Mychartsowy Top Queen - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Wspólne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Mychartsowe Topy (/forumdisplay.php?fid=203) +--- Wątek: Mychartsowy Top Queen (/showthread.php?tid=42257) |
RE: Mychartsowy Top Queen - Miszon - 12.11.2018 02:02 PM (12.11.2018 01:08 PM)thestranglers napisał(a): no właśnie, co gdy nie zagłosujemy na pięć pozycji?Czyli wnioskuję że na 5? RE: Mychartsowy Top Queen - thestranglers - 12.11.2018 02:17 PM Sundrajta napisał(a):Oceniamy rzecz jasna od pięciu oczek za pierwsze do jednego za piąte miejsce (i przy teledyskach i przy płytach). RE: Mychartsowy Top Queen - prz_rulez - 12.11.2018 02:37 PM Dobrze, że jeszcze tydzień został... Okazuje się, że gdy zaczyna się mieć intensywne życie, to i te trzy tygodnie na wykonawcę to za mało RE: Mychartsowy Top Queen - thestranglers - 12.11.2018 03:15 PM no widzisz, a swego czasu chciałeś ograniczyć ten czas RE: Mychartsowy Top Queen - Sundrajta - 13.11.2018 09:51 AM (12.11.2018 12:54 PM)Miszon napisał(a): W płytach można głosować na koncertowe?No bez przesady, tylko albumy studyjne. Przy mniejszej liczbie płyt czy teledysków będę robił tak jak thestranglers w topach i dam mniej oczek, czyli np. przy trzech pozycjach, pierwsze miejsce dostanie trzy punkty. (...) RE: Mychartsowy Top Queen - Dobromiera - 13.11.2018 06:07 PM (07.11.2018 04:07 PM)neo01 napisał(a):(05.11.2018 08:26 PM)Artur.O napisał(a): A tak serio to pierwsze słyszę, żeby "ci", "mi" było niepoprawne.Jak zaczynami zdanie, mówimy i piszemy Tobie, Ciebie, mnie. Jak to jest drugi i kolejny wyraz, wtedy: ci, mi. Pierwsze słyszę, naprawdę. xD Jacyś znudzeni poloniści z Rady chyba to wymyślili, tym bardziej że "mi", "ci" występują tylko w jednym przypadku (celowniku), a "mnie", "tobie" w kilku różnych. Co za tym idzie, w przykładzie "Mnie/mi też brakuje" to trochę zmienia znaczenie, bo jest różnica, czy brakuje (komu? czemu?) "mi", czy (kogo? czego?) "mnie". Tak więc ta zasada wprowadzona jest na siłę i liczę, że nie stosując się do niej, doprowadzę do jej śmierci. (08.11.2018 01:00 AM)AKT! napisał(a): Zanikanie dialektów to naturalna konsekwencja masa mediów, nie książkowych form językowych. No nie zgodziłbym się, mass media to są w każdym kraju, a wszak zupełnie inaczej sprawa dialektów ma się, na przykład, w angielskim (tu tradycja literacka jest o wieleset lat dłuższa niż u nas), a inaczej w polskim. Angielskie standardy językowe opierają się w zasadzie na uśrednieniu wymów dialektalnych z dopuszczalnymi wariantami - właśnie dialektalnymi, a każdy jest dumny ze swojej miejscowej gwary. Tymczasem w Polsce za komuny zostały wyeliminowane niemal zupełnie, a do dzisiaj są napiętnowane jako wiochowe i jako "niepoprawna polszczyzna", choć z drugiej strony w erze Internetu mogą mieć swoje małe "odrodzenie". (08.11.2018 10:02 AM)neo01 napisał(a): Kaszubski jest uznawany za oddzielny język (są nawet lekcje w szkołach), zaś śląska jest gwara. No nieee, jedna gwara śląska? Można bez problemu wyróżnić co najmniej trzy zupełnie osobne dialekty "śląskie", które mają mniej lub więcej wspólnego z polszczyzną. Śląski można uznać za jeden z dialektów polskich, podobnie jak wielkopolski, małopolski i mazowiecki, ale nie jest on dialektem książkowej polszczyzny, z punktu widzenia której wszystkie cztery mogą być niezbyt zrozumiałe. Sam na linii Poznań-Toruń spotkałem konduktora, którego nie byłem w stanie zrozumieć przez ilość użytych regionalizmów. (08.11.2018 01:32 PM)AKT! napisał(a): wiadomo, że język jest dla ludzi, jest żywy, zmienia się, ale te normy, które mamy teraz, to nie wymysł językoznawców, ale efekt przeszłych uzusów; trzeba to wypośrodkować Tylko, uzusy się zmieniają. Chociaż jest różnica między tym, a zwykłą niechlujnością. (08.11.2018 02:03 AM)prz_rulez napisał(a): "poszłem do supmarku kupi kczaka" I to już jest dla mnie niechlujność. P.S. Ten post wysyłał się 6 dni. RE: Mychartsowy Top Queen - prz_rulez - 13.11.2018 06:38 PM thestranglers napisał(a):no widzisz, a swego czasu chciałeś ograniczyć ten czas Icon_winkNo chciałem, przyznaję się. Też myślę, że trochę źle, iż te deadline'y są w poniedziałki, a nie we wtorki, wtedy byłby czas od razu odsłuchać... RE: Mychartsowy Top Queen - thestranglers - 13.11.2018 07:02 PM chyba nie rozumiem Twojej wypowiedzi o dniach tygodnia RE: Mychartsowy Top Queen - prz_rulez - 13.11.2018 07:21 PM Pomyłka, miało być "w niedziele" zamiast "we wtorki". Artur.O napisał(a):choć z drugiej strony w erze Internetu mogą mieć swoje małe "odrodzenie"Heh, no właśnie mam co do tego wątpliwości. Jest kilka wybijających się stron, zwłaszcza śląskich, ale Artur.O napisał(a):Można bez problemu wyróżnić co najmniej trzy zupełnie osobne dialekty "śląskie", które mają mniej lub więcej wspólnego z polszczyzną.Fakt. Ale romansz też jeszcze całkiem niedawno nie miał standardu literackiego. I co? I w 1982 pojawił się Rumantsch Grischun Artur.O napisał(a):I to już jest dla mnie niechlujność. Icon_winkAle czy podejście tutejsze (w sensie miejsca, gdzie teraz jestem?) nie jest zdrowsze? Czy warto mieć ciągle językowy kij w pupie? Z drugiej strony, tutaj pojawił się inny problem, a mianowicie sztuczne "uchorwaczczenie" języka. A żeby było "komiczniej" (bo dla mnie to średnio śmieszne), to w przytłaczającej większości wcale nie słowami kajkawskimi czy czakawskimi, co by miało jakiś sens, tylko nowotworami (dwuznaczność celowa) językowymi typu "zrakoplov". Heh, z jednej strony szkoda, że Polska nie ma (prawie) "brata bliźniaka" jak Czechy Słowację (no, to bardziej siostra bliźniaczka ), ale z drugiej strony, gdyby te związki rodzinne miałyby się skończyć jak na Bałkanach... To może dobrze, że Polska jest lekko odizolowana. RE: Mychartsowy Top Queen - kajman - 13.11.2018 07:44 PM prz_rulez napisał(a):Też myślę, że trochę źle, iż te deadline'y są w poniedziałki, a nie we wtorki, wtedy byłby czas od razu odsłuchać... prz_rulez napisał(a):miało być "w niedziele" zamiast "we wtorki".To po prostu załóż sobie, że deadline jest w niedzielę i spokojnie sobie w nią odsłuchasz. prz_rulez napisał(a):nie ma (prawie) "brata bliźniaka" jak Czechy SłowacjęCzy to tacy bracia bliźniacy z językowego punktu widzenia. Rozmawiałem i z tymi i z tymi i mam wrażenie, że te języki dosyć mocno się różnią. Nie wiem na ile słownictwem, ale brzmieniem. Czeski brzmiał mi mocno rozmemłanie, słowacki dosadnie. Jak miałbym znaleźć coś w rodzaju bliźniaka dla języka czeskiego to byłby to morawski, znacznie mu jednak bliższy. RE: Mychartsowy Top Queen - thestranglers - 13.11.2018 07:45 PM prz_rulez napisał(a):Heh, z jednej strony szkoda, że Polska nie ma (prawie) "brata bliźniaka" jak Czechy Słowację (no, to bardziej siostra bliźniaczka Icon_lol)nie podnoś takiego tworu jak Słowacja przy naszym kraju, proszę Cię... prz_rulez napisał(a):Też myślę, że trochę źle, iż te deadline'y są w poniedziałki, a nie we wtorki, wtedy byłby czas od razu odsłuchać...jedna niedziela się szykuje w tym roku jeszcze, a poza tym to masz i tak dwa poniedziałki do dyspozycji jak Ci tak na nich zależy RE: Mychartsowy Top Queen - Miszon - 13.11.2018 08:27 PM W Polsce dialekty regionalne zniszczyło przemieszanie się ludności po wojnie. Plus taka postawa o której mowicie: będąc w Warszawie muszę cały czas myśleć przy mówieniu, bo mnie ludzie poprawiają jak mówię coś po naszemu, a wg nich niepoprawnie. Dopiero zjechawszy w rodzinne strony nie muszę w tej materii męczyć mózgu. RE: Mychartsowy Top Queen - thestranglers - 13.11.2018 08:29 PM a o jakich to stronach mówisz? RE: Mychartsowy Top Queen - Miszon - 13.11.2018 08:31 PM Kieleckie. RE: Mychartsowy Top Queen - thestranglers - 13.11.2018 08:31 PM A wracając do tematu głównego... jakie macie wspomnienia z listopadem 1991 roku i wszystkim tym co miało miejsce później? RE: Mychartsowy Top Queen - Miszon - 13.11.2018 08:34 PM Ja Queen jako nazwę poznałem dopiero w pazdzierniku 1991 więc w listopadzie 1991 to info do mnie chyba nie dotarło. Ale pamiętam oczywiście koncert pamięci Freddiego który oglądałem i który opisywałem krotko u siebie w topie 35/35 (nie na tym forum) RE: Mychartsowy Top Queen - neo01 - 13.11.2018 08:55 PM Do mnie ta informacja doszła / dochodziła jakby mimochodem - u sąsiadów, którzy bardzo dużo słuchali muzyki i mniej nią zarażali usłyszałem, że "Fredzio" nie żyje (tak mówiła na niego moja sąsiadka) i raczej średnio się tym przejąłem, może dlatego że nie za bardzo kojarzyłem wtedy ich muzykę, pamiętam tylko doskonale klip do "I want to break free" który gdzieś w tym czasie był wszechobecny i bardzo mi się podobało, jak Fredzio z wąsami w damskim stroju odkurzał - tyle pamiętam RE: Mychartsowy Top Queen - Dobromiera - 13.11.2018 09:11 PM (13.11.2018 07:44 PM)kajman napisał(a): Czy to tacy bracia bliźniacy z językowego punktu widzenia. Rozmawiałem i z tymi i z tymi i mam wrażenie, że te języki dosyć mocno się różnią. Nie wiem na ile słownictwem, ale brzmieniem. Czeski brzmiał mi mocno rozmemłanie, słowacki dosadnie. Niewiele to mówi o podobieństwie/różnicach między tymi językami... (13.11.2018 07:45 PM)thestranglers napisał(a): nie podnoś takiego tworu jak Słowacja przy naszym kraju, proszę Cię... Nie rozumiem o co chodzi. To nie wina Słowaków że dopiero od niedawna mają swoje państwo. (13.11.2018 08:31 PM)thestranglers napisał(a): A wracając do tematu głównego... jakie macie wspomnienia z listopadem 1991 roku i wszystkim tym co miało miejsce później? Mnie jeszcze nie było na świecie. RE: Mychartsowy Top Queen - Miszon - 13.11.2018 09:24 PM Tzn ja kojarzę że słyszałem to info w tv ale niewiele mi to mówiło. Dopiero po latach się zorientowałem że 2 lata wcześniej The Invisible Man było jednym z moich ulubionych teledysków (zorientowałem się jak go ponownie zobaczyłem, już pod koniec 90tych). RE: Mychartsowy Top Queen - thestranglers - 13.11.2018 09:43 PM Artur.O napisał(a):To nie wina Słowaków że dopiero od niedawna mają swoje państwo.wydaje mi się, że ich język powstał całkiem niedawno w kontekście tematu rozmowy |