IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: neon.ka Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=71) +---- Wątek: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] (/showthread.php?tid=58022) |
RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - inżynierek - 11.10.2021 10:01 PM neon.ka napisał(a):Napisz koniecznie jakie wrażenia po koncercie będą w Tobie. I poproszę o info które z tych starszych piosenek zagrają (nie wiem, czy w ogóle je jeszcze grają...)Oczywiście, że wrażenia świetne. Natomiast na ogół to było właśnie coś starszego. Ze względu na ubogą znajomość dyskografii mogę tylko przytoczyć kilka cytatów z różnych pieśni, które byłem w stanie zapamiętać. * jedna pieśń była o chłopaku z plakatu (coś takiego kojarzę); * w innej pamiętam, że były "cudne manowce"; * "w drodze (...) w autobusie linii 82" - ten utwór przytoczył w największym stopniu moją uwagę i chętnie go poznam; * "troski niech zabierze noc" i "wstaje nowy dzień" - kolejny ciekawy utwór, ale tu cytatów chyba nie pamiętam. Oczywiście nie zabrakło klasyków: "Bieszczadzkie anioły", "Z nim będziesz szczęśliwsza", "Jest już za późno", "Czarny blues". Z tego przyznaję, że akurat wykonanie "Szczęśliwszej" było w moim odczuciu zaskakująco słabe, biorąc pod uwagę, że to dla mnie ulubiony jak dotąd utwór. "Czarny blues" zaś chyba miał nieco inne słowa niż w oryginale, na pewno brakowało mi pewnego fragmentu, chyba że ja źle kojarzę coś. Rozpoznałem "Nie brookliński most" i "Zabieszczaduj z nami", ale to pewnie dlatego, że widziałem te tytuły w historii LP3. Pierwszy raz usłyszałem. Chyba "Glorię" też kojarzę, bo miałem kiedyś kaprys włączyć na YT. Były też jeszcze trzy utwory z nowej płyty i tylko trzy. I co więcej, nie rozpoznałem ich po tytule, wiem, że słyszałem, ale to wymaga chyba trzeciego odsłuchu albumu, lub może coś mam w suplemencie (lecz wątpię w to, bo po drugim odsłuchu dostały się trzy, nie wiem z jakim skutkiem). Jeśli bylibyście w stanie pomóc mi na razie w tych czworgu utworach, o których coś więcej powiedziałem, serdeczne dzięki RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - Miszon - 12.10.2021 08:22 AM Ze wstawaniem dnia to zapewne "Opadły mgły, wstaje nowy dzień" - znam to akurat nie w ich wersji (ja znam może z 5 ich kawałków), ale to zapewne to. Google podpowiada, że cudne manowce to "Jak". RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - gioconda2 - 12.10.2021 11:10 AM inżynierek napisał(a):"w drodze (...) w autobusie linii 82"Zaintrygowałeś mnie autobusem linii 82, aż musiałam i ja skorzystać z Wujka G., bo nie znałam tego... A linia autobusowa 82 to była kultowa linia przez 2-3 lata mojego życia i setek innych osób (a przez tyle lat to może i iść w tysiące). Wiodła od 5 akademików do tzw. Ogrodów (Botanicznych), przy których to mieściło się i nadal mieści sporo kierunków nauk społecznych i pedagogicznych. Czyżby inspiracja do piosenki o tytule Film mojego snu? Nawet na teledysku autobus w barwach poznańskich widzę. I Górczyn na wyświetlaczu pasuje. Aktualnie liniom autobusowym dodano 1 z przodu (zmiana kodu) i jest to 182. Powinni zatem napisać nową piosenkę RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - ku3a - 12.10.2021 03:45 PM neon.ka napisał(a):moim zdaniem jest tam jeszcze przynajmniej jeden, który bardzo lubisz.mam wrażenie, że przelatywałem wzrokiem po wykonawcach i przez to nie zauważyłem, że to właśnie "No One Can" . dla formalności napiszę, że "Uptown Girl" też bardzo lubię . "True Love..." u mnie nigdy nie przebiło się do dziesiątki na liście. u Ciebie cieszyło się znacznie większą popularnością. oczywiście cieszę się z bardzo wysokiej pozycji tutaj . "Side" to co prawda mój ulubiony Travis, ale nie pamiętałem, że aż tak bardzo wysoko jest u Ciebie. RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - neon.ka - 12.10.2021 09:25 PM (11.10.2021 07:12 AM)kajman napisał(a): Może nie dostrzegam jakiegoś drugiego dna, ale mi się zawsze wydawały zbyt oczywiste i prostackie i dlatego ich nie cenię.Dla mnie większość wierszy jest za trudna, więc poeci nie muszą się za mocno starać, żeby mi utrudnić życie. (choć oczywiście i u Stachury są takie, z którymi nie mam problemu). (11.10.2021 08:06 AM)inżynierek napisał(a): Ale wydaje mi się, że nie gustujesz w tak wyrafinowanych włoskich utworach, więc stąd moje obawy/przypuszczenia.Podobnie jak kajmanowi nie bardzo mi tu pasuje określenie "wyrafinowane", ale Al Bano i Rominę Power lubię tak generalnie, nie tylko te dwa utwory, które mam w topie. (11.10.2021 01:38 PM)Yacy napisał(a): pewnie w dużej mierze decydujące jest, którą wersję poznaliśmy jako pierwszą, bo mimo, że MC z tamtego okresu uwielbiam to jednak - teraz sobie przesłuchałem - niestety tu mi nie pasuje.To na pewno. Ale jednak zaskakuje mnie, że Ci ta piosenka nie pasuje. Chociaż... Ty chyba wolisz Czyżykiewicza lirycznego. A tu taki zdecydowanie nie jest. Yacy napisał(a):miałem ochotę zajrzeć do poprzedniego notowania, bo "obawiałem się", że mogłem już wtedy napisać coś podobnego, ale jednak napisałem to bez zaglądaniaCholerka, nie uwierzysz... Ze mną już musi być bardzo źle... To prawda, że w ostatnich dniach wpadłam na chwilę i do swojego III Topu, i do II Topu, ale okazuje się, że chyba mi się przyśniło, że cokolwiek komentowałeś odnośnie Pendragonu... Aż sama nie mogę w to uwierzyć... Zresztą w ogóle nikt ich nie komentował... . [ale jestem niemal pewna, że gdzieś o tym musieliśmy rozmawiać/pisać] Cóż, przemilczmy to... Yacy napisał(a):i w tym przypadku też tak jest, że nie pamiętam czy pytałem, a może sama pisałaś - skąd ten utwór? bardzo nieoczywisty.Ja Pendragona za wiele nie znam. Tak naprawdę to tylko chyba tą jedną płytę, z której pochodzi "The Voyager". Jak jeszcze byłam piękna i młoda, tą płytę poznałam dzięki koledze z pielgrzymki. Razem z muzyką dawną (jakkolwiek to by mogło się wydawać zupełnie do siebie niepasujące ). Całą płytę uważam za bardzo udaną, ale szczególnie mnie ujęła ta konkretna piosenka. W sumie to można by powiedzieć, że to kilka piosenek, bo jest tak różnorodna. A moim najulubieńszym momentem jest ten od 3:40. Yacy napisał(a):A tu co chciałeś napisać?(10.10.2021 10:36 PM)neon.ka napisał(a): 140 . 104 . 085 . Cry to Me - Solomon Burke (11.10.2021 10:01 PM)inżynierek napisał(a): Natomiast na ogół to było właśnie coś starszego.Jeszcze ciekawe, gdzie dla Ciebie się kończy to, co starsze. Dla mnie na płycie "Czarny blues o czwartej nad ranem". Chociaż jeszcze kolejnych pięciu słuchałam też ze względną przyjemnością (tzn. że nie w całości, ale w dużej części). inżynierek napisał(a):* jedna pieśń była o chłopaku z plakatu (coś takiego kojarzę);Tych zupełnie nie kojarzę (możliwe, że w ogóle nie znam...), ale już inni wyjaśnili, co to za tytuły. A ta z autobusem ładna... Dziękuję za podzielenie się wrażeniem. (12.10.2021 11:10 AM)gioconda2 napisał(a): Czyżby inspiracja do piosenki o tytule Film mojego snu? Nawet na teledysku autobus w barwach poznańskich widzę.Krzysztof Myszkowski urodził się w Złocieńcu, a studiował w Poznaniu, więc bardzo prawdopodobne. (12.10.2021 03:45 PM)ku3a napisał(a): "True Love..." u mnie nigdy nie przebiło się do dziesiątki na liście.I to mi się wydaje całkowicie nieprawdopodobne! Ciekawe czego Ci w tej piosence zabrakło... bo przecież jest taka Markowa... A u mnie: w komentarzu do mojego pierwszego notowania własnej listy napisałam "jako ciekawostkę napiszę też, że jeszcze tydzień temu byłby inny zwycięzca, byłby nim Mark Knopfler i gdybym rozpoczęła pisanie swojej listy w momencie mojego pojawienia się na sąsiednim forum (początek września zeszłego [2007] roku), to byłby jej zdecydowanym liderem, bo byłby w pierwszej dziesiątce 18 tyg. (na 22 tyg.) z czego 8 tyg. na miejscu 1.", co oznacza, że tyle tygodni ta piosenka była na forum LP3 w moim głosowaniu na Listę Trójkową. Niezły wynik uważam. [a możliwe, że dłużej nie było tylko dlatego, że wypadło z listy i nie dało się już głosować] ku3a napisał(a):"Side" to co prawda mój ulubiony Travis, ale nie pamiętałem, że aż tak bardzo wysoko jest u Ciebie.To również mój ulubiony, choć wcześniej prześcigał go zdecydowanie "Sing". Ale "Side" kojarzy mi się z jednym latem, słoneczną pogodą, mieszkaniem u cioci w czasie gdy oni byli na wakacjach, no i oglądaniem teledysku, który wtedy bardzo mi się podobał, a ku mojemu szczęściu tłukli go w TV bez końca. RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - inżynierek - 12.10.2021 09:37 PM neon.ka napisał(a):Mnie też to ciekawi. Bo jak pisałem kilka razy, nie znam dyskografii.inżynierek napisał(a):Natomiast na ogół to było właśnie coś starszego.Jeszcze ciekawe, gdzie dla Ciebie się kończy to, co starsze. Dla mnie na płycie "Czarny blues o czwartej nad ranem". neon.ka napisał(a):Dziękuję za podzielenie się wrażeniem.Cała przyjemność po mojej stronie. RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - kajman - 12.10.2021 10:03 PM neon.ka napisał(a):To również mój ulubiony, choć wcześniej prześcigał go zdecydowanie "Sing".Dla mnie tylko i wyłącznie Sing. Nie kojarzę innej piosenki Travisa, która by mi się podobała. RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - neon.ka - 12.10.2021 10:10 PM Już parę dziesiątek temu, na fali odczuć związanych ze słuchaniem tego mojego topu, chciałam Was zapytać jaki jest Wasz ulubiony instrument, którego potrzebujecie/poszukujecie podczas słuchania i który w jakiś sposób ustawia/poprawia Wam odbiór muzyki (chyba tylko jednego forowicza odpowiedzi jestem pewna). Ja, kiedy słucham przez głośniki, to może tego tak bardzo nie odczuwam, ale kiedy mam na uszach dobre słuchawki, to są dwa instrumenty, które zwiększają przyjemność słuchania co najmniej pięciokrotnie. Ale chyba nie umiem się zdecydować, który z nich wygrywa... Chociaż... może o dwa milimetry gitara basowa (lub kontrabas, gdy gitary nie ma) jest przed perkusją... A tymczasem: 130 . NNN . NNN . Noworoczny śnieg - Eleni 129 . 060 . 051 . Starálfur - Sigur Rós 128 . 077 . 124 . Leluchów - Stare Dobre Małżeństwo 127 . 181 . 280 . Our Shangri-La - Mark Knopfler 126 . 132 . 214 . The Sulphur Man - Doves 125 . 131 . 243 . Fix You - Coldplay 124 . 129 . 128 . My Friend the Wind - Demis Roussos 123 . 128 . 291 . Walking After You - Foo Fighters 122 . 126 . 145 . Goodbye - Lionel Richie 121 . 122 . 079 . Green Grass of Tunnel - múm legenda: miejsce w roku 2021, miejsce w roku 2018, miejsce w roku 2013, tytuł, wykonawca RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - inżynierek - 12.10.2021 10:17 PM Dla mnie chyba nie liczą się konkretne instrumenty, lecz wykonanie. RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - Miszon - 12.10.2021 10:29 PM (12.10.2021 10:10 PM)neon.ka napisał(a): , chciałam Was zapytać jaki jest Wasz ulubiony instrument, którego potrzebujecie/poszukujecie podczas słuchania i który w jakiś sposób ustawia/poprawia Wam odbiór muzykiZdecydowanie fortepian. Pewnie dlatego, że na nim najlepiej grałem i najbardziej lubiłem grać. Ale po prostu uwielbiam to brzmienie. Wystarczy mi sam fortepian do szczęścia w piosence. RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - ku3a - 13.10.2021 12:32 AM neon.ka napisał(a):Ciekawe czego Ci w tej piosence zabrakło... bo przecież jest taka Markowa...tak, jest. po prostu nie wywoływała we mnie takich emocji. i zbyt jednostajna jest. neon.ka napisał(a):jaki jest Wasz ulubiony instrument, którego potrzebujecie/poszukujecie podczas słuchania i który w jakiś sposób ustawia/poprawia Wam odbiór muzyki (chyba tylko jednego forowicza odpowiedzi jestem pewna)którego? neon.ka napisał(a):może o dwa milimetry gitara basowa (lub kontrabas, gdy gitary nie ma) jest przed perkusją...no to prawdę mówiąc bym nie zgadł... chyba ani jednego, ani drugiego. w tej dziesiątce jedna petarda. "Goodbye"... mimo że są i Foo, i Mark, i nawet ten Coldplay, któremu zdarzyło się dobre rzeczy nagrać , to akurat nie są to te "moje" ich utwory. RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - neo01 - 13.10.2021 09:28 AM neon.ka napisał(a):jaki jest Wasz ulubiony instrument, którego potrzebujecie/poszukujecie podczas słuchania i który w jakiś sposób ustawia/poprawia Wam odbiór muzykiTrudno jednoznacznie stwierdzić, ale na teraz to bardzo sobie chwalę jak słyszę jakieś tzw. dęciaki (najlepiej jak właśnie współgrają, ale może to być też sama trąbka albo sax - jak u Voo Voo), ale też z drugiej strony gitara elektryczna też oczywiście jest dla mnie bardzo ważna, a jak nie ma gitary, to bardzo sobie cenię piano RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - Yacy - 13.10.2021 10:19 AM (12.10.2021 09:25 PM)neon.ka napisał(a):jakby to napisać... miało być to:Yacy napisał(a):A tu co chciałeś napisać?(10.10.2021 10:36 PM)neon.ka napisał(a): 140 . 104 . 085 . Cry to Me - Solomon Burke Yacy napisał(a):i w tym przypadku też tak jest, że nie pamiętam czy pytałem, a może sama pisałaś - skąd ten utwór? bardzo nieoczywisty. cytowanie zaszwankowało ale może to nie tak źle wyszło (12.10.2021 10:10 PM)neon.ka napisał(a): 122 . 126 . 145 . Goodbye - Lionel Richieod momentu kiedy zniknęły powody z jakich stał się dla mnie ważny traci na znaczeniu. nadal lubię i to bardzo, ale to nie to... ale o ile się nie mylę to ciągle podium LR u mnie. (12.10.2021 10:10 PM)neon.ka napisał(a): jaki jest Wasz ulubiony instrument, którego potrzebujecie/poszukujecie podczas słuchania i który w jakiś sposób ustawia/poprawia Wam odbiór muzykiraczej nie odkryję tu swojej nieznanej strony. SAKSOFON. właściwie od zawsze. nigdy, od momentu gdy zacząłem świadomie słuchać muzyki, nie miałem innego nr 1. gdy pojawia się w utworze to jest to zdecydowany bonus! nie kojarzę utworu, który by tracił przez to, że jest tam sax. może nie zyskiwać (rzadko ) ale nie traci przez tę miłość (nie przesadzam) wybrałem szkołę średnią, która umożliwiła mi granie na tym instrumencie. krótko, bo raptem 5 lat, ale do dziś to procentuje w wielu aspektach mojego życia. RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - gioconda2 - 13.10.2021 11:06 AM neon.ka napisał(a):Krzysztof Myszkowski urodził się w Złocieńcu, a studiował w Poznaniu, więc bardzo prawdopodobne.Dzięki za drogowskaz. Doczytałam. Studiował pedagogikę, czyli na 99 % linia autobusowa 82 na trasie 2 akademiki humanistyczne (i po sąsiedzku 3 rolnicze) - Wydział Nauk Społecznych (a po drodze i Akademia Rolnicza) nie była mu obca. I to w 1 z tych akademików humanistycznych pomieszkiwał Piotr (syn Jacka) Różański, a kilka lat wcześniej i Grabaż. Czuję się świetnie w tak doborowym gronie współmieszkańców A to wszystko za sprawą pozycji SDM w Twoim topie Również wolę ich wcześniejszą twórczość opartą "na Stachurze". Zapewne wpływ miały na to okoliczności poznania ich dorobku. Po raz pierwszy odtwórczo - młodzi ludzie piosenki Stachury na nutę SDM śpiewali na przeglądzie małych form teatralnych, na który to trafiłam jako nastolatka. A na pierwszy koncert SDM - wciągnęła mnie 3 lata później koleżanka. Pojechałyśmy autostopem (niedaleko z 10 km) z tzw. "szkoły dobrych żon". I weszłyśmy "za 1 uśmiech do ochroniarza". Takie to były czasy ... Yacy napisał(a):SAKSOFON. właściwie od zawsze.+1 Choć u mnie to tylko bierna przyjemność słuchania. Mój oddech za słaby na taki instrument. Zazdroszczę Tobie i podziwiam !!! RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - gioconda2 - 13.10.2021 11:08 AM I jeszcze wiolonczela RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - kajman - 13.10.2021 05:11 PM neon.ka napisał(a):125 . 131 . 243 . Fix You - ColdplayJeden z moich ulubionych Coldplayów. To ogólnie zespół, który raczej mi nie podchodzi, ale sporo jest nagrań, które uważam za świetne. Najnowsze z nich to Coloratura. neon.ka napisał(a):chyba tylko jednego forowicza odpowiedzi jestem pewnaJa też i myślę, że o tego samego chodziło. Swoją drogą zgrabnie ominął odpowiedź na to pytanie. neon.ka napisał(a):chciałam Was zapytać jaki jest Wasz ulubiony instrumentTutaj odpowiedź byłaby oczywista, gdyby nie druga część pytania neon.ka napisał(a):którego potrzebujecie/poszukujecie podczas słuchaniabo akurat pojawia się tak rzadko, że nigdy go nie wyczekuję, a niespodziewane pojawienie się sprawia mi wielką radość, bo neon.ka napisał(a):ustawia/poprawia Wam odbiór muzykiChodzi mi o klarnet. A na drugie miejsce miałbym kilkunastu kandydatów. Ale mam też instrument, który potrafi zniszczyć mi całą radość słuchania. RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - neon.ka - 14.10.2021 12:17 AM (12.10.2021 10:29 PM)Miszon napisał(a): Wystarczy mi sam fortepian do szczęścia w piosence.Ale chyba nie w każdej? [pytanie poniekąd retoryczne]. W tych mocno lirycznych też tak lubię. (13.10.2021 12:32 AM)ku3a napisał(a):neon.ka napisał(a):(chyba tylko jednego forowicza odpowiedzi jestem pewna)którego? kajman napisał(a):Ja też i myślę, że o tego samego chodziło. Swoją drogą zgrabnie ominął odpowiedź na to pytanie.To teraz mi głupio, bo temu forowiczowi zostawiłam 5% niepewności. Pomimo, że na własne oczy widziałam ten wspaniały zestaw garów... A chodziło mi o Yacego. ku3a napisał(a):W sumie trochę mnie to zaskakuje. Zwłaszcza drugiego.neon.ka napisał(a):może o dwa milimetry gitara basowa (lub kontrabas, gdy gitary nie ma) jest przed perkusją...no to prawdę mówiąc bym nie zgadł... chyba ani jednego, ani drugiego. A co byś obstawiał? (13.10.2021 12:32 AM)ku3a napisał(a): mimo że są i Foo, i Mark, (...) to akurat nie są to te "moje" ich utwory.Kojarzę, że "Our Shangri-La" to nie Twój czub Marka, i nie zmienił tego nawet jego występ na Torwarze. A u mnie właśnie wtedy zaczęła się miłość do tej piosenki. Za każdym razem widzę tłum i ten obrazek: I słyszę to (przed chwilą posłuchałam i się rozpłynęłam... I tak mi się zatęskniło za jakimś koncertem... już od wieków nie byłam...): Our Shangri-La (13.10.2021 09:28 AM)neo01 napisał(a): na teraz to bardzo sobie chwalę jak słyszę jakieś tzw. dęciaki (najlepiej jak właśnie współgrają, ale może to być też sama trąbka albo sax - jak u Voo Voo), ale też z drugiej strony gitara elektryczna też oczywiście jest dla mnie bardzo ważna, a jak nie ma gitary, to bardzo sobie cenię pianoU Ciebie chyba bym obstawiała gitarę. [z dobrymi przesterami ]. (13.10.2021 10:19 AM)Yacy napisał(a): jakby to napisać... miało być to:hahahaha! No to wyciągnąłeś ze mnie dwa razy więcej informacji, niż zamierzałeś, bo teraz opowiem o "Cry To Me". To jest piosenka z filmu "Dirty Dancing", a obejrzałam go ze trzydzieści razy w młodości. I oprawa muzyczna była jego wielkim atutem (poza kilkoma wyjątkami). Na tyle, że mam w topie 6 piosenek stamtąd. Yacy o Goodbye - Lionel Richie napisał(a):od momentu kiedy zniknęły powody z jakich stał się dla mnie ważny traci na znaczeniu.To ciekawe. Bo mnie wciąż przenosi w tamte czasy... Przywołuje wszystkie okoliczności. [chociaż u mnie było ich jeszcze parę innych przy okazji wtedy]. Ale z kolei gdy staram się oderwać ten utwór od trójkowych wydarzeń i posłuchać sobie jaką historię przedstawia, to to kolejny pięknie ułożony tekst. Aż dziwnie pomyśleć, że tak samo doskonale się wpasował w opowiedzenie historii na zupełnie inny temat. Yacy napisał(a):raczej nie odkryję tu swojej nieznanej strony. SAKSOFON.Innej odpowiedzi nie mogło być. Chciałabym kiedyś posłuchać jak grasz. (13.10.2021 11:06 AM)gioconda2 napisał(a): Czuję się świetnie w tak doborowym gronie współmieszkańców A to wszystko za sprawą pozycji SDM w Twoim topie gioconda2 napisał(a):Również wolę ich wcześniejszą twórczość opartą "na Stachurze". Zapewne wpływ miały na to okoliczności poznania ich dorobku.Mi pokazała ten zespół bliska koleżanka z liceum, i początkowo jak usłyszałam nazwę, to pomyślałam, że to coś w rodzaju Kabaretu Starszych Panów pewnie. No a potem to się śpiewało wszystko na ogniskach tylu... A Twoja historia urocza. gioconda2 napisał(a):SAKSOFON +1 / I jeszcze wiolonczelaCzyli połączenie bardziej drapieżnego oblicza giocondy2 z łagodnym. Wszystko się zgadza. Ale wiolonczeli to za często nie masz chyba okazji słuchać... (13.10.2021 05:11 PM)kajman napisał(a): Najnowsze z nich to Coloratura.Też mi bardzo podeszła. Choć początkowo się nie zanosiło. No i nadal byłabym za tym, żeby początek z niej wywalić. kajman napisał(a):Chodzi mi o klarnet. A na drugie miejsce miałbym kilkunastu kandydatów. Ale mam też instrument, który potrafi zniszczyć mi całą radość słuchania.A kojarzysz jakiś utwór, w którym klarnet był - tak dla przykładu? Zapewne w sporej liczbie piosenek Turnaua jest... A co Cię niszczy podczas słuchania? Dzięki, że mogłam Was trochę poznać. RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - neon.ka - 14.10.2021 12:20 AM 120 . 118 . 099 . Don't Give Up - Peter Gabriel & Kate Bush 119 . 098 . 195 . Nie płacz Ewka - Perfect 118 . 111 . NNN . Nic nie zmieniać - happysad 117 . 086 . 075 . Warszawa - T. Love 116 . 075 . 063 . Stay On These Roads - a-ha 115 . 113 . 241 . If the Lights Go Out - Katie Melua 114 . 112 . 156 . Time, Love and Tenderness - Michael Bolton 113 . 103 . 112 . Wielka woda - Maryla Rodowicz 112 . 340 . 244 . Always - Bon Jovi 111 . 041 . 036 . Bird of Paradise - Snowy White legenda: miejsce w roku 2021, miejsce w roku 2018, miejsce w roku 2013, tytuł, wykonawca RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - Miszon - 14.10.2021 08:46 AM W piosenkach Turnaua jest w większości obój. Klarnet np. w When I'm Sixty-Four. Najsłynniejsza partia niewątpliwie Błękitna rapsodia Gershwina (ten wstęp to klarnet). W ogóle w jazzie najwięcej. RE: IV Top Wszech Czasów. Mój. [2021] - ku3a - 14.10.2021 09:34 AM neon.ka napisał(a):A chodziło mi o Yacego.ja też Yacego byłem pewien . neon.ka napisał(a):A co byś obstawiał?nie wiem, żaden jeden konkretny instrument nie przychodzi mi do głowy . jaki piękny skok "Always"! Happysad też z serii "nie 'moich' utworów 'moich' wykonawców". |