Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Edyta Bartosiewicz wraca na scenę? - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Dział: Wydarzenia (/forumdisplay.php?fid=113)
+--- Wątek: Edyta Bartosiewicz wraca na scenę? (/showthread.php?tid=5551)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10


Edyta Bartosiewicz wraca na scenę? - Tomekk - 31.07.2009 04:23 PM

Źródło niezbyt pewne, ale to zawsze coś:

"U Edyty nie jest tak źle jak opowiadają ludzie" - twierdzi Krzysztof Krawczyk. Zdaniem wokalisty, wielki powrót Edyty Bartosiewicz nastąpi już niebawem.

Piosenkarka od dziesięciu lat zapowiada nową płytę. Ostatni premierowy album - "Wodospady" - ukazał się w 1998 roku. Zniknęła u szczytu sławy.

Pracę nad nowym albumem zarzuciła w 2006 roku, gdy zmarł jej menedżer i przyjaciel Jacek Nowakowski.

"Jest zbyt wymagająca w stosunku do siebie. Przez to, moim zdaniem, może nawet traci trochę czasu. Jestem jej wielkim fanem, może nawet największym" - mówił Krawczyk w jednym z wywiadów.

Na temat Bartosiewicz krążyły plotki, że jest pogrążona w depresji, przerażona powrotem na scenę i ma problemy alkoholowe.

W lutym na łamach "Na żywo" Krawczyk apelował do niej, by przerwała milczenie i się do niego odezwała:

"Zmieniła telefon, nie mam z nią żadnego kontaktu. Dlatego korzystam z okazji, żeby z waszych łamów zawołać: Edyto, odezwij się! Chciałbym do ciebie zadzwonić, zapytać, jak tam płyta, jak życie...".

Piosenkarka prawdopodobnie zareagowała na apel pana Krzysztofa. Artysta twierdzi bowiem, że już niedługo będziemy mogli posłuchać nowych utworów.

"Wiem, że Edyta ma bardzo dużo gotowych nowych piosenek na nową płytę" - mówi magazynowi "Gwiazdy".

"Ona stawia sobie bardzo wysoko poprzeczkę, jest wręcz przewrażliwiona na punkcie własnej muzyki".

Krawczyk ucina również spekulacje na temat problemów artystki: "U Edyty nie jest tak źle, jak opowiadają ludzie. Słyszałem plotki, że Edyta ma ciężką depresję, że straciła całkowity kontakt z rzeczywistością. Nasze kontakty w ogóle na to nie wskazują, mogę powiedzieć, że jest zupełnie inaczej".

Nowe utwory słyszała już Kasia Nosowska, która twierdzi, że Edyta jest w "totalnie wypasionej formie": "Ja osobiście ten materiał już bym wydała, ale Edyta jest perfekcjonistką i donikąd się nie spieszy. Poza tym uważam, że nie musi się spieszyć.

To jest tego pokroju artystka, która może sobie sama, w dowolnie dla niej komfortowym momencie powiedzieć dobra, teraz mogę sobie tę płytę wydać. No i tak jak reszta Polski ja czekam, a ona nas dręczy. Uważam, że powinna się pospieszyć, bo ma bardzo dużo do zaoferowania w tej chwili światu. Płyta jest niezwykle ciekawa".



Źródło:
Pomponik


- 1981 - 31.07.2009 05:01 PM

Super. Ja też czekam.


- prz_rulez - 31.07.2009 05:02 PM

Edyto, wracaj! (Oczywiście wiem, że tego nie przeczyta Icon_wink2 ). Ostatnio cały czas słucham jej utworów i naprawdę żal, że milczy. Niech chociaż nagra taką płytę jak "Chinese Democracy" (ułóżcie sobie odpowiednie proporcje), a już będę szczęśliwy.


- furbul - 31.07.2009 05:09 PM

Krzysztof zawsze znajdzie sposób, żeby o sobie przypomnieć... Jakie ckliwe wezwania 'Edyto, skontaktuj się ze mną..' No proooszę.

Oczywiście też czekam z niecierpliwością na jej album, bo o artystki takiego pokroju coraz trudniej na polskiej estradzie.

Tomekk napisał(a):Nowe utwory słyszała już Kasia Nosowska, która twierdzi, że Edyta jest w "totalnie wypasionej formie": "Ja osobiście ten materiał już bym wydała, ale Edyta jest perfekcjonistką i donikąd się nie spieszy. Poza tym uważam, że nie musi się spieszyć.
Tak, to też gdzieś czytalem... kilka lat temu..

Tomekk napisał(a):Źródło:
Pomponik
Coż... I dlatego ten tekst nie powoduje u mnie wielkiego ciśnienia na nową plytę...


- kajman - 31.07.2009 06:08 PM

prz_rulez napisał(a):1. Ostatnio cały czas słucham jej utworów i naprawdę żal, że milczy. Niech chociaż nagra taką płytę jak "Chinese Democracy" (ułóżcie sobie odpowiednie proporcje), a już będę szczęśliwy.
1. Przyznam się, że chętnie posłuchałbym jej nowych utworów, ale nie wielbię jej twórczości tak jak inni. Poza tym jak 3 kolejne płyty były komercyjnymi hitami, to Wodospady pod tym względem rozczarowały. Artystycznie z kolei po Śnie kolejne płyty były słabsze, Dziecko oprócz świetnych utworów zawierało słabe, a Wodospady były przeciętne.
2. Akurat dla wielu osób, w tym mnie, ChD jest najlepszą płytą w dorobku Gunsów. Jakby nagrała płytę na tym poziomie to byłaby jej najlepsza płyta.


- prz_rulez - 31.07.2009 06:12 PM

Wiesz Kajman, słabe to pojęcie względne. Ale sama Edyta mówiła, że "Wodospady" były trochę na szybcika robione. Ale jednak chyba każdy może znaleźć tu coś dla siebie. Ja kiedyś ubóstwiałem "Miłość jak ogień", a teraz rozpływam się przy "Wodospadach łez". Ten tekst... Dla mnie coś nieopisanego.


- Tomekk - 31.07.2009 07:07 PM

prz_rulez napisał(a):Dla mnie coś nieopisanego.
"Wodospady" są "w dziwności swej nieopisane" Icon_cool2

kajman napisał(a):Przyznam się, że chętnie posłuchałbym jej nowych utworów, ale nie wielbię jej twórczości tak jak inni. Poza tym jak 3 kolejne płyty były komercyjnymi hitami, to Wodospady pod tym względem rozczarowały. Artystycznie z kolei po Śnie kolejne płyty były słabsze, Dziecko oprócz świetnych utworów zawierało słabe, a Wodospady były przeciętne.
nie można powiedzieć, że któraś z tych płyt była słaba. Każda z nich była inna, ja bym nie mierzył sukcesem komercyjnym jej twórczości...


- prz_rulez - 31.07.2009 07:33 PM

Kajman, a słyszałeś płytę Holloee Poloy? Icon_wink2


- Listoholik - 31.07.2009 10:49 PM

nie na miejscu pytanie, kajman słyszał wszystko Icon_wink2


- prz_rulez - 01.08.2009 08:29 AM

Chopina na żywo też?


- kajman - 01.08.2009 10:19 AM

prz_rulez napisał(a):1. Wiesz Kajman, słabe to pojęcie względne.
2. Ale sama Edyta mówiła, że "Wodospady" były trochę na szybcika robione. Ale jednak chyba każdy może znaleźć tu coś dla siebie.
3. Ja kiedyś ubóstwiałem "Miłość jak ogień", a teraz rozpływam się przy "Wodospadach łez". Ten tekst... Dla mnie coś nieopisanego.
1. Zgadzam się. Ja wyrażam tylko swoją opinię.
2. No cóż, nie znam całej płyty i nie wiem, czy nie znalazłbym czegoś dla siebie. Jednak utwory z tej płyty, które znam, nie zachęcają do sięgnięcia po kolejne.
3. Wodospady łez są moim zdaniem takie sobie, a Miłość zaliczyłbym do koszmarków.
Tomekk napisał(a):Każda z nich była inna, ja bym nie mierzył sukcesem komercyjnym jej twórczości...
Ja też nie mierzę wartości sukcesem komercyjnym (chyba oddzieliłem to od siebie), jednak nie jestem pewien, czy sama Edyta nie bierze tego pod uwagę. Myślę, że może to także przyczyniło się do jej milczenia.
prz_rulez napisał(a):Kajman, a słyszałeś płytę Holloee Poloy?
Po pierwsze nie jest to jej plyta solowa, a po drugie nie wyrażałem na ten temat opinii.
prz_rulez napisał(a):Chopina na żywo też?
Na szczęście nie. Słuchanie muzyki Chopina to dla mnie udręka. W zasadzie nie przeszkadza mi muzyka poważna, ale są wyjątki i do nich należy to, co stworzył Chopin.


- prz_rulez - 01.08.2009 10:37 AM

kajman napisał(a):Miłość zaliczyłbym do koszmarków.
Chyba większość chwytliwych utworów zalicza się na tym i na zaprzyjaźnionym forum do koszmarków Icon_wink2 Więc to akurat niespecjalnie mnie dziwi.
kajman napisał(a):Po pierwsze nie jest to jej plyta solowa
Ależ ja to wiem Icon_smile2


- Tomekk - 01.08.2009 12:33 PM

kajman napisał(a):Ja też nie mierzę wartości sukcesem komercyjnym (chyba oddzieliłem to od siebie), jednak nie jestem pewien, czy sama Edyta nie bierze tego pod uwagę. Myślę, że może to także przyczyniło się do jej milczenia.
o ile się nie mylę, "Wodospady" uzyskały status złotej płyty, a w latach 90. to było minimum 50 tysięcy sprzedanych płyt, więc to znowu nie tak mało :roll:


- kajman - 01.08.2009 12:47 PM

prz_rulez napisał(a):kajman napisał/a:
Miłość zaliczyłbym do koszmarków.
Chyba większość chwytliwych utworów zalicza się na tym i na zaprzyjaźnionym forum do koszmarków Więc to akurat niespecjalnie mnie dziwi.
Dla każdego co innego jest chwytliwym utworkiem. Dla mnie jest nim np. Pesa pesa i Battle for the Sun.
Tomekk napisał(a):kajman napisał/a:
Ja też nie mierzę wartości sukcesem komercyjnym (chyba oddzieliłem to od siebie), jednak nie jestem pewien, czy sama Edyta nie bierze tego pod uwagę. Myślę, że może to także przyczyniło się do jej milczenia.
o ile się nie mylę, "Wodospady" uzyskały status złotej płyty, a w latach 90. to było minimum 50 tysięcy sprzedanych płyt, więc to znowu nie tak mało
Z tego punktu widzenia to masz rację, ale jeżeli się pamięta, że 3 poprzednie płyty miały ponad 200 tys. to jest komercyjna klęska.


- jszmiles - 01.08.2009 08:43 PM

Ja Edytę odkrylem calkiem niedawno...

ciesze sie ze wraca. Prawdziwy polski talent, a mamy ich mało niestety.


- bugman - 10.08.2009 12:31 AM

na razie to tylko i wylacznie plotki

mialem przyjemnosc poznac i stalych i nowych muzykow ktorzy pracowali z edyta nad nowymi kawalkami i wiem tylko jedno ze jesli ( ale na 99% nie) ta plyta by sie ukazala to wszystkie gwiazdki na 100 lat zamilkna bo bedzie sie tylko mowilo o edycie ( i bardzoe dobrze)

jesli chodzi o najlepsza plyte

bez watpienia dziecko. uwielbiam plyty nagrywane na tzw setke. a kawalek?nic nie przebije NIE JAK PRZYJACIEL (nawet ostatni, szal,,sen,koziorozec)


- saferłel - 10.08.2009 08:55 AM

Plotki to krążą co chwila przecież, od momentu gdy zeszła ze sceny. Skoro w dodatku jest 1% szansy, no to o czym tu pisać?


- Tomekk - 10.08.2009 06:20 PM

saferłel napisał(a):Skoro w dodatku jest 1% szansy, no to o czym tu pisać?
to p. Krawczyk puścił tą plotkę i teraz wszyscy czekają Icon_cool2


- bugman - 10.08.2009 06:23 PM

Tomekk napisał(a):
saferłel napisał(a):Skoro w dodatku jest 1% szansy, no to o czym tu pisać?
to p. Krawczyk puścił tą plotkę i teraz wszyscy czekają Icon_cool2

nie tylko. kaska nosowska juz z rok temu mowila w prasie ze slyszala nowe piosenki i dla niej to bomba


- kajman - 10.08.2009 07:36 PM

Tomekk napisał(a):
saferłel napisał(a):Skoro w dodatku jest 1% szansy, no to o czym tu pisać?
to p. Krawczyk puścił tą plotkę i teraz wszyscy czekają Icon_cool2
To niech Krzycho zajmie się raczej puszczaniem płotek.