Największe forum list przebojów Mycharts.pl
MOJA LISTA notowanie 613(298) - 30.09.2022 - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: m.volta - GUNNERS TOP (/forumdisplay.php?fid=78)
+---- Wątek: MOJA LISTA notowanie 613(298) - 30.09.2022 (/showthread.php?tid=62751)



MOJA LISTA notowanie 613(298) - 30.09.2022 - marsvolta - 19.10.2022 09:07 PM

NOTOWANIE 613(298)

  1. 01 12 JACK WHITE - IF I DIE TOMORROW
  2. 03 13 T.LOVE - JA CIEBIE KOCHAM
  3. 05 10 YEAH YEAH YEAHS - SPITTING OFF THE EDGE OF THE WORLD FT. PERFUME GENIUS
  4. 02 13 THE MARS VOLTA - BLACKLIGHT SHINE
  5. 12 04 ARCTIC MONKEYS - THERE’D BETTER BE A MIRRORBALL
  6. 04 19 MY CHEMICAL ROMANCE - THE FOUNDATIONS OF DECAY
  7. 08 12 THE BLACK KEYS - IT AIN’T OVER
  8. 10 11 HOLLY HUMBERSTONE - SLEEP TIGHT
  9. 11 09 THE MARS VOLTA - GRAVEYARD LOVE
  10. 06 16 KURT VILE - MOUNT AIRY HILL (WAY GONE)
  11. 13 08 INTERPOL - TONI
  12. 07 17 WARPAINT - CHAMPION
  13. 09 14 JERRY CANTRELL - HAD TO KNOW
  14. 16 11 FONTAINES D.C. - ROMAN HOLIDAY
  15. 17 06 NOCNY KOCHANEK - O JEDEN MOST ZA DALEKO
  16. 14 19 SUNFLOWER BEAN - IN FLIGHT
  17. 18 07 WARPAINT - STEVIE
  18. 19 07 BRING ME THE HORIZON - STRANGERS
  19. 22 05 ARCADE FIRE - UNCONDITIONAL I (LOOKOUT KID)
  20. 15 21 SLASH FT. MYLES KENNEDY AND THE CONSPIRATORS - FILL MY WORLD
  21. 24 02 THE KILLERS - BOY
  22. 20 31 SUNFLOWER BEAN - WHO PUT YOU UP TO THIS?
  23. 25 03 PALE WAVES - REASONS TO LIVE
  24. 27 02 RED HOT CHILI PEPPERS - TIPPA MY TONGUE
  25. 26 04 INTERPOL - SOMETHING CHANGED
  26. 28 02 ANTI-FLAG - LAUGH. CRY. SMILE. DIE.
  27. 21 08 MEGADETH - WE'LL BE BACK
  28. NN 01 SLIPKNOT - THE DYING SONG (TIME TO SING)
  29. NN 01 THE MARS VOLTA - VIGIL
  30. 23 16 KING PRINCESS - FOR MY FRIENDS
    ---
  31. 36 OZZY OSBOURNE - DEGRADATION RULES FT. TONY IOMMI
  32. 29 RED HOT CHILI PEPPERS - BLACK SUMMER
  33. 37 3RD SECRET - DIAMOND IN THE COLD
  34. 30 NOCNY KOCHANEK - CUDZESY
  35. 39 PALE WAVES - JEALOUSY
  36. 38 MEGADETH - NIGHT STALKERS FEAT. ICE-T
  37. 40 MUSE - WILL OF THE PEOPLE
  38. 41 KASABIAN - CHEMICALS
  39. 32 ARCADE FIRE - THE LIGHTNING I, II
  40. 43 THE KOOKS - COLD HEART
  41. 34 MUSE - COMPLIANCE
  42. 35 SUNFLOWER BEAN - I DON’T HAVE CONTROL SOMETIMES
  43. 45 KING PRINCESS - LET US DIE
  44. 46 YEAH YEAH YEAHS - BURNING
  45. 47 PIDŻAMA PORNO - BUCZY
  46. 48 BUSH - MORE THAN MACHINES
  47. NN RED HOT CHILI PEPPERS - EDDIE
  48. 50 GORILLAZ - CRACKER ISLAND FEAT. THUNDERCAT
  49. NN THE SMASHING PUMPKINS - BEGUILED
  50. 42 SUNFLOWER BEAN - ROLL THE DICE

O nowościach:

SLIPKNOT - THE DYING SONG (TIME TO SING)

Nowa piosenka Slipknota jakoś dziwnie wiedzie moje myśli w stronę pojedynczego singla kapeli z przed paru lat „All Out Life”. Tamto trochę zapomniane nagranie miało zwiastować nowy rozdział w muzyce zespołu, ale później album „We Are Not Your Kind” przyniósł zupełnie inną muzykę. Teraz „The Dying Song (Time To Sing)” wraca niejako to tamtej zapowiedź, bo pod względem realizacji, brzmienia i kompozycji te dwie piosenki są bardzo podobne. Nagranie jest energiczne, mocno industrialne z dużą dozą niepokoju, którego nie wyzbywa się nawet podczas melodyjnego refrenu Corey Taylor’a. Ta intensywność z refrenem, który nie daje zwyczajowego u Slipknota miejsca na wytchnienie niewątpliwie wyróżnia „The Dying Song”. Nowa jakość, nowy kierunek i radość, że muzyka zespołu pomimo upływu lat cały czas ewoluuje.


THE MARS VOLTA - VIGIL

Nowy album The Mars Volta zaskakuje. Dla każdego kto chociaż pobieżnie orientuje w twórczości zespołu to stwierdzenie oczywiste. Panowie nagrali bardzo przyjemny i przystępny niemal popowy krążek. Piosenka „Vigil” jak każda inna może myć przykładem potwierdzającym powyższą tezę. Nie jest jednak prawdą, że takie spokojne granie to dla chłopaków pierwszyzna. Przecież już na debiutanckim albumie było spokojne ale cudowne „Televators”, a następne wydawnictwo promowało „The Widow”. Zresztą na kolejnych płytach takich spokojniejszych i wolniejszych momentów nie brakowało („Vicarious Atonement”, „Asilos Magdalena”, „Tourniquet Man” czy „Since We've Been Wrong”). Teraz jednak Omar i Cedric zwolnili na dobre. Cały czas potrafią z miejsca przenieść się na bardziej progresywne tereny, ale główną myślą przewodnią jest tutaj raczej budowanie klimatu. W „Vigil” słychać to bardzo dobrze, gdzieś tam w tle pobrzmiewają dawne inspiracje, ale melodyjna struktura kompozycji to od początku do końca jednostajne tempo. Cały album stylistycznie utrzymany jest delikatnym rokowym latynoskim klikacie. Pitchfork nazwa to karaibskim jacht rockiem i myślę, że takie stwierdzenie to strzał w dziesiątkę. Na prawdziwe uderzenie przybliżające chociaż trochę dawny czas musimy poczekać do końcówki zamykającego album utworu „The Requisition”. To bardzo miły akcent na zakończenie, tak, tak powiem to - świetnego albumu.