Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: Dziobasowa Lista Antyprzebojów (/forumdisplay.php?fid=111) +----- Dział: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowania Roczne (/forumdisplay.php?fid=208) +----- Wątek: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 (/showthread.php?tid=28528) |
RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - thestranglers - 30.12.2015 05:47 PM dokładnie, największa skarbnica My Charts... foch RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - dziobaseczek - 31.12.2015 06:06 PM thestranglers napisał(a):dokładnie, największa skarbnica My Charts... fochjaki tam foch Ja się nie gniewam. Tylko się dziwię, że w takiej ilości nie sposób znaleźć nic frapującego. ---------------------------- Miejsca 80-61 ---------------------------- 80 Bloodflower - Run 79 The Maccabees - Spit It Out 78 Disclosure - Omen ft. Sam Smith 77 Wrabel - I Want You 76 WALLA - 101 75 Arizona - People Crying Every Night 74 LANY - 4EVER! 73 Blackbird Blackbird - More Beautiful 72 Kid Astray - Hey Sister 71 Bianca - Hi-5 70 Andy Burrows - See A Girl 69 Lany - Bad, Bad, Bad 68 Samantha Urbani - 1 2 3 4 67 Let Em Riot - The Manual 66 Televisor - Find That Someone (feat. Richard Judge) 65 Tear Council - Anywhere 64 The Vantage - Place in the Water 63 CRUISR - Throw Shade 62 Lincoln Jesser - In My Place 61 Sundara Karma - Flame RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - thestranglers - 31.12.2015 07:06 PM dziobaseczek napisał(a):79 The Maccabees - Spit It Outmiejsce w Top100 jak najbardziej zasłużone, choć nie wiem czy nie powinno o wyższe lokaty walczyć RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - kleschko - 31.12.2015 08:37 PM dziobaseczek napisał(a):jaki tam foch Ja się nie gniewam. Tylko się dziwię, że w takiej ilości nie sposób znaleźć nic frapującego.Żle się wyraziłem. Sporo rzeczy nie znam, albo nie pamiętam. Z tej ostatniej dwudziestki kojarzę tylko dziobaseczek napisał(a):80 Bloodflower - Run Od pocątku podsumowania uzbierało by się na Top 20. Zrób playlistę z tego podsumowania na Spotify RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - Rincewind - 31.12.2015 09:51 PM thestranglers napisał(a):The Maccabees - Spit It Out Powinno. Moim skromnym zdaniem dużo lepsze chociażby od Disclosure, które jest o oczko wyżej. dziobaseczek napisał(a):61 Sundara Karma - FlameA to mniej więcej na takiej pozycji, na jakiej powinno być. RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - dziobaseczek - 01.01.2016 06:49 PM Rincewind napisał(a):Powinno. Moim skromnym zdaniem dużo lepsze chociażby od Disclosure, które jest o oczko wyżej. są takie dni, że chętnie bym dał wszystko exequo na 1 kleschko napisał(a):Zrób playlistę z tego podsumowania na SpotifyIcon_idearozważę takie rozwiązanie thestranglers napisał(a):miejsce w Top100 jak najbardziej zasłużone, choć nie wiem czy nie powinno o wyższe lokaty walczyćfaktycznie nieco pokrzywdzony kawałek Ale moje serce należy do nich A tu coraz wyżej - coraz piękniejsza muza i krwawiące serce ---------------------------- Miejsca 60-51 ---------------------------- 60 The Maccabees - Something Like Happiness 59 Pr0files - I Know You Still Care 58 Toro Y Moi - Empty Nesters 57 ZIBRA - Heartache 56 FMLYBND - Letting Go 55 Smallpools - Karaoke 54 Work Drugs – Nicholas 53 CRUISR – Go For It 52 Lisbon - I Don't Know 51 Neon Indian - The Glitzy Hive RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - thestranglers - 01.01.2016 07:00 PM dziobaseczek napisał(a):56 FMLYBND - Letting Gojak już zauważyłeś u mnie zrobili jeszcze większą karierę dziobaseczek napisał(a):60 The Maccabees - Something Like Happinesspewnie jak i Rince wyżej cenię wspomniane wyżej Spit It Out RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - dziobaseczek - 01.01.2016 07:33 PM thestranglers napisał(a):pewnie jak i Rince wyżej cenię wspomniane wyżej Spit It Outnie dziwię się thestranglers napisał(a):jak już zauważyłeś u mnie zrobili jeszcze większą karieręzauważyłem 50 Night Riots – BACK TO YOUR LOVE Skoczne melodyjne indie z nieco tanecznymi inklinacjami – małżowiny otwarte na oścież! 49 Tear Council - My Car Oni jeszcze będą 48 Charlion — FIRE Charlion reprezentują bardzo udany nurt wskrzeszający nieco przymierający gitarowy pop z naleciałościami typowo Amerykańskiego rocka w klimacie Incubus. Piosenka mogłaby być rewelacyjnym uzupełnieniem którejś późniejszej płyty Kalifornijczyków. 47 St. Lucia - Dancing On Glass Teledysk odzwerciedla znakomicie naturę Świętoszka. Chłop oblepiony symetrycznymi figurami i jednocześnie szukający dźwięków w kielichach kwiatów. Od kilku lat doskonale kamuflował się jako pomagier i szlifier. A tu wreszcie odciął pępowinę i zaczął być odrębny. Cóż, że to już nuta, która ktoś kiedyś powiedział? Radości nadal sporo. Pożycz, proszę mi swoich okularów! 46 Her Magic Wand - Everything At Once Kiedyś był taki zespół Pixies i pewnie znali go doskonale muzycy Her Magic Wand. Oczywiście nikt nie zaprzeczy, że znali też kilka znakomitych ekip władających biegle instrumentami klawiszowymi. Mi dokonania Her Magic Wand bardzo przypominają nieco Gloritone. Zapomnianą nieco gitarową załogę. Everything At Once jest niewątpliwie ich opus magnum. 45 That's Nice – Holyday Ft Josh Moriarty Nazwa zespołu mówi wszystko – to jest miłe. Niech łukiem mijają tę załogę zagorzali miłośnicy death metalu i agresywnego techno. Tu jest pełen wakacyjny luz i jeden wielki uśmiech. Do tego dodam, że to po prostu rewelacyjna piosenka. Tylko tyle i aż tyle. 44 NZCA LINES - New Atmosphere Przyznam się, że nie rozumiem początkowej sentencji – może dlatego, że jest po francusko – wiem natomiast, że stanowi ona doskonałe preludium do tego najeżonego elektroniką bardzo monumentalnej kompozycji. Pomnikowe jest tu niemalże wszystko. Począwszy od dusznego teledysku (dosłownie) aż po kroczące syntezatory i piękny śpiew Michaela Lovetta. 43 Pompeya - Pasadena Pompeya to jedna z moich ulubionych ekip indie rockowych. Przede wszystkim ze względu na nieprzeciętny talent do komponowania świetnych melodii. Pasadena jest jedną z nich. Do tego nieco orientalny smaczek i aura unosząca się nad tym kawałkiem. Przepyszne. Pępki są naprawdę ważne . 42 Zibra – ECLIPSE Zibra to wywrotowcy, którzy dobrze wiedzą, że same wywroty w 21 wieku oraz samo rozrabianie dźwiękami nie wystarcza. Eclipse jest najlepszą piosenką – bo najbardziej przebojową i najbardziej wyważoną. Nie brakuje Depeszowskiego mroku, ale też jest sporo z punkowej zadziorności spod znaku The Damned. Kawałek jest perfekcyjny – bo jest niemalże doskonały w swoich proporcjach. 41 All Tvvins - Darkest Ocean All Tvvins zaskoczyli mnie zupełnie, choć właściwie nie powinni. Udowadniają bowiem, że muzyka gitarowa potrafi być porywająca. Warunkiem jest nie eksponowanie na siłę dźwięku gitar tylko umiejętne wywarzenie proporcji pomiędzy ścianą dźwięku, rytmem, harmoniami wokalnymi i melodią. Panowie uzyskali przepis już dobrze znany ale jednak kluczowy do osiągniecia sukcesu w 2015 roku. RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - Rincewind - 02.01.2016 12:10 AM Zibra tu, Zibra tam. Kilka EP-ek na koncie i z każdej jakiś potencjalny hit. Jeden z ciekawszych debiutów 2015. RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - thestranglers - 02.01.2016 01:45 AM a ja grałem tylko Paris i jakoś mnie tamto nie wzięło... może niepotrzebnie zarzuciłem ich temat? RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - dziobaseczek - 03.01.2016 07:18 PM 40 Niia - Body Niia to niewiasta, której muzyki słuchanie jest niezbędne do normalnego egzystowania w szalonym świecie pełnym agresji i presji. Piosenka sama w sobie jest bolesnym wyzwaniem i krzykiem wypowiedzianym najmocniej, jak się dało. Ale mimo wszystko bardzo kojącym. 39 Foals - Lonely Hunter Przepiękna piosenka, które słuchanie to wielka sprawa. Z każdej płyty tej załogi można wyłuskać takie perły. Foals są wielcy i chyba nikt już nie ma wątpliwości. Choć gdy przypomnę sobie ich początki to w życiu nie powiedziałbym, że dojdą do punktu, do którego doszli. 38 Scavenger Hunt - Till I See A Sign Scavenger Hunt jest zupełnie nie z tej krainy, urwała się z czasów mojej młodości. I dlatego tez ukradła moje serce. Till I See A Sign to piosenka marzenie – wyrwana żywcem z lat 80/90. To wtedy tworzono piękne piosenki, które z nieco naiwną nostalgią wspominam dziś. Czy one były lepsze? Nie, one były wtedy – w innych okolicznościach. Pewnie Scavenger Hunt w 2045 będę słuchał z taką sama rozkoszą, z jaką słucham dziś Amy Grant. Pod warunkiem, że dożyję tego roku. 37 Mating Ritual - Moonlight To jest najdziwniejszy kawałek z czołówki roku 2015. Zaczyna się plemiennym wyciem i w tym nieco plemiennym klimacie pozostaje do końca. Utwór jednak nie jest polowaniem na rekord Guinessa a świetnym przebojem. Posiadającym bardzo udany pomysł i wykonanie. Cytując klasyka z filmu – gość jest walnięty, ale tylko świry są coś warte. 36 Glowbug - Webs Glowbug już na debiucie powiedzieli: My tu jeszcze wrócimy. Wrócili z mocnym przytupem. Bardzo zbliżyli się do stylistyki zapomnianego już nieco Idiot Pilot. Momentami niemalże ich odwzorowują. Nawet w Webs, który w gruncie rzeczy jest przesympatycznym i słonecznym utworem – i tu znalazło się miejsce na charkoty i dziwne krzyki. Brawo za świetny come back. 35 MIAMIGO - Irreversible Oni jeszcze będą . Irreversible był dowodem, że to nie Horse 21 wieku, ale rasowa rockowa załoga. 34 Mirror Talk - 1/M/T O mały włos przeoczyłbym tę genialną kompozycję, gdyby nie Rincewind. To, że disco potrafi być piękne dowiedziono już wielokrotnie – nie będę zatem odkrywczy twierdząc, że wykonano to po raz kolejny. Tym razem za serce chwyta noworomantyczna lekkość i słodycz i doskonały głos. Piosenki nie powstydziłby się żaden artysta. 33 LANY - Someone Else Oni jeszcze będą 32 Prinze George - Upswing Bajeczna zabawa elektroniką. Jakże ubogie były czasy, gdy człowiek był skazany tylko na żywe instrumenty. Współczuję załogom punkowym, że byli skazani na trzy instrumenty. Kiedyś sam bym nie uwierzył w to co piszę. Dziś słucham Upswing i nie wierzę własnym uszom. Jak piękny i sugestywny można wytworzyć klimat za pośrednictwem wygenerowanych dźwięków. Potęga przestrzeni. Poezja. 31 Big Black Delta - It's Ok Oni jeszcze będą . Electric Light Orchestra żyje – wstrząsająca piosenka o bardzo smutnym przesłaniu. RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - thestranglers - 03.01.2016 07:23 PM dziobaseczek napisał(a):34 Mirror Talk - 1/M/Tmam na plejce już jakiś czas dziobaseczek napisał(a):Z każdej płyty tej załogi można wyłuskać takie perły. Foals są wielcy i chyba nikt już nie ma wątpliwości.muszę sprawdzić tytuły przy kolejnym odsłuchu LP RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - dziobaseczek - 03.01.2016 09:14 PM 30 MONAKR - Diamond Oni jeszcze będą 29 FINS! – Out of Sight Czy Fins! będą kimś więcej niż dostarczyciele jednego hita? Trudno wyrokować, być może tak, być może nie. Prawdę poznamy na początku 2016, gdy światło dzienne ujrzy ich debiutancki krążek. Ale jakie to będzie miało znaczenie, że za 5 lat jedyną osobą pamiętającą o nich będę ja, skoro Berlińczycy kompletnie mnie powalili tym przepięknym, bajecznym kawałkiem. I będę miał do czego wracać już do końca moich dni, gdy będę miał cięższy dzień. 28 Night Panther - Desire Kordian ratuje mi muzyczne życie w takich rejonach muzycznych. Posłuchajcie, jak blisko doskonałości jest tej piosence. Jak bardzo łatwo można byłoby ją przyporządkować jakiejś zasłużonej załodze z lat 80. Czuć tutaj niesamowite pokłady przestrzeni już zarezerwowanej dla ekip z naszego czasu. Na taką produkcję wtedy mogli sobie pozwolić nieliczni. Najważniejsza jest piosenka – a ta powala. Szczególnie końcówka. 27 Paperwhite – Pieces Paperwhite to taki Wilson Phillips 21 wieku. Genialne melodie, świetne bogate brzmienia, soczyste wokalizy i przedni klimat. Wszystko się trzyma tutaj kupy i jednocześnie jest niebywale świeże. Pieces jest wspaniałym popowym kawałkiem, który w latach 90 pewnie podbił by niejedną listę przebojów. 26 LA Priest - Oino Był kiedyś utwór roku na dziobasowej w wykonaniu Late Of The Pier, ale zespół już nie istnieje, bo kostuchna dosięgnęła bębniarza. LA Priest kontynuują świetne tradycję zapoczątkowane przez ten niesamowicie obiecujące trio. 25. The Wombats - Greek Tragedy Oni jeszcze będą 24 Lo-Fi-Fnk - Pirate Radio Teledysk Roku. Zdecydowanie. Genialnie zrobiony obraz kręcony oczami uzależnionego przez smartfony młodego człowieka wyjeżdzającego na wakacje. Ostatecznie nie wiemy, czy zdążył na samolot Lo-Fi-Fnk wracają w zupełnie nowym obliczu, zrzucili posępne maski i zaczęli grać pogodne taneczne piosenki. Jak dla mnie bomba, ponieważ stylistyka się zmieniła a poziom nadal jest świetny. Dobry artysta stworzy dobrą piosenkę nawet na grzebieniu. 23 Editors - Life Is A Fear Editorsi już mają status wielkiej załogi i nic nie muszą nikomu udowadniać. Mimo to robią to nadal. Life is fear porywa niesamowicie pięknym i sygestywnym klimatem. To jeden z ich najlepszych piosenke, choć bardzo mocno korzystający z dokonań innych wykonawców. Nie przeszkadza mi, że stylistycznie już ktoś wystosował taki manifest. Interesuje mnie to, że pięknie ulokował się w moim sercu. Przepiękne. 22 Zola Blood - Pieces of the day Zola Blood grają mroczny i cięższy pop. W przypadku Pieces of the day pojawia się jak na nich całkiem sporo światła. Oczywiście to granie, które nadal bardzo intryguje sugestywnym klimatem i mrokiem, ale refren jest zaskakująco przebojowy. Generalnie broni się w tym utworze sposób budowania napięcia. Do końca pulsuje podskórnym nerwem – momentami ma się wrażenie, że piosenka za chwilę wybuchnie a jednak kontrastuje z canto dość liryczny refren. Końcówka nie pozostawia złudzeń, że już wybuchu nie będzie – ale dawno nie słyszałem tak pięknej i dostojnej pieśni. 21 Skylar Spence — I Can't Be Your Superman Oni jeszcze będą . Świetny kawałek i jakże mylący wstęp. RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - dziobaseczek - 08.01.2016 09:17 PM 20 Crozet - Harbor Ta piosenka jest żywcem wyciągnięta z lat 80 tych. Tak naprawdę, to nie powstydziłby się jej np. Mr Mister czy Def Leppard. Tu nawet perkusja jest stylizowana na retro. Na nic byłaby stylizacja, jeśli piosenka nie byłaby dobra. A tu mamy z przepieknym utworem, który zawładnął mną do cna. Stąd wysokie miejsce w podsumowaniu roku. To po prostu doskonała piosenka. 19 Big Black Delta - RCVR (featuring Debbie Gibson) O ludziach typu Jonathan Bates mówi się, że mają łeb jak sklep. Jest to przykład prawdziwego artysty, którego nie opuszczają pomysły i inwencja nawet na minutę. Udowadniał to już wielokrotnie i nadal utrzymuje fanów w tej świadomości. RCVR jest najeżony masą niesamowitych dźwięków i robi niesamowite wrażenie. Do tego zauważyć należy, że moc tego utworu to w dużej mierze nieco retrospektywna otoczka. Absolutna bomba. 18 Neon Indian - Slumlord Rising Oni jeszcze będą 17 Wolfside - Dreamgirl Kolejny bajeczny przebój dziobasowy, który właściwie przeszedł zupełnie niezauważony. Przestałem się dziwić, że ludziska nie sięgają po takie piosenki – ponieważ nie jest łatwo wyłowić ich z morza innych. Natomiast ten kto śledzi dobre kanały muzyczne w internecie zawsze coś znajdzie dla siebie. I wyłowi tę przecudnej urody pieśń. Pieśń, której siłą jest oczywiście bajeczna melodia, pięknie zarysowany nostalgiczny klimat. Prześliczne. 16 Grimes - REALiTi Grimes to już zjawisko. Ta niepozorna filigranowa dziewoja dokonuje na naszych oczach rzeczy zupełnie niebywałych. Mało kto potrafi tak brawurowo balansować między liryzmem i szaleństwem. REALiTi jest kawałkiem popowym mającym sporo z dokonań Madonny, ale oczywiście nie da się ukryć, że Pani Ciccone może takiej finezji w dniu dzisiejszym tylko pozazdrościć. Chciałbym , by tak brzmiał każdy popowy utwór. Żywię tylko nadzieje z pełnego krążka wyłowię jaką perełkę na tym poziomie. 15 Swim Deep - Namaste Swim Deep robią niesamowitą robotę i zaczynają uchodzić przez fachowców za wielka nadzieję muzyki poprockowej. Doskonale wskrzeszają bripopowe tradycje i maczają je w nieco psychodelicznym sosie. Namaste broni się pięknie w zalewie indie grania, ze względu na fakt, że autorzy pozostawili w niej ślad iskry bożej. 14 Last Dinosaurs – Apollo Oni jeszcze będą 13 MONAKR - Calling Out Czułem od początku, że w takich wielkich kompozycjach muszą maczać palce ludzie, którzy mają już parę piosenek na swoim koncie. Czuć bowiem bardzo zdrową rutynę i wyczucie, które trudno posiąść tylko na lekcji muzyki. Przestrzeń tej piosenki jest tak wielka, że właściwie można ją podawać w kilometrach sześciennych. Jest dojrzałość dużo wieksza niż w przypadku Hey Champ, jest piękna melodia i potęga aranżacji. Jest to kolejny dowód, że efekty elektroniczne są w stanie nadać piosence zupełnie nowy wymiar. No i ten piękny niedosyt – kawałek jest przecież tak krótki . Poezja. 12 Memory Flowers - Cartwheels Memory Flowers to kolejna wielka nadzieja muzyki rockowej. Bardzo mocno przypominają zupełnie zapomnianych The Judybats. Każdy fan indie pamięta w latach 90 co oni z nielicznymi potrafili wyprawiać. Jak rozrywali duszę pięknymi, wręcz bajecznymi piosenkami. Mam głęboka nadzieję, że będą starali się iść w ich kierunku i wydaje się, że mają na to papiery. Cartwheels jest po prostu niebotyczna. Trochę szkoda, że nie załapała się do top 10 – ale nie zmiania to faktu, że na słowa uznania zasługują oraz na to, by śledzić nadal ich poczyniania. 11 Pr0files - Get It Up Żadko zdarza mi się, by piosenka była moją obsesją. Ten kawałek zawładnął mną zupełnie na pewnym etapie, największą zadrą był niesamowity rytm tej piosenki. Kawałek kroczy dostojnie i bajecznie lawiruje to między mrocznym dekadenckim popem a niemalże dyskotekowym drivem. W okolicach 2:30 utwór zupełnie wymyka się twórcom z ręki i tak powstaje jeden z najlepszych popowych kawałków ostatnich lat. Utwór oczywiście z racji dużego ładunku mroku przepadł zupełnie. RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - thestranglers - 09.01.2016 03:25 PM dziobaseczek napisał(a):25. The Wombats - Greek Tragedychyba akurat trochę za wysoko jak dla mnie dziobaseczek napisał(a):23 Editors - Life Is A Fearsam nie wiem czemu bardziej mi się podoba Ocean Of Night, może żebym zobaczył sens? dziobaseczek napisał(a):18 Neon Indian - Slumlord Risingpukają do mojego top40 dziobaseczek napisał(a):16 Grimes - REALiTidla mnie bardziej z Flesh Without Blood sprawiła że zakołysał świat RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - dziobaseczek - 12.01.2016 06:50 PM 10 The Wombats - Emoticons Wombaty, szynszyle i dziobaki – to trzy najlepsze zwierzęta i najmądrzejsze. Wombaty nie potrafią zadziwiać. Lata lecą, płyty, single a oni nadal zachwycają świeżością swoich utworów. Nadal świetnie się bawią. Muzyka, która wychodzi spod ich instrumentów nie jest wybitnym, przełomowym zmieniającym bieg historii pomnikiem. To po prosty świetnie zagrana, zaśpiewana, wyprodukowana, przebojowa kopalnia przebojów. Emoticons jest jednym z najlepszych piosenek, jakie stworzyli. Jeden z kawałków, do których wracanie jest czystą przyjemnością. 9 Neon Indian - Annie Od początku wiedziałem, że najlepszym i najbardziej wygranym chillwave’owskim wykonawcą jest Alan Palomo. Ponieważ jego wczesne kompozycje były najbardziej brawurowe i nosiły znamiona nieskończącego się potencjału. Nie pomyliłem się, Night School jest dziełem niesamowitym. Jest to bowiem coś w stylu hołdu dla wszelkiej maści odmian Disco, w szczególny sposób np. Italo (przynajmniej ja to tak odczuwam). Rzecz jasna wszystko spowija typowa dla Neon Indian kwasowa otoczka i ponadprzeciętne linie melodyczne. Slumlord Rising powala piekną impresją na wstępie i kompletnie bajecznym refrenem. Street level ma w sobie coś z Toro Y moi, The Glitzy Hive ociera się o stylistykę Prince’a, Techno Clique brzmi, jakby zostało współtworzone gdzieś wespół z gromadkę Hiphopowców, Dear Skorpio Magazine jest kompletnie zwariowaną piosenką o potężnym potencjale komercyjnym a Bozo jest kwaśny, jak z debiutu. No i Ania – jeden z lepszych popowych piosenek w ich wykonaniu. 8 Möscow çlub - Celine Feat Amanda Akerman (Alpaca Sports) Japończycy też potrafią grać świetną muzykę i nie koniecznie to musi być jazgot w stylu Melt Banana. Möscow çlub działają na wyobraźnię sentymentalnego wychowanka lat 80/90. Celine bowiem uderzają w najpiękniejszą nutę przywołując najpiękniejsze noworomantyczne melodie. Wszyscy się pukali w czoło, gdy widzieli moje zachwyty nad biegnącą w stronę Jasona Kylie – tu mamy tę samą analogię. Gdy słucham takiej śliczności – aż chce mi się krzyczeć z radości. Przyznam się, że dawno nie słyszałem tak wzruszającej i ślicznej piosenki. Ne wiem jaka w tym zasługa Alpaca Sports ale wiem, że Japończycy na dobre zagościli w moim sercu. RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - thestranglers - 12.01.2016 09:30 PM dziobaseczek napisał(a):9 Neon Indian - Anniejak najbardziej popieram choć skala Twojego uwielbienia do pozazdroszczenia RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - Rincewind - 13.01.2016 12:32 AM Jeżeli chodzi o Neon Indian, to jak najbardziej jest to jeden z większych plusów ubiegłego roku. Jednak w tekście pojawiły Ci się pewne nieścisłości. Po pierwsze tytuł ich ostatniego albumu to "Vega Intl. Night School", a nie samo "Night School". Po drugie nie ma takiego utworu jak "Slumlord Rising". Właściwy tytuł to wyłącznie samo "Slumlord", a "Slumlord Rising" to tytuł filmiku, który jest videoclipem do tego utworu. RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - dziobaseczek - 13.01.2016 08:33 AM Rincewind napisał(a):Jeżeli chodzi o Neon Indian, to jak najbardziej jest to jeden z większych plusów ubiegłego roku. Jednak w tekście pojawiły Ci się pewne nieścisłości. Po pierwsze tytuł ich ostatniego albumu to "Vega Intl. Night School", a nie samo "Night School". Po drugie nie ma takiego utworu jak "Slumlord Rising". Właściwy tytuł to wyłącznie samo "Slumlord", a "Slumlord Rising" to tytuł filmiku, który jest videoclipem do tego utworu.Rincewind - dziękuję za czujność. thestranglers napisał(a):jak najbardziej popieram choć skala Twojego uwielbienia do pozazdroszczenia RE: Dziobasowa Lista Antyprzebojów - Podsumowanie roku 2015 - thestranglers - 13.01.2016 09:06 PM lubię suspens Twoich podsumowań, no i oczywiście czekam na czołówkę |