notowanie 869 - 04.11.2007 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: ku3a - lista przebojów (/forumdisplay.php?fid=24) +---- Wątek: notowanie 869 - 04.11.2007 (/showthread.php?tid=656) Strony: 1 2 |
notowanie 869 - 04.11.2007 - ku3a - 05.11.2007 06:39 PM Czy ktos juz zapomnial jak to u mnie niepodzielnie panowali Manic Street Preachers? Czy chcecie sobie przypomniec te czasy? Prosze bardzo, oto "Suicide Is Painless" wykonanie przepiekny skok z 19. na 4. miejsce . Wykorzystali wszystko co mogli: swoja lepsza forma, slabsza forme przeciwnikow i to, ze z powodu wyjazdu w drugiej polowie tygodnia, muzyki sluchalem znacznie mniej niz w innych tygodniach. Czy w nastepnym notowaniu wynik bedzie rownie rewelacyjny? Tego nie moge zapewnic. Mniejszy skok, rownie imponujacy, ale jednak nie do dziesiatki, jest dzielem Lipali. Jak tak dalej pojdzie to pierwsza dziesiatka w nastepnym notowaniu nieunikniona. Przyznam jednak, ze i w przypadku "Jezozwierza" zadzialaly te same czynniki co u MSP. Muse wciaz zadziwia. Nic nie spada, a "Endlessly" poszlo ladnie do gory, tak wiec tuz za dziesiatka sa obydwie zeszlotygodniowe nowosci. A jakie nowosci dzisiaj? Wchodzi kolejne Avenged Sevenfold. "Critical Acclaim" juz na wylocie, "Almost Easy" nie podobalo mi sie tak bardzo, ale za to "Gunslinger" podobal mi sie od pierwszego przesluchania. Mysle, ze jeszcze bedzie lepiej niz ten poczatek trzeciej dziesiatki. "Fake It" Seethera tez juz zapowiadalem, wiec debiut nie powinien byc niespodzianka. Tu jednak nie wiem jak potocza sie dalsze losy. Czesciowa niespodzianka moze byc ostatnia piosenka ktorej tydzien temu na liscie nie bylo. "Czesciowa", bo to przeciez moj ulubieniec, a "niespodzianka", bo to powrot do trzydziestki, co ostatnio nie zdarza sie czesto. Debiut "True Love Will Never Fade" na wysokim miejscu na elpetrojce tak mnie ucieszyl, ze znowu inaczej zaczelo mi sie sluchac tej piosenki. Czy dlugo sie utrzyma, nie wiem. Na razie sie ciesze, ze wrocilo. Co do Marka Knopflera, to jeszcze duzo jest do napisania przy okazji plyt. "Kill To Get Crimson" wypadlo z dziesiatki, co na pewno jest wielkim rozczarowaniem, ale za to wypadlo przez to, ze w srodku stawki pojawiaja sie, po kilku latach nieobecnosci, dwie starsze moje ulubione solowe plyty Marka, zreszta dla obydwu jest to 47. tydzien w dziesiatce. Obydwie kupilem sobie ostatnio na cd, wczesniej mialem tylko na kasecie i obydwu sluchalem po kilka razy w zeszlym tygodniu. To sa fantastyczne albumy i ponownie mnie zlapaly w swe sidla. No i jeszcze jedna informacja na temat Marka - mam juz bilet na majowy koncert . To wszystko jesli chodzi o Knopflera Marka, ale przeciez jest jeszcze Knopfler David. On dokonal dzis wydawaloby sie niemozliwego - wygral z Muse, wygral z Happysadem! O tym, ze plyta "Ship Of Dreams" ogromnie mi sie podoba juz pisalem nie raz, zreszta trzecie miejsce na liscie plyt w czasach gdy walka w dziesiatce jest na smierc i zycie jest znakomitym tego dowodem. A teraz?! A teraz ta plyta wchodzi na pierwsze miejsce Naprawde wspaniale mi sie jej slucha i ogromnie sie ciesze, ze zdecydowalem sie ten album kupic. Btw - od kilku godzin wreszcie jestem bez gipsu Notowanie 869: 01. 01. 11. 11. M.I.A. - Avenged Sevenfold 02. 02. 04. 04. Długa droga w dół - Happysad 03. 03. 04. 04. Nieprzygoda - Happysad 04. 19. 01. 01. Suicide Is Painless - Manic Street Preachers 05. 04. 10. 10. If You Were A Sailboat - Katie Melua 06. 07. 06. 06. Sing For Absolution - Muse 07. 08. 02. 02. Milowy las - Happysad 08. 06. 13. 13. Bleed It Out - Linkin Park 09. 05. 07. 07. Radio Nowhere - Bruce Springsteen 10. 10. 21. 21. Map Of The Problematique - Muse 11. 24. 02. Jeżozwierz - Lipali 12. 17. 02. Endlessly - Muse 13. 13. 06. Time Is Running Out - Muse 14. 09. 09. Take Her Back - The Pigeon Detectives 15. 12. 07. Empty Walls - Serj Tankian 16. 20. 03. Piosenka starych kochanków - Raz Dwa Trzy 17. 11. 06. Wiosna - Zabili Mi Żółwia 18. 18. 03. Hallelujah - Jeff Buckley 19. 14. 04. Stokrotka - Radosław Rakocz 20. 15. 11. 1973 - James Blunt 21. 22. 03. Ludzie chcą usłyszeć wieści złe - Happysad 22. NN. 01. Gunslinger - Avenged Sevenfold 23. 23. 03. Karatetyka - Nosowska 24. 16. 16. AutumnSong - Manic Street Preachers 25. NN. 01. Fake It - Seether 26. 21. 34. The 80's - Robbie Williams 27. NN. 04. True Love Will Never Fade - Mark Knopfler 28. 28. 07. Londyn 08:15 - Ira 29. 26. 06. Critical Acclaim - Avenged Sevenfold 30. 25. 14. Goodbye - Lionel Richie Wypadły (z którego, ile razy były na liście): 27. 10. Fluorescent Adolescent - Arctic Monkeys 29. 04. The Angy Mob - Kaiser Chiefs 30. 04. The Running Free - Coheed & Cambria Legenda: Pierwsza dziesiatka - miejsce, miejsce tydzien temu, liczba tygodni w dziesiatce, liczba tygodni w dziesiatce pod rzad. Druga i trzecia dziesiatka - miejsce, miejsce tydzien temu, licza tygodni w trzydziestce. Lista płyt. Notowanie 857: 01. 03. 04. 04. Ship Of Dreams - David Knopfler 02. 01. 08. 08. Nieprzygoda - Happysad 03. 02. 08. 08. Absolution - Muse 04. NN. 47. 01. Golden Heart - Mark Knopfler 05. NN. 47. 01. Sailing To Philadelphia - Mark Knopfler 06. 06. 08. 08. Londyn 08:15 - Ira 07. 04. 05. 05. All The Lost Souls - James Blunt 08. 05. 19. 19. Send Away The Tigers - Manic Street Preachers 09. 07. 03. 03. Pictures - Katie Melua 10. 10. 64. 64. Black Holes And Revelations - Muse - stavanger - 05.11.2007 07:20 PM Pierwsza dziesiątka może być, no może poza numerem jeden który jak na razie słyszałem tylko raz (ale za tydzień to się zmieni ) Edycja: Przepraszam, a gdzie jest Król :?: - ku3a - 05.11.2007 08:28 PM stavanger napisał(a):Pierwsza dziesiątka może byćdziekuje stavanger napisał(a):ale za tydzień to się zmienino nie ma rady stavanger napisał(a):Przepraszam, a gdzie jest Król :?:za malo razy slyszalem. ma spore szanse wejsc . - caligoola - 06.11.2007 08:42 AM No cieszy mnie, że wreszcie Mark na liście - Paweł - 06.11.2007 08:51 AM ku3a napisał(a):04. 19. 01. 01. Suicide Is Painless - Manic Street PreachersPolecasz? Skoro w TOP 10 to chyba fajne. Przesłucham w najbliższym czasie. - saferłel - 06.11.2007 10:01 AM Znów nie udało się nikomu pobić lidera - szkoda. Ale Manicy jak pięknie skoczyli. Pamiętam jak narzekałem, że tak stoją na 19 i nic się konkretnego z nimi nie dzieje To trochę ukłon w moją strone Świetnie trzyma się Muse...ale już za długo. Mi już kompletnie przeszło. Czekam na ich nowy, elektroniczny album. Cieszy mnie, że Mark wraca na liste i sądzę, że powinienen się na niej dłużej utrzymać niż ostatnio (co mnie zresztą dziwiło, że po 3 tyg poszedł) Nieszczęsne Goodbye już pewnie spadnie za tydzień. Hurra. Nosowska jakoś tak stoi w miejscu (czyżby miała za tydzień przez to wskoczył do top 5) Szkoda, że za dwa nieznane mi jeszcze kawałki pozbyłeś się dwóch naprawdę dobrych. Nie znam solowej twórczości Marka, więc nowości na liście płyt nic mi nie mówią. Po za tym jest bardzo fajnie. - ku3a - 06.11.2007 11:46 AM caligoola napisał(a):No cieszy mnie, że wreszcie Mark na liściejuz byl ale tez sie ciesze, ze wraca. Paweł napisał(a):Polecasz? Skoro w TOP 10 to chyba fajne.co Ty, straszna chala super kawalek, wiekowy juz, ale teraz podoba mi sie bardziej niz kiedykolwiek. saferłel napisał(a):Pamiętam jak narzekałem, że tak stoją na 19 i nic się konkretnego z nimi nie dzieje To trochę ukłon w moją stronemoze nie uklon w Twoja strone, ale jak mi wyszlo, ze sa na czwartym, to wiedzialem, ze Ty sie najbardziej ucieszysz . saferłel napisał(a):Cieszy mnie, że Mark wraca na liste i sądzę, że powinienen się na niej dłużej utrzymać niż ostatnio (co mnie zresztą dziwiło, że po 3 tyg poszedł)mam nadzieje, ze w takich okolicznosciach przyrody poradzi sobie lepiej. saferłel napisał(a):Nosowska jakoś tak stoi w miejscu (czyżby miała za tydzień przez to wskoczył do top 5)no zobaczymy, "Karatetyka" wciaz ma duzy niewykorzystany potencjal. saferłel napisał(a):Szkoda, że za dwa nieznane mi jeszcze kawałki pozbyłeś się dwóch naprawdę dobrych.moze te nieznane nie sa takie zle saferłel napisał(a):Nie znam solowej twórczości Marka, więc nowości na liście płyt nic mi nie mówią.poznajesz duzo starszej muzyki, to moze i po ktorys z tych albumow siegniesz? Sa znakomite (o ile lubi sie takie klimaty). - saferłel - 06.11.2007 12:24 PM Tak jak napisałem te kawałki są jeszcze mi nie znane, wiec zapewniam, że za tydzień, dwa jak przesłucham ten album, gdzie one się znajdują to się wypowiem. Bo sądzę, że do tej pory zostaną one na twojej liście. Z co do Marka to naprawdę nie wiem jak on gra. Dire Straits lubię, więc gdyby taki klimat miały jego solowe płyty to byłoby nieźle. Ale jestem dobrej myśli, bo podobno ten jego nowy album jest najdelikatniejszy ze wszystkich. To dobrze, bo nie chciałbym zasnąć słuchając 2,3 płyty - ku3a - 06.11.2007 12:33 PM saferłel napisał(a):Ale jestem dobrej myśli, bo podobno ten jego nowy album jest najdelikatniejszy ze wszystkich.na pewno najspokojniejszy. szczegolnie mocno to widac (slychac), gdy siegnie sie teraz po jedna z tych dwoch pierwszych plyt. Mozna przesluchac "Kill To Get Crimson", a potem wlaczyc "Sailing To Philadelphia" i tam od razu nas wita znakomite "What It Is", a potem fantastyczny numer tytulowy, a potem jeszcze "Silvertown Blues". Heh, fantastyczna plyta. Chyba sobie wlacze jak tylko wroce do domu . - saferłel - 06.11.2007 12:56 PM Hmm przekonałeś mnie by posłuchać tego albumu, poszukałem w płytotece i widzę, że mój tata ma ten album, a więc zaraz biorę się za nauke przy dźwiękach Sailing To Philadelphia - ku3a - 06.11.2007 12:58 PM fajnie daj znac jak wrazenia. Tylko nie pisz po jednym przesluchaniu - tadzio3 - 06.11.2007 01:00 PM ku3a napisał(a):Mniejszy skok, rownie imponujacy, ale jednak nie do dziesiatki, jest dzielem LipaliZadziwia mnie ta piosenka. W sumie już przestał byc moim koszmarkiem i bardziej mi sie podoba, ale wciąz jest bardzo przeciętnym kawałkiem. ku3a napisał(a):Muse wciaz zadziwiaWszystkich zadziwia. ku3a napisał(a):Debiut "True Love Will Never Fade" na wysokim miejscu na elpetrojce tak mnie ucieszyl, ze znowu inaczej zaczelo mi sie sluchac tej piosenki. Czy dlugo sie utrzyma, nie wiem. Na razie sie ciesze, ze wrocilo.I tak późno. Mam nadzieję, że teraz bedzie tylko lepiej ku3a napisał(a):zreszta dla obydwu jest to 47. tydzien w dziesiatceWow To są równiez moje dwie ulubione płyty Marka, na trzecie za to wskoczył "Shangri-La" ku3a napisał(a):A teraz?! A teraz ta plyta wchodzi na pierwsze miejsceNo to juz jest powazny argument do tego by zapoznac się z tym albumem ku3a napisał(a):Btw - od kilku godzin wreszcie jestem bez gipsuGratulacje. Co do listy. Miałem cichą nadzieję, ze w końcu uda sie wskoczyć na pirerwsze któremuś z Happysad- ech ten Avenged Sevenfold. Zima zbiża siewielkimi krokami dlatego "Wiosna" mocno spada, oraz "Stokrotka" się zmroziła. Chyba Robbie i Lionel mówią "Goodbye". Ostatnio słuchajac "The 80's" trochę żałowałem, że już wypadło z mego zestawienia. - tadzio3 - 06.11.2007 01:02 PM ku3a napisał(a):No i jeszcze jedna informacja na temat Marka - mam juz bilet na majowy koncertBym zapomniał. - wszystko - tadzio3 - 06.11.2007 01:02 PM saferłel napisał(a):Hmm przekonałeś mnie by posłuchać tego albumu, poszukałem w płytotece i widzę, że mój tata ma ten album, a więc zaraz biorę się za nauke przy dźwiękach Sailing To PhiladelphiaTo jest piękna płyta- również polecam. - tadzio3 - 06.11.2007 01:04 PM ku3a napisał(a):Chyba sobie wlacze jak tylko wroce do domuMoże i ja to zrobię. Nabrałem na to chęci - 1981 - 06.11.2007 01:15 PM masz tylko 21 wykonawców na liście.. bo Happysad x4, Muse x4, Avenged x3, MSP ostało się tylko x2 - to tak "hurtowo" mi wygląda! U mnie chyba nigdy nie było potrójnego wyniku... "Endlessly" to bardzo niespodziewany wybór, ja praktycznie nie pamiętam.. tyle tylko, że to bardzo elektroniczna piosenka. Za to "Time Is Running Out" to był wielki przebój.. 3 razy na prowadzeniu. Pamiętam, jaki zły byłem, że "Absolution" nie można było kupić w Polsce... premiera światowa była we wrześniu 2003, a polska... w marcu 2004 - ku3a - 06.11.2007 01:18 PM tadzio3 napisał(a):To są równiez moje dwie ulubione płyty Marka, na trzecie za to wskoczył "Shangri-La"no to mamy taka sama trojke tadzio3 napisał(a):No to juz jest powazny argument do tego by zapoznac się z tym albumemtrzecie miejsce tez bylo dobrym argumentem, bo wydawalo mi sie, ze to jest absolutny szczyt mozliwosci, bo Happysad i Muse wciaz ogromnie mi sie podobaja. - ku3a - 06.11.2007 01:21 PM 1981 napisał(a):masz tylko 21 wykonawców na liście.. bo Happysad x4, Muse x4, Avenged x3, MSP ostało się tylko x2 - to tak "hurtowo" mi wygląda!taka juz jest moja lista, jak cos mi sie bardzo podoba to daje temu wyraz 1981 napisał(a):"Endlessly" to bardzo niespodziewany wybór, ja praktycznie nie pamiętam.. tyle tylko, że to bardzo elektroniczna piosenka.mi sie od samego poczatku bardzo podoba. i z kazdym przesluchaniem plyty coraz bardziej sie upewniam - "Hysteria" w ogole do mnie nie trafia. Gdyby wyrwany ze snu mial na szybko powiedziec kilka tytulow z "Absolution" to tego kawalka w ogole bym nie wymienil. - p.u.r.h. - 06.11.2007 01:47 PM Wow, ależ to M.I.A. się trzyma Oprócz miejsca pierwszego największymi plusami jak dla mnie jest zdecydowany atak jeżozwierza oraz najwyższa nowość Natomiast zdecydowanie największym minusem jest pozycja 15 - Gary - 06.11.2007 07:04 PM Obecnie coraz mniej mnie dziwi, a raczej wcale nie dziwi, że "M.I.A." tak długo utrzymuje się na 1 miejscu! Choć gdyby to była "Długa droga w dół" to również bym się nie dziwił. MSP odnotowało zaskakujący skok, co odkuło sobie na "AutumnSong". I tutaj Bruce zanotował spadek, jak na wielu innych listach. Dzielnie broni się za to "Map of the problematique", które nie daje się wypchnąć z pierwszej dziesiątki. Fajnie, że Raz, Dwa, Trzy nadal idzie w górę. Jeff Buckley trochę jakby utknął. Cieszy powrót Marka K. Pozostałych nowości niestety nie znam. |