Wielka Czwórka Top 200 2000 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: Wszystko Jak Leci (/forumdisplay.php?fid=150) +---- Wątek: Wielka Czwórka Top 200 2000 (/showthread.php?tid=57856) |
RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - AKT! - 07.09.2021 04:39 PM "love don't cost a thing" nie miało startu; zresztą było później i nie miało darkchilda, haha RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - Dobromiera - 07.09.2021 05:35 PM (07.09.2021 04:39 PM)AKT! napisał(a): "love don't cost a thing" nie miało startu; zresztą było później i nie miało darkchilda, hahaPrawda, prawda, jednak osłuchanie z danym nagraniem czasami robi swoje... ----- Zanim przejdziemy do mojego top 200, tak wyglądały top 20 w monitorowanych stacjach i listach (jak to poważnie zabrzmiało). Hop Bęc - podsumowanie punktowe roku 2000 01. 2083 127 Bon Jovi - It's My Life 02. 1384 88 Britney Spears - Born To Make You Happy 03. 1243 85 Backstreet Boys - Show Me The Meaning Of Being Lonely 04. 1127 65 Bomfunk MC's - Freestyler 05. 1119 79 ATC - Around The World (La La La) 06. 1056 73 Britney Spears - Oops!... I Did It Again 07. 1048 60 Enrique Iglesias - Be With You 08. 986 67 Britney Spears - Lucky 09. 827 67 Melanie C - Never Be The Same Again 10. 795 52 Music Instructor - Super Fly (Upper MC's) 11. 770 57 2Pac & Outlawz feat. H.E.A.T. - Baby Don't Cry (Keep Ya Head Up) 12. 740 45 Eminem - The Real Slim Shady 13. 730 45 Gigi D'Agostino - Bla Bla Bla 14. 723 56 HIM - Join Me 15. 710 52 Kasia Kowalska - Nobody 16. 697 49 Eiffel 65 - Move Your Body 17. 694 49 Gigi D'Agostino - The Riddle 18. 694 60 Sonique - It Feels So Good 19. 691 51 Enrique Iglesias - The Rhythm Divine 20. 671 43 Eiffel 65 - Too Much Of Heaven RMF FM - Przebój Roku 2000 01. BON JOVI - It's My Life 02. BOMFUNK MC'S - Freestyler 03. SONIQUE - Sky 04. EMINEM - Stan 05. BUDKA SUFLERA - Bal Wszystkich Świętych 06. MADONNA - Music 07. EMINEM - The Real Slim Shady 08. KASIA KOWALSKA - Nobody 09. BRITNEY SPEARS - Lucky 10. ATC - Around The World (La La La La La) 11. MODJO - Lady 12. U2 - Beautiful Day 13. SONIQUE - It Feels So Good 14. BRITNEY SPEARS - Oops! ... I Did It Again 15. BRITNEY SPEARS - Born To Make You Happy 16. HIM - Join Me 17. LENNY KRAVITZ - Again 18. ENYA - Only Time 19. MUSIC INSTRUCTOR FEAT. DEAN - Super Fly (Upper MC's) 20. MELANIE C - Never Be The Same Again Szczecińska Lista Przebojów - podsumowanie punktowe roku 2000 01. 151 Limp Bizkit - Take a Look Around #1 02. 147 Eminem - The Real Slim Shady #1 03. 141 Korn - Falling Away From Me #1 04. 103 Metallica & San Francisco Symphonic Orchestra - Nothing Else Matters #1 05. 100 Myslovitz - My #1 06. 95 Kaliber 44 - Konfrontacje #1 07. 90 HIM - Join Me #1 08. 87 Eminem - The Way I Am #1 09. 87 Madonna - Music #1 10. 87 Red Hot Chili Peppers - Californication #1 11. 78 Limp Bizkit - My Generation #1 12. 76 Guano Apes - Big in Japan #1 13. 70 Sonique - Sky #2 14. 70 Red Hot Chili Peppers - Otherside #1 15. 69 Bomfunk MC's - Freestyler #1 16. 68 Limp Bizkit - Break Stuff #1 17. 67 Members of Mayday - Datapop #3 18. 65 Sonique - It Feels So Good #1 19. 64 Kazik - Mars napada #3 20. 59 Dr. Motte - Love Parade 2000 #3 Lista Przebojów Programu Trzeciego - podsumowanie punktowe roku 2000 01. 639 1 3 27 Cztery pokoje Kazik & Edyta Bartosiewicz 02. 634 1 5 26 Californication Red Hot Chili Peppers 03. 517 1 5 23 Desert Rose Sting feat. Cheb Mami 04. 508 1 3 20 Ja wiedziałem, że tak będzie Grzegorz Halama Oklasky 05. 485 1 2 25 Szepty i łzy Anna Maria Jopek 06. 481 2 1 25 The Ground Beneath Her Feet U2 07. 474 2 6 20 What It Is Mark Knopfler 08. 470 1 4 24 Otherside Red Hot Chili Peppers 09. 467 1 3 19 Supergirl Reamonn 10. 458 1 4 22 Summer Moved On a-ha 11. 447 1 1 20 Mars napada Kazik 12. 430 1 1 23 Chłopcy Myslovitz 13. 423 1 6 15 Beautiful Day U2 14. 421 1 1 24 It's My Life Bon Jovi 15. 384 1 2 19 Czerwone korale BRAThANKI 16. 379 2 3 18 Time Stood Still Madonna 17. 376 1 1 20 The Last Day of Summer The Cure 18. 372 3 5 16 Długość dźwięku samotności Myslovitz 19. 359 1 3 17 My Myslovitz 20. 358 1 3 18 Nothing as It Seems Pearl Jam Brak zestawień dla Eski i Radia Zet (patrz pierwszy post), a podsumowań 30 Ton nie liczyłem. RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - Dobromiera - 08.09.2021 09:17 PM 181 Varius Manx - Teraz i tu SLiP 182 Montell Jordan - Once Upon a Time SLiP 183 Shanks & Bigfoot - Sing-A-Long Eska 184 Darling - Letkiss Maxxx 185 Foo Fighters - Breakout LP3 186 The Cure - The Last Day Of Summer SLiP LP3 30T 187 Czarno-Czarni - Śpiąca Jola Maxxx RMF FM Zet SLiP 30T 188 Iron Maiden - The Wicker Man SLiP LP3 30T 189 Ronan Keating - Life Is A Rollercoaster Eska Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3 30T 190 Calexico - Ballad of Cable Hogue RMF FM 191 Grammatik - Friko SLiP 192 Morcheeba - Shallow End Eska 193 Alice DeeJay - Back In My Life Maxxx SLiP 194 Missy Elliott - Hot Boyz SLiP 195 Garbage - When I Grow Up LP3 196 Arka Noego - Święty święty uśmiechnięty 30T 197 Heather Small - Proud Eska 198 Madonna - Music Maxxx SLiP LP3 30T 199 Ice Cube/Krayzie Bone - Until We Rich Maxxx SLiP 200 Golec uOrkiestra - Wanna RMF FM LP3 30T ----- Mój komentarz: 181 - Varius Manx w tanecznym wydaniu. Któż by się tego spodziewał? Choć piosenka promuje składankę z największymi przebojami, to sama przebojem się nie stała żadnym. 182 - autor "This Is How We Do It" w bardziej łzawym wydaniu. Ale refren mi się podoba, choć tą melodię chyba gdzieś słyszałem... 183 - sekwel, który nie poradził sobie tak dobrze i nie był tak dobry (odsyłam do roku 1999 i "Sweet Like Chocolate"), na szczęście poza identycznym rytmem nie stara się aż tak nawiązywać do tamtego hitu. 184 - Kower wodewilowej piosenki z lat 50., nazwą i melodią nawiązujący do fińskiego tańca ludowego. W 2000 roku wszystko, co fińskie, święciło sukcesy w Polsce, więc w sumie dziwne, że bardziej nie chwyciło, pomimo zdecydowanie zbyt dużej dawki kiczu. 185 - proste, pop-punkowe, chwytliwe, pozytywne. 186 - o ile powrót Iron Maiden był wielkim wydarzeniem światowo, to powrót The Cure do bardziej gotyckiego brzmienia większe emocje wzbudził chyba przede wszystkim w Polsce. "The Last Days of Summer" to faktycznie nastrojowa i zwiewna rzecz, ale do najlepszych rzeczy zespołu bym zdecydowanie nie zaliczył. 187 - pop-rockowa energia + zabawny tekst. Pomysł na Czarno-Czarnych był prosty i pod względem komercyjnym działał idealnie, choć to nagranie chyba niedługo przetrwało na plejlistach. 188 - powrót Iron Maiden w 2000 roku cieszył się olbrzymim zainteresowaniem i płyta Brave New World to do teraz jedna z najsłynniejszych od Iron Maiden. Promujący ją singiel jest faktycznie fajny, chwytliwy, energiczny, no i mało kiczowaty jak na Iron Maiden. 189 - początkowo chciałem odrzucić bo banał, ale jednak chwyciło. Taki typ nagrania, który przypomina dawne, prostsze czasy. Trzy tygodnie na 1. miejscu listy airplay i do dzisiaj bywa grane. 190 - nie mam pojęcia, z jakiej okazji taki zespół, jak Calexico był grany na rotacji RMF FM, natomiast to nagranie (reprezentujące wcale nie jedną z ich najlepszych płyt), ma dużo tych przymiotów, które czynią Calexico dobrym. Granie pogranicza meksykańsko-teksańskiego, klimatyczne, westernowe. 191 - bo hip-hop musi mieć przesłanie. 192 - najbardziej taneczna Morcheeba z 2000 roku. Po dwu klasycznych płytach trip-hopu trochę zaeksperymentowali i efektem było spore zainteresowanie polskich mediów. 193 - singiel numer dwa od Alice DeeJay. Duży przebój na Hop Bęcu i świecie, jednak obecnie raczej zapomniane (chociaż niektórzy fanatycy trance'u doceniają remiks DuMonde). Bardziej stonowane, niż "Better Off Alone", ale niepozbawione dobrej melodii. 194 - hmm... o facecie w kobiecym gronie mówi się "rodzynek", a jak się mówi o kobiecie w męskim gronie? Kobieta-raperka to rzadkość, ale to nie jedyny powód, dla którego doceniam Missy Elliott. 195 - dziwne, że dopiero w 2000 roku LP3 zanotowała to nagranie, bo z płyty był to singiel numer cztery, przed "The Trick..." i "You Look...". 196 - oczywiście w moim domu były płyty Arki Noego, ale nie słyszałem tego repertuaru od prawie 20 lat i nie traktowałem tego poważnie. Miło wrócić do czegoś takiego i odkryć w tym te wszystkie smaczki aranżacyjne, które wtedy umykały. 197 - już wiem, skąd Clare Maguire wzięła pomysł na siebie. O Heather już mówiłem. Piosenka wpadająca w taki nieco ejtisowy pop-soul, ale jednak ze współczesną produkcją, strasznie pozytywna. 198 - kontrowersyjny i szybko zapomniany singiel, do którego ja akurat zawsze miałem sympatię. 199 - czysta stara szkoła. Przyjemne i pozytywne, no jakżeby nie. 200 - ze wszystkich niedorzecznych piosenek Golców, ta jest jedną z najbardziej niedorzecznych. Nie ukrywam, że sentyment działa ponownie. RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - AKT! - 09.09.2021 10:49 AM ooo widzę, że jarmarczny charakter ówczesnego 30 ton został zachowany, jak w bursztynie! jakieś golce, arki noego, czarno-czarni, szaleństwo! RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - Dobromiera - 09.09.2021 04:24 PM (09.09.2021 10:49 AM)AKT! napisał(a): ooo widzę, że jarmarczny charakter ówczesnego 30 ton został zachowany, jak w bursztynie! jakieś golce, arki noego, czarno-czarni, szaleństwo! Co do Arki Noego to mam ochotę podeprzeć się słowami pewnego szanownego Dinozaura: http://rockjazz.pl/viewtopic.php?p=232224#232224 --- 161 Sonique - I Put A Spell On You Eska Maxxx RMF FM Zet SLiP 30T 162 Cypress Hill - (Rap) Superstar SLiP 30T 163 Mansun - I Can Only Disappoint You Eska 164 Everlast - Black Jesus LP3 165 666 - Dance 2 Disco 30T 166 Madness - Elysium RMF FM 167 Apocalyptica/Sandra Nasic - Path pt. 2 SLiP LP3 168 Mýa - Case Of The Ex (Whatcha Gonna Do) Eska SLiP 169 Orange Blue - She's Got That Light Maxxx Zet SLiP 170 Made in London - Shut Your Mouth Eska 171 Guano Apes - No Speech SLiP LP3 172 Madonna - Paradise (Not for Me) LP3 173 Artful Dodger/Craig David - Re-Rewind The Crowd Say Bo Selecta SLiP 174 Paul van Dyk - We Are Alive SLiP 175 Samantha Mumba - Gotta Tell You Maxxx SLiP 176 Paola e Chiara - Vamos a bailar Eska Maxxx RMF FM 177 Budka Suflera - Bal wszystkich świętych Maxxx RMF FM SLiP 30T 178 Arka Noego - A gu gu SLiP LP3 30T 179 Varius Manx - Wolność w niewoli SLiP 30T 180 Brathanki - Siebie dam po ślubie Zet SLiP LP3 30T ----- mój komentarz: 161 - trzeci singiel Sonique promowany w Polsce; doszedł do 1. miejsca na liście airplay, a potem szybko znikł z mediów. Cóż powiedzieć, może i magii wykonania Niny Simone nie ma, ale to jednak soulowy standard nie do zarżnięcia. 162 - cóż, za słabo znam się na hip-hopie, żeby przekonująco o nim mówić. Pierwszy singiel z płyty Skull & Bones ukazał się w wersji rockowej i rapowej, czym Cypress Hill dorównywali do trendów, moim zdaniem rapowa wypada wystarczająco dobrze - świetny "filmowy" sampel, świetnie brzmiące zwrotki B-Reala i Sen Doga. 163 - po wielkiej rockowej operze na Six dwa lata wcześniej, płyta zawierająca zwykłe alt-rockowe piosenki, to faktycznie rozczarowanie. W dodatku bardziej mi się podoba bardziej dreamowa i oszczędniejsza wersja ze zbioru Kleptomania, pomimo iż to demo. 164 - bardzo mi się podoba Everlast z 2000 roku - połączenie rapu, rocka i bluesa, które jest i chwytliwe, i faktycznie dość krwiste. 165 - 666, które zasłynęło stupid house'owymi klasykami "AmokK" czy "Paradoxx" (już same te tytuły dużo mówią za siebie), nagrało coś... względnie spokojniejszego. Pierwsze moje zetknięcie z tym zespołem, mam to na składance Vivy, więc dużo sentymentu znowu. 166 - ej, wiecie, że jakoś dawno nie słyszałem "Our House" w mediach? Pomijając, że zespół miał sporo więcej przebojów, które warto przypominać, to nawet ten jakoś się zakurzył. Natomiast "Elysium" to rzecz dużo zwyklejsza, niż rzeczy z przełomu lat 70. i 80., ale to w pełni satysfakcjonująca, klasycznie rozwijająca się pop-rockowa piosenka. 167 - nie podobała mi się ta płyta Apocalyptici; smyczkowe kowery metalowych piosenek i dużo patosu, to jednak przepis na porażkę, po latach trudno mi zrozumieć ten szał, jaki pamiętam wokół nich. Ale ten singielek faktycznie daje radę, głównie dzięki świetnemu udziałowi wokalistki Guano Apes. Duży przebój na SLIP. 168 - klasycznie brzmiące pop-r&b przełomu tysiącleci. Chwyta. 169 - trochę obciach, ale z latynoskich łamaczy serc w 2000 roku to ten dał chyba najbardziej nośny refren. Do dzisiaj czasami słychać w radiu. 170 - popowe trio, które jeszcze przed wydaniem 1. singla stało się duetem, a po wydaniu trzeciego przepadło. "Shut Your Mouth" to zebrane w jednym nagraniu wszystkie konwencje brzmieniowe teen popu zabarwionego r&b i pop-rockiem z 2000 roku... i mi się to podoba. 171 - we własnym repertuarze Guano Apes wypada znacznie spójniej. Dobra rockowa grzałka. 172 - nie wiem, czemu Marek tak szybko dobrał jeszcze jeden kawałek z płyty Madonny na listę, ale to dobry wybór. Najbardziej trip-hopowy, rozmarzony, ponętny, zwracają uwagę fajne cymbałki (dobra, tak naprawdę nie wiem, co to za instrument). 173 - jeden ze sztandarowych kawałków 2-stepu, który pod koniec 1999 roku na Wyspach robił furorę, w Polsce jednak niezbyt. Dużo pozytywnej głupawki oraz pierwsze pojawienie Craiga Davida na listach przebojów. 174 - trzecia płyta Paula van Dyk, Out There and Back potwierdziła jego pozycję na scenie trance i faktycznie chyba jest to jedna z najlepszych pełnoprawnych tzw. "artist album" w gatunku. "We Are Alive" było ostatnim singlem z płyty i moim zdaniem jednak najsłabszym (choć słynnym). Szkoda, że takie "Another Day" się nie zakwalifikowało w topie, pomimo iż po latach grał je RMF Maxxx. 175 - coś jak iryjska Britney Spears, która szybko się wybiła i równie szybko została zapomniana. 176 - piosenka tak ograna przez lata, że trudno mi powiedzieć, czy nie załączył mi się jakiś syndrom sztokholmski. Ale przecież jest to faktycznie mega przebojowe, słoneczne, przynoszące dobre wspomnienia... itd. 177 - no tak, narzekałem na Budkę Suflera, ale akurat refren tytułowej piosenki z tamtej płyty, jest bardzo melodyjny, ma fajne chórki i ogólnie mam do niego sentyment. 178 - Arka Noego po raz drugi i ostatni. 179 - kolejna piosenka z bestofa Varius Manx, tym bardziej całkowicie korzystająca z ich wypracowanych patentów. 180 - ze wszystkich tych polskich folko-popów okolic 2000 roku, Brathanki były technicznie najlepsze i jeszcze się tu pojawią. RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - kajman - 09.09.2021 04:43 PM Nie za dużo tutaj znam, ale z tego co znam to zdecydowanym faworytem jest Everlast. Zdecydowanie najlepszy dla mnie jego utwór z tego, co poznałem (nie biorę pod uwagę świetnej gościny u Santany). RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - Dobromiera - 10.09.2021 05:03 PM 141 The Bloodhound Gang - The Inevitable Return Of The Great White Dope SLiP 142 Armand van Helden/Common - Full Moon SLiP 143 Radiohead - Optimistic SLiP LP3 144 De La Soul/Chaka Khan - All Good Maxxx SLiP 145 Dido - Thank You Eska Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3 146 Texas - In Demand SLiP 147 Kapela - Moja miła RMF FM 148 Nosowska - Tfu Eska SLiP LP3 149 Nosowska - Keskese SLiP LP3 150 Lara Fabian - I Will Love Again Maxxx RMF FM Zet SLiP 151 Bajm - Szklanka wody Eska RMF FM LP3 152 Jay-Z/UGK - Big Pimpin' SLiP 153 Janet Jackson - Doesn't Really Matter Maxxx SLiP LP3 154 Lucy Pearl - Dont Mess With My Man SLiP 155 Sting - After the Rain Has Fallen SLiP LP3 156 Chicane/Bryan Adams - Don't Give Up Eska SLiP 157 P!nk - Most Girls SLiP 158 Anastacia - Not That Kind Eska Maxxx SLiP 159 Chumbawamba - Shes Got All The Friends That Money Can Buy SLiP LP3 160 P!nk - There You Go SLiP 141 - nagranie, które brzmi jak hiphopowy remiks "The Bad Touch". 142 - hałsowy megaklasyk "U Don't Know Me" jakoś został pominięty w Polsce, na szczęście rok później załapała się ta niezwykła współpraca mistrza bujających klimatów ze słynnym reprezentantem rapu świadomego. 143 - czasami trudno nie odnieść wrażenia, że kiedyś było lepiej, skoro takie płyty, jak Kid A, faktycznie potrafiły rozchodzić się w milionach egzemplarzy i być promowane w radiu. Tymczasem mamy rok 2021 i cały ten olbrzymi hajp wokół black midi, Squid i Black Country New Road zdaje się kompletnie nie istnieć w ogólnym obiegu. To powiedziawszy, akurat "Optimistic" jest jednym z najmniej ciekawych utworów na płycie, ale i faktycznie jest najbardziej konwencjonalny. 144 - staroszkolne bity plus śpiewane w "czarny" sposób refreny - klasyczny rozkład jazdy w wykonaniu klasyków. 145 - nagranie, które o dziwo, jeśli wierzyć liście kompilowanej przez PifPaf, długo zajmowało dużo czasu antenowego w pierwszej połowie 2001 roku (choć sam absolutnie go nie kojarzę z radia). Mam wrażenie, że qrany był wyłącznie na "zastępstwo", kiedy ogromną furorę robiło... wiadomo, które nagranie, ale nie do końca pasowało ono do klimatu muzycznego rozgłośni typu RMF FM czy Radio Zet. Widać, że od tamtego czasu sporo się pozmieniało (na gorsze). 146 - Texas postanowiło kuć żelazo póki gorące i rok po "Summer Son" zaprezentowało składankę z największymi hitami, która promowały dwa nowe nagrania. "Inner Smile" będzie w rankingu na 2001 rok, natomiast "In Demand" to ten rodzaj łagodnego, urokliwego, estrogenowego popu, który zaniknął. 147 - takie Golec uOrkiestra 2, nie mylić z nazwą płyty. Jedyny hit zespołu, który szybko został zapomniany, ale moi rodzice lubią. Swoją drogą nie wiem, czemu znalazło się w top 200. 148&149 - Nosowska w wydaniu elektronicznym, to wiadoma rzecz, ale chyba średnio wspominana. "Tfu" to raczej zwykła ballada, podszyta trip-hopem, "Keskese" jest bardziej agresywne i dynamiczne, jego chropowate dźwięki kojarzą mi się z jakąś grą strategiczną dziejącą się w kosmosie. 150 - syndromu sztokholmskiego ciąg dalszy, naprawdę niesamowicie ogrywane w tych latach, jak częściej słuchałem RMF FM, pomimo, iż na Hop Bęcu to nagranie... wypadło z poczekalni. Ot, słynne badania muzyczne RMFu. Ale to faktycznie charakterystyczna piosenka. 151 - he he he... jak to ktoś powiedział o niedawnym wydarzeniu... może za własną radą, trzeba było wypić szklankę wody, a nie szklankę wódy... przepraszam. 152 - no i to jest gangsterska muza, jaka mi imponuje. 153 - zawsze jakoś się zapomina o siostre Jakubica, a tu w 2000 roku miała taką uroczą piosenkę. 154 - jedna z tych piosenek, którą najpierw poznałem w kowerze w okolicach 2007 roku (bodajże Booty Luv). Trochę ejtisowa, klasycznie się rozwijająca, świetnie bujająca. Czemu nikt tego nie gra? 155 - Sting grający standardowo pop dla dorosłych, na pewnym swoim poziomie. 156 - kolejna wielka nazwa w świecie muzyki klubowej, która rok wcześniej się nie załapała ze znacznie lepszym kawałkiem. "Don't Give Up" nie przynosi wstydu, to naprawdę przyjemniacka, letnia rzecz, pomimo iż taka kolaboracja musiała wyglądać pokracznie na papierze. 157&160 - początki P!nk zostały w Polsce odnotowane, choć to zupełnie inne klimaty, niż te, z którymi jest kojarzona. Mi się całkowicie podobają te r'n'bowe rzeczy od niej. 158 - zdaję sobie sprawę, że Anastacia jest symbolem radio-nijakości dla niektórych, ale zawsze podobała mi się jej mieszanka pop-soulu, pop-rocka i dance-popu. Jest stylowo i melodyjnie. 159 - no cóż, niewiele zostało z tej anarcho-punkowej Chumbawamby. RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - kajman - 10.09.2021 06:17 PM Tutaj najwyżej Dido i Bajm, ale rewelacji nie ma. RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - Dobromiera - 14.09.2021 06:36 PM 121 Craig David - Walking Away Eska Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3 30T 122 Kylie Minogue - On a Night Like This Maxxx SLiP 123 Natalia Oreiro - Cambio Dolor Maxxx SLiP 30T 124 Mauro Picotto - Proximus Maxxx SLiP 125 Mauro Picotto - Komodo (Save A Soul) Maxxx SLiP 126 The Bloodhound Gang - The Ballad Of Chasey Lain Eska SLiP 30T 127 Jennifer Lopez - Love Don't Cost a Thing Eska Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3 128 Mr. X & Mr. Y - Global Players (My Name Is Techno) SLiP 129 The Underdog Project - Summer Jam Eska Maxxx RMF FM 130 Erykah Badu - Bag Lady SLiP 131 Jennifer Lopez - Let's Get Loud Eska Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3 30T 132 K.A.S.A./Los Amigos - Maczo Eska Maxxx RMF FM LP3 30T 133 Maire Brennan - Follow The Word Eska 134 Kobiety - Marcello Eska LP3 135 Madonna - American Pie Maxxx RMF FM SLiP LP3 30T 136 Eagle-Eye Cherry - Are You Still Having Fun Maxxx RMF FM SLiP LP3 30T 137 Placebo - Slave to the Wage Eska SLiP LP3 138 Yaro - Olewka Maxxx RMF FM 30T 139 El Dupa - Natalia w Bruklinie SLiP LP3 30T 140 Reamonn - Supergirl Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3 30T ----- mój komentarz: 121 - najbardziej rozpoznawalna piosenka Craiga Davida, łagodne, smukłe pop-r'n'b w wydaniu, jakie doskonale mogło się przyjąć na naszym rynku (kilka tygodni na 1. miejscu airplay) i do mnie też to trafia; dużo sentymentu 122 - w sumie najlepsza Kylie z Light Years. O dziwo najpierw znany był mi remiks z 2007 roku - czyli to musiał być dość duży hicior, że brali go na warsztat. Tylko jakoś z radia tego nie kojarzę... 123 - czołówkowa piosenka z argentyńskiej telenoweli, która była mega popularna wtedy (i telenowela, i piosenka). Doskonale melodyjna rzecz. 124&125 - w "Komodo" jest sampel z Deep Forest - Sweetest Lullaby, a w "Proximus" - sampel z Adiemus - Adiemus. Tak to piszę, bo sam dłuższą chwilkę się naszukałem tych informacyj, a oba zsamplowane nagrania to nju ejdżowe klasyki (jakkolwiek podły nie był to nurt). Trochę jakby na siłę są jednak wrzucone w te nagrania, bo nijak te motywy nie są wplatane w resztę nagrania. W każdym razie oba single często za moich czasów latały na Esce i RMF Maxxx ("Komodo" mam nawet na składance firmowanej przez to drugie radio) i oba są reprezentantami tej najbardziej komercyjnej wersji "trance". Oba też są swoistymi klasykami gatunku, czyli nie tylko ja mam do nich sentyment. Chociaż wydaje mi się, że bez sentymentu byłoby naprawdę ciężko... 126 - kolejny prześmiewczy punkowy kawałek od Bloodhound Gang. 127 - kiedyś dość często leciało w radiu, obecnie już chyba w ogóle. Całkiem żywiołowe i chwytliwe nagranie, wpisujące się w ówczesne r'n'bowe trendy - że to piosenki niby trochę matowe, stonowane, ale siła jest właśnie w tej resztce subtelności, pod którą kryje się melodia. Ginewra wtedy była mocno na fali, ale jednak miało to poparcie w wydawanym materiale. 128 - ostatni przebojowy singiel projektu Mr. X & Mr. Y, czyli Westbam (miszcz) oraz Afrika Islam (kto?). Jak wskazuje nazwa, porządna dawka niemieckiego techno. Dzisiaj nikt już tak nie gra, wygrało brzmienie Ameryki. 129 - wspominałem o tym, jak 2-step przebił się na listy przebojów, wypada więc wspomnieć o podróbce duetów Artful Dodger-Craig David, jaka niesamowicie wybiła się w Polsce. No i oczywiście chodzi o wykonawcę z Niemiec, bo z tego kraju braliśmy dużo muzyki, w tym również takie "podróbki". No, ale trzeba przyznać, że to podróbka dużo bardziej ogarnięta i ogólnie pasująca do polskiego radia. "Summer Jam" pomimo dość średnich wyników na listach, przez wiele lat powracało co lato na plejlisty i już na zawsze będzie mi się kojarzyć z beztroską dawnych wakacyj. 130 - Erykah Badu to taki neo-soulowy rodzynek, który wyjątkowo dobrze się przyjmował w polskich mediach, choć raczej tych alternatywnych, chociaż ogólnie to jedna z najważniejszych wykonawczyń nurtu. 131 - nagranie kompromisowe, które nie znajduje swoich wrogów i dzięki temu jest oklepane do niemożliwości. 132 - prawdopodobnie jedna z pierwszych piosenek, jakie pamiętam, nie licząc tych naprawdę pierwszych jak np. płyta Stop De Mono. Jeśli ma to jakiś sens. Ogólnie sentymenty i niewiele więcej. Kolejne nagranie które chyba przez niedopatrzenie zostawiłem w dwusetce - ciężko się układa takie molochy. 133 - starsza siostra Enyi, która solowo bardziej wybiła się w 1999 roku jako wokalistka w nagraniu "Saltwater" Chicane'a (o którym już wspominałem niżej). Przyjemna dawka irlandzkiego new age'u. 134 - Kobiety to jeden z chyba tych najbardziej znanych polskich zespołów z tzw. niezalu, grający bardziej dystyngowany, wymuskany pop. O dziwo okazuje się, że "Marcello" było pomniejszym hitem w polskich stacjach. Wiele lat później miałem okazję widzieć ich też na OFF Festivalu. 135 - kower nagrania Dona Henleya, dla jednych trawestacja, a dla mnie - dość adekwatne odświeżenie, do aktualnie panujących trendów brzmieniowych. 136 - gwiazda jednego prze.... a nie tym razem. Okazuje się, że Eagle-Eye Cherry jednak miał jeszcze jeden pomniejszy przebój (grany po latach w np. Esce Rock), i to do tego naprawdę fajny. "Are You Still Having Fun" to żywsze pop-rockowe nagranie, mające jakby wpływy amerykańskiego pop-punku. 137 - ta trzecia płyta Placebo była dużo chłodniej przyjęta i nie wylansowała dużego przeboju zespołu; w Polsce jakoś szybko "Slave to the Wage" zastąpiło faktyczny singiel promujący ją, a na Trójce było notowane razem z "Taste in Men" (niezrozumiała jest dla mnie ta tradycja szczerze mówiąc). 138 - bałns; idealnie funkujący rytm, nieźle w sumie przeniesiony mniej blokowiskowy hip-hop na polskie warunki, i dość dobrze przyjmowany w mediach wtedy (powerplay w RMF FM). 139 - najlepsze jest pierwsze 15 sekund. Kolejny projekt Kazika i wydaje mi się, że to już ten moment, kiedy zaczął się naprawdę artystycznie rozwadniać, ale "Natalia..." jeszcze przeszła do swoistej (dość szerokiej) kazikowej klasyki. 140 - znowu o niemieckich podróbkach; Reamonn wydawał się takim jeszcze mniej alternatywnym U2. Ale "Supergirl" akurat dobrze brzmiało w kolejnych latach. RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - Dobromiera - 14.09.2021 08:11 PM 101 Guru Jazzmatazz/Angie Stone - Keep Your Worries Maxxx 102 Sweet Female Attitude - Flowers Eska 103 WWO - Obejrzyj sobie wiadomości SLiP 104 The Dandy Warhols - Bohemian Like You LP3 105 Paul Simon - Old LP3 106 Moby/Kelis - Honey LP3 107 Madonna - Don't Tell Me Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3 108 Coldplay - Trouble Eska SLiP LP3 109 Spike - Never Gonna Give You Up Maxxx 110 Sade - By Your Side Eska RMF FM SLiP LP3 30T 111 a-ha - Summer Moved On Maxxx SLiP LP3 30T 112 Red Hot Chili Peppers - Otherside Maxxx SLiP LP3 30T 113 B-15 Project - Girls Like Us Eska SLiP 114 a-ha - Minor Earth Major Sky Eska SLiP LP3 115 Filter - Take a Picture SLiP 116 Coldplay - Yellow Eska LP3 117 Maxim/Skin - Carmen Queasy Maxxx SLiP LP3 118 Bon Jovi - It's My Life Eska Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3 30T 119 Robert Gawliński - Wszystko co mam SLiP LP3 120 Benjamin Diamond - In Your Arms Eska ---- 101 - pamiętam jak ktoś z około-galaktycznej blogosfery pisał, że Jędrych zamiast wpuścić na Hop Bęc robiącą wtedy furorę Aaliyah z "Try Again", promował jakieś Guru Jazzmatazz. Faktycznie brak Aaliyah trochę podważa autorytet listy, ale akurat dziwi mnie, że "Keep Your Worries" nie było powszechniejsze w mediach. To dobry przykład jazz-rapu doskonale korzystającego z sampli, bardzo bujający, a do tego świetnie, melodyjnie wypada refren Angie Stone. 102 - jedna z najsłodszych "garażowych" piosenek i jedno z moich odkryć tego topu - widać, że koncepcje bubblegum bassowe powstały duuużo wcześniej, tylko nie aż tak przerysowane. 103 - WWO to chyba pierwszy prawdziwy reprezentant świadomego rapu w Polsce, a do tego ekipa, do której mam szczególny sentyment. Ale ich nagrania bronią się same w sobie i uważam, że choćby "Obejrzyj sobie wiadomości", to wydatne podniesienie poprzeczki, jeśli chodzi o korzystanie z dostępnych środków (ilustracyjnie brzmiące sample telewizyjne) czy przekazywanie treści. 104 - Dandy Warhols to taki zespół z drugiego rzędu alternatywy, ale głośne, psychodeliczne "Bohemian..." było wielkim sukcesem na Wyspach w roku, kiedy gitar na szczytach list było raczej mało, no i ciągnęło za sobą płytę, gdzie było więcej takiego luzackiego, głośnego, psychodelicznego grania... fajnie jednak było słuchać rocka w 2000 roku. 105 - Paul Simon wraca po latach z typowym dla siebie piosenkopisarstwem i w tle wracają afrykańskie rytmy, które w większym natężeniu niosły jego najwybitniejszą płytę. No i kurczę, jest dobrze, jest przebojowo i zadziornie, z odpowiednią dawką autoironii. 106 - eksperymenty Moby'ego z łączeniem popularnej elektroniki z bluesem; mocny składnik płyty Play i jak się okazuje, należy do cichej większości, która w jakieś postaci trafiła do radia, choć w tym przypadku to tylko LP3. 107 - po mocno syntetycznym i krytykowanym singlu tytułowym, "Don't Tell Me" wypada surowo i organicznie... tylko, że on jakoś sukcesu już nie powtórzył. No kurczę, nie dogodzi się tym ludziom. A piosenka należy raczej do tych najlepszych Madonny po 1999 roku. 108 - jak wiadomo, Coldplay odnosił olbrzymie sukcesy sprzedażowe, niesiony tak naprawdę... no, ja nie rozumiem jego sławy, ale "Trouble" akurat się tam wyróżnia, jest wyraźniejsze jako piosenka. Bardzo przytulne i "miniaturowe" granie. 109 - mam na składance, ale nie wracałem do tego ponad 10 lat, więc nie pamiętałem, jak to nagranie się tam wyróżnia. Klasyczny, mocny soulowy wokal jak w porządnym diva house, kwasowe dotknięcia w przejściach, rytmika trochę jakby przeniesiona z początku poprzedniej dekady, a jednocześnie nie brzmi to nie na miejscu w 2000 roku. Świetna rzecz. 110 - ostatni większy przebój Sade, a przy tym być może rzeczywiście jedna z jej najlepszych piosenek. Melancholia przekazywana w sposób subtelny, stylistycznie porzucająca smooth-jazz-pop-soulowy bagaż lat 80. 111 - a-ha przy powrocie wprost wparowało na listy przebojów z "Summer Moved On"; świetne skrzypce, świetny falsetowy refren, normalnie jak za dawnych czasów, tylko znowu - nadążając jednak za czasami. Dzisiaj już by coś takiego nie przeszło, patrząc na to, jakim brakiem zainteresowania cieszą się choćby ostatnie single Duran Duran... 112 - kolejny z wielkich przebojów RHCP z Califonication, do dziś obowiązkowy składnik plejlist stacyj rockowych (za moich czasów również Eski, a ostatnio chyba RMF FM o dziwo przypominał sobie to nagranie). 113 - nieco bardziej poszatkowane i wycofane wcielenie słodziutkiego 2-stepu. 114 - znakomity wstęp do, koniec końców, dość średniej płyty. Bardziej rockowy, tajemniczy, przestrzenny. Dopiero kompilując dane, zorientowałem się, że był to singiel numer dwa. 115 - czasami największy przebój zespołu nie dość, że mocno różni się od reszty repertuaru, to jeszcze trochę go przyćmiewa swoją sławą, i tak chyba jest z "Take a Picture". Zawsze chętniej wracałem do pozostałych dwu singli z Title of Record, ostrych i bardzo hej do przodu ("The Best Things" nawet było na obrzeżach mojego topu WC), natomiast rozmarzony, łągodny nastrój "Take a Picture" również mnie przekonuje. Osobście jednak żadnego z tych nagrań nie słyszałem w radiu. 116 - prosta historia; pierwszy prawdziwy przebój zespołu, w pierwszej edycji Kultowej 500 Eski Rock (2010 rok) zajęło aż 10. miejsce. Lekki refren nad rzężącymi, ciepło brzmiącymi gitarami przywodzi na myśl debiuty Oasis i Radiohead (tak, skopiowałem ten opis z własnego topu Coldplay, ale mam świadomość, że za wtórym razem też nie zostanie przeczytany) 117 - ten straszny, futurystyczno-matrixowy klimacik The Prodigy zawsze był trochę campowy, tak samo jest z solowym Maximem, ale jakoś zawsze mi to odpowiadało. Poza tym świetnie jest usłyszeć Skin w takim całkowicie elektronicznym repertuarze, który pozwala jej uderzyć w trochę inne tony, bo w tych ostatnich hiciorach Skunk Anansie to się już chyba trochę męczyła. 118 - tzw. hymn kiełbasy; kolejne nagranie, które, dziwnie mi sobie uświadomić, że to kolejne, które już dawno zniknęło z plejlist, choć za moich czasów było nie do uniknięcia. Jedno z nielicznych nagrań Bon Jovi, które faktycznie mi się podoba; energetyczna petarda, wielki refren zapewne napisany im przez Maxa Martina (producent m.in. Britney Spears). 119 - kolejne w tym topie nagranie podszyte trip-hopowym słownikiem, od wykonawcy, który z trip hopem nic wspólnego nie miał. Mam w domu płytę Gra i to nagranie - otwierające płytę - zawsze było jedynym, które potem pamiętałem. 120 - Benjamin Diamond to jedno z największych odkryć topu. Występuje w nim dwa razy, ale to "In Your Arms", jak się okazuje, jest pomniejszym klasykiem francuskiego house'u, który kompletnie wcześniej przeoczyłem. Są tu wszystkie przymioty typowe dla tego stylu, które skutecznie idą tu w ruch. RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - kajman - 14.09.2021 09:03 PM Tutaj na plus Sade i jeżeli nie pomyliłem tytułu to Paul Simon. RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - Dobromiera - 14.09.2021 09:03 PM WIELKIE TOP 100! Tu już są same piosenki albo świetne, albo wyjątkowo świetnie przez mnie wspominane 91 Fisz - Polepiony SLiP 92 Tom Novy/Lima - Welcome to the Race Eska Zet 93 Brathanki - Czerwone korale RMF FM Zet SLiP LP3 30T 94 Bomfunk MC's - B-Boys & Fly-Girls Eska Maxxx SLiP 30T 95 Chicane - No Ordinary Morning SLiP 96 Red Hot Chili Peppers - Californication Eska Maxxx RMF FM SLiP LP3 97 Eminem - The Way I Am SLiP 98 Da Hool - Eichelrück SLiP 99 Scooter - She's the Sun Eska Maxxx SLiP 100 Wu-Tang Clan - Gravel Pit SLiP 30T 91 - Fisz współcześnie to zdecydowanie reprezentant sceny Trójki (rodowód zobowiązuje), ale w 2000 roku to jeden z bardziej klasowych czysto hip-hopowców. Podoba mi się klimat tego nagrania, budowany niespiesznym tempem i pianinowymi samplami, a przy tym sama nawijka Fisza, dostosowująca się do tempa, daje radę. 92 - Tom Novy, kolejny Niemiec, tym razem reprezentujący funkujący house. "Welcome..." nie powtórzyło sukcesu "Now Or Never". 93 - piosenka, którą prawdopodobnie zna każdy Polak 94 - płyta Bomfunk MC's w dziwnej wersji pełnej remiksów jest w domu i w młodości często słuchałem. Choć łatwo dzisiaj ośmieszać zespół, i w sumie faktycznie jest trochę kiczowaty, to produkcyjnie było to świetnie i bardzo w punkt. Jedno z chyba stosunkowo nielicznych nagrań, gdzie skrecze nie są nie na miejscu, świetny jest ten gitarowy motyw nadmuchujący nagranie. 95 - brawa dla SLIP, że odważyło się wpuścić ten singiel, tak inny od przebojów popowych czy trance'owych Chicane'a. Mroczne, niepokojące, powolne, i niezbyt przystępne na pierwszy rzut ucha. Ale na drugi, wciąga. 96 - Czołowa, tytułowa pieśń z Californication. Najbardziej epicka, rozbudowana, a jednocześnie zachęcająca swoim luzem i kalifornijskim ciepłem. 97 - Eminem po raz pierwszy w tym topie. 98 - harde niemieckie techno. Pulsujący rytm, zapętlone hoovery, trochę transowości. 99 - Scooter czasami lubi wszystkich zaskoczyć, wydając coś, czego nikt by się nie spodziewał. "She's The Sun" to coś jak doskonały trybut do Depeche Mode (i przy tym bardziej udany, niż cokolwiek z Exciter, mroczne, natchnione, trochę zaplątało się orientalnych dźwięków. 100 - jak się okazuje, całkiem duży hiciorek na przełomie 2000/2001 w Polsce. Doskonale bujające, chwyta od razu. RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - kajman - 14.09.2021 10:37 PM No tutaj to oczywiście królują Hoci. RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - AKT! - 15.09.2021 12:11 PM Artur.O napisał(a):168 Mýa - Case Of The Ex (Whatcha Gonna Do) Eska SLiPo, to druga najlepsza mya po "fallen" Artur.O napisał(a):177 Budka Suflera - Bal wszystkich świętych Maxxx RMF FM SLiP 30Tnie cierpiałem tego wtedy nawet bardziej niż "takiego tanga", które było przebojem chwilę wcześniej; nie słyszałem tego latami i chyba mi z tym dobrze Artur.O napisał(a):180 Brathanki - Siebie dam po ślubie Zet SLiP LP3 30To tak, brathanki miały na pierwszej płycie fajne numery, ale nie wiem, czy akurat ten Artur.O napisał(a):144 De La Soul/Chaka Khan - All Good Maxxx SLiPuwielbiałem ten numer; poznałem co co prawda kilka lat później, ale dużo go słuchałem i nadal lubię tę energię; fajnie, że jest i tu Artur.O napisał(a):154 Lucy Pearl - Dont Mess With My Man SLiPcała płyta lucy pearl była spoczko; to był side project saadiqa Artur.O napisał(a):123 Natalia Oreiro - Cambio Dolor Maxxx SLiP 30Ttrochę guilty pleasure, ale zdarza mi się sobie to zanucić po nosem do dzisiaj Artur.O napisał(a):121 Craig David - Walking Away Eska Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3 30Tw sumie prawda, że to jego najbardziej znana rzecz przynajmniej w polsce, ale pamiętam doskonale, że wtedy wydawało mi się, że jednak "7 days", pewnie pod wpływem niemieckiej telewizji o ile te single z debiutu brzmiały mi tak o, lubiłem umiarkowaniem, to później szalałem za "what's your flava" z 2002; ależ to wtedy było świeżo i odważnie wyprodukowane; i pewnie dlatego niekoniecznie się szerzej przebiło Artur.O napisał(a):101 Guru Jazzmatazz/Angie Stone - Keep Your Worries Maxxxtotalnie bym się nie spodziewał, że to gdzieś latało w polsce w radiu wtedy! a z aaliyah tak, fakap, którego nie było już szansy naprawić :'( Artur.O napisał(a):105 Paul Simon - Old LP3totalnie tego nie kojarzę, ale już zakolejkowane! Artur.O napisał(a):107 Madonna - Don't Tell Me Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3to był jakiś przesadnie duży przebój u mnie wtedy, bo lubiłem ten numer, ale chyba nie aż tak; nie wracałem do niego już później Artur.O napisał(a):111 a-ha - Summer Moved On Maxxx SLiP LP3 30Tbardzo lubię ten numer; wtedy też był dla mnie zjawiskowy, choć oczywiście nie miałem pojęcia, co to za zespół Artur.O napisał(a):110 Sade - By Your Side Eska RMF FM SLiP LP3 30Tuwielbiam remiks neptunesów, ale i wersja podstawowa mi leży, choć sade to nie do końca mój styl Artur.O napisał(a):94 Bomfunk MC's - B-Boys & Fly-Girls Eska Maxxx SLiP 30Tbardzo dobrze wspominam ten numer! Artur.O napisał(a):100 Wu-Tang Clan - Gravel Pit SLiP 30Twtedy totalnie nie rozumiałem o co chodzi, wu-tang był otoczony niespotykanym kultem w polsce wśród miłośników amerykańskiego rapu! nie udało mi się nigdy złapać na nich zajawki, ale cieszę się, że jakoś byli obecni w polskiej radiofonii szerzej też RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - Dobromiera - 16.09.2021 01:02 AM (15.09.2021 12:11 PM)AKT! napisał(a): o, to druga najlepsza mya po "fallen"A to nie znałem. :O Cytat:nie cierpiałem tego wtedy nawet bardziej niż "takiego tanga", które było przebojem chwilę wcześniejW sumie całe trzy lata wcześniej. Cytat:o ile te single z debiutu brzmiały mi tak o, lubiłem umiarkowaniem, to później szalałem za "what's your flava" z 2002; ależ to wtedy było świeżo i odważnie wyprodukowane; i pewnie dlatego niekoniecznie się szerzej przebiłoAno, jakoś to zflopowało i szybko zostało zastąpione kolejnym singlem, a chyba niesłusznie. Sam dopiero teraz słyszałem po raz pierwszy. D: Cytat:a z aaliyah tak, fakap, którego nie było już szansy naprawić :'(W ogóle patrząc na całą listę, jaka mi powstała, to Hop Bęc generalnie jest jakiś taki... nie aż tak odważny i skupiający wszystkie najważniejsze hiciory (w tym nawet takie "klasyki" innej stacji z Kopca, którą później przejęła listę ^^), jak by się wydawało z opowieści. Za to pełno jest jakichś np. losowych remiksów piosenek z lat 70. czy 80., czy bardziej naprawdę generycznych bubblegum dance'ów. xp No ale to raczej w porównaniu z innymi pozycjami z tabelki, które niekoniecznie miały tak dobry zasięg w eterze. Cytat:totalnie tego nie kojarzę, ale już zakolejkowane!Jestem ciekaw twoich wrażeń. Cytat:wtedy totalnie nie rozumiałem o co chodzi, wu-tang był otoczony niespotykanym kultem w polsce wśród miłośników amerykańskiego rapu! nie udało mi się nigdy złapać na nich zajawki, ale cieszę się, że jakoś byli obecni w polskiej radiofonii szerzej teżO, a ja w ogóle nie spotkałem się z tą nazwą aż do odkrycia rankingów RYMu, to musiały jakieś małe zamknięte sekty fanów amerykańskiego rapu chyba być. ^^ ----- 81 Debelah Morgan - Dance With Me Eska 82 Anastacia - I'm Outta Love Eska Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3 30T 83 Kent - Music Non Stop Maxxx SLiP LP3 84 Darude - Sandstorm RMF FM SLiP 85 ATB/York - The Fields of Love Maxxx SLiP 86 Artful Dodger/Romina Johnson - Moving Too Fast Eska Zet 87 Antique - Opa Opa Maxxx 88 All Saints - Black Coffee Eska Maxxx SLiP 89 Yello - She's Got a Gun LP3 90 Bajm - Modlitwa o złoty deszcz RMF FM Zet SLiP LP3 ----- mój komentarz: 81 - nagranie, które zgodnie z tytułem wyrywa z kapci. Klasowe, stylowe r'n'b. Dziwi mnie, że przeszło bez echa; poza tym, że jest może trochę mało rozbudowane, nie znajduję tu żadnych skaz. 82 - wielki hit Anastacii, który w Polsce był dopiero początkiem kariery w radiu. Specyficzne wokalizy, typowe dla niej, mocny refren. 83 - "Musik Non Stop" było chwilowym fenomenem, który jakoś wszyscy podłapali wtedy (Bisior to miał nosa, prowadząc nawet fanowską stronę zespołu). Szwedzki język dodawał tajemnicy, a nagranie w sumie wyprzedzało modę na utanecznionego indie rocka o wiele lat. 84 - kolejne nagranie gdzie palce maczał JS 16; jak to u niego, wszystko w punkt, motyw prosty, a elektryzujący, znakomite przejścia kojarzące się z ciszą przed burzą; robiło furorę niesamowitą. 85 - drugi singiel z Two Worlds, który okazał się już mniejszym sukcesem, faktycznie to rzecz bardzo nieprzebojowa, poza tym nieprzekonujący wokal. Jednak to tu jest najlepszy gitarowy motyw u ATB, na którym bardzo zgrabnie oparta jest całość, no i standardowo jest tu piękny plażowy klimat, tym razem zachodzącego słońca. 86 - z trzech singli Artful Dodgera z roku 2000 zdecydowanie najbardziej lubię ten; przesłodki, przesympatyczny, ma dużo lekkości i luzu. 87 - jedno z tych nagrań, które zawsze miałem jakoś z tyłu głowy. W kategorii rasowych "HITÓW WAKACJI" wypada doskonale. 88 - kolejne podszyte trip-hopem popowe nagranie, leciutkie i łagodne. 89 - nie wiem, z jakiej okazji to się pojawiło na LP3 prawie 20 lat po wydaniu, ale wiem, że ta lista lubi takie akcje. To oczywiście świetne nagranie, mroczne i tajemnicze, pokazujące maestrię Yello w budowaniu dźwięku. 90 - dla mnie to taki wzór późno-najntisowego polskiego popu, trochę gitarowego, lekkiego, no i oczywiście stawiającego przede wszystkim na melodię. Swoją drogą, po latach zupełnie inaczej brzmi ten tytuł i refren... RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - EVENo - 16.09.2021 02:45 AM Że niby RMF Maxxx grało Kenta, a Darude Sandstorm nie? Dziwne RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - AKT! - 16.09.2021 11:16 AM Artur.O napisał(a):W sumie całe trzy lata wcześniej. Icon_razz2tak sądziłem, ale w pamięci mam je zlepione w tym samym okresie Artur.O napisał(a):szybko zostało zastąpione kolejnym singlem, a chyba niesłusznie.no później był jeszcze ten chałowy numer ze stingiem i to już wszędzie grali; w europie (może poza uk) niepopowe r&b miało wtedy raczej pod górkę Artur.O napisał(a):Jestem ciekaw twoich wrażeń.no wrażenia to duże słowo; nie miałem w ogóle świadomości istnienia tej płyty; nie znam tych jego 3 krążków między 1990 a 2011; bardzo simonowe; gdybym wtedy był miłośnikiem "graceland", to by mnie ten numer ucieszył, bo to dość podobny klimat, chociaż słyszę tu też echa nieśmiertelnego "not fade away" i jakiegoś rock & rolla w stylu holly'ego w ogóle ciekawostka -- jak wpiszesz w wayback machine rym, to pierwszy snapshot z 2001 roku ma recenzję "you're the one" na głównej Artur.O napisał(a):O, a ja w ogóle nie spotkałem się z tą nazwą aż do odkrycia rankingów RYMu, to musiały jakieś małe zamknięte sekty fanów amerykańskiego rapu chyba być. ^^wydaje mi się, że to było dość hermetyczne; no u mnie w szkole tak jak byli fani metalliki w glanach, tak byli miłośnicy koszykówki i wu tang clanu w jakichś bluzach z ich logo i za dużych spodniach Artur.O napisał(a):82 Anastacia - I'm Outta Love Eska Maxxx RMF FM Zet SLiP LP3 30Tbył wtedy na to szał, nie przeczę, chociaż nie miała na debiucie drugiej tak mocnej piosenki; wtedy bardziej chyba lubiłem jej drugi album, ale dzisiaj wydaje mi się jakoś bardziej infantylny Artur.O napisał(a):88 All Saints - Black Coffee Eska Maxxx SLiPlubię; miałem to na szczycie listy zresztą wtedy też RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - Dobromiera - 16.09.2021 10:32 PM (16.09.2021 02:45 AM)EVENo napisał(a): Że niby RMF Maxxx grało Kenta, a Darude Sandstorm nie? DziwneNo konkretnie to na liście Hop Bęc był Kent, a nie było Darude - też nie rozumiem tego drugiego, a to pierwsze dawni słuchacze zauważyłem, że ciepło wspominają jako dowód tego jak różnorodna i ciekawa była to lista. (16.09.2021 11:16 AM)AKT! napisał(a):Miałem na myśli "Hidden Agenda", które w sumie też wielkim hitem nie było (i w Europie też miało słabsze wyniki niż "Flava"). Co do duetu ze Stingiem to zawsze miałem mieszane odczucia, oczywiście głównie dlatego, że "Shape of My Heart" poznałem wcześniej.Artur.O napisał(a):szybko zostało zastąpione kolejnym singlem, a chyba niesłusznie.no później był jeszcze ten chałowy numer ze stingiem i to już wszędzie grali; w europie (może poza uk) niepopowe r&b miało wtedy raczej pod górkę Cytat:w ogóle ciekawostka -- jak wpiszesz w wayback machine rym, to pierwszy snapshot z 2001 roku ma recenzję "you're the one" na głównejTo dopiero kawałek historii w takim razie! Cytat:był wtedy na to szał, nie przeczę, chociaż nie miała na debiucie drugiej tak mocnej piosenki; wtedy bardziej chyba lubiłem jej drugi album, ale dzisiaj wydaje mi się jakoś bardziej infantylnySingle z jej drugiej płyty są trochę banalne, wszystkie cztery, pomimo iż wszystkie chętnie plejlistowane w swoim czasie. Dopiero trzecia płyta wg mnie przyniosła jej najlepsze obok "I'm Outta Love" nagrania. ---- 71 Air - Playground Love SLiP 72 Ha-Dwa-O! - Zatrzymaj mnie Maxxx RMF FM Zet LP3 30T 73 Santana/Maná - Corazón Espinado Eska Maxxx RMF FM SLiP 30T 74 Darude - Feel the Beat SLiP 75 Blank & Jones - Beyond Time Maxxx SLiP 76 Dr. Dre/Eminem - Forgot About Dre SLiP 77 Fatboy Slim - Sunset (Bird Of Prey) SLiP LP3 78 Nick Beat - Technodisco SLiP 79 Touch & Go - Tango in Harlem Eska RMF FM SLiP 80 Gigi D'Agostino - Bla Bla Bla Maxxx 30T ----- mój komentarz: 71 - są tacy, którzy pierwszy soundtrack w dyskografii Air stawiają dużo wyżej, niż klasyczny debiut. Ja zdecydowanie nie, ale choćby "Playground Love" to kolejny świetny przykład ich fuzji retro (tym razem bardziej jazzującego) z nowoczesnością. 72 - wielki hicior swoich czasów, jedna z tych piosenek, przy których łezka mi cieknie i pewnie nie tylko mi. 73 - doskonale melodyjny i pozytywnie latynoski reprezentant dość przeciętnej płyty. W swoim czasie chyba nie był jakimś większym hitem, ale przez lata jakoś przetrwał w radiu. 74 - singiel numer dwa od Darude, pomimo iż korzystający z wielu tych samych dźwięków, to jakoś zawsze bardziej mi leżał. Równie dynamiczny i energiczny, ale do tego fajnie się komponuje ta nowa melodia z gitarowym motywem z "Sandstorm". Pomimo iż prawie nienotowane na listach w 2000 roku, to po latach bardzo często słyszałem w Esce i Maxxxie. 75 - Blank & Jones to jeden z pierwszych moich ulubionych wykonawców trance. Znowu się powtarza schemat - epic trance w wykonaniu Holendrów do Polski aż tak szeroko nie docierał, ale ci Niemcy podpatrzyli patenty i robili furorę. 76 - zaskakująco udane zwrotki Dr. Dre i mniej zaskakująco Eminema, do tego świetny, nieco klaustrofobiczny bit. Niekwestionowana klasyka rapu. 77 - trochę zbyt powtarzalna rzecz, jak to po latach stwierdzam, ale jednak nowość u Fatboy Slima - nagranie przestrzenne, dość mroczne, świetnie wykorzystujące sampel z pośmiertnie wydanego nagrania The Doors. 78 - motyw trochę imitujący "Kenkraft 400" Zombie Nation, mechaniczny, basowy rytm, innymi słowy - porządnego techna z Vivy na liście ciąg dalszy. 79 - dopóki pozostawało na plejlistach (o właśnie, znowu to dziwne uczucie, że coś dawno już nie leciało w radiu) to był chyba najbardziej wyróżniający się na nich utwór. Zsamplowany saksofonowy motyw (nawet bardzo charakterystyczny), powolny, tripowy rytm, pokruszony, intrygujący spoken word. Chociaż najbardziej mi się podoba fragment tak około 2:33. :> 80 - najważniejsza, najbardziej memiczna i najbardziej trzepiąca musk [sic!] piosenka, z którą mistrz Ludwik Augustyński wbił się na listy. Wraz z Eiffel 65 określa szczyt mody na italo-... no właśnie italo - co? Również bardzo silnie obecne na plejlistach w moich czasach, a potem to już nie. RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - AKT! - 17.09.2021 11:28 AM Artur.O napisał(a):74 - singiel numer dwa od Darude, pomimo iż korzystający z wielu tych samych dźwięków, to jakoś zawsze bardziej mi leżał. Równie dynamiczny i energiczny, ale do tego fajnie się komponuje ta nowa melodia z gitarowym motywem z "Sandstorm". Pomimo iż prawie nienotowane na listach w 2000 roku, to po latach bardzo często słyszałem w Esce i Maxxxie.nie słyszałem tego nigdy chyba! a "sandstorm" to była legenda w momencie wydania, tak przynajmniej ja to postrzegałem wtedy i do dziś ta narracja się w sumie klei Artur.O napisał(a):80 Gigi D'Agostino - Bla Bla Bla Maxxx 30Tpamiętam, jaka to była ekscytacja, gdy zdobyłem wreszcie płytę z tym utworem i włączyłem go sobie na wieży! to był zupełnie inny wymiar! Artur.O napisał(a):79 Touch & Go - Tango in Harlem Eska RMF FM SLiPto też był kosmos, ale w zupełnie inny sposób; wówczas niekoniecznie to doceniałem, ale dzisiaj miło wspominam RE: Wielka Czwórka Top 200 2000 - Dobromiera - 17.09.2021 09:13 PM (17.09.2021 11:28 AM)AKT! napisał(a): pamiętam, jaka to była ekscytacja, gdy zdobyłem wreszcie płytę z tym utworem i włączyłem go sobie na wieży! to był zupełnie inny wymiar! ---- 61 ATC - Around The World (La La La La La) Eska Maxxx RMF FM SLiP 30T 62 Fragma - Toca's Miracle Maxxx SLiP 63 Vanessa Amorossi - Absolutely Everybody Maxxx RMF FM SLiP 64 a-ha - Velvet Eska Maxxx SLiP LP3 65 Madison Avenue - Don't Call Me Baby SLiP 66 Tom Novy/Lima - Now or Never Eska Maxxx 67 Richard Ashcroft - A Song for Lovers Eska RMF FM SLiP LP3 30T 68 Sven Väth - Pathfinder SLiP 69 Morcheeba - Be Yourself Zet LP3 70 Moby - Find My Baby SLiP ----- 61 - cudownie przesłodzona rzecz, bardzo nośna, kiedyś bardzo ograna, pozwala mi znaleźć w sobie dziecko. Klasyka euro-kiczu. 62 - maszap trance'owego wałka "Toca Me" oraz niedocenionej piosenki "I Need a Miracle", który odniósł olbrzymi sukces i do dzisiaj dobrze brzmi. 63 - kolejna piosenka, która niepostrzeżenie zniknęła z pola słyszenia; doskonale melodyjna rzecz 64 - a-ha grające w stylu Coldplay, tak bardzo, że pamiętam jakiś wpis na fanowskim forum Coldplay, gdzie ktoś szukal piosenki Coldplay z tekstem "her skin is like velvet..". Ale to jednak zespół o klasę lepszy. Bardzo klimatyczne, romantyczne, relaksujące. 65 - definicja funky house'owego przeboju, do tego całkiem zadziorne. Numer 1 na Wyspach, a u nas jakoś tak bez echa... 66 - o Tomie już wspominałem, a "Now Or Never" to w sumie też pomniejszy klasyk 67 - ostatnia wielka pieśń w wykonaniu Ashcrofta, prawie na miarę rzeczy z Urban Hymns, o dziwo to był pierwszy numer 1 polskiego airplayu w historii kompilowania listy przez PifPaf. 68 - Sven Väth to jeden z pionierów trance, ale szybko porzucił on ten gatunek; "Pathfinder" jest z zupełnie innej beczki, jest to powolne, atmosferyczne electro; Kraftwerk by się nie powstydził. Dla mnie jedno z odkryć topu, bo nie spodziewałem się, że w 2000 roku Väth miałby coś tak udanego. 69 - hitem nie było, ale w gimnazjum nasłuchałem się tej płyty Morcheeby, a "Be Yourself" to faktycznie chwytliwa rzecz - choć nieco zbyt prosta - no i do tego trochę egzotyczna, poza tym, że nadal w duchu TEJ Morcheeby. 70 - połączenie bluesowej goryczy z filmowym rozmachem i nieco big beatowymi tłami. Karkołomna rzecz, czego nawet za bardzo nie pamiętałem. Choć Play była za długa, to takie momenty faktycznie stanowią o sile i sławie tej płyty. |