Największe forum list przebojów Mycharts.pl
POLSKI TOP WSZECH CZASÓW PTZ - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: Prawdziwa Lista Przebojów PTZ (/forumdisplay.php?fid=23)
+---- Wątek: POLSKI TOP WSZECH CZASÓW PTZ (/showthread.php?tid=2822)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


- 1981 - 10.12.2008 03:52 PM

tadzio3 napisał(a):27 Chciałbym umrzeć z miłości - Myslovitz
Utwór, który chyba nigdy nie odniósł sukcesu radiowego
Jak to.. przecież był tak długo na LP3, i nawet na pierwszym przez tydzień!


- tadzio3 - 10.12.2008 03:54 PM

Bardziej chodziło mi o to, że nie jest za często puszczany w radio, nawet jak był promowany singlem. Nie wspominam już o komercyjnych radiach, ale nawet i Trójce.
Sukces na LP3 owszem miał i to jak najbardziej zasłużenie.


- bear - 10.12.2008 04:12 PM

więc w mojej kolejności:
KOROWÓD. Nie będe dużo pisał bo nie zdradzę wielkiej tajemnicy gdy powiem że niebawem uczynię to u siebie Icon_wink2 najściszlejsza czołówka mojego polskiego topu.
POLSKA. Na pewno mój top10 Kultu, jeden z najcelniejszych i najsmutniejszych opisów naszej rzeczywistości, wciąż aktualny...
MYSLOVITZ. Jeśli mnie pamięć nie myli to dobrze sobie radził na liście Trójki, ale racja - nie jest tak "ograny" jak niektóre ich nagrania i wciąż lubię do niego wracać.
TEKSAŃSKI. Też lubię, choć nie wiem czy zmieściłby się do mojego polskiego top200, mam kilka bardziej ulubionych Hey'ów.
No i tradycyjnie: 4:1 Icon_wink2 ale przy całej mojej niechęci do Comy muszę przyznać, że drugą i szczególnie trzecią ich płytę od debiutu dzieli przepaść. Nie wykluczam, może kiedyś jeszcze do niej wrócę, ale musi minąć trochę czasu, póki co wciąż wywołuje we mnie dość bolesne emocje i wspomnienia... Do przesłuchania "Hipertrofii" zmuszam się od tygodnia, nie daję rady Icon_wink2 Na pierwszy rzut spróbowałem z "Emigracją", pomyślałem sobie: cholera, może coś o mnie Icon_wink2 nie wiem czy słyszałem gorsze nagranie w polskiej muzyce w XXI wielu, chyba nie Icon_wink2


- ku3a - 10.12.2008 05:18 PM

"Chciałbym umrzeć z miłości" - dla mnie hymn. a utwory o których tak mogę powiedzieć można zliczyć na palcach jednej dłoni. i nic więcej nie muszę tu pisać. u mnie byłoby jeszcze wyżej!
"Polska" - po prostu kultowy numer. u mnie pewnie też w okolicach polskiej trzydziestki wszech czasów.
"Teksański" - znakomity numer, jeden z tych lepszych lekkich Heyów.
"Leszek Żukowski" - rzeczywiście rzecz do topu wszech czasów, która w ogóle się nie nudzi i ciągle wzbudza ciarki na ciele.
"Korowód" - no... sam wiesz Icon_wink2. mnie Grechuta nie rusza niestety.


- Gary - 10.12.2008 06:19 PM

Bardzo udana piąteczka z Leszkiem Żukowskim na czele! U mnie pewnie wyżej by się znalazł. Na dodatek jeden z moich ulubionych Myslovitzów.


- Yacy - 10.12.2008 08:12 PM

Kult i Hey mają wysokie miejsca w swoich Topach. Odpowiednio: 3 i 2 [stan na 2007]

U Heya cenię bardzo dowcipny tekst, a w Kulcie ... też tekst, ale juz z zupełnie innej szuflady! Icon_wink2


- tadzio3 - 12.12.2008 01:54 PM

bear napisał(a):Do przesłuchania "Hipertrofii" zmuszam się od tygodnia, nie daję rady
A ja jednak zachęcam do posłuchania płyty.
bear napisał(a):muszę przyznać, że drugą i szczególnie trzecią ich płytę od debiutu dzieli przepaść.
W sensie, że pierwsza jest zdecydowanie najlepsza?
ku3a napisał(a):"Leszek Żukowski" - rzeczywiście rzecz do topu wszech czasów, która w ogóle się nie nudzi i ciągle wzbudza ciarki na ciele.
U Ciebie nigdy nie zagościła na liście.
ku3a napisał(a):"Korowód" - no... sam wiesz . mnie Grechuta nie rusza niestety.
Wiem, wiem, niestety...
Yacy napisał(a):Kult i Hey mają wysokie miejsca w swoich Topach. Odpowiednio: 3 i 2
U mnie na dzień dzisiejszy numer 2 i 2 Icon_smile2


- bear - 12.12.2008 03:49 PM

Cytat:W sensie, że pierwsza jest zdecydowanie najlepsza?
dokladnie
tadzio3 napisał(a):A ja jednak zachęcam do posłuchania płyty.
sprobuje. niczego wiecej obiecac nie moge Icon_wink2


- ku3a - 13.12.2008 02:08 AM

tadzio3 napisał(a):U Ciebie nigdy nie zagościła na liście.
to dlatego, że jak w tym roku "Pierwsze wyjście..." święciło u mnie triumfy na liście, to "Leszka" już bardzo dobrze znałem. "Zbyszka" natomiast wtedy znałem jeszcze mało, a bardzo mi się spodobał i dlatego był na liście. z kolei kiedy poznawałem "Leszka" to nie słuchałem go często i nie chwycił mnie od razu tak mocno. to był bardzo długi, ale bardzo skuteczny proces. i pozostawił trwały efekt.


- tadzio3 - 15.12.2008 02:05 PM

Czas, czas, czas... Jeszcze nie udostępniłem najnowszego notowania, a za 3 dni już następne. A tutaj kontynuję swój Polski Top

25 King - T. Love
Klasyka polskiego rocka. Mimo że utwór bardzo łatwy do zagrania na gitarze i śpiewania przy ognisku, to i tak brzmi wyjątkowo. Niedawno mogłem usłyszeć go na koncercie.
Jeden z takich utworów, które nigdy nie nudzą.
"To było trochę później
Miał przyjaciółkę Ewę
Mieszkali więc bez ślubu
I klepali słodką biedę
Dawali czasem czadu
Bo lubili lekkie dragi
Znajomych było wielu
Wieczory i poranki"


24 A moje bóstwa płaczą - Wilki
Przepiękny kawałek Wilków nagrany na album "Acousticus Rockus". Od tej piosenki zaczyna się album i już się robi wyjątkowo do końca. W sumie utwór trochę niedoceniany, a mnie po prostu powala i zachwyca każda sekunda tej piosenki. I jak zwykle żal ściska jak się słyszy to co teraz nagrywają Wilki.
"Kocham Cię złoty bogu słońca i dnia
I pragnę Ciebie królowo nocy "


23 Autsajder - Dżem
W tej piosence odnajduję cząstkę siebie... I wystarczy. Klimat, klimat i jeszcze raz klimat.
"Ja już nigdy się nie zmienię,
Zawsze będę żył już tak. "


22 Przebudzenie - Buzu Squat
Z wielkim sentymentem patrzę na ten utwór. Nie wiem co ma w sobie takiego, że go tak lubię. Może wspomnienia, miłe uczucia. No i też kojarzy mi się z filmem "Przystanek Woodstock - najgłośniejszy film polski". Tak, to chyba najbardziej wyraziste uczucia związane z tym kawałkiem. I dlatego jest tak wysoko.
"Wyczuć taką chwilę w której kocha się życie
I móc w niej być stale na wieczność w zachwycie
W pełnym słońcu dumie na własnych nogach
Może wtedy będzie można ujrzeć uśmiech boga "


21 Drzwi - O.N.A.
Pierwszy singiel O.N.A., kóry w moim odczuciu stał się ich najważniejszym utworem. Mogę już to z pełną świadomością powiedzieć skoro zespół już nie istnieje.
Po prostu siła i moc, a jednak balladowo.
"Nie trzeba mi Twoich łez czy słyszysz?
Nie trzeba ust ciała też
Nie trzeba mi Twoich łez - idź sobie już"



- saferłel - 15.12.2008 02:17 PM

O tak. King to pierwszy polski psychodeliczno-rockowy kawałek, albo przynajmniej pierwszy jaki poznałem. Świetny tekst, muzyka (solo, jak w Innuendo Icon_mrgreen ) - nie to co nowy singiel np. czy chłopaki nie płaczą :/


- bear - 15.12.2008 03:30 PM

tadzio3 napisał(a):Autsajder - Dżem
W tej piosence odnajduję cząstkę siebie...
nie Ty jeden... jeśli chodzi o sam tekst, to nie wiem czy to nie jest najbliższy mi utwór Dżemu z całego ich opasłego dorobku... tzn.taki, z którym najłatwiej mi się identyfikować...
tadzio3 napisał(a):King - T. Love
Klasyka polskiego rocka
nic dodać, nic ująć. i nie mówię tak tylko dlatego,że podobnie jak Muniek również urodziłem się w "mieście świętej wieży" Icon_wink2 (a niewiele zabrakło, a chodziłbym do tego samego co on "IV Liceum" :-> )
tadzio3 napisał(a):22 Przebudzenie - Buzu Squat
nie znam? Icon_redface2 nie wiem że znam? Icon_redface2 znaczy że muszę poznać...
tadzio3 napisał(a):24 A moje bóstwa płaczą - Wilki
jak wyżej...? Icon_redface2 nie znać dwóch kawałków z tak wysokich pozycji, lekki wstyd...
tadzio3 napisał(a):21 Drzwi - O.N.A.
ja jednak wyżej cenię "Kiedy powiem sobie dość"


- bear - 15.12.2008 03:41 PM

P.S. Buzu Squat jasne że znam, ale radochę mi sprawiłeś, nie słyszałem tej piosenki chyba z 10lat Icon_biggrin3 A "Bóstw" rzeczywiście nie znałem... ten schyłkowy okres dobrych Wilków gdzieś mi umknął... płyta "Acousticus Rockus" już jest zapisana jako "do odświeżenia" Icon_smile2 (choć coś mi się zdaje że powinno być: "do poznania"...)


- tadzio3 - 15.12.2008 04:20 PM

saferłel napisał(a):King to pierwszy polski psychodeliczno-rockowy kawałek, albo przynajmniej pierwszy jaki poznałem.
raczej to drugie. Psychodelicznych polskich kawałków było już bardzo dużo w historii.
bear napisał(a):(a niewiele zabrakło, a chodziłbym do tego samego co on "IV Liceum" )
Ho, ho...
bear napisał(a):22 Przebudzenie - Buzu Squat
nie znam? nie wiem że znam? znaczy że muszę poznać...
Własnie miałem napisac, że z pewnością znasz, tylko nie kojarzysz po tytule. Ja uwielbiam tez wersję koncertową z Woodstocku.
bear napisał(a):24 A moje bóstwa płaczą - Wilki

jak wyżej...? nie znać dwóch kawałków z tak wysokich pozycji, lekki wstyd...
Jak wspomniałem nie jest to tak doceniony utwór, dlatego tez mniej znany.
bear napisał(a):P.S. Buzu Squat jasne że znam, ale radochę mi sprawiłeś, nie słyszałem tej piosenki chyba z 10lat
Dlatego też cieszę się z tego powodu. Z resztą z Twoja listą jest podobnie. Też odświerzam dawnoniesłyszane utwory.
bear napisał(a):A "Bóstw" rzeczywiście nie znałem... ten schyłkowy okres dobrych Wilków gdzieś mi umknął... płyta "Acousticus Rockus" już jest zapisana jako "do odświeżenia" (choć coś mi się zdaje że powinno być: "do poznania"...)
Polecam, bo to jedna z moich koncertowych płyt wszech czasów.


- saferłel - 15.12.2008 04:25 PM

Hehe moja wiedza sięga do 91 roku jeśli o nie chodzi ;D A co takiego psychodelicznego było w przeszłości, coś takiego jak Verve z 1 płyty...? Icon_cool2


- tadzio3 - 15.12.2008 04:38 PM

Szczerze mówiąc z The Verve pierwszej płyty znam tylko pojedyńcze kawałki.
Ale psychodelia w Polskiej muzyce rockowej to przede wszystkim Niemen, SBB, Brygada Kryzys, czy nawet Republika i jeszcze wiele innych


- bear - 15.12.2008 04:41 PM

tadzio3 napisał(a):Ale psychodelia w Polskiej muzyce rockowej to przede wszystkim Niemen, SBB, Brygada Kryzys, czy nawet Republika i jeszcze wiele innych
a moja pierwsza myśl: "Korowód" Icon_smile2


- ku3a - 15.12.2008 06:26 PM

"King" pewnie byłby w moim top3 T.Love Icon_smile2. to jest kawałek który do dziś się nie zestarzał, a dodatkowo na jego korzyść działa to, że tekst znam prawie w całości i lubię sobie podśpiewywać Icon_razz.
"A moje bóstwa płaczą" bardzo lubię. spędziło kilka tygodni w mojej dziesiątce i na pewno byłoby w top 10 Wilków.
i nawet "Autsajder" załapał się kiedyś do mojej dziesiątki Icon_mrgreen .
Buzu Squat chyba nie znam, a może znam, ale nie kojarzę po tytule Icon_wink2.
no i "Drzwi" - znowu coś, co bardzo lubię. choć nie jest moim ulubionym kawałkiem O.N.A. (ten tytuł od samego początku należy do "Znalazłam" Icon_smile2 ).

kurczę, już tylko dwudziestka została! już tylko ci najwięksi, super! Icon_biggrin3


- Gary - 15.12.2008 06:46 PM

Znakomita piątka! Icon_smile2 Z 5 utworów - 4 to moje ulubione nagrania wykonawców. Buzu Squat, bo tylko to znam, ale utwór bardzo lubię. Tylko "Autsajder" nie jest moim ulubionym utworem Dżemu, ale utwór również bardzo lubię( top 5-10 na pewno!).
Generalnie do wszystkich utworów w tej piątce znajduję jeden wspólny element - ciaki na plecach w trakcie słuchania. Icon_smile2


- stavanger - 15.12.2008 08:13 PM

tadzio3 napisał(a):23 Autsajder - Dżem
Coś mi sie zdaje, że Dżem jeszcze nie powiedział ostatniego słowa Icon_wink2