Eurovision Song Contest 2017 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Muzyka (/forumdisplay.php?fid=9) +--- Dział: Wydarzenia (/forumdisplay.php?fid=113) +--- Wątek: Eurovision Song Contest 2017 (/showthread.php?tid=31927) |
RE: Eurovision Song Contest 2017 - prz_rulez - 09.05.2017 10:55 AM Pryvit s Kyiva! Jako ze widzialem probe do pierwszego polfinalu na wlasne oczy, moge wam co nieco powiedziec. Przy czym moja relacja bedzie raczej subiektywna Zacznijmy od tego, ze wystep na otwarcie bedzie miec moc! Prowadzacy - sa ok, maja super akcent, ale zarty... No coz. Moze gdybym nigdy nie ogladal Eurowizji, to uznalbym je za smieszne Robin wystapil bardzo dobrze, choc wlasciwie to lepiej chyba wygladalo to na zywo niz z telebimow Blanche - ma momenty, troche to za malo dla mnie, ale dla jury moze nie Kasia bardzo dobrze wokalnie, ale coz... No to nie jest piosenka, ktora porywa. Tym bardziej Svala. Ale to co pomiedzy nimi - I teraz to juz nie bedzie moja subiektywna opinia, bo to, co sie dzialo nawet nie na scenie, ale pod scena, to.. https://www.sendspace.com/file/5aroxg Biore oczywiscie poprawke, ze na widowni byla masa Ukraincow, a oni lubia takie klimaty, a nawet nie moga glosowac w tym polfinale, ale... Oswiadczam oficjalnie, ze jesli jury nie sprzysiegnie sie przeciwko nim, to awans do finalu jest pewny. Ja do teraz nie moge sie odpedzic od tej piosenki. Z ciekawszych rzeczy jeszcze: gdy sa ognie na scenie, to faktycznie na kilka sekund robi sie goraco na widowni - I to doslownie! Poza tym bedzie na scenie czarny kon tudziez osiol ofiarny, a Hovig bedzie miec bardzo fajny wystep. Niestety, zaraz po nim bedzie Armenia i pupa, wiadomo , gdzie pojda glosy diaspory No i sama piosenka jest raczej "taka se". Polecam tez interval acty, beda bardzo fajne. Ale tak ogolnie to was zmartwie, bo zwyciezca jest juz praktycznie znany. Musialby chyba zlamac noge na scenie i nie moc ponownie wystapic... Przepraszam, ze psuje wam zabawe P.s. Niestety musze potwierdzic - te wybuchy radosci po ewentualnym przejsciu do finalu sa cholernie rezyserowane RE: Eurovision Song Contest 2017 - Tomekk - 09.05.2017 02:20 PM prz_rulez napisał(a):Jako ze widzialem probe do pierwszego polfinalu na wlasne oczyKto Cię tam wpuścił? prz_rulez napisał(a):No to nie jest piosenka, ktora porywa. Tym bardziej SvalaDokładnie. Utwór może nie jest najgorszy, ale zupełnie niezapamiętywalny po kilku nawet odsłuchaniach. prz_rulez napisał(a):Ale tak ogolnie to was zmartwie, bo zwyciezca jest juz praktycznie znany. Musialby chyba zlamac noge na scenie i nie moc ponownie wystapic... Przepraszam, ze psuje wam zabaweNie wiadomo przecież jak ludzie zaglosują. Włosi są faworytami, ale to nie znaczy, że wygrają. RE: Eurovision Song Contest 2017 - thestranglers - 09.05.2017 10:45 PM moje typy na finał: Szwecja Gruzja Grecja Finlandia Azerbejdżan Australia Portugalia Mołdawia Belgia Islandia RE: Eurovision Song Contest 2017 - adameria - 09.05.2017 10:53 PM prz_rulez napisał(a):te wybuchy radosci po ewentualnym przejsciu do finalu sa cholernie rezyserowaneA to tam jest coś co nie jest wyreżyserowane? A no tak - komentarze Artura Orzecha. Bez nich nie oglądałbym Eurowizji. RE: Eurovision Song Contest 2017 - Tomekk - 09.05.2017 11:20 PM adameria napisał(a):A no tak - komentarze Artura OrzechaDzisiaj coś na chwilę przerwało połączenie i jakaś pani przez moment komentowała i tłumaczyła. Brawa dla Polski. Znowu jesteśmy w finale. Zapewne to zasługa Polonii, bo sam utwór jest średni. Największy jak dla mnie ból to brak Łotwy w finale. Pozostałe wyniki ok. Koszmarna Mołdawia oczywiście musiała przejść. Ważne, że Australia, Szwecja i Belgia wystąpią w sobotę! RE: Eurovision Song Contest 2017 - Szymek79 - 09.05.2017 11:20 PM Oto zwycięzcy pierwszego półfinału: Cytat:PÓŁFINAŁ 1 – 9.05.2017 RE: Eurovision Song Contest 2017 - adameria - 09.05.2017 11:22 PM Właśnie oglądam "cofnięte w czasie". RE: Eurovision Song Contest 2017 - Tomekk - 09.05.2017 11:24 PM Zamiast Grecji powinna być Łotwa, a zamiast Mołdawii Finlandia... RE: Eurovision Song Contest 2017 - Szymek79 - 09.05.2017 11:25 PM Tak coś czułem, że wyniki nie ułożą się po mojej myśli z porażką Islandii pogodziłem się już kilka dni temu natomiast największym zaskoczeniem jest dla mnie brak awansu dla Finlandii i trochę dla Łotwy. Co robią w finale Grecja i Australia to nie wiem. RE: Eurovision Song Contest 2017 - Gaspard - 09.05.2017 11:28 PM Moi faworyci - Grecja, Polska, Azerbejdżan, Belgia i Szwecja (która chwyciła po występie na żywo) się zakwalifikowali, więc jestem zadowolony. Tylko nie mam pojęcia kto głosował na tego gościa z Portugalii. Prawie zasnąłem na jego występie. Ale dlaczego Islandia nie weszła? [*] RE: Eurovision Song Contest 2017 - Tomekk - 09.05.2017 11:41 PM Szymek79 napisał(a):Co robią w finale Grecja i Australia to nie wiem.Australia ma dosyć dobrą piosenkę, ja ich popieram. Grecję też jeszcze jestem w stanie zrozumieć, bo muzyka wpada mocno w ucho. Natomiast Mołdawia to jakiś żart. Gaspard napisał(a):Tylko nie mam pojęcia kto głosował na tego gościa z Portugalii.No właśnie, też mi się w tym momencie spać zachciało W sumie ciekawi mnie bardzo jak Kasia Moś wypadnie w finale, bo jeśli jury nas doceni, to tym razem możemy być naprawdę wysoko. RE: Eurovision Song Contest 2017 - kolej_grzesiek - 09.05.2017 11:48 PM Najlepsze momenty dzisiejszego koncertu to na pewno występ Dżamały (nie Jamali jak sobie to życzą Anglosasi). Zaskoczenie to na pewno awans słabej piosenki Kasi Moś do finału no i trochę Portugalii. Tu cieszy mnie to że przynajmniej Gabbani nie będzie osamotniony, jeśli chodzi o śpiewanie w ojczystym języku - po cichu liczę na awans z drugiego półfinału Białorusi i Węgier. Jeżeli wygra, to będzie to pierwszy nieanglojęzyczny utwór od dziesięciu lat, który wygra ESC (no cóż ktoś musi przełamać tę anglosaską hegemonię). Inaczej zacznę nazywać ten festiwal English Song Contest. Orzech tym razem spokojnie, tylko przy piosence reprezentantki Belgii, słabej skądinąd zresztą, zademonstrował swoje sympatie. Jego rolą powinno być przedstawianie artystów i ich utworów oraz tego co się dzieje na scenie, a nie prezentacja swoich muzycznych poglądów, czy sugerowanie widzom na kogo mają głosować. RE: Eurovision Song Contest 2017 - mike - 10.05.2017 12:27 AM gdzie Łotwa i Finlandia. No nie Grecja i Australia to nieporozumienie :/ RE: Eurovision Song Contest 2017 - adameria - 10.05.2017 04:31 PM kolej_grzesiek napisał(a):Jego rolą powinno być przedstawianie artystów i ich utworów oraz tego co się dzieje na scenie, a nie prezentacja swoich muzycznych poglądów, czy sugerowanie widzom na kogo mają głosować.Jego komentarze są solą transmisji eurowizyjnych. Są niczym oddech dla płuc. Takie jest moje zdanie. A zdania na temat samego festiwalu głośno nie napiszę, bo jeszcze Szymek skasuje mój post, tak jak kiedyś. Bardzo delikatnie napiszę, że to kompletnie inna bajka niż moja. RE: Eurovision Song Contest 2017 - prz_rulez - 10.05.2017 07:35 PM Tomekk napisał(a):Kto Cię tam wpuścił?Hmm... Ochroniarze Nie no, nie wpuszczono mnie tam za darmo... Nie ma tak dobrze. Póki co... Tomekk napisał(a):Dokładnie. Utwór może nie jest najgorszy, ale zupełnie niezapamiętywalny po kilku nawet odsłuchaniach.A poza tym bardzo, bardzo mroczny. Niby takie "Cool Vibes" Vanilla Ninja też było mroczne, ale to jest już... mroczna mroczność. Tomekk napisał(a):Nie wiadomo przecież jak ludzie zaglosują. Włosi są faworytami, ale to nie znaczy, że wygrają.Niby tak, ale... Wiem, wiem, casus "Sognu". Ale jednak "Occidentali's Karma" to nie "Sognu". Bukmacherzy znów przestają przyjmować typy na Franczeska. Takiego szaleństwa nie było chyba od czasów Loreen. adameria napisał(a):A to tam jest coś co nie jest wyreżyserowane?Tak. Reakcja Salvadora Sobrala Nieźle sobie zagrał na nosie tym wszystkim uśmieszkom a la Demy adameria napisał(a):A no tak - komentarze Artura Orzecha. Bez nich nie oglądałbym Eurowizji.Czyli nie oglądałbyś Eurowizji bez jego chamstwa i niewybrednych komentarzy na temat padaczki, będących rażąco niesmacznymi dla osób, które faktycznie chorują na tę przypadłość? Przepraszam, że tak ostro, ale uważam, że powinniśmy mieć zero tolerancji dla chamstwa (a już na pewno, jeśli uważamy się za religijnych). A tym bardziej dla chamstwa, za które dostaje się grube tysiące. Przeraża mnie, że ktoś, kto sam był muzykiem, może nie doceniać włożonego trudu i ciężkiej pracy artystów. Tym bardziej, że w tym roku nie mamy nawet typowego "joke entry" (bo wsłuchując się w tekst "Occidentali's Karma" ciężko powiedzieć, by tam był joke. Czarny humor ewentualnie...). Pomijam już kwestię stronniczości i nieobiektywności, bo o tym pisałem już tyle razy, że nie chce mi się strzępić jęz... znaczy, palców. adameria napisał(a):Dzisiaj coś na chwilę przerwało połączenie i jakaś pani przez moment komentowała i tłumaczyła.Może Alina Dragan jak w 1996? Ooo, ona by była fajna... Tomekk napisał(a):Koszmarna Mołdawia oczywiście musiała przejść.O przepraszam! Mołdawia potrafiła tak rozruszać salę jak nikt! Inna sprawa, że na wizji nie brzmiało (i przede wszystkim nie wyglądało) to tak spektakularnie. Zbyt rzadko kierowano kamerę na napis "Hey Mamma", który moim zdaniem robił kawał dobrej roboty na żywo. No i te reakcje jakoś znacznie słabsze - nie wiem, może Ukraińców nie było już stać na bilety półfinałowe (choć i tak spadły one ze 1999 do 499 hrywien! Ech, gdybym wiedział, że tak będzie...) I już się w sumie bałem o moją reputację eurowizyjną, ale jednak wystarczyło to na awans. Za to mam teraz zagwozdkę, bo ten numer równie dobrze może wylądować w top 5 (na więcej jury mu nie pozwoli), jak i poza top 20. Tomekk napisał(a):Ważne, że Australia, Szwecja i Belgia wystąpią w sobotę!Ale tak szczerze, co było w tej piosence australijskiej? Boję się, że niestety wciąż działała magia łoł, Australii. I tylko szkoda, że takiego łoł nie ma na San Marino, ba, jest na przeciwnym biegunie pomimo wysyłania wielu niebanalnych piosenek :/ Aczkolwiek dzisiaj skoczyło u bukmacherów o dwa miejsca, więc może jest nadzieja W końcu to ona jest matką głupich... A piosenka belgijska owszem, ma momenty, ale czemu po półfinale przeskoczyła ona Robina u bukmacherów to ja naprawdę nie wiem... Pani jest intrygująca, ale głosem jednak nie powaliła na kolana... kolej_grzesiek napisał(a):Najlepsze momenty dzisiejszego koncertu to na pewno występ Dżamały (nie Jamali jak sobie to życzą Anglosasi).A nie, bo tam ma być tylnojęzykowe ł https://forvo.com/word/%D0%B4%D0%B6%D0%B0%D0%BC%D0%B0%D0%BB%D0%B0/ Aczkolwiek chyba po ukraińsku jest ono słabsze niż po rosyjsku. kolej_grzesiek napisał(a):Jego rolą powinno być przedstawianie artystów i ich utworów oraz tego co się dzieje na scenie, a nie prezentacja swoich muzycznych poglądów, czy sugerowanie widzom na kogo mają głosować.Dokładnie! adameria napisał(a):Jego komentarze są solą transmisji eurowizyjnych.Czyli są trujące. adameria napisał(a):A zdania na temat samego festiwalu głośno nie napiszę, bo jeszcze Szymek skasuje mój post, tak jak kiedyś. Icon_lolJeśli było takie, jak się domyślam, to wcale się nie dziwię. Sam nie lubisz, gdy na forum.lp3 pojawiają się niewybredne komentarze niektórych osób, więc nie rób drugiemu, co Tobie niemiłe. adameria napisał(a):Bardzo delikatnie napiszę, że to kompletnie inna bajka niż moja.I to jest okej. Ale jeśli pisze się jakieś niesmaczne komentarze o szmirze, że słuchacze Eurowizji mają dziurawe uszy, ludzie występujący tam to muzyczny chłam albo coś takiego, to jest już chamstwo. RE: Eurovision Song Contest 2017 - adameria - 10.05.2017 10:38 PM prz_rulez napisał(a):niewybrednych komentarzy na temat padaczkiIle lat będziesz to wypominał? prz_rulez napisał(a):może nie doceniać włożonego trudu i ciężkiej pracy artystówJeśli dokonują złych wyborów, to czemu nie? Przecież to jest show. A show jest od tego, żeby dostarczać rozrywki dla gawiedzi. "Takie są prawa rynku, kotku." Za tym stoi potężna kasa... Dlatego ktoś się męczy, żeby krytykował ktoś. Wyobrażasz sobie przeciętnego widza tegoż show? Tak, ja też nim jestem. Popkorn, czipsy, kanapa i kola... Przesadziłem oczywiście, ale tkwi w tym ziarenko prawdy. adameria napisał(a):Dzisiaj coś na chwilę przerwało połączenie i jakaś pani przez moment komentowała i tłumaczyła.Zacytowałeś Tomkka (chyba), a nie mnie. prz_rulez napisał(a):Czyli są trujące.Ja pewnych potraw nie wyobrażam sobie bez soli. prz_rulez napisał(a):jeśli pisze się jakieś niesmaczne komentarze o szmirze, że słuchacze Eurowizji mają dziurawe uszy, ludzie występujący tam to muzyczny chłam albo coś takiego, to jest już chamstwo.To nie moje są słowa, to piosenka Ludowa. Nie przejmuj się tak moimi postami. Piszę po to, żeby pokazać, że nie wszyscy na tym forum spijają z eurowizyjnych dziubków. Choć fenomen eurowizyjny zastanawia mnie rok w rok, bo rok w rok to oglądam, mimo wszystko. Apogeum to ten końcowy etap europejskich sympatii i sojuszy, który zawsze mnie zniesmacza, ale... no właśnie... mimo wszystko. RE: Eurovision Song Contest 2017 - Szymek79 - 11.05.2017 08:25 PM Mam nadzieję, że dzisiejszego wieczoru Dania, Norwegia i Macedonia nie podzielą losu Islandii, Finlandii i Łotwy z wtorku. RE: Eurovision Song Contest 2017 - Tomekk - 11.05.2017 08:30 PM Dania mogłaby - nie byłoby mi żal. Natomiast Norwegia i Macedonia to murowani faworyci tego półfinału, więc nawet nie dopuszczam mysli, że będzie inaczej niż awans. RE: Eurovision Song Contest 2017 - thestranglers - 11.05.2017 08:40 PM Norwegia? przecież to najgorsza ich propozycja od lat - przeciętniak RE: Eurovision Song Contest 2017 - Tomekk - 11.05.2017 08:42 PM thestranglers po raz kolejny mnie zadziwiasz. No cóż widocznie róznimy się bardzo w ocenie. Norwegia i Maceodnia muszą przejść - reszta dużo słabasza. Mozę jeszcze Bułgaria ok. |