+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: Prawdziwa Lista Przebojów PTZ (/forumdisplay.php?fid=23)
+---- Wątek: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! (/showthread.php?tid=25537)
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - ku3a - 28.04.2015 05:36 PM
wspaniałe miejsce Skubasa! należy się tej pieśni
.
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - tadzio3 - 29.04.2015 11:38 AM
adameria napisał(a):Zapuściłem się okropnie w komentowaniu, a właściwie go nie było z mojej strony, ale staram się czytać.Ja też mając mnóstwo rzeczy do przeglądania, jeżeli chodzi o komentowania to ograniczam to do minimum.
adameria napisał(a):Teraz jak widzę Skubasa to myślę Voo Voo. I choć stawiałem na Voo Voo, to w zabawie "1 z 33" na sąsiednimUwielbiam oba utwory, ale chyba Skubas bardziej zasłużył na to miano. Ja z powodu zaniedbania i lenistwa, ewentualnie braku czasu nie brałem udziału w tej zabawie, ale podglądałem co jakiś czas.
forum zwyczajnie zrobiło mi się żal, że ten utwór przegrał, bo był na LP3 wielkim przebojem.
adameria napisał(a):Za to u Ciebie w podsumowaniu już na zawsze będzie przed "Again" - co też jest ciekawe i niespodziewane.Też się zdziwiłem. Z resztą wszystkie piosenki, które wyprzedziły "Again" to już w moim odczuciu niespodziewana sytuacja.
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - tadzio3 - 29.04.2015 11:54 AM
Wkraczamy w wielką piątkę. Przez lata 2000-2011 utwór był na drugim miejscu podsumowania. Przez ten sam okres dzierżył wraz z "Orła cień" rekord liczby tygodni na pierwszym miejscu. Sukces niesamowity. Tak naprawdę poznawszy wersję symfoniczną polubiłem "Nothing Else Matters". Wcześniej to była ballada jak jedna z wielu. A gdy usłyszałem tę wersję od razu się wciągnąłem. Nagrane na kasecie z radia słuchałem bardzo często, potem kupiłem kompakt z tego koncertu. Przez kilka lat wersję z orkiestrą symfoniczną lubiłem bardziej niż tę oryginalną! Nie ma co się jednak dziwić, gdyż właśnie ten utwór był przełomowy dla mojego uwielbienia do zespołu. Potem już zawsze Metallica była w mojej ścisłej czołówce ulubionych zespołów.
kolejno: miejsce w podsumowaniu 1000 notowań, wykonawca -- tytuł, liczba pkt, liczba tygodniu w top 10, najwyższa pozycja (w przypadku pierwszego miejsce liczba na nim), liczba tygodni w całym zestawieniu, rok pobytu w top 10, notowanie debiutu w top 10
5 Metallica & The San Francisco Symphony -- NOTHING ELSE MATTERS 188 27 1 9 28 1999,00 207
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - ku3a - 29.04.2015 12:10 PM
U mnie od razu pierwsza wersja odniosła piorunujący sukces. No i też mogę napisać, że "Nie ma co się jednak dziwić, gdyż właśnie ten utwór był przełomowy dla mojego uwielbienia do zespołu". Tyle że u mnie to było NEM razem z "The Unforgiven".
U mnie jest inaczej liście - liczy się piosenka, a nie wersja, więc punkty zdobyte przez wersję z "S&M" zostały dodane do punktów pierwotnej wersji, no i dzięki temu NEM umocniło się w ścisłej czołówce podsumowania mojej listy.
Super, że u Ciebie tak wysoko w podsumowaniu
. Mimo że wiem, że było jeszcze wyżej 
. No ale to normalne, teraz już będzie spadać.
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - tadzio3 - 29.04.2015 03:52 PM
Zapewne gdybym w tym czasie słuchał listy, muzyki i miał troszkę więcej lat również Metallica chwyciłaby mnie mocno i zapoczątkowała fascynację nimi. Te oba utwory z pewnością byłby przełomowe dla milionów słuchaczy. U mnie stało się to przy okazji wersji z orkiestrą symfoniczną, mimo, że Metallicę znałem już dobrze.
Na mojej liście nie ma powrotów, gdy coś wypadnie już z szerszego zestawu. Powrócić może tylko, gdy jest ewentualnie w nowej wersji, albo live. Liczy się jako nowy utwór, nowe wykonanie.
Raz w historii listy zdarzył się powrót po dwóch latach, ale to przez pomyłkę
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - adameria - 29.04.2015 04:41 PM
Niestety, w moim przypadku ktoś bardzo skutecznie zarżnął ten utwór (w wersji pierwszej) i teraz wzbudza on u mnie raczej antypatię niż sympatię. No ale tak to było jak się mieszkało w akademiku, gdzie były niezbyt dźwiękoszczelne ściany, a sąsiadowi działał chyba tylko przycisk "repeat"... Za to "Unforgiven" nadal bardzo lubię, ale wolę Metę z lat 80. Natomiast cała ta płyta symfoniczna to majstersztyk, m.in. także NEM.
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - tadzio3 - 30.04.2015 12:34 PM
I ja muszę przyznać, że "Nothing Else Matters" mocno już u mnie zjechany utwór. Wciąż jednak bardzo lubię, ale do top 100 mojej listy wszech czasów coraz trudniej mu się załapać.
"Unforgiven" wciąż znacznie świeżej brzmi. Raz w historii był u mnie nr jeden spośród piosenek wszech czasów.
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - tadzio3 - 30.04.2015 03:18 PM
Na czwartym moim zdaniem duża niespodzianka. Przebój z 2012 i 2013 roku nazbierał zaskakująco dużo pkt. Przez niemal dwa miesiące na pierwszym miejscu kompletnie nie zagrożony. Potem długo w czołówce. I w ten sposób mamy miejsce tuż za podium, wyprzedając kultową Metallicę. Utwór zaczarował, piękne słowa i klimat, którego dawno nie słyszałem w takich kawałkach.
Jaromir Nohavica wtedy po raz pierwszy na liście, potem żaden utwór nie dotarł nawet do top 10! No taki fenomen, który zdarza się raz na ileś lat.
kolejno: miejsce w podsumowaniu 1000 notowań, wykonawca -- tytuł, liczba pkt, liczba tygodniu w top 10, najwyższa pozycja (w przypadku pierwszego miejsce liczba na nim), liczba tygodni w całym zestawieniu, rok pobytu w top 10, notowanie debiutu w top 10
4 Jaromir Nohavica -- MINULOST 190 23 1 8 33 2012,13 887
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - ku3a - 30.04.2015 04:43 PM
Ha, zapomniałem już, że to u Ciebie był taki przebój. ale faktycznie.
Ja też najbardziej lubię ten utwór Nohavicy ze wszystkich, które znam (=ze wszystkich, które były na LP3), ale u mnie nie zdołał wejść do dziesiątki.
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - tadzio3 - 03.05.2015 07:33 PM
ku3a napisał(a):Ja też najbardziej lubię ten utwór Nohavicy ze wszystkich, które znam (=ze wszystkich, które były na LP3), ale u mnie nie zdołał wejść do dziesiątki.Pamiętam, że był u Ciebie, ale sukcesów nie odniósł. Tak jak kiedyś zahaczył o listę Koniec Świata z "1980"
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - tadzio3 - 04.05.2015 01:34 PM
Po weekendzie majowym czas na ostateczne rozstrzygnięcie. Podium otwiera najwyżej notowana polska piosenka. Jest to też rekordzista pod względem liczby tygodni na pierwszym. Po 15 latach jakaś piosenka była 10 razy na szczycie! Do tego jest rekordzistą pod względem liczby tygodni w całym zestawieniu - 48! Niemal cały rok. Dzisiaj już chyba nie do powtórzenia.
Drugi singiel z ostatniej jak dotąd płyty Dżemu okazał się jedną z najlepszych piosenek w całej historii zespołu. Już po pierwszym przesłuchaniu tego utworu wiedziałem, że będzie to coś wielkiego. Niezwykłe emocje, znakomite gitary - Dżem w najlepszej formie. A na koncercie brzmi jeszcze cudowniej. Zasłużone 3 miejsce.
Zostają tylko dwie piosenki...
kolejno: miejsce w podsumowaniu 1000 notowań, wykonawca -- tytuł, liczba pkt, liczba tygodniu w top 10, najwyższa pozycja (w przypadku pierwszego miejsce liczba na nim), liczba tygodni w całym zestawieniu, rok pobytu w top 10, notowanie debiutu w top 10
3 Dżem -- PARTYZANT 192 27 1 10 48 2011 786
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - tadzio3 - 05.05.2015 02:06 PM
No tak. Po 14 latach panowania spadła na drugie miejsce! A wydawało się, że już nikt nie wyprzedzi tej piosenki. Jako jedyna przez te lata przekroczyła magiczną liczbę 200 pkt. W sumie fenomen tej kariery na mojej liście oczywiście spowodowany jest tym, że bardzo się wciągnąłem w ten utwór. Madonna stworzyła magiczny kawałek, który wtedy inspirował. Trzeba jednak zaznaczyć, że to czas, kiedy lista liczyła 10 utworów, plus niewielka poczekalnia. Niby trudniej jest utrzymać się jeżeli jest taka krótka lista. Z drugiej jednak strony wtedy jak dobrze pamiętam był lekki kryzys listy i słuchania nowej muzyki. Doskonale wykorzystała to Madonna. Ponad pół roku w top 10 robi wrażenie. I tak oto od 1998 roku Madonna z tą piosenką była na szczycie podsumowania wszystkich notowań. Co ciekawe dzisiaj twórczość Madonny już nie trafia w moje gusta i mało która piosenka przebija się do top 30. Teraz jej nowy singiel jest blisko listy. Ale czasy sprzed kilkunastu lat bezpowrotnie minęły. Już nawet samo "Frozen" nie robi takiego wrażenia jak kiedyś. Z mojej listy wszech czasów wypadła z top 200, a to o czymś świadczy.
I zostanie tylko numer 1!
kolejno: miejsce w podsumowaniu 1000 notowań, wykonawca -- tytuł, liczba pkt, liczba tygodniu w top 10, najwyższa pozycja (w przypadku pierwszego miejsce liczba na nim), liczba tygodni w całym zestawieniu, rok pobytu w top 10, notowanie debiutu w top 10
2 Madonna -- FROZEN 207 27 1 6 27 1998 118
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - adameria - 05.05.2015 03:18 PM
Fanem Jaromira nie jestem, ale też nie przeszkadza mi jego twórczość.
Dżem - wiadomo. Mogę tylko sobie wyobrazić, jak wyglądałoby podsumowanie, gdybyś trafił na "czasy Ryśka".
Madonna - mam innego faworyta, ale "Frozen" to bezapelacyjnie jeden z najlepszych jej utworów, co pokazują także Topy jej twórczości.
Czekam na nr 1 i dla mnie to będzie niespodzianka, mimo, że od dłuższego czasu sprawdzam co słychać na Twojej liście przebojów (długo, długo przed tym nim zalogowałem się na mycharts
).
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - ku3a - 05.05.2015 04:02 PM
"Partyzant" - no tak, musiał tu być
. i dobrze, że w takim podsumowaniu Dżem potwierdza jak ważnym jest dla Ciebie zespołem ."Frozen" - ogromny przebój u Ciebie, podobnie jak i na LP3. u mnie mniejszy, ale jednak te kilkadziesiąt punktów w pierwszej dziesiątce złapał.
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - tadzio3 - 05.05.2015 04:21 PM
adameria napisał(a):Fanem Jaromira nie jestem, ale też nie przeszkadza mi jego twórczośćJa też nie mogę się uznać za fana Nohavicy. Po prostu ten kawałek jako fenomen zaczarował mnie swego czasu bez reszty. Inne utwory już tylko w ułamku.
ku3a napisał(a):Dżem - wiadomo. Mogę tylko sobie wyobrazić, jak wyglądałoby podsumowanie, gdybyś trafił na "czasy Ryśka".Można się zastanowić. Jeżeli tworzyłbym listę w tych czasach z pewnością niektóre kawałki osiągnęłyby wiele. Ale czy wtedy czułoby się tę legendę? Trudno powiedzieć.
adameria napisał(a):Madonna - mam innego faworyta, ale "Frozen" to bezapelacyjnie jeden z najlepszych jej utworów, co pokazują także Topy jej twórczości.Spośród wszystkich kawałków Madonny to chyba wciąż mój numer jeden, ale już ze znacznie mniejszą siłą rażenia.
ku3a napisał(a):Czekam na nr 1 i dla mnie to będzie niespodzianka, mimo, że od dłuższego czasu sprawdzam co słychać na Twojej liście przebojów (długo, długo przed tym nim zalogowałem się na mycharts ).Powiem Ci, że w pewien sposób to i dla mnie była niespodzianka, gdy po podliczeniu pkt wyszło, że właśnie ten kawałek jest na pierwszym. Sądziłem, że będzie w top 10, ale nie aż tak wysoko
Policzyłem jeszcze raz - nie mogło być mowy o pomyłce. Utwór już z czasów mycharts, więc pewnie widziałeś jak był na liście Odsłona numeru 1 jutro
ku3a napisał(a):"Partyzant" - no tak, musiał tu być . i dobrze, że w takim podsumowaniu Dżem potwierdza jak ważnym jest dla Ciebie zespołemTeż się cieszę, że w czasach Balcarowych pojawił się tak znakomity utwór. "Do kołyski" nigdy aż ta mocno mnie nie wzięło. Bardziej po latach. A ten bezapelacyjnie od razu.
ku3a napisał(a):"Frozen" - ogromny przebój u Ciebie, podobnie jak i na LP3. u mnie mniejszy, ale jednak te kilkadziesiąt punktów w pierwszej dziesiątce złapał.A to był krótki okres, kiedy LP3 nie słuchałem aż tak uważnie i mocno się zdziwiłem, że tak jak u mnie ten kawałek zrobił wielką furorę na liście trójkowej.
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - tadzio3 - 06.05.2015 02:40 PM
Czas na numer 1! Tak jak wspominałem, jest to nawet dla mnie niespodzianka. Nie sądziłem, że zdobędzie aż tyle pkt. A jednak, to nowy numer 1 podsumowań wszystkich list po 13 latach! I mimo, że kobiecych głosów jest znacznie mniej na mojej liście, to wokalistkę zastąpiła kolejna Pani
I oto na czele podsumowania dwa żeńskie głosy. Nigdy bym tak tego nie ustawił Ten utwór nie był na LP3, nie jest tym najpopularniejszym utworem Florence. Mnie jednak mocno chwycił. Już na początku czułem, że bardzo mi się podoba i szybko awansował do czołówki. Co ciekawe, gdzieś po kilkunastu tygodniach polubiłem go jeszcze bardziej, nieoczekiwanie ten kawałek złapał drugi, jeszcze głębszy oddech. I tak długo, długo był w czołówce, wracał kilka razy na podium. No i się nazbierało tyle, że żaden utwór nigdy nie zdobył tyle pkt.
"What the Water Gave Me" wygrywa podsumowanie 1000 list!!!
kolejno: miejsce w podsumowaniu 1000 notowań, wykonawca -- tytuł, liczba pkt, liczba tygodniu w top 10, najwyższa pozycja (w przypadku pierwszego miejsce liczba na nim), liczba tygodni w całym zestawieniu, rok pobytu w top 10, notowanie debiutu w top 10
1 Florence + The Machine -- WHAT THE WATER GAVE ME 209 27 1 6 45 2011,12 826
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - ku3a - 08.05.2015 01:14 PM
o żesz! kombinowałem co może być na pierwszym miejscu, ale zupełnie nic nie przychodziło mi do głowy. kompletnie zapomniałem o tej piosence. pewnie też w jakimś stopniu dlatego, że nie było na LP3 i ja jej praktycznie nie znam... Pamiętam, że na zlocie LP3 chyba ksch z Kertoipem ją puszczali i podśpiewywali, to było zaraz po pojawieniu się jej. i tyle, więcej jej chyba nie słyszałem
.ścisk w czołówce, duże emocje
.będziesz jeszcze wrzucał jakieś zestawienia towarzyszące?
na koniec jeszcze raz gratuluję tysiaka
.
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - adameria - 08.05.2015 01:56 PM
Jeśli miałbym spodziewać się Florencji to pewnie z innym tytułem.
Oczywiście odtworzyłem sobie teraz ten utwór i oczywiście, że można sobie wyobrazić, że jest on w czołówce u Ciebie.
Dziękuję, że mogłem śledzić to podsumowanie!
RE: PODSUMOWANIE 1000 NOTOWAŃ! - tadzio3 - 10.05.2015 06:39 PM
ku3a napisał(a):o żesz! kombinowałem co może być na pierwszym miejscu, ale zupełnie nic nie przychodziło mi do głowy.Tak też myślałem, że gdybym ogłosił konkurs na zgadnięcie mojego numeru 1, to chyba nikt by nie zgadł. Z resztą dla mnie też było zaskoczeniem
ku3a napisał(a):pewnie też w jakimś stopniu dlatego, że nie było na LP3 i ja jej praktycznie nie znam...Do dosiadaj żałuję, że nigdy nie było tej piosenki na liście. TO chyba jest jedyny singiel, który nie był w zestawie do głosowania. Już się nie przekonam jak by sobie poradził w Trójce.
ku3a napisał(a):ścisk w czołówce, duże emocjeI ja przez ten ścisk miałem spore emocje, gdy liczyłem podsumowanie. Nie było wyraźnego kandydata na pierwsze miejsce i byłem przekonany, że "Frozen" utrzyma się na szczycie.
ku3a napisał(a):będziesz jeszcze wrzucał jakieś zestawienia towarzyszące?Nie planuję tego. Były trzy zestawienia, które odkrywałem przez 12 tygodni. Przy okazji 20 lat listy może coś wymyślę, a to już niedługo
ku3a napisał(a):na koniec jeszcze raz gratuluję tysiakaDziękuję bardzo.
adameria napisał(a):Jeśli miałbym spodziewać się Florencji to pewnie z innym tytułem.A o którym myślałeś?
adameria napisał(a):Oczywiście odtworzyłem sobie teraz ten utwór i oczywiście, że można sobie wyobrazić, że jest on w czołówce u Ciebie.I ja też wyobrażałem sobie, że będzie w czołówce, ale nie sądziłem, że na szczycie. Nie jest to mój numer 1 1000 list, gdybym wybierał takowy, ale z pewnością top 10. Na mojej liście wszech czasów w drugiej setce.
adameria napisał(a):Dziękuję, że mogłem śledzić to podsumowanie!I ja również dziękuję za komentowanie