Topy EVENa: 70 Extra - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: Top Shark (/forumdisplay.php?fid=197) +---- Wątek: Topy EVENa: 70 Extra (/showthread.php?tid=43503) |
RE: Topy EVENa: 70 Extra - EVENo - 06.02.2019 05:58 PM Yacy napisał(a):2 na pewno się tam nie znajdąCiekaw jestem które, ale mam swoje typy Tymczasem trochę przyśpieszam, aby do niedzieli się wyrobić. Czołowa dziesiątka będzie bowiem wrzucana pojedynczo. 11. Black Sabbath - N.I.B. (#1 1970) 12. Deep Purple - CHILD IN TIME 13. Elton John - CROCODILE ROCK 14. War - LOW RIDER 15. Derek & The Dominos - LAYLA Po latach słuchania wersji Claptona solo, odświeżyłem sobie tę pierwotną i pojęcia nie mam jak mogłem słuchać tamtej zamiast tej. Może i w tym refrenie jest trochę banału, ale ja taki banał uwielbiam Wadą z pewnością jest wydłużone outro. Nic nazbyt ciekawego się w nim nie dzieje. Low Rider to utwór, który świetnie sprawowałby się jako jingiel O zastąpieniu samochodowego klaksonu tym numerem mogę chyba jednak tylko pomarzyć, więc pozostaje mi jedynie ustawić to sobie na dzwonek w telefonie Piosenka sama w sobie to bardzo dobra, lekko głupkowata zabawa. Jeszcze bardziej głupkowaty wydaje się być Crocodile Rock. Ten refren wrył się w moją głowę i bardzo miło go wspominam. Utwór z kolei fantastycznie sprawował się na koncertach, co udowadniają fragmenty występów Eltona na YouTube. Bardzo dobra kompozycja. Na dwóch najwyższych lokatach największy wygrany (czyli po prostu wygrany) i największy przegrany pierwszego z Topów 70 Extra. Child In Time nie załapał się wtedy nawet na podium. Dziś na pewno zamieniłbym go z Immigrant Song, ale z Jamesem Brownem już niekoniecznie. Sex Machine zasługiwał wtedy na małe wyróżnienie Tutaj jednak całokształt muzyczny ma więcej do powiedzenia i wynik Słodkiego Dziecka w Czasie jest o wiele bardziej reprezentatywny. N.I.B. to kapitalna piosenka, moja ulubiona z repertuaru Black Sabbath. Jej zwycięstwu za rok 1970 nic nie mogło zagrozić, a tutaj niewiele zabrakło do pierwszej dziesiątki. Cóż mogę powiedzieć, ten riff jest zabójczo dobry, a piosenka od początku do końca poukładana i nieustannie dająca coś miłego dla ucha. Dla mnie utwór ten niczym nie ustępuje największym rockowym przebojom i mogę się tylko zastanawiać dlaczego nie stał się tak kultowy, jak Child In Time. --- Pozostały w *10!* 70 Extra: Aerosmith - DREAM ON Aerosmith - KINGS AND QUEENS Boston - MORE THAN A FEELING Deep Purple - HIGHWAY STAR Dire Straits - SULTANS OF SWING Eagles - HOTEL CALIFORNIA Led Zeppelin - STAIRWAY TO HEAVEN Pink Floyd - COMFORTABLY NUMB Pink Floyd - WISH YOU WERE HERE The Police - MESSAGE IN A BOTTLE RE: Topy EVENa: 70 Extra - kajman - 06.02.2019 06:38 PM EVENo napisał(a):Stayin' Alive też się po prostu zna i lubiJa znam i zdecydowanie nie lubię. Piątka słaba, jedynie Wonder się wyróżnia. Pinków w ogóle na płycie nie zauważyłem, a Don to tylko Vincent. RE: Topy EVENa: 70 Extra - EVENo - 06.02.2019 10:00 PM 10. Aerosmith - DREAM ON (#1 1973) Karmiony od dziecka muzyką lat 90. nie miałem pojęcia ani jak stary jest zespół Aerosmith, ani jak brzmiał rock 20 lat wcześniej. To znaczy, jak brzmiał wiedziałem, ale nie widziałem w nim niczego szczególnego. Również krzykliwe w końcówce Dream On wydawało mi się wtedy nieco dziwne, a nawet zabawne. Zabawne jest też wspominanie tego, jak postrzegałem muzykę za dziecka i jak bardzo się to zmieniło z biegiem lat. Z jednej strony Wam zazdroszczę, starsi koledzy, że wychowaliście się w czasach, kiedy moje ulubione kapele funkcjonowały pełną parą. Z drugiej nigdy nie doświadczycie czegoś takiego jak ja, czyli nie przeprowadzicie nieświadomie eksperymentu na samym sobie, dotyczącego postrzegania muzyki. Było to tak, że Aerosmith było popularne, a ich piosenki z przełomu lat 80. i 90. wałkowane przez muzyczne stacje i radio. Pobrałem więc sobie parę mp3 z ich utworami - kilkanaście komercyjnych hiciorów i jeden kwiatek w postaci Dream On. Początkowo myślałem, że to w ogóle jakiś inny zespół Od początku mi się ta piosenka podobała, ale tak jak wspomniałem - co nieco mi w niej przeszkadzało. Było mi wręcz głupio, że tego słucham Czas mijał, a utwór ten coraz śmielej zaczął wyprzedzać pozostałe kompozycje zespołu. Aż w końcu doszedłem do wniosku, że to ich najlepsza piosenka. Pełne docenienie tego utworu zajęło mi trochę czasu i na tym przykładzie mogę opisać również moją drogę do pełnego docenienia wszystkich "staroci". Co do samej piosenki, Dream On często nazywam amerykańskim odpowiednikiem "Stairway To Heaven" - kompozycja jest bardzo podobna: wolny wstęp, narastające tempo, moment kulminacyjny. Nie trudno odnieść wrażenia, że panowie wzorowali się na Zeppelinach pisząc ten utwór. Wyszło im dwa razy krócej i... dwa razy gorzej Taka moja ocena, jeśli wezmę za pewnik, że miała to być kopia Schodów w wersji instant. Jeśli nie, to mamy do czynienia z jednym z najlepszych przebojów wszech czasów i jedyną kapelą z USA, która, przynajmniej w tej jednej piosence, dorównała brytyjskim gigantom hard rocka. --- Pozostały w 70 Extra: Aerosmith - KINGS AND QUEENS Boston - MORE THAN A FEELING Deep Purple - HIGHWAY STAR Dire Straits - SULTANS OF SWING Eagles - HOTEL CALIFORNIA Led Zeppelin - STAIRWAY TO HEAVEN Pink Floyd - COMFORTABLY NUMB Pink Floyd - WISH YOU WERE HERE The Police - MESSAGE IN A BOTTLE RE: Topy EVENa: 70 Extra - Miszon - 06.02.2019 10:37 PM Nigdy Dream on mi się ze Schodami nie skojarzyło. Jeśli w Layli przeszkadza outro to trzeba sobie słuchać wersji singlowej Zgadzam się że Mother to jeden z najjasniejszych momentów Ściany. Solo powala. RE: Topy EVENa: 70 Extra - kajman - 06.02.2019 11:33 PM Mdły i nieciekawy ten Latający Kowal. Miszon napisał(a):Jeśli w Layli przeszkadza outroJak może przeszkadzać outro? To najlepsza rzecz w całym utworze. RE: Topy EVENa: 70 Extra - EVENo - 07.02.2019 01:04 PM 09. Dire Straits - SULTANS OF SWING (#1 1978) Dire Straits był jednym z nielicznych zespołów, który na żywo brzmiał lepiej, niż w studiu. To a propos zespołu A propos piosenki natomiast jest to kompozycja wyjątkowa i kolejny z utworów, który ma się ochotę zagrać samemu. To zdecydowanie najfajniejsza piosenka gitarowa o tym, że jest fajnie i są gitary i fajnie na nich gramy Ta sielanka jest jednak pozorna, bo gdy przychodzi na to czas, Mark Knopfler prezentuje swoje najszybsze palce świata i, no cóż, po prostu zamiata Piosenka z jednej strony napisana do ogrywania przy kominku, z drugiej wykonana z jakością i charakterem. --- Pozostały w 70 Extra: Aerosmith - KINGS AND QUEENS Boston - MORE THAN A FEELING Deep Purple - HIGHWAY STAR Eagles - HOTEL CALIFORNIA Led Zeppelin - STAIRWAY TO HEAVEN Pink Floyd - COMFORTABLY NUMB Pink Floyd - WISH YOU WERE HERE The Police - MESSAGE IN A BOTTLE RE: Topy EVENa: 70 Extra - EVENo - 07.02.2019 07:50 PM 08. The Police - MESSAGE IN A BOTTLE Dobre wspomnienia z dzieciństwa, kiedy to byłem absolutnie zakochany w tej piosence. Męczyłem ją jak mało którą i aż dziw bierze, że mi się nie przejadła. To pewnie dlatego, że było to naprawdę szmat czasu temu i dziś ledwo to pamiętam. Po długiej przerwie, Message In A Bottle dostało ode mnie drugie życie i radzi sobie w nim równie dobrze. Utwór wciąż mi się podoba, riff jest kapitalny, bas jeden z najlepszych jakie znam, a do tego rzecz jasna fantastycznie śpiewający Sting i to narastające tempo w trzecim refrenie - mega! Przemyślana kompozycja w Policyjnym stylu. --- Pozostały w 70 Extra: Aerosmith - KINGS AND QUEENS Boston - MORE THAN A FEELING Deep Purple - HIGHWAY STAR Eagles - HOTEL CALIFORNIA Led Zeppelin - STAIRWAY TO HEAVEN Pink Floyd - COMFORTABLY NUMB Pink Floyd - WISH YOU WERE HERE RE: Topy EVENa: 70 Extra - Miszon - 07.02.2019 08:31 PM Niesamowite jest wykonanie z bootlega z koncertu w Chile za rządów Pinocheta. RE: Topy EVENa: 70 Extra - kajman - 07.02.2019 09:18 PM Z tej dwójki wolę Dire, chociaż Police też jest OK. RE: Topy EVENa: 70 Extra - EVENo - 07.02.2019 10:16 PM 07. Boston - MORE THAN A FEELING (#1 1976) Utwór, który do tej pory znałem "ze słyszenia". To jest, do tej pory nie miałem go nawet na dysku. Przegląd przebojów roku 1976 otworzył mi jednak oczy i, nie tyle co przypomniał mi o tej piosence, a w ogóle sprawił, że poznałem jego wykonawców More Than A Feeling od razu stał się jednym z faworytów tamtego Topu, choć nie przewidziałem jego zwycięstwa. Ten jednak wynikał z kiepskiej konkurencji w tamtym roczniku. Przesłuchałem jednak piosenkę raz, drugi, trzeci... I z każdym następnym zaczęła mi się coraz bardziej podobać. 1976 Extra został rozstrzygnięty, a ja wracałem do Bostonu coraz chętniej i chętniej, aż w końcu, oto proszę, sprawiają niespodziankę po raz drugi, plasując się na wysokim, siódmym miejscu podsumowania dekady --- Pozostały w 70 Extra: Aerosmith - KINGS AND QUEENS Deep Purple - HIGHWAY STAR Eagles - HOTEL CALIFORNIA Led Zeppelin - STAIRWAY TO HEAVEN Pink Floyd - COMFORTABLY NUMB Pink Floyd - WISH YOU WERE HERE RE: Topy EVENa: 70 Extra - EVENo - 08.02.2019 03:30 PM 06. Eagles - HOTEL CALIFORNIA (#1 1977) Sam nie wiem co w tej piosence jest takiego wyjątkowego. Wydaje się być prosta, niczym się nie wyróżniająca. Coś jednak siedzi w tej melodii, że jest uwielbiana przez miliony. Może czasem tylko tyle trzeba. No właśnie, "tylko" czy może "aż"? Chyba mało który utwór potrafi tak oczarować bez powodu Dawniej słuchałem Hotelu raczej sporadycznie i traktowałem go jako piosenkę dobrą, lecz nic poza tym. Od pewnego czasu jednak siedzi ten utwór we mnie nieco głębiej. Wprawia mnie on w specyficzny, kłócący się ze sobą nastrój. To bardzo nietypowe i trudne do opisania, ale jeśli piosenka potrafi robić z moimi emocjami takie dziwne rzeczy, to zasługuje na wysoką lokatę. --- Pozostały w 70 Extra: Aerosmith - KINGS AND QUEENS Deep Purple - HIGHWAY STAR Led Zeppelin - STAIRWAY TO HEAVEN Pink Floyd - COMFORTABLY NUMB Pink Floyd - WISH YOU WERE HERE RE: Topy EVENa: 70 Extra - Miszon - 08.02.2019 04:05 PM MtaF taki sobie. Hotel rewelacja, aczkolwiek już mi się nieco przejadł. W 1997-99 był u mnie nawet w trójce! RE: Topy EVENa: 70 Extra - kajman - 08.02.2019 07:37 PM Hotel to zdecydowanie najsłabszy utwór w top 10. Naparzanie w gitary kompletnie bez sensu. RE: Topy EVENa: 70 Extra - EVENo - 08.02.2019 09:38 PM 05. Aerosmith - KINGS AND QUEENS Początkowo przegrał w 1977 Extra z Hotelem California oraz Stayin' Alive, jednak tutaj wyszło tak, że nie tylko jest przed nimi, ale zajmuje niesamowite, 5. miejsce! Nie dziwota, Kings And Queens to mój ulubiony utwór Aerosmith z lat 70. i piosenka, do której zawsze wracam z wielkim zapasem energii. Bez niej słuchanie tego kawałka mija się z celem - to, co Steven Tyler robi tam ze swoim głosem jest po prostu fenomenalne i nie sposób nie próbować krzyczeć razem z nim Gitary natomiast... bardzo specyficzne Wykorzystano tutaj kilka wyjątkowo nietypowych zabiegów i nie mogę powiedzieć, że mi się to nie podoba. Podoba mi się i to bardzo! Tak samo, jak podoba mi się różnorodność tej kompozycji. Zdaje się ona zahaczać o kilka odmiennych melodii, być może właśnie przez to pozostawiając u mnie niedosyt, który powoduje, że chcę posłuchać tej piosenki jeszcze raz. Wszystkiego tu po trochu - power balladowego wstępu, ściany dźwięku poprzedzającej arena rockowe przyśpieszenie, który dociera do ambitnego, krzykliwego refrenu. I czego by Aerosmith nie zagrało - robi to tutaj znakomicie. Technicznie jest to arcydzieło, w którym przeszli samych siebie i już nigdy później do tego poziomu nie nawiązali. Piosenka pełna, absolutna i rozkosznie pobudzająca wszystkie zmysły. --- Pozostały w 70 Extra: Deep Purple - HIGHWAY STAR Led Zeppelin - STAIRWAY TO HEAVEN Pink Floyd - COMFORTABLY NUMB Pink Floyd - WISH YOU WERE HERE RE: Topy EVENa: 70 Extra - kajman - 08.02.2019 09:50 PM Draw the line to dla mnie najsłabsza płyta obok JDD. Nic ciekawego na niej nie znalazłem. RE: Topy EVENa: 70 Extra - EVENo - 08.02.2019 10:30 PM (08.02.2019 09:50 PM)kajman napisał(a): Draw the line to dla mnie najsłabsza płyta obok JDD. Nic ciekawego na niej nie znalazłem.Chyba JPP A jeśli nie rozróżniasz "P" od "D", to jak masz rozróżniać dobrą muzykę od złej? RE: Topy EVENa: 70 Extra - Dobromiera - 09.02.2019 12:35 AM "Low Rider" i wcześniej disco dziwnie wyglądają wśród tych rockowych gigantów. Ale dzięki Tobie zacząłem się wgłębiać w temat War. Myślę, że mogą mieć nawet ciekawsze momenty niż ten utwór. xd "Dream On", no, też się spotkałem z takim porównaniem, ale to chyba raczzej ze względu na podniosłość i popularność obu zespołów po swoich stronach Oceanu. Ale w porównaniu ze "Stairway..." to bardzo prosta piosenka. "Kings and Queens" to za to może być najlepsze Aerosmith i moim zdaniem. Znacznie lepiej pokazuje ich umiejętności. "Hotel...", "Sultans...", "More...", "Message..." to godne klasyki radiowego rocka. Niewiele więcej mam do dodania. RE: Topy EVENa: 70 Extra - EVENo - 09.02.2019 01:16 PM 04. Deep Purple - HIGHWAY STAR (#1 1972) Zapoznawanie się z twórczością wielkich artystów to proces długotrwały i nigdy się z tym nie śpieszyłem. Kiedy sięgałem po raz pierwszy po Zeppelinów, to jarałem się nimi tak długo, jak tylko się dało. Doszedłem do wniosku, że skoro coś mi się podoba, to trzeba kuć żelazo póki gorące - reszta muzycznego świata może poczekać, jeszcze przyjdzie na nich czas Deep Purple długo czekało, aż zabrałem się za ich dyskografię. To był mój trzeci Trójkowy Top Wszech Czasów, który obserwowałem i bodajże pierwszy, który komentowałem na forum.lp3.pl. Co roku muzyka tej kapeli była jednym z najciekawszych punktów noworocznej audycji, a ja wciąż nie byłem z nimi na "Ty" Smakowało dobrze, bo wciąż było to dla mnie coś nie do końca znanego. Pamiętam nawet, że zamieściłem post o tym, że przed następnym TWC poznam ich lepiej, bo od lat jestem przekonany, że warto - po prostu zwlekałem, aby znaleźć dobry termin. W końcu się udało i zacząłem, jak to zwykle bywa, od składanki typu The Best Of. I od czasu pierwszego odsłuchu tej kompilacji nic się nie zmieniło - Highway Star to mój ulubiony utwór Deep Purple. Piosenka z przytupem, która w środku tracklisty tamtej płyty pobudzała i zwracała na siebie szczególną uwagę. Wiedziałem, że będzie to pierwszy utwór, którego odtworzenie muszę powtórzyć Jako opener albumu Machine Head sprawuje się równie dobrze: doskonałe otwarcie doskonałego wydawnictwa. --- Pozostały w 70 Extra: Led Zeppelin - STAIRWAY TO HEAVEN Pink Floyd - COMFORTABLY NUMB Pink Floyd - WISH YOU WERE HERE RE: Topy EVENa: 70 Extra - EVENo - 09.02.2019 07:52 PM 03. Pink Floyd - WISH YOU WERE HERE (#1 1975) Właściwie mógłbym wkleić tutaj tekst tego utworu i wszystko byłoby jasne. Ten, choć krótki, wyraża tak wiele i jest w swoim przekazie niezwykle uniwersalny. Piosenka pasująca do wielu okazji... niestety, samych smutnych. Lecz kto inny, jak nie Roger Waters mógłby opisać wewnętrzną pustkę w tak piękny sposób? I kto inny, jak nie David Gilmour mógłby dopieścić muzykę tak, by swoim urokiem wzruszała kolejne pokolenia? Nie pamiętam już kto, ale jedna z osób na forum.lp3.pl napisała "Najsmutniejsze jest to, że jest coraz więcej osób, którym chciałbym zaśpiewać tę piosenkę". I to jeden z powodów, dla których ten utwór z biegiem czasu może być tylko coraz intensywniejszy. Ta kompozycja jest skazana na ponadczasowość. Bo "Wish You Were Here" to stan, który towarzyszy i towarzyszyć nam będzie przez całe życie. --- Pozostały w 70 Extra: Led Zeppelin - STAIRWAY TO HEAVEN Pink Floyd - COMFORTABLY NUMB RE: Topy EVENa: 70 Extra - kajman - 09.02.2019 07:57 PM EVENo napisał(a):Chyba JPPMożliwe. Wiedziałem, że jakaś podwójna litera. EVENo napisał(a):A jeśli nie rozróżniasz "P" od "D", to jak masz rozróżniać dobrą muzykę od złej?Muzykę odróżniam na słuch, litery na wzrok. A że jestem słuchowcem to idzie mi z tym lepiej. Purple to mój nr 60 ich topu. Czyli na spory plus, bo tylko takie rzeczy do topu się łapały. Ale nr 1 z tej słabej jak na nich płyty. A przed nami dwa świetne utwory, chociaż wolałbym na podium Shine zamiast Wish. U Zeppelinów też mam rzeczy, które bardziej lubię. |