DLP - Notowanie 154 (15.11.09) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: Domowa Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Wątek: DLP - Notowanie 154 (15.11.09) (/showthread.php?tid=6655) Strony: 1 2 |
DLP - Notowanie 154 (15.11.09) - saferłel - 15.11.2009 01:41 PM Nowości na chomiku: Soulsavers - Unbalanced Pieces - Wygląda na to, że z mojej ścisłej czołówki płyt tego roku, to właśnie krążek ''Broken'' stanie się najaktywniejszym dawcą swoich organów na DLP. Mark Lanegan i koledzy szaleją. Ich drugi utwór trafia do mnie jako nowość, od razu w bardzo wysokie rejony i jego celem jest zapewne miejsce pierwsze. Czy uda się wkroczyć do galerii sław? Przed tym wyborem kombinowania nie było. ''Unbalanced Piecies'' to mój numer dwa z ''Broken'' i nie miałem wątpliwości, że to on powinien reprezentować najbardziej strapiony krążek 2009 roku. Pobrzmiewa mi tu The Bad Seeds, a przede wszystkim linia gitary basowej Martyna Casey'a. W podobny sposób jak u Nicka Cave'a buduje napięcie i z pomocą odpowiednio zaprogramowanych beatów tworzy swego rodzaju blues-rockowy trip hop. Po za tym oryginalni członkowie Soulsavers (Rich Machin oraz Ian Glover) zadbali, by przez długie noce śniły się złowieszcze szumy, zgrzyty i trzaski otaczające i przytłaczające swoją kakofonią wokal Lanegana i gościnnie zaproszonego Pattona, posępnie mamroczącego swoje partie z backgroundu. Machin i Glover odpowiedzialni są również za malowniczo-elektroniczny most w nagraniu, który jest kulminacją pierwszej, nieco mniej rozbuchanej części ''Unbalanced Pieces''. To doskonała muzyka do słuchania w nocy, rzecz od której można poczuć się chorym i opaść z wszelkich chęci do życia. Vanitas. The Flaming Lips - Watching The Planets - Najlepszy moment nowej płyty The Flaming Lips kryje się pod numerkiem 18-tym, dlatego podczas pierwszego pełnego odsłuchu ''Embryonic'' kilka razy zmieniałem swój typ odnośnie piosenek jakie prawdopodobnie mogą zagościć w moich skromnych progach. ''Watching The Planets'' zburzyło cały ten mozolnie budowany i podstępny plan - nie dało mi innego wyboru. Takich rzeczy się nie zostawia bez odpowiedniego uhonorowania. Krążek ''Embryonic'' w swojej naturze jest podejrzliwie rozlazły jak na lekkoduchów z Oklahomy. Ambient miesza się z powolnie snującą się w swoich najciemniejszych odmianach psychodelią. To taka muzyka w stanie śmierci klinicznej. ''Watching The Planets'' daje w końca kopa na jakiego każdy z nas sobie po tej terapii środkami depresyjnymi zasłużył. Zaryzykowałbym tezę, że to nawet potencjalny przebój. Mimo produkcji przypominającej trzeszczące taśmy grup z nurtu lo-fi i potężnie dudniących bębnów, mamy w ''Watching The Planets'' coś w rodzaju wyraźnego refrenu (''Oh, oh, oh watching the planets''), gdzie wokalnie udziela się Karen O z Yeah Yeah Yeahs. Gitary drżą, prują powietrze z ostrym świstem, ale gdzieś tam w środku ukryty jest uroczy katarynkowy motyw nakręcający melodie. Epicki i mocno stojący na ziemi hymn o potrzebie wolności i niezależności. Do tego nawiązuje metafora zawarta w tytule. A frazy o zabiciu swojego ego czy też spaleniu Biblii nie powstydziłby się sam Behemoth St. Vincent - Black Rainbow - Drobniutka St. Vincent przy tych dwóch rockowych pożeraczach wygląda bardzo niewinnie, ale tylko na papierze. ''Black Rainbow'' jako jedna z niewielu jej piosenek spełnia standardy radiowe, bo przez pierwsze kilka minut nie powoduje bólu głowy. Słychać tu inspiracje PJ Harvey, nieco frywolne, wywodzące się z amerykańskiego folku partie fletu i ozdabiającą wszystko wiolonczele. To jedna strona tej piosenek, łagodna. W miarę postępu ujawnia się jednak alter-ego St. Vincent i ''Black Rainbow'' zaczyna się trząść w posadach. Kawałek zaczyna się dezintegrować. Tworzy się napięcie, tempo wzrasta, znów czekam na finał, na ostatnią nutę, które zamknęłaby ten numer tak genialnie jak w przypadku ''Actor Out Of Work''. I tak jest. Nagły i niespodziewany koniec zostawia mnie z uczuciem niedosytu i lekkiej frustracji. Załączam całość od początku i szukam klucza odpowiedzi - i to chodzi Yo La Tengo - Here To Fall - Ostatnia nowość nie przyniesie ulgi tym, którzy chociaż na chwilę chcieliby, abym przestał pisać o buczeniu, łupaniu, skrzypieniu i skrobaniu. ''Here To Fall'' bezbłędnie wpisuje się w nurt wyżej opisanych nowości. Opener z nowej płyty Yo Ma Tengo jest podobnie zboczony i zdehumanizowany jak ''Watching The Planets'', podobnie jak St. Vincent korzysta z ludowych tradycji, i tak jak Soulsavers skrywa w sobie nieprzeniknioną tajemnicę wbitą gdzieś między old-schoolowe organy i dumnie wyeksponowane smyki. Zespół nie sili się na bycie nowoczesnym, przeciwnie, odnosi się bezpośrednio do rockowej sceny lat 70. Ich praca kojarzyć może się z dokonaniami Crystal Antlers albo Akron/Family. Podejrzewam, że to rzecz skazana na porażkę, bo kto będzie miał jeszcze siłę i ochotę na dorwanie się do ''Here To Fall'', uprzednio zaznajamiając się z pozostałymi trzema, wyżej sklasyfikowanymi nowościami (o, to taki psychologiczny manewr, by zwrócić uwagę na to nagranie - co mi tam, zrobicie jak uważacie ) AP. PP. LT. 01. 01. 06. The xx - Crystalised 02. 03. 03. Robbie Williams - Difficult For Weirdos 03. 02. 08. Kings Of Convenience - The Boat Behind 04. 05. 04. Arctic Monkeys - Cornerstone 05. 06. 04. Hey - Umieraj Stąd 06. 29. 03. Ian Brown - Stellify 07. 07. 07. Atlas Sound & Noah Lennox - Walkabout 08. 14. 03. Animal Collective - Bluish 09. 04. 09. Grizzly Bear - While You Wait For The Others 10. 10. 07. Pearl Jam - Got Some 11. 11. 05. Norah Jones - Chasing Pirates 12. 12. 10. Sonic Youth - What We Know 13. 09. 09. The Horrors - Do You Remember? 14. 08. 11. Massive Attack - Splitting The Atom 15. 16. 06. Dirty Projectors - Cannibal Resource 16. 17. 05. Akron/Family - Everyone Is Guilty 17. 15. 11. Depeche Mode - Fragile Tension 18. 25. 06. Bad Lieutenant - Twist Of Fate 19. 30. 05. Alice In Chains - Last Of My Kind 20. 24. 08. Eels - Beginner's Luck 21. 21. 11. Soulsavers - Death Bells 22. 28. 04. Pet Shop Boys - Beautiful People 23. 13. 08. Yello & Heidi Happy - Part Love 24. 33. 05. Jarvis Cocker - Further Complications 25. 18. 16. Julian Plenti - On The Esplanade 26. 27. 07. a-ha - Mother Nature Goes To Heaven 27. 19. 12. The Veils - The House She Lived 28. NE. 01. Soulsavers - Unbalanced Pieces 29. 23. 12. Hope Sandoval & The Warm Inventions - Blanchard 30. 32. 07. The Loveliers - Exceedance 31. 36. 03. Morrissey - Mama Lay Softly On The Riverbed 32. 26. 17. Animal Collective - Summertime Clothes 33. 20. 09. Antony & The Johnsons - Crazy In Love 34. 35. 04. Archive - Lines 35. 40. 02. Roisin Murphy - Orally Fixated 36. 31. 13. Radiohead - These Are My Twisted Words 37. 22. 09. Charlie Winston - Like A Hobo 38. NE. 01. The Flaming Lips - Watching The Planets 39. 45. 02. Annie - Songs Remind Me Of You 40. 46. 02. Engineers - Helped By Science 41. 34. 13. Röyksopp - You Don't Have A Clue 42. 50. 02. Brett Anderson - The Hunted 43. 43. 04. Parov Stelar & Blaktroniks - Let's Roll 44. NE. 01. St. Vincent - Black Rainbow 45. 42. 20. Depeche Mode - Peace 46. 39. 18. Future Of The Left - The Hope That House Built 47. NE. 01. Yo La Tengo - Here To Fall 48. 41. 06. Echo And The Bunnymen - Think I Need It Too 49. 37. 15. PJ Harvey & John Parish - Passionless, Pointless 50. 38. 10. Manic Street Preachers - Journal For Plague Lovers 51. 47. 18. Air - Do The Joy 52. 52. 12. Tiga - Beep-Beep-Beep 53. 54. 11. Editors - Papillon 54. 44. 14. St. Vincent - Actor Out Of Work 55. 48. 14. The Raveonettes - Suicide 56. 53. 17. Pati Yang - Supernatural 57. 55. 14. The Big Pink - Dominos 58. 57. 19. Arctic Monkeys - Crying Lightning 59. 58. 21. Engineers - Clean Coloured Wire 60. 51. 19. The Flaming Lips - Silver Trembling Hands 61. 49. 13. Kasabian - Where Did All The Love Go? 62. 56. 17. Patrick Wolf - Hard Times 63. 63. 10. Mika - Rain 64. 62. 15. Super Furry Animals - Mt. 65. 60. 20. Junior Boys - Bits & Pieces 66. 61. 16. Pet Shop Boys - More Than A Dream 67. 59. 10. Muse - Unnatural Selection 68. 66. 24. Passion Pit - Swimming In The Flood 69. 64. 15. Deerhunter - Rainwater Cassete Exchange 70. 65. 20. múm - The Smell Of Today Is Sweet Like Breastmilk In The Wind Z listy wypadły: z 67 - Wilco - You Never Know - po 22 tyg. (max: 9) z 68 - Sparks - This Is The Renaissance - po 12 tyg. (max: 39) z 69 - Malcolm Middleton - Red Travellin' Socks - po 21 tyg. (max: 18) z 70 - The Prodigy - Take Me To The Hospital - po 15 tyg. (max: 41) - Listoholik - 15.11.2009 01:44 PM widzę, że tak jak zapowiadałeś powybierałeś same nowości z mojej listy i z mojego chomika ja podobnie, też z Twojej listy czerpię całymi garściami - saferłel - 15.11.2009 02:18 PM Listoholik napisał(a):widzę, że tak jak zapowiadałeś powybierałeś same nowości z mojej listy i z mojego chomika Oczywiście. Dużo piosenek od ciebie w tym tygodniu pożyczyłem, co nie znaczy, że od razu muszą się pojawić. - emigrant - 15.11.2009 02:45 PM Listoholik napisał(a):widzę, że tak jak zapowiadałeś powybierałeś same nowości z mojej listy i z mojego chomika ja czasem też podsłucham co się u Was dzieje Re: DLP - Notowanie 154 (15.11.09) - AKT! - 15.11.2009 03:11 PM No to mamy w tym tygodniu jedną wspólną nowość Bardzo hałaśliwe zresztą wszystkie debiuty tego notowania. Miło widzieć St. Vincent; "Black Rainbow" to oczywiście znakomity utwór Nie rozumiem fenomenu "Crystalised", naprawdę. Miałem nadzieję, że to taki chwilowy wyskok na jeden tydzień, ale widzę, że jest wręcz odwrotnie! Robbie Williams na podium? Kolejna wielka niespodzianka! "The Boat Behind" lubię, ale jakoś nie mają szczęście na mojej liście. Hey z możliwie najlepszym utworem na nowym albumie. "Bluish" już w top 10. Moje "Brother Sport" chyba jeszcze długo się nie znajdzie na takiej pozycji u mnie. Norah twardo pod bramami dziesiątki. Myślę, że album Ci się spodoba. Jest zdecydowanie bardziej rockowy od poprzednich. Przypomina mi trochę płyty Ryana Adamsa Co to jest Bad Lieutenant? Jakiś "Tennant" w tytule, podejrzane "Further Complications" niepokojąco wolno w górę, biorąc pod uwagę niektóre Twoje skoki, tym bardziej, że klip bardzo dobry Hope Sandoval muszę wreszcie przesłuchać, bo na każdym kroku się potykam o tę płytę w Internecie. A jak się sprawa ma z nową Alicią Keys? Zajrzałeś już na mojego chomika i przysłuchałeś się jej bliżej? - saferłel - 15.11.2009 03:57 PM aaktt napisał(a):Bardzo hałaśliwe zresztą wszystkie debiuty tego notowania.Tak, ostrzegam przed tym w komentarzach z 3-4 razy . Tak się złożyło, że bardzo alternatywnie w tym tygodniu. Cytat:No to mamy w tym tygodniu jedną wspólną nowośćŻeby u ciebie chociaż do tego 70 miejsca doszło...byłoby fajnie aaktt napisał(a):Nie rozumiem fenomenu "Crystalised", naprawdę. Miałem nadzieję, że to taki chwilowy wyskok na jeden tydzień, ale widzę, że jest wręcz odwrotnie!Widzisz, ja jestem z drugiej strony barykady i też nie rozumiem czemu to nagranie nie zdobyło należnej mu chwały. To nagranie na kompilacje w stylu ''sounds of the 2000's alternative''. Pod tą miniaturową postacią kryje się naprawdę wielki hymn. Niepozorny, pół-akustyczny, ale jakże chwytliwy. Miałem nadzieję, że to nagranie podchwyci więcej osób niż w rzeczywistości. Przynajmniej gdzie indziej się tym zachwycają...ale to marna pociecha w mychartsowym świecie. aaktt napisał(a):Robbie Williams na podium? Kolejna wielka niespodzianka!Z pewnością gdyby mi ktoś takie rozwiązanie zasugerował kilka miesięcy temu, nie uwierzyłbym. Robbie nagrał jednak kapitalny elektroniczny kawałek w stylu niektórych rzeczy z poprzedniej płyty ''Rudebox''. Taka muzyka to oczywiste i następne ogniwo w łańcuchu obejmującym scenę taneczną. Uwielbiam takie rzeczy. To chyba jest moje naturalne pole, o wiele bardziej pasujące mi z założenia niż wszystkie Grizzly Beary, The xx-y, Pearl Jamy, Atlas Soundy itd...(oczywiście z lekkim - ) Problem w tym, że jakoś mało artystów decyduje się grać w tym określonym kluczu, a stworzyć w nim dzieło jest jeszcze trudniej. aaktt napisał(a):"Bluish" już w top 10. Moje "Brother Sport" chyba jeszcze długo się nie znajdzie na takiej pozycji u mnie.W takim razie ja liczę, że moje ''Bluish'' utrzyma się w tym top 10 równie długo jak ''Brothe Sport'' poza twoją czołówką aaktt napisał(a):Norah twardo pod bramami dziesiątki. Myślę, że album Ci się spodoba. Jest zdecydowanie bardziej rockowy od poprzednich.Już go właśnie mam. aaktt napisał(a):Co to jest Bad Lieutenant? Jakiś "Tennant" w tytule, podejrzanePrzyznam, że nigdy nie patrzyłem na nich pod tym kątem Ale to, o czym piszesz jest bardzo zabawne, ponieważ zespół Bad Lieutenant to starzy przyjaciele PSB, od wielu, wielu lat. Chyba nie czytałeś uważnie komentarzy i nie słuchałeś NSM-a, a tam kilka razy mówiłem o tym projekcie. Utworzyli go byli członkowie New Order (praktycznie to nowa wersja tego teamu tylko bez Petera Hooka), czyli zespołu, który podobno jest fazą przejściową między DM, a PSB w bardziej rockowej wersji. U mnie to taka wielka trójka brytyjskiej sceny. W latach 80, 90 i aż do 2005 roku świetnie grali, łącząc elektronikę z rockiem, a wokalista, Bernard Sumner, wiele razy współpracował z Tennantem m.in przy projekcie Electronic i razem nagrali kilka hitów (''Disappointed'' czy ''Getting Away With It). Teraz na zimę Bad Lieutenant dołącza jako support przed występami PSB w UK i jest szansa, że gościnnie panowie znów ze sobą wystąpią podczas show w O2 Arena, gdzie będzie kręcone DVD z ''Pandemonium Tour''. Do tej pory myślałem, że ''liutenant'' to porucznik, ale widać Sumner i spółka mieli inny cel w nadaniu tej nazwy, a wykrył to paradoksalnie aaktt Swoją drogą ich muzyka może Ci się spodobać. To pop/rockowe granie, bardzo charakterystyczne (sporo cech NO się zachowało) z niepodrabialnym głosem Sumnera, którego zaletą jest to...że ma totalnie nijaki wokal i w tym tkwi jego siła aaktt napisał(a):"Further Complications" niepokojąco wolno w górę, biorąc pod uwagę niektóre Twoje skoki, tym bardziej, że klip bardzo dobry9 oczek to niepokojąco wolno? Chyba jednak trochę przesadzona opinia aaktt napisał(a):Hope Sandoval muszę wreszcie przesłuchać, bo na każdym kroku się potykam o tę płytę w InternecieMyślałem, że już dawno poznałeś. To coś dla ciebie, na pewno. aaktt napisał(a):A jak się sprawa ma z nową Alicią Keys? Zajrzałeś już na mojego chomika i przysłuchałeś się jej bliżej?Nie, ostatnio sprawdzałem nowości tylko od kleshka i Listoholika. Ale na pewno się jej przyjrzę, już nie tylko u ciebie robi karierę - AKT! - 15.11.2009 04:38 PM W takim razie dopisuję Bad Lieutenant do listy wykonawców do sprawdzenia - kleschko - 15.11.2009 09:54 PM aaktt napisał(a):W takim razie dopisuję Bad Lieutenant do listy wykonawców do sprawdzeniaJa sprawdziłem.J ak dla mnie mało przekonujące - saferłel - 15.11.2009 10:08 PM TR dał im 4/5 Ja 3/5, ale singiel jest bardzo fajny. Przebojowy, melodyjny, nieskomplikowany. O to chodziło. Oczywiście każdy normalny i tak chce powrotu NO - kleschko - 15.11.2009 10:26 PM Masz racje singiel się broni, ale jako całość u mnie 2+/5 - saferłel - 15.11.2009 10:29 PM Ta dyskusja zainspirowała mnie do zgłoszenia jakiejś płytki NO do topłyty - kleschko - 15.11.2009 10:48 PM saferłel napisał(a):Ta dyskusja zainspirowała mnie do zgłoszenia jakiejś płytki NO do topłytymój typ to Technique, ale najbardziej lubię składak Substance - saferłel - 15.11.2009 11:02 PM ''Technique'' po czasie okazało się trochę słabsze niż myślałem...a wróciłem do tej płyty z pół roku temu. W ogóle NO jest zespołem bardziej singlowym, mają masę hitów, ale taka jedna super równa płyta raczej im się nie zdarzyła. Szkoda trochę. Aczkolwiek kilka ''4'' mają u mnie. ''Republic'' jest świetne... - dziobaseczek - 16.11.2009 06:11 PM saferłel napisał(a):The xx - Crystalised to piękna pieśń, choć bardzo minimalna. Jej moc to niezwykły duet wokalny, pięne przeszkadzajki i świetny klimat. Cudo, zasługuje na szczyt. - saferłel - 16.11.2009 09:09 PM I to jest piękne i zwięzłe podsumowanie fenomenu ''Crystalised'' ;] - ku3a - 19.11.2009 04:05 PM poprzedni numer Soulsavers który do Ciebie na listę trafił, nie trafił do mnie, ciekawe jak będzie z tym. The Flaming Lips leżą sobie na dysku i czekają na swoją kolej... Podobnie jak kilka innych płyt, a jakoś nie ma na to wszystko czasu... Robbie już na drugim, ciekawe czy się uda. wow, "Stellify" jak skoczyło . dajesz mi fory z "Got Some", ale ja nie potrafię tego wykorzystać... :roll: tak jakoś krótko mi tym razem wyszło. to jeszcze dodam, że wypatruję listy płyt . - saferłel - 19.11.2009 04:53 PM ku3a napisał(a):poprzedni numer Soulsavers który do Ciebie na listę trafił, nie trafił do mnie, ciekawe jak będzie z tym.Nawet nie wiedziałem, że ich znasz. Chyba w Topłycie nie głosowałeś (?) Wiem, że czytasz opisy, więc w sumie nie muszę powtarzać - a jednak to robię - że numer przypomina rzeczy od Nicka Cave'a, a ty takie granie chyba tolerujesz. ku3a napisał(a):The Flaming Lips leżą sobie na dysku i czekają na swoją kolej...No tak, dla mnie Flaming Lips to byłby priorytet, ale może lepiej jak u ciebie trochę postoją, dojrzeją z wiekiem (jak wino) i wtedy ich skosztujesz ku3a napisał(a):wow, "Stellify" jak skoczyłoTo czas teraz, by skoczyło gdziekolwiek na ku3a chart ku3a napisał(a):dajesz mi fory z "Got Some", ale ja nie potrafię tego wykorzystać...Może już niedługo zacznę tracić przewagę nawet jeśli u ciebie będzie ''Got Some'' stało w miejscu... Cytat:tak jakoś krótko mi tym razem wyszło. to jeszcze dodam, że wypatruję listy płyt .Mówiąc szczerze, to i tak nie było co oglądać. Głównie przygotowuję się do nowego topu i jakoś nowych płyt ostatnio nie słucham za dużo. Mało tych nowości chociażby w programach grałem, właśnie na ich podstawie można to zauważyć. - ku3a - 20.11.2009 11:35 AM saferłel napisał(a):Nawet nie wiedziałem, że ich znasz. Chyba w Topłycie nie głosowałeś (?)nie głosowałem. raczej nie mam czasu na poznawanie płyt zgłaszanych tam. głosuje tylko na te płyty które już znam. żeby poznać i ocenić płytę potrzebuję tak ze 4 przesłuchania przynajmniej, a po prostu nie mam na to czasu, bo słucham dużo płyt do audycji, poza tym te które już zdążyłem polubić + playlista piosenek + nasze audycje i już nie ma czasu na topłytę. saferłel napisał(a):numer przypomina rzeczy od Nicka Cave'a, a ty takie granie chyba tolerujesz.to jest na pewno zachęta, może jednak się skuszę saferłel napisał(a):To czas teraz, by skoczyło gdziekolwiek na ku3a chartod polubienia do trafienia na listę jeszcze długa droga . bo lubię tak gdzieś ze 100 pewnie aktualnych piosenek, a lista ma tylko 50 pozycji, tych naprawdę najlepszych . - Paweł - 22.11.2009 12:04 AM 5, 17, 36, 45, 53, 58, 61 to z tych rzeczy które znam. - saferłel - 22.11.2009 12:06 AM Wychodzi jeden kawałek na 10-tkę, ale i tak powinieneś się poprawić. Twoja lista mogłaby coś ode mnie zapożyczyć, jak za starych dobrych czasów ;P |