2008:BestAlbums - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: VingoeHitLista (/forumdisplay.php?fid=55) +---- Wątek: 2008:BestAlbums (/showthread.php?tid=3439) |
- mr.vingoe - 26.12.2008 12:52 AM saferłel napisał(a):britPOPOWATo akurat kolejna nazwa niestety. Oasis na pierwszych płytach potrafiło być tak "jazgotliwe", że za cholerę mi się to z popem nie kojarzyło. I nie próbuję Ci uparcie wmówić, że coś popem nie jest. Mówię tylko, że każdy ma swoje widzenie muzyki i nazywa ją na różne sposoby i owszem ma do tego prawo. Ostatnio modne jest powiedzieć, że coś jest indie. Śmigając po necie widzę, że nagle wszyscy grają indie. Skoro cos nie brzmi jak przykładowo Metallica, to jest indie-srindie od razu. Bawi mnie to, ale właśnie dzięki takiemu rzucaniu na lewo i prawo nazwami i co za tym idzie muzyką samą w sobie, nie przykładam wagi do nazw, nie chce się na tym znać i nazywam sobie muzykę tylko na swój użytek i na mój sposób. - saferłel - 26.12.2008 12:55 AM Hehe akurat z Oasis się zgadzam. Na nazwa Britpop zupełnie im nie pasuje. Tu chodzi pewnie o to, że czerpali oni z muzyki popowej lat 60, ale w swojej wersji ją zdecydowanie rozgrzewali... Mądrze piszesz vingoe - tylko proponuje te słowa skierować do 3 Pana uczestniczącego w tej dyskusji - mr.vingoe - 26.12.2008 01:07 AM Piszę do Ciebie, ale kieruję słowa do wszystkich. Również do aaktt'a - AKT! - 26.12.2008 02:06 AM Ależ ja rozumiem, że te granice są płynne i czysto umowne I proszę mnie nie kktować, bo jam jest aaktt przez jedno "k" i małym "a" pisany, o! - mr.vingoe - 26.12.2008 10:56 AM Rozpędziły mi się paluchy na klawiaturze Też nie lubię jak vingoe piszą Vingoe Zatem sorry, poprawiam skutki nocnego adhd - saferłel - 26.12.2008 11:03 AM Ja też nie lubię jak piszą mój nick dużą literą albo przekręcają go wymyślając jakiegoś safelela A te wasze zaczepkowe safcie i inne dziwne ksywki, w których specjalizuje się prz są do przyjęcia jak najbardziej - Listoholik - 26.12.2008 04:05 PM czytam tą Waszą poważną dysputę na 3 głosy, ale mamy święta, i nie do końca wszystko z niej rozumiem, tak między pierogami z grzybami a sernikiem włącza się nieco inne myślenie a Wszystko ma etykietą, ale etykietując coś etykietujemy siebie. zapamiętajcie to, szczególnie Ty, aaktt'cie - AKT! - 26.12.2008 09:15 PM oj ja też nie jestem zwolennikiem szufladkowania, ale nie lubię jak ktoś mi wciska kit, kiedy wiem, że jest inaczej - saferłel - 26.12.2008 09:29 PM Dokładnie, bo aaktt wie, że jest inaczej...i wie co tak naprawdę kto lubi I nieważne co by mu się wmawiało na temat innych osób i własnych preferencji.... - AKT! - 26.12.2008 09:55 PM Nie dramatyzuj, nie o to mi chodziło przecież Nevermind, ta dyskusja jest niepotrzebna, do niczego i tak nie dojdziemy, "popboyu" - saferłel - 26.12.2008 10:29 PM I jeszcze się teraz ze mnie podśmiewa :/ Nie prowokuj takich tematów to nie będziesz musiał mi wypominać, że pop to tylko wąska grupa wykonawców pogrywająca od czasu do czasu na liście prz, twojej, Chrisa czy gabrama (R.I.P) - Listoholik - 26.12.2008 11:22 PM saferłel napisał(a):pop to tylko wąska grupa wykonawców pogrywająca od czasu do czasu to zdanie, to Ci się udało - AKT! - 26.12.2008 11:31 PM saferłel napisał(a):I jeszcze się teraz ze mnie podśmiewa :/ Nie prowokuj takich tematów to nie będziesz musiał mi wypominać, że pop to tylko wąska grupa wykonawców pogrywająca od czasu do czasu na liście prz, twojej, Chrisa czy gabrama (R.I.P)Ależ ja nie napisałem, że to wąska grupa. Tylko po prostu akurat Twój "pop" się nie łapie - saferłel - 26.12.2008 11:33 PM Spadaj. - AKT! - 26.12.2008 11:43 PM - saferłel - 26.12.2008 11:46 PM I co się głupio śmiejesz :/ Ja nie mam ochoty dzisiaj wdawać się w żadne dyskusje, bo mam bardzo zły humor i jestem zmęczony :/ Dlatego muszę w ten bezczelny i nietypowy dla mni sposób zakończyć na dziś ten temat, a ty już nie poruszaj tematu tego pieprzonego popu. Nie obchodzi mnie co o mojej wersji myślisz. Nie dzisiaj, może jutro.... Idę czytać o Nirvanie. - AKT! - 27.12.2008 12:06 AM Jej, przepraszam Nie wiedziałem, że aż tak Cię dotknie to, że się z Tobą nie zgadzam w tej kwestii - Listoholik - 27.12.2008 12:07 AM safer, nie każde krzesło jest z Nowego Stylu, muszą też być na świecie taborety - AKT! - 27.12.2008 01:28 AM rozumiem, że piszesz o sobie, panie złota rado - mr.vingoe - 27.12.2008 04:25 AM No dobrze Panowie, co za dużo to niezdrowo. Koniec tego, bo się nieprzyjemnie zrobiło i się mi to nie podoba. Nie ma mnie 10h w necie a tu na noże prawie. Niu, niu Poza tym są ważniejsze tematy, a szczególnie ten, o którym mowa w tym wątku. Spóźnione, ale jest. Moje podsumowanie. I na tym mi się proszę teraz skupić! :-> |