Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Pink Floyd - Hey Hey Rise Up - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Dział: Nowe single (i nie tylko) (/forumdisplay.php?fid=49)
+--- Wątek: Pink Floyd - Hey Hey Rise Up (/showthread.php?tid=60451)



Pink Floyd - Hey Hey Rise Up - Yacy - 07.04.2022 08:24 PM

[Obrazek: artwork-440x440.jpg]

Nowy charytatywny singiel Pink Floyd

O północy premierę będzie miało nagranie Hey Hey Rise Up - pierwsza od wielu lat nowa kompozycja wydana pod szyldem Pink Floyd. W tym samym czasie fani będą też mogli obejrzeć klip promujący to nagranie. Nagranie będzie dostępne na platformach cyfrowych. Wszystkie dochody ze sprzedaży singla zostaną przekazane na pomoc mieszkańcom Ukrainy.

W nagraniu udział wzięli David Gilmour, Nick Mason, wieloletni basista grający z grupą - Guy Pratt - oraz klawiszowiec Nitin Sawhney (w jego bogatym dorobku jest współpraca z takimi wykonawcami jak Jeff Beck, Paul McCartney, Sting, Brian Eno czy Londyńska Orkiestra Symfoniczna) . W utworze będzie też można usłyszeć wokal ukraińskiego muzyka, Andrija Chływniuka, wokalisty zespołu Boombox. Nagranie głosu Chływniuka pochodzi ze sławnego instagramowego posta, na którym słychać go śpiewającego ukraińską pieśń na placu w Kijowie. Gilmour skontaktował się z wokalistą dochodzącym do zdrowia w szpitalu po ranach, jakie odniósł na froncie, i poprosił o możliwość wykorzystania nagrania z jego głosem. Muzyka została skomponowana i dograna w zeszłym tygodniu w studiu Gilmoura.
Gilmour miał już okazję w przeszłości współpracować z muzykami grupy Boomboox. Artyści mieli wystąpić na tym samym koncercie na rzecz Białoruskiego Wolnego Teatru. Chływniuk nie dotarł na koncert ze względu na problemy wizowe, lecz reszta zespołu wystąpiła wspólnie z Gilmourem i wykonała m.in. Wish You Were Here.

"Podobnie jak wielu innych jesteśmy wściekli i sfrustrowani tym nikczemnym atakiem na niezależne, nastawione pokojowo, demokratyczne państwo, którego obywatele są mordowani przez jedno z największych światowych mocarstw - napisał Gilmour, którego synowa pochodzi z Ukrainy. - Mam nadzieje, że będzie głośno o tym nagraniu. Chcemy zebrać fundusze na pomoc humanitarną, a także podbudować morale walczących. W ten sposób wyrażamy nasze wsparcie dla Ukrainy, pokazujemy, że większość świata za niedopuszczalną uważa sytuację, w której mocarstwo najeżdża niezależne, demokratyczne państwo".

rockserwis.fm


RE: Pink Floyd - Hey Hey Rise Up - santosz - 07.04.2022 09:45 PM



Miało być o północy, ale chyba już jest


RE: Pink Floyd - Hey Hey Rise Up - santosz - 07.04.2022 09:46 PM

Umówmy się, z Pink Floyd ma to niewiele wspólnego i utwór raczej dość mierny, ale chyba nie o to tu chodziło, więc bez oceny


RE: Pink Floyd - Hey Hey Rise Up - Miszon - 07.04.2022 10:40 PM

Faktycznie, normalnymi kategoriami trudno to ocenić. Może tyle, że solówki nadal dają radę.


RE: Pink Floyd - Hey Hey Rise Up - EVENo - 07.04.2022 11:09 PM

Gilmour tak nierówno tutaj wchodzi, że aż sam w niego nie wierze
Teledysk zrobiony z (nieco kiczowatą) pompą, ale sama piosenka niestety posklejana z puzzli
Temu, co w niego nie wierzę, wybaczam, że podpisał to jako Pink Floyd, jeśli rozgłos naprawdę jest w szczytnym celu
Ogólnie nie brzmi to tragicznie, nawet nieźle, ale Pana Boga nawet w tym wieku stać na więcej


RE: Pink Floyd - Hey Hey Rise Up - kajman - 08.04.2022 12:11 AM

Mam nadzieję, że wstęp to element teledysku, a nie utworu i tak zakładając daję mu dziewięć, bo dla mnie brzmi znakomicie. Ładnie obudowany wokal, a kompozycja paluszki lizać.


RE: Pink Floyd - Hey Hey Rise Up - EVENo - 08.04.2022 01:25 AM

Nie znam kulisów życia tych Panów, ale Waters trochę wyszedł na durnia. Całe życie śpiewał o wojnie, a kiedy nadarzyła się okazja, to nie zaśpiewał, bo to przecież nie jego wojna.
Ale tutaj zamysł jest taki, że to Ukrainiec ma śpiewać, więc wątpię, aby ktokolwiek się z Watersem w tej sprawie komunikował.

Niestety wielu światowych przywódców to gangsterzy i moja niechęć do tych politycznych gangusów nie pojawiła się wraz z początkiem wojny i agresją Putina. Byłem obrzydzony Bushem i Blairem, kiedy najechali w 2003 roku Irak i jestem obrzydzony izraelską inwazją na Palestynę (...) Te same uczucia wywołują u mnie gangsterzy Obama i Clinton, którzy wydali rozkazy bombardowań Libii i Serbii. Jestem obrzydzony masowym zniszczeniem Syrii, które dzieje się od 2011 roku.

Ten sam Pan nazwał Kaczyńskiego nazistą. Albo faszystą. Chyba jedno i drugie. Gebels znaczy się.


RE: Pink Floyd - Hey Hey Rise Up - Miszon - 08.04.2022 01:30 AM

Waters śpiewał jednakże o wojnie w Iraku:
https://en.m.wikipedia.org/wiki/To_Kill_the_Child/Leaving_Beirut
Ale tam jednak USA i UK się udzielały. Może nie czuje klimatów Rosji.


RE: Pink Floyd - Hey Hey Rise Up - EVENo - 08.04.2022 01:48 AM

Miszon napisał(a):Ale tam jednak USA i UK się udzielały. Może nie czuje klimatów Rosji.
Jest też kwestia czasu. 11 września był 20 lat temu, kiedy ludzie cieszyli się, że mają kalkulator w kieszeni. Wojna w Ukrainie to czasy, kiedy taki teledysk, co Gilmour nagrał można złożyć w tiktokowej aplikacji.

Poza tym nie skreślałbym Watersa, bo on pewnie ma pomysł na piosenkę, ale takową trzeba dopracować, a dopiero potem wydać. Ciekaw też jestem co zrobi Sabaton, ale wolałbym, żeby wydali coś na ten temat co najmniej za 10 lat, kiedy to już będzie tragedia historyczna.