Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Notowanie 11. - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13)
+---- Dział: Kacze Listy (/forumdisplay.php?fid=94)
+---- Wątek: Notowanie 11. (/showthread.php?tid=4495)

Strony: 1 2 3


- uzi - 19.04.2009 06:08 PM

saferłel napisał(a):Ta, z tego co się orientuje to angielski zawsze jest na poziomie rozszerzonych początków.
?
mi chodzi o to, że w tym roku dopiero zaczynam angielski [w podstawówce i gimnazjum uczyłam się niemieckiego].
nie wiem dlaczego mówisz, że "angielski zawsze jest na poziomie rozszerzonych początków". O.o
saferłel napisał(a):A tak w ogóle ostatnio udało mi się dobrze napisać kartkówkę z chemii i będę miał pozytywną ocenę na koniec. A z trudnego spr z matematyki dostałem 2. Hura Icon_biggrin3
zaszpanowałeś. Icon_cool2 matematyka i chemia to najprostsze przedmioty. Icon_cool2 Icon_mrgreen
ale 6 z angola gratuluję.


- saferłel - 19.04.2009 06:18 PM

no widzisz, a dla mnie najłatwiejszy jest polski, historia, kultura i angielski Icon_wink

Pisząc o angielskim miałem na myśli to, że kogo bym się nie zapytał ze znajomych (chodzących do innych szkół + tych z internetu, którzy są rozsiani po całej Polsce) jak to u niego stoi z angielskim to zwykle pada taka odpowiedź, że robią jakieś banalne rzeczy dla 1 klasy gimnazjum - oczywiście piszę o moich przemyśleniach do jakich doszedłem pisząc z osobami uczącymi się angielskiego intensywnie i które umieją zdecydowanie więcej niż to co jest w szkole. Ja podobne wrażenie miałem przez 3 lata gimnazjum i teraz w liceum. Wychodzi na to, że 2-3 lata prywatnego angielskiego = 6 lat nauki języka w szkole i dzięki temu materiał szkolny nie jest trudny. Sądzę jednak, że ma to swoje plusy. Chociażby to, że w szkole czasem nie da się nauczyć pewnych rzeczy (zależy to od nauczyciela, ogólnej atmosfery itp.) i ja angielski w szkole traktuję dość luźno, a sam pracuję nad tym domu.


- emigrant - 21.04.2009 11:03 PM

Nowe Placebo coraz bardziej wciąga.