Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Wspólne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Przetrwają najsilniejsi (/forumdisplay.php?fid=224)
+--- Wątek: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd (/showthread.php?tid=48837)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - kajman - 19.01.2020 10:05 PM

Spóźniłem się, ale mój głos niestety by nic nie zmienił.


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - EVENo - 19.01.2020 10:12 PM

Odpada: [4] Ummagumma

RUNDA V

[1] The Piper at the Gates of Dawn
[2] A Saucerful of Secrets
[5] Atom Heart Mother
[6] Meddle
[7] Obscured by Clouds
[8] The Dark Side of the Moon
[9] Wish You Were Here
[10] Animals
[11] The Wall
[13] A Momentary Lapse of Reason
[14] The Division Bell


Koniec: 23 stycznia, 21:00

Mój głos:
[7] Obscured by Clouds


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - dannar - 19.01.2020 10:27 PM

Icon_sad Powstrzymam się od rozpisywania.

[7] Obscured by Clouds


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - Dobromiera - 19.01.2020 10:29 PM

jako komentarz do tej rundy: A Momentary Lapse of Reason Icon_wink To "Learning To Fly" to musiał być hicior w tej Trójce....


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - kajman - 19.01.2020 10:37 PM

Był sporym przebojem. Potem było jeszcze Turning, ale radziło sobie słabiej.
A największym hitem było Louder.


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - EVENo - 19.01.2020 10:41 PM

Artur.O napisał(a):To "Learning To Fly" to musiał być hicior w tej Trójce....
Aż sprawdziłem historię zespołu na LP3 i doznałem wielokrotnego szoku. Pierwszy szok: największym przebojem było Louder Than Words. Drugi szok: High Hopes na liście nie było w ogóle. Trzeci szok: w 1995 została dodana do zestawu wersja live Wish You Were Here i została odnotowana raz na pięćdziesiątym miejscu (dziś pewnie przez 20 tygodni siedziałaby na pierwszym). Podobnie z resztą Money w 2003 roku, tylko siedem notowań. Albo czegoś nie rozumiem, albo historia Floydów na LP3 jest przedziwna.


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - Miszon - 19.01.2020 10:50 PM

To nie są listowe kawałki, więc nie dziwota. W dodatku kiedyś starocie z automatu dostawały minusa u głosujących, teraz jest odwrotnie.

A Momentary Lapse of Reason


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - kajman - 19.01.2020 10:58 PM

To taka tendencja, że od pewnego czasu starzy wykonawcy (gł. z l. 70-tych) wypadają znakomicie, dużo lepiej niż wcześniej. Pewnie są jakieś wyjątki, ale ogólnie tak to najczęściej wygląda. Floydzi w to się wpisują idealnie.
A HH pewnie w Trójce nie grali i dlatego się nie pojawiło. Nota bene mnie to nie dziwi, dziwi natomiast kariera tego utworu w TWC.


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - tomas585 - 19.01.2020 11:06 PM

A Momentary Lapse of Reason


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - EVENo - 19.01.2020 11:07 PM

Z tym "przedziwna" miałem na myśli głównie High Hopes. Sytuacje z tymi starociami zaskoczyły mnie bardziej w kategorii "Czemu kiedyś tak było, a dziś nie może?"


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - dannar - 19.01.2020 11:13 PM

(19.01.2020 11:07 PM)EVENo napisał(a):  "Czemu kiedyś tak było, a dziś nie może?"



RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - wwas - 19.01.2020 11:21 PM

Cieszę się, że nie przyłożyłem ręki do wypadku "Ummagummy", ale jeszcze bardziej cieszę się, że zamiast niej nie wypadło coś, czego bym naprawdę żałował.

Za to do tego wypadku bardzo chętnie przyłożę rękę:

A Momentary Lapse of Reason


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - EVENo - 20.01.2020 12:07 AM

"Czas leczy rany"

Słucham sobie Lapsa, żeby przypomnieć sobie czemu tak właściwie tę płytę lubię i dopiero teraz oświeciło mnie, że tak jak The Endless River zostało wyrzucone dla zasady, tak i tutaj chyba powinno mieć coś takiego miejsce. Ale nie ma, wydaje mi się, że z dwóch powodów. Pierwszy, oczywisty, to niezła płyta. Solowy Gilmour zawsze spoko. Drugi powód - czas leczy rany. The Endless River wydane zostało za mojego życia i doskonale pamiętam tę farsę, ale mój mózg kompletnie ignoruje fakt, że wydanie A Momentary Lapse of Reason pod szyldem Pink Floyd było równie skandaliczne. Po prostu kojarzę ten album z dobrą muzyką i nie jestem w żaden sposób oburzony, że Gilmour wydał sobie płytę jako Pink Floyd, choć powinienem. I paradoksalnie, cieszy mnie, że krążek ten nadal jest w grze, bo oznacza to, że jednak broni się muzycznie Icon_wink


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - Kalypson - 20.01.2020 12:11 AM

Proszę o głosy, które pozwolą tej płycie przetrwać jeszcze kilka rund. Ciężko mi uwierzyć, że ten album jest niżej notowany niż wszystkie pozostałe w grze. 1,2,6, 14...


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - Yacy - 20.01.2020 12:31 AM

no to spróbujmy Icon_wink2

[7] Obscured by Clouds


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - Yacy - 20.01.2020 12:48 AM

(19.01.2020 10:37 PM)kajman napisał(a):  Potem było jeszcze Turning, ale radziło sobie słabiej.
właśnie w Minimaxie leci Icon_wink2
przecież to rewelacyjnie gra!!!
oczywiście ja mam kilka bardziej ulubionych ich płyt, ale to też jest bardzo dobra płyta!


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - AKT! - 20.01.2020 11:40 AM

niby nie powinienem się emocjonować flojdami, ale jednak te głosy na "obscured" na tym etapie to jest dla mnie niezrozumiałe zupełnie i przykre

A Momentary Lapse of Reason


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - Miszon - 20.01.2020 02:35 PM

Podobnie. Obscured to Floydzi coraz bardziej przygotowani do ostatecznego ukształtowania swego brzmienia, już o krok od Księżyca i tego co nastąpiło po nim.


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - kajman - 20.01.2020 05:33 PM

Miszon napisał(a):już o krok od Księżyca
który był zdecydowanie gorszy od Obscured.
Miszon napisał(a):tego co nastąpiło po nim
Na szczęście Dark to był tylko chwilowy kryzys.


RE: Przetrwają najsilniejsi - Pink Floyd - Sundrajta - 22.01.2020 02:39 PM

No tak gra idzie na noże: Icon_twisted

[07] Obscured by Clouds [1972]