękna to musiała być miłość No ale przynajmniej piosenka w duecie im się udała RE: Sinéad O'Connor [*] - Miszon - 28.07.2023 02:19 PM (28.07.2023 01:55 PM)bear napisał(a): Poza oczywistościami bardzo doceniam to, jakie arcydzieło zrobiła ze staroirlandzkiej folkowej pieśniTo ja też dodam coś w tym klimacie (z jakiegoś filmu). Cudowna pieśń! Skibberreen: RE: Sinéad O'Connor [*] - stokrotka - 28.07.2023 02:31 PM santosz napisał(a):z którym była wtedy w związku,A to ciekawe, nie miałam o tym pojęcia. santosz napisał(a):wspominając o tym po latach mówiła, że była dla niego jedynie "weekend pussy", dodając przy okazji "PeterDo Gabriela mi te określenia nie pasują, nie wiem czemu ale ta szczerość i bezkompromisowość w mowie i czynie na pewno były znakiem rozpoznawczym Sinead. RE: Sinéad O'Connor [*] - Miszon - 28.07.2023 02:45 PM A mi bardzo właśnie pasują. Chociaż może na starość "znormalniał" . RE: Sinéad O'Connor [*] - stokrotka - 28.07.2023 03:00 PM Miszon napisał(a):A mi bardzo właśnie pasują.Nie odbierałam go w ten sposób, ale wychodzi na to, że powinnam bardziej zagłębić się w temat RE: Sinéad O'Connor [*] - santosz - 29.07.2023 11:16 PM (28.07.2023 02:31 PM)stokrotka napisał(a):z jednej strony, jeśli czuła się w tym związku jakoś odrzucona to wiadomo jak kobieta potrafi się mścić, las tropikalny w pustynię zamieni a z człowieka ułożonego, prawego o mentalności św. Franicszka zrobi Jeffreya Dahmerasantosz napisał(a):z którym była wtedy w związku,A to ciekawe, nie miałam o tym pojęcia.santosz napisał(a):wspominając o tym po latach mówiła, że była dla niego jedynie "weekend pussy", dodając przy okazji "PeterDo Gabriela mi te określenia nie pasują, nie wiem czemu ale ta szczerość i bezkompromisowość w mowie i czynie na pewno były znakiem rozpoznawczym Sinead. z drugiej strony czy ktoś kto przebierał się za nietoperze, lisice, kwaity i inne okoliczności przyrody, mógł być normalny? RE: Sinéad O'Connor [*] - miszony - 30.07.2023 09:43 AM Ja zawsze bardzo ją ceniłem i czekałem na każdą płytę. Często krytykowano ją za kowerowanie innych ( Abba, Nirvana , Elton itd) ale Sinead zawsze to robiła w taki " świeży" sposób, że miałem wrażenie iż słucham tego po raz pierwszy. Lubiłem jej regową odsłonę z albumu Throw Down Your Arms ale też te albumy , które nie odniosły spektakularnych sukcesów. |