Hasło na dziś: Trzymać dystans zamiast się wikłać - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Dział: Waszym zdaniem (/forumdisplay.php?fid=114) +--- Wątek: Hasło na dziś: Trzymać dystans zamiast się wikłać (/showthread.php?tid=5547) |
Hasło na dziś: Trzymać dystans zamiast się wikłać - Listoholik - 31.07.2009 12:17 AM [FELIETON 01: lipiec 2009] Hasło na dziś: Trzymać dystans zamiast się wikłać! Moja znajoma twierdzi, że żyje tylko od koncertu do koncertu. Trochę prawdy w tym na pewno jest. Ale czy cała? To już chyba jednak niekoniecznie. Bo prawda, to cecha wypowiadanych zdań określająca ich zgodność z rzeczywistością. W mowie potocznej oraz w logice tradycyjnej prawda, to stwierdzenie czegoś, co miało faktycznie miejsce lub stwierdzenie nie występowania czegoś, co faktycznie miejsca nie miało. No tak, to znaczyłoby, że znajoma tylko między koncertami żyje, a na koncertach już nie. Choć obawiam się, że wydźwięk miał być zupełnie innym, że żyje na koncertach, a między nimi już nie. Co w rzeczywistości oznaczałoby wiele żyć. Ach, ta pokrętna natura kobiet. No tak, ale ponoć kobiety żyją 7 razy, a mężczyźni tylko raz. Ale wróćmy do życia koncertowego, bo takowe nam się ostatnio w Łodzi przytrafiło. W dniach 24-25 lipca w Fabryce Sztuki odbył się dwudniowy festiwal Łódź Alternatywna. Dwie sceny, jedna w środku klubowa i druga na zewnątrz, plenerowa, na świeżym powietrzu w industrialnym otoczeniu starych fabryk. Ludzi więcej niż rok, czy dwa lata temu, ale mimo wszystko jednak dość mało. Zagrało 12 zespołów, a na sam koniec 3 gwiazdy, które widziałem: The Car Is On Fire, Bruno Schulz i Cool Kids of Death. I celem właściwym tego tekstu jest streszczenie tego, co widziały moje oczy i co słyszały moje uszy. Zatem po kolei. The Car Is On Fire - trudno mi oceniać, widziałem ich pierwszy raz na żywo, ale wydawało mi się z lekka bufoniasto, szpanersko i snobistycznie. Może i mają kilka chwytliwych melodii w swoim repertuarze, (no, wszakże już 3 płyty, to niemało!), ale to za mało, by mnie zaciekawić swoim wizerunkiem scenicznym i estetyką grania. Trudno. Bruno Schulz - zaskakująco i urzekająco, a nawet chwilami osłupiająco. Widziałem ich po raz pierwszy na żywo i duże wrażenie na mniej zrobili. Zresztą, co ja piszę, na prawdę to było tak, że poznałem ich w ogóle dzień wcześniej, posłuchałem obu płyt, by wiedzieć, jakiej muzyki mam się spodziewać na koncercie. No i na koncercie zamykałem oczy i odpływałem, ściany dźwięku, wokalista w którym drzemie charyzma i z pewnością kiedyś się ona obudzi. Ogólnie takie połączenie Kombajnu Do Zbierania Kur Po Wioskach z Cool Kids Of Death. Surrealistyczne teksty i psychodeliczna muzyka. Dla mnie bomba! Będę czekał na trzecią płytę i wypatrywał kolejnego ich koncertu w moim mieście. Cool Kids Of Death - porywająco, emocjonująco i czadowo. To jest wyraźnie moja stylistyka, dla mnie są w tej chwili w pierwszej trójce najlepszych zespołów rockowych w naszym kraju. Widziałem ich w tym roku po raz drugi. Koncert z czerwca był bardziej elektroniczny, przeważały utwory z ostatniego krążka, i całość jakby zremiksowana, więcej elektro mniej rockowego pazura. Teraz zagrali bardziej zadziornie, tak jak na pierwszej płycie, bo repertuar z tego krążka przeważał. Krzysiek tylko trochę bardziej pijany, pewnie za dużo winka, ale tylko dwa razy zapomniał tekstu, i ze sceny nie spadł, więc wszystko jak najbardziej okej Skończyli grać po drugiej w nocy, ale dla mnie następnego dnia od rana mogliby zacząć grać ponownie I tak się kończy ta opowieść. Do Fabryki Sztuki zapraszamy za rok o tej samej porze. I wcale to nie będzie nasz 7 koncert. I także wcale nie oznacza to, że teraz przez rok żyć nie będziemy. Mam nadzieję, że żyć ciągle będziemy i to całkiem nieźle ___________________________________________________________________________ Się poleca: The Car Is on Fire - The Car Is on Fire (2005) The Car Is on Fire - Lake & Flames (2006) The Car Is on Fire - Ombarrops! (2009) Bruno Schulz - Ekspresje, depresje, euforie (2007) Bruno Schulz - Europa Wschodnia (2009) Cool Kids of Death - Cool Kids of Death (2002) Cool Kids of Death - Cool Kids of Death 2 (2003) Cool Kids of Death - Cool Kids of Death (English Version) (2004) Cool Kids of Death - 2006 (2006) Cool Kids of Death - Afterparty (2008) Cool Kids of Death - YTRAPRETFA 2 (2009) - Tomekk - 31.07.2009 03:27 PM Listoholik napisał(a):o prawda, to cecha wypowiadanych zdań określająca ich zgodność z rzeczywistością. W mowie potocznej oraz w logice tradycyjnej prawda, to stwierdzenie czegoś, co miało faktycznie miejsce lub stwierdzenie nie występowania czegoś, co faktycznie miejsca nie miało.czuję się jakbym był na lekcji filozofii a relacja z koncertu oczywiście OK. - Listoholik - 31.07.2009 03:39 PM bo ze mnie w wolnych chwilach to taki troche filozof - AKT! - 31.07.2009 03:56 PM Pierwszy akapit trafiony. Bardzo miło się czytało Tylko nie rozumiem co ma tytuł to zawartości. - Listoholik - 31.07.2009 09:40 PM tytuł to cytat z CKOD a ponadto to dedekacja dla Was, cztelników, i poza tym myślę, że dobre motto na rozpoczęcie cyklu felietonów - ku3a - 01.08.2009 02:14 PM mam nadzieję, że to faktycznie początek cyklu . chętnie będę czytał następne . - Listoholik - 01.08.2009 10:41 PM Tomekk czeka tylko na relacje z koncertów aaktt z kolei chce czytać o filozofii miło ku3a, że jesteś trzeci, który chce to czytać - ksch - 01.08.2009 10:53 PM ...to ja będę czwarty Bo naprawdę czytało się to wyśmienicie - nie czekam na część filozoficzną ani koncertową, tylko na całość - Yacy - 01.08.2009 11:18 PM łoj sorki - nie wiedziałem, że trzeba się odhaczyć... ale byłem ... drugi - furbul - 01.08.2009 11:49 PM To, że nic wcześniej nie napisałem wcale nie znaczy, że nie czytałem albo, że mi się nie podobało.. |