Największe forum list przebojów Mycharts.pl
743 - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: Bearlista (/forumdisplay.php?fid=88)
+---- Wątek: 743 (/showthread.php?tid=61563)



743 - bear - 10.07.2022 02:29 PM

[Obrazek: eaec812db2e1.jpg]

Czwarte trofeum w 14 miesięcy.
Lżeni i wyszydzani przez klub, który wygrywa coś raz na 7 lat.
Możliwość cieszenia się na ich stadionie.
To się nigdy nie znudzi Icon_razz


743, 09.07.2022

1 1 3 Porcupine Tree DIGNITY
2 2 11 Archive ALL THAT I HAVE
3 3 3 Archive EVERYTHING'S ALRIGHT
4 7 3 Porcupine Tree CHIMERA'S WRECK
5 6 3 Porcupine Tree LOVE IN THE PAST TENSE
6 4 36 Porcupine Tree HARRIDAN
7 5 43 Archive DAYTIME COMA
8 8 8 Porcupine Tree HERD CULLING
9 11 2 Lej Mi Pół ŁABĘDŹ
10 10 5 Jack White IF I DIE TOMORROW

11 9 19 Marillion THE CROW AND THE NIGHTNGALE
12 16 18 Porcupine Tree OF THE NEW DAY
13 15 3 Porcupine Tree NEVER HAVE
14 14 4 Porcupine Tree RATS RETURN
15 12 10 Voo Voo, Hania Rani BEZRUCH
16 13 28 Collage ONE EMPTY HAND
17 17 19 Marillion SIERRA LEONE
18 18 19 Marillion CARE
19 20 3 Archive ENEMY
20 23 3 Archive ALIVE

21 21 25 Archive FEAR THERE & EVERYWHERE
22 19 6 Tomasz Budzyński BEZSENNOŚĆ
23 26 23 Jethro Tull WHERE DID SATURDAY GO?
24 28 30 Jethro Tull SAD CITY SISTERS
25 27 13 Jethro Tull JACOB'S TALES
26 24 12 Maciej Lipina LINOSKOCZEK
27 22 36 Archive SHOUTING WITHIN
28 N 1 Archive HEAD HEAVY
29 29 37 Riverside STORY OF MY DREAM
30 30 44 Chris Stapleton NOTHING ELSE MATTERS



RE: 743 - ku3a - 12.07.2022 07:27 PM

bear napisał(a):Czwarte trofeum w 14 miesięcy.
trzymałem kciuki. cieszę się Icon_smile2.
a LMP już w pierwszej dziesiątce. też się cieszę Icon_smile2.


RE: 743 - Miszon - 12.07.2022 07:49 PM

A gdzie zdobyli to trofeum?


RE: 743 - bear - 12.07.2022 08:15 PM

W krainie kibicowskich zasad, tam gdzie urządzono sobie konkurs w pluciu na autokar Rakowa, a więc w stolicy Wielkopolski.
Swoją drogą, przed chwilą zobaczyłem wynik z Karabachem i.. wiem, że to małe, ale jednak nie umiałem się powstrzymać od delikatnego uśmiechu pod nosem. 30 lat jestem świadomie w piłce i dziś pierwszy raz coś mi się takiego zdarzyło, widząc taki wynik polskiej drużyny w pucharach.