Największe forum list przebojów Mycharts.pl
MOJA LISTA notowanie 576(290) - 14.01.2022 - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: m.volta - GUNNERS TOP (/forumdisplay.php?fid=78)
+---- Wątek: MOJA LISTA notowanie 576(290) - 14.01.2022 (/showthread.php?tid=59739)



MOJA LISTA notowanie 576(290) - 14.01.2022 - marsvolta - 31.01.2022 10:01 PM

NOTOWANIE 576(290)

  1. 02 14 LANA DEL REY - ARCADIA
  2. 03 07 DARIA ZAWIAŁOW - METROPOLIS
  3. 01 16 HOLLY HUMBERSTONE - THE WALLS ARE WAY TOO THIN
  4. 05 12 BRING ME THE HORIZON - DIE4U
  5. 04 09 NOCNY KOCHANEK - TOWAROWY POCIĄG
  6. 10 07 JACK WHITE - TAKING ME BACK
  7. 09 11 JERRY CANTRELL - BRIGHTEN
  8. 11 08 HALSEY - YOU ASKED FOR THIS
  9. 06 16 THE KILLERS - QUIET TOWN
  10. 07 13 ROYAL BLOOD - HOLD ON
  11. 08 12 NOCNY KOCHANEK - PIORUN
  12. 14 18 MACHINE GUN KELLY - PAPERCUTS
  13. 19 08 BILLY TALENT - END OF ME FEAT. RIVERS CUOMO
  14. 12 12 LORDE - MOOD RING
  15. 17 09 HOLLY HUMBERSTONE - SCARLETT
  16. 13 15 HALSEY - I AM NOT A WOMAN, I’M A GOD
  17. 20 08 EDDIE VEDDER - LONG WAY
  18. 21 05 JERRY CANTRELL - SIREN SONG
  19. 18 21 DARIA ZAWIAŁOW - WOJNY I NOCE
  20. 22 06 FRANZ FERDINAND - BILLY GOODBYE
  21. 16 19 CHVRCHES - GOOD GIRLS
  22. 15 39 WOLF ALICE - THE LAST MAN ON EARTH
  23. 25 06 STRACHY NA LACHY - NIEBOTYCZNE NIEBOWSTĄPIENIE
  24. 26 04 BULLET FOR MY VALENTINE - SHATTER
  25. 23 22 JERRY CANTRELL - ATONE
  26. 29 02 FOO FIGHTERS - LOVE DIES YOUNG
  27. 24 13 BULLET FOR MY VALENTINE - PARASITE
  28. 30 02 ST. VINCENT - THE NOWHERE INN
  29. NN 01 GUTEK - GÓRA DÓŁ
  30. NN 01 THE DARKNESS - IT'S LOVE, JIM
    ---
  31. 33 JOHNNY MARR - SPIRIT POWER AND SOUL
  32. 36 PVRIS - MY WAY
  33. 27 MILES KANE - DON’T LET IT GET YOU DOWN
  34. 38 EDDIE VEDDER - THE HAVES
  35. 28 DARIA ZAWIAŁOW - SERCA GWIAZD FEAT. A_GIM
  36. 37 GREEN DAY - HOLY TOLEDO!
  37. 41 GRIMES - PLAYER OF GAMES
  38. 40 LADYHAWKE - MY LOVE
  39. 34 CHVRCHES - HOW NOT TO DROWN FEAT. ROBERT SMITH
  40. 35 WOLF ALICE - HOW CAN I MAKE IT OK?
  41. 43 MUCHY - PSY MIŁOŚCI FEAT. NOSOWSKA & PAWEŁ KRAWCZYK
  42. 44 BLACK HONEY - FIRE
  43. 46 DAMON ALBARN - ROYAL MORNING BLUE
  44. 39 LONDON GRAMMAR - LORD IT'S A FEELING
  45. 49 KAVINSKY - RENEGADE
  46. 47 BANKS - SKINNYDIPPED
  47. NN MUSE - WON'T STAND DOWN
  48. 42 LANA DEL REY - WILDFLOWER WILDFIRE
  49. NN KATY B - LAY LOW
  50. 45 NICK CAVE & THE BAD SEEDS - VORTEX

O nowościach:

GUTEK - GÓRA DÓŁ

Trochę czasu od premiery pierwszej płyty Gutka już minęło, ale nowy teledysk do „Góra Dół” to bardzo dobra okazja by powrócić do tego wydawnictwa. Cały album to niezwykle ciekawa mieszanka różnych brzmień, które mniej lub bardziej kojarzymy z dotychczasową działalnością Gutka, a „Góra Dół” to nagranie chyba najbardziej zbliżone do tego z czego słynie Indios Bravos. Wyraźny reggae’owy beat basu i perkusji. Poza tym rytm połączony z sposobem śpiewu Gutka w zasadzie nie pozostawia wątpliwości z kim mamy do czynienia. Najciekawiej jest jednak w tle, bo tutaj aranżacja zahacza o bardzo fajnie dopasowane elektroniczne wstawki, takie trochę z czasu wczesnego Indios kiedy Piotrek Banach mocno fascynował się taką właśnie muzyką. Tutaj go niema, ale jakby duch pozostał. No i jeszcze jazzowa solówka na klawiszach! To wszystko zlewa w jedną spójną całość.


THE DARKNESS - IT'S LOVE, JIM

A The Darkness to dawno już na mojej liście nie było! No i „It's Love, Jim” to fantastyczna okazja, aby sobie szaleństwo Brytyjczyków przypomnieć. Na początku wydawało się, że zesół będzie mieć w ciągu kilku lat niemal cały świat u stup, ale potem muzyka poszła w zupełnie innym kierunku i niekoniecznie takie brzmienie daje dzisiaj popularność. Sam przyznam, że w jakimś sensie odwróciłem się od zespołu, którego „One Way Ticket to Hell... and Back” katowałem kiedyś na okrągło. Tak, tak właśnie ten drugi album wspominam najlepiej, jakoś wcale nie pierwszy, choć to niby tam były te największe przeboje. Teraz wraz z piosenką „It's Love, Jim” chłopaki wracają to tamtej energii. To piosenka, której dosłownie niczego nie brakuje. Gitary wypełnia energia z pod znaku Motorhead, jest przebojowa melodia, super tekst oraz niesamowity jak zawsze Justin Hawkins, który kolejny raz odstawia przed słuchaczem spektakl, bo nie można tego nazwać zwykłym wokalnym wykonaniem.