Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Bear Top Wszechczasów nr 1 - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: Bearlista (/forumdisplay.php?fid=88)
+---- Wątek: Bear Top Wszechczasów nr 1 (/showthread.php?tid=3247)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18


- kajman - 16.03.2009 05:32 PM

tadzio3 napisał(a):
kajman napisał(a):Wish you to zdecydowanie dla mnie ich płyta numer 1
Icon_smile2 Przynajmniej w tym jesteśmy zgodni Icon_surprised
Chociaż może nie napisał bym zdecydowanie, bo szereg innych płyt depcze jej po piętach
No ja nie mam wątpliwości. Potem jest spora odległość i jest UmmaGumma, a potem jest jeszcze większa...
A o przewadze Wish świadczy chociażby to, że moje numery 1, 3 i 4 Floydów pochodzą z tej płyty.


- abd3mz - 16.03.2009 05:47 PM

tadzio3 napisał(a):Z czasem coraz bardziej lubię ten kawałek, jak i całą Republikę.
Ja nie powiem, że lubię Moją krew. Bo nie lubię...


- kajman - 16.03.2009 06:17 PM

abd3mz napisał(a):
tadzio3 napisał(a):Z czasem coraz bardziej lubię ten kawałek, jak i całą Republikę.
Ja nie powiem, że lubię Moją krew. Bo nie lubię...
Widać, że nia ma w Tobie nic z wampira. Ja jak się skaleczę, to z przyjemnością sobie podsysam. Icon_wink2


- ku3a - 17.03.2009 03:30 PM

piękne opisy, ważne historie...
bardzo jestem ciekaw co będzie dalej.
z ostatniej piątki najbardziej lubię "Sen o Victorii", a na drugim "Living In The Moonlight".


- saferłel - 17.03.2009 03:31 PM

Co tu dużo pisać. Living In The Moonlight to najlepszy polski utwór wszech czasów. Koniec. Kropka.


- tadzio3 - 17.03.2009 05:51 PM

saferłel napisał(a):Co tu dużo pisać. Living In The Moonlight to najlepszy polski utwór wszech czasów
Dla mnie top 5, bądź nawet top 3 polskich utworów wszech czasów.


- kolej_grzesiek - 18.03.2009 12:03 AM

bear napisał(a):43 Collage "Living in the moonlight" http://www.youtube.com/watch?v=9YjH9WnwsB4 Sylwester 2006, grubo po północy dogorywa impreza w moim akademickim pokoju... Puszczam z nienacka ten utwór, i wszyscy myślą że z nich żartuję upierając się, że to polski zespół. Do rana został zagrany jeszcze jakieś 20 razy, i został w naszym pokoju już na zawsze...

Utwór ten gościł na mojej liście w 1992 roku jako jeden z nielicznych polskich utworów w tamtym okresie. Zresztą tamtą edycję wygrał inny polski zespół - IRA.


- tadzio3 - 18.03.2009 01:48 PM

kajman napisał(a):Potem jest spora odległość i jest UmmaGumma
Akurat do tej płyty zaglądam najrzadziej z wszystkich, szczególnie do częsci studyjnej.
kolej_grzesiek napisał(a):Zresztą tamtą edycję wygrał inny polski zespół - IRA.
To był złoty okres dla tego zespołu


- saferłel - 18.03.2009 01:51 PM

Chyba 1994, a nie 1992.


- bear - 18.03.2009 06:16 PM

Cytat:tadzio3 napisał/a:
kajman napisał/a:
Wish you to zdecydowanie dla mnie ich płyta numer 1
Przynajmniej w tym jesteśmy zgodni
Chociaż może nie napisał bym zdecydowanie, bo szereg innych płyt depcze jej po piętach
No ja nie mam wątpliwości. Potem jest spora odległość i jest UmmaGumma, a potem jest jeszcze większa...
A o przewadze Wish świadczy chociażby to, że moje numery 1, 3 i 4 Floydów pochodzą z tej płyty.
_________________
ja na razie się na ten temat nie wypowiem, jeszcze nie czas Icon_razz
saferłel napisał(a):Living In The Moonlight to najlepszy polski utwór wszech czasów. Koniec. Kropka.
tadzio3 napisał(a):Dla mnie top 5, bądź nawet top 3 polskich utworów wszech czasów
u mnie polski top 10 już raczej na zawsze
ku3a napisał(a):piękne opisy, ważne historie...
bardzo jestem ciekaw co będzie dalej.
dzięki Icon_biggrin3 ciąg dalszy za chwilę


- bear - 18.03.2009 06:45 PM

Uśmiechnąłem się pod nosem widząc ten zestaw. Same klasyki
40 Omega "Gyongyhayu lany" http://www.youtube.com/watch?v=0TgrHXa2kE0
Zespół jednego, właśnie tego przeboju. Kiedyś miałem ambitny plan nauczyć się tekstu na pamięć, nie wyszło. Wszystkie inne wersje nie dorastają oryginałowi do pięt. Ciągle ciary.
39 Marillion "Kayleigh" http://www.youtube.com/watch?v=18-zKjXLB98
“Misplaced childhood” to najpierw najbardziej zakatowana przeze mnie kaseta w czasach licealnych, i w tych samych czasach jedna z pierwszych własnych, samodzielnie kupionych płyt. Utwór który się nie starzeje.
38 Queen "The show must go on" http://www.youtube.com/watch?v=4ADh8Fs3YdU
Miałem okres gdy bardzo dużo słuchałem Queen, gdzieś w wieku 11-12 lat, zaczęło się od niebieskiej kasety „Made In Heaven”, potem troszkę starszych rzeczy, a potem… gdzieś się rozpłynęło wszystko. Ale gdy na ostatnim trójkowym topie usłyszałem „Innuendo”, zrobiło mi się głupio że nie doceniłem tutaj należycie tego utworu, jak i całego zespołu… „The show must go on” to jedyny reprezentant Queen (za rok już powinno być inaczej). Utwór, w którym jest cała prawda o życiu.
37 The Eagles "Hotel California" http://www.youtube.com/watch?v=3afiWbRGjK8
Jedna z tych piosenek, które nigdy mi się nie znudzą. A jeśli ktoś ma ochotę powiedzieć że to zajechany temat, że niczym już nie zaskoczy, odsyłam do linka. Mnie ta wersja powaliła.
36 Derek & the Dominos "Layla" http://www.youtube.com/watch?v=uJwVA8rXIuc Eric Clapton w moim zdaniem swoim najważniejszym utworze. Utwór genialny, szczególnie w drugiej fazie.


- abd3mz - 18.03.2009 07:09 PM

40 kiedyś ten utwór bardziej misie podobał. jak słuchałem ostatniego topu to mnie nie zachwycił.
39 kolejny zespół do poznania... ech... [ale tą panią znam. Icon_wink2]
38 i 37 kiedyś bardziej, ale ciągle wielce ok.
36 ha! przypomniałem sobie o fenomenalnej wersji live tego utworu! [może gdzieś to wykorzystam]


- kajman - 18.03.2009 09:59 PM

Zestaw dobrych, nawet bardzo dobrych utworów z jednym jak dla mnie wyjątkiem. Hotel nigdy mi się specjalnie nie podobał, a teraz po prostu mnie nudzi. W tym utworze nic dla mnie się nie dzieje.
Queen przereklamowane. Gdyby nie było na tej płycie i gdyby nie aluzyjność tytułu, to nie zrobiłby takiej furory. Dla mnie zdecydowanie w cieniu tytułowego Innuendo i wielkiej ilości ich utworów z lat 70-tych.
Zgadzam się, że Layla jest świetna, a końcówka powalająca.
Omega bardzo dobra, chociaż coraz mniej mnie zachwyca.
Kayleigh to mój numer 1 tego zestawu. W czasach, kiedy to było na liście, to wolałem Lavender. Teraz już nie.


- ku3a - 18.03.2009 10:00 PM

rzeczywiście sama klasyka.
moja kolejność tych utworów jest taka:
1. The Show Must Go On
2. Kayleigh
3. Gyongyhayu lany
4. Layla
5. Hotel California


- tadzio3 - 19.03.2009 02:22 PM

bear napisał(a):40 Omega "Gyongyhayu lany
Zdeeecydowany mój ulubiony pośród tych klasyków. Mój top 10 wszech czasów. Ja zawsze mam ciary na samym począteczku, kiedy jest ta cicha przygrywka i te szelesty starej płyty...och... A potem ta końcówka z krzykiem, cudowne....
bear napisał(a):39 Marillion "Kayleigh"
bardzo lubię ten kawałek, ale teraz już zdecydowanie nie mieści się na mój top wszech czasów.
bear napisał(a):38 Queen "The show must go on"
Jeden z ulubionych Queenów. Nie zgadzam się z Kajmanem, że popularność piosenki zawdzięcza czas ukazania się i pasujący tekst. Utwór kiedykolwiek byłby nagrany popularność miałby równie dużą. Jakoś kawałka potwierdza to. Oczywiście "sprzyjające" okoliczności miały znaczenie.
bear napisał(a):37 The Eagles "Hotel California"
Nigdy mnie nie zachwycał
bear napisał(a):36 Derek & the Dominos "Layla"
Kiedyś znałem tylko katowaną w radiach wersję akustyczną, kórej raczej nie lubiłem, ale jak usłyszałem tę, od razu się wszystko zmieniło. Druga setka mego topu wszech czasów.


- abd3mz - 20.03.2009 02:10 AM

tadzio3 napisał(a):Kiedyś znałem tylko katowaną w radiach wersję akustyczną
No właśnie... Dlaczego w Trójkowym zestawie do głosowania na top jest wersja akustyczna?... :roll:


- tadzio3 - 20.03.2009 02:36 PM

Ale normalana z tego co pamiętam tez była


- bear - 25.03.2009 02:08 AM

35 Camel "Never let go"
http://www.youtube.com/watch?v=PYG5f1cw4K8&feature=related Była kiedyś w pewnej lokalnej stacji radiowej audycja, w której ten utwór pojawiał się bardzo często. I tak zaczęła się moja wielbłądzia przygoda…
34 Deep Purple "Perfect stangers"
http://www.youtube.com/watch?v=CMfAu72qma0 Tytułowy utwór jednej z tych płyt, które na pewno znalazłaby miejsce w mojej dziesiątce wszechczasów. Katowałem ją niemiłosiernie na swoim pierwszym discmanie w zapchanym autobusie do szkoły…
33 Gary Moore & Phil Lynnot "Parisienne walkways" http://www.youtube.com/watch?v=18FgnFVm5k0 Nie wiem co jest we mnie większe- miłość do tego utworu czy do samego miasta. Mam to szczęście mieć tam rodzinę i odwiedziłem już Paryż trzykrotnie, a "Paryżanka" zawsze stanowiła dla mnie idealne muzyczne tło do wędrówek urokliwymi uliczkami . Najbardziej lubię wersję koncertową, wypromowaną w Polsce przez Piotra Kaczkowskiego, do której link podałem.
32 Jacek Kaczmarski "Nasza klasa"
http://www.youtube.com/watch?v=d11PkbPobcA Chyba nawet sam Kaczmarski nie przewidział, że choć zmienią się czasy, to ten utwór nie straci nic ze swojej aktualności, że nabierze zupełnie nowego sensu... Niedawno natrafiłem na interpretację Mirosława Czyżykiewicza, to chyba jedyny polski Artysta, który gdyby nagrał kiedyś płytę z utworami Kaczmarskiego, to kupiłbym ją w ciemno.
31 Snowy White “Bird of paradise” http://www.youtube.com/watch?v=RBXTNAdvGKI tu był gotowy komentarz, ale… Dziś (właściwie to już wczoraj) Sebastian na koniec swojej audycji powiedział, że dla niego ten utwór już nie ma tytułu, dla niego to po prostu KOSA… Nie mam nic do dodania.


- abd3mz - 25.03.2009 04:28 PM

bear napisał(a):31 Snowy White “Bird of paradise” http://www.youtube.com/watch?v=RBXTNAdvGKI tu był gotowy komentarz, ale… Dziś (właściwie to już wczoraj) Sebastian na koniec swojej audycji powiedział, że dla niego ten utwór już nie ma tytułu, dla niego to po prostu KOSA… Nie mam nic do dodania.
...
bear napisał(a):Dziś (właściwie to już wczoraj)
Nie zgadzasz się z panem Wojtkiem Mannem?

Paryżankę też bardzo lubię. Może nawet więcej, ale na razie słyszałem tylko dwa razy.
32 lubię, ale to właściwie nic nie mówi w przypadku utworów Kaczmarskiego.
35 i 34 nie kojarzę.


- bear - 05.04.2009 11:19 PM

30 Jimi Hendrix "Hey Joe" http://www.youtube.com/watch?v=QLnKUiybiFo
Jest kilka utworów z tych powszechnie uznawanych za klasyczne, które może nie tyle mi się znudziły, co stały się obojętne, nie wyzwalają już żadnych emocji. Ten do nich nie należy.
29 Led Zeppelin "Since I've been loving you" http://www.youtube.com/watch?v=wEiyGgWt6no
Słuchając tej piosenki za każdym razem serce mi się raduje że od czasu do czasu gitara Jimmi'ego Page'a wybuchała bluesem... To mój ich zdecydowanie ulubiony kawałek z tych zabarwionych bluesem.
28 Breakout "Modlitwa" http://www.youtube.com/watch?v=5qgDkkN9y5E
Cóż napisać? Najważniejszy, najpiękniejszy utwór Tadeusza Nalepy…
27 TSA "51" http://www.youtube.com/watch?v=mDbkUanGtc0
Najczęściej przypominany w listopadzie, ale dla mnie zawsze brzmi jednakowo poruszająco i przeszywająco…
26 Krzak "Tajemniczy świat Mariana"
9minut autentycznego, niczym nieskażonego piękna, dla mnie najważniejszy polski utwór instumentalny wszechczasów. Niemal całkowicie zapomniany. Na youtubie go nie uświadczysz, miałem kiedyś piękną wersję tej kompozycji ale przy przeprowadzce gdzieś mi się zapodziała, to znaczy wiem gdzie ona powinna być, tylko na razie nie umiem jej znaleźć. Ale gdy odszukam, wrzucę na chomika, póki co tylko coś takiego http://krzak.mp3.wp.pl/?tg=L3Avc3RyZWZhL2FydHlzdGEvMzk5MTIsdXR3b3IsMTQ4MjQwLmh0bWw=